1977.12.18 Wisła Kraków - VBC Binne 3:0

Z Historia Wisły

1977.12.18, PZP, Kraków, hala Wisły, 17:00
Wisła Kraków 3:0 VBC Binne [[Grafika:|150px]]
(15:4, 15:9, 15:10)

ilość widzów:


I sędzia: II sędzia: Komisarz:
Wisła Kraków
VBC Binne
'
Trenerzy: '
Krystyna Maculewicz
Wiesława Chaberska
Beata Buhl
Anna Kołda

Lucyna Kuśnierz
Alina Wrzosek
rez.:
Urszula Pach
Krystyna Trzmiel
Lidia Pypno

Składy: '
(l) – libero

Spis treści

Relacje prasowe


Echo Krakowa. 1977, nr 277 (9 XII) nr 9954

W NAJBLIŻSZĄ sobotę i niedzielę polskie zespoły siatkarek i siatkarzy rozpoczynają pucharowe starty. Podobnie jak i w roku ubiegłym z udziału w rozgrywkach pucharowych zrezygnowały zespoły radzieckie, a także bułgarskie i rumuńskie. Przed polskimi drużynami, zwłaszcza męskimi wylania się więc znów szansa awansu przynajmniej do finałowych czwórek.

W sobotę 10 bm. o godz. 17.00 W hali przy ul. Reymonta zespół wicemistrzyń Polski - krakowskiej Wisły rozegra pierwsze (już ćwierćfinałowe) spotkanie Pucharu Zdobywców Pucharów z aktualnym wicemistrzem Szwajcarii Bienne VBC Biel.

Mecz rewanżowy odbędzie się 18 bm. w Szwajcarii.

Siatkarki krakowskie są zdecydowanymi faworytkami tych spotkań, sądzimy więc, że bez większych kłopotów awansują do półfinałów gdzie zmierzą się z silną drużyną — Dynamem Berlin. Na razie jednak krakowianki są myślami przy meczach ze Szwajcarkami. W drużynie panuje dobra atmosfera, a powrót trenera dr Z. Szpyta wpłynął dodatnio na zgranie się zespołu. Wiślaczki bardzo dobrze spisują się również w rozgrywkach ligowych. Przewodzą ligowej tabeli i jak ha razie poniosły jedną porażkę (2:3) z jednym z faworytów do tytułu mistrzowskiego — Czarnymi Słupsk. Warto też dodać, iż krakowianki dobrze, godzą czynne uprawianie sportu z nauką, np. A. Kołda-Dudek jest jedną z najlepszych studentek AGH czego świadectwem jest list pochwalny tej uczelni jaki wpłynął ostatnio do GTS Wisła.

Biorąc pod uwagę aktualną formę siatkarek krakowskich wierzymy, iż sympatycy siatkówki w Krakowie będą mieli w najbliższym czasie sporo satysfakcji z występów wiślaczek.

Echo Krakowa. 1977, nr 279 (12 XII) nr 9956

W ćwierćfinałowym meczu o PZP siatkarek wiślaczki rozgromiły Bienne VBC

W SOBOTĘ w hali krakowskiej Wisły odbył się pierwszy mecz ćwierćfinałowy o Puchar Zdobywców Pucharów w siatkówce kobiet, w którym zespół gospodarzy podejmował drużynę aktualnego wicemistrza Szwajcarii — Bienne VBC Berno. Zgodnie z oczekiwaniem spotkanie zakończyło się zdecydowanym zwycięstwem krakowianek 3:0 (15:2, 15:3, 15:5).

Ani przez chwilę sympatyczne Szwajcarki nie stanowiły równorzędnego partnera dla zespołu Wisły, prezentując na tle lidera ekstraklasy siatkówkę w plażowym wydaniu. Zawodniczki Bienne VBC miały ogromne trudności w przyjęciu zagrywki, ataki ich — przeprowadzane bez dynamiki i szablonowo — kończyły się z reguły na skutecznym bloku dysponującym znacznie lepszymi warunkami fizycznymi krakowianek, a ich obrona nie stanowiła żadnej przeszkody dla mocno zbijających zawodniczek Wisły. Na dobrą sprawę tylko raz, w trzecim secie, przy stanie 14:2 trwała kilkunastosekundowa walka i obserwowaliśmy kilka efektownych zagrań z obu stron. O przewadze Wisły świadczy rekordowy czas trwania poszczególnych setów — 9, 8,5 i 11 min. Drużyna gospodarzy rozpoczęła spotkanie w zestawieniu: Wrzosek, Buhl, Dudek-Kołda, Chaberska, Maculewicz i Kuśnierz, w 11 i III secie trener dr Z. Szpyt wprowadził do gry Pach, Pypno i Trzmiel, co nie zmieniło obrazu spotkania.

Wysokie zwycięstwo w spotkaniu i słaby poziom zespołu szwajcarskiego — mimo iż 18 bm. odbędzie się mecz rewanżowy — już teraz pozwalają widzieć Wisłę w półfinale PZP, gdzie przyjdzie jej się zmierzyć z groźnym zespołem berlińskiego Dynama.


Gazeta Południowa. 1977, nr 287 (19 XII) nr 9213

Siatkarki Wisły Kraków i (rozegrały w sobotę rewanżowy mecz ćwierćfinałowy Pucharu Zdobywców Pucharów ze szwajcarskim zespołem VBC Binne, wygrywając 3:0 (15:6, 15:7, 15:5). Zwycięstwem tym przypieczętowały swój j awans do ósemki półfinalistek Pucharu, choć już po pierwszym meczu, wygranym w Krakowie także 3:0 było jasne, że rewanż jest tylko formalnością.