1978.02.04 Wisła Kraków - Start Lublin 88:75
Z Historia Wisły
Linia 21: | Linia 21: | ||
==Relacje prasowe== | ==Relacje prasowe== | ||
[[Grafika:Dziennik Polski 1978-02-06.JPG|100px]] | [[Grafika:Dziennik Polski 1978-02-06.JPG|100px]] | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1978, nr 30 (6 II) nr 10002=== | ||
+ | [[Grafika:Echo 1978-02-06.jpg|thumb|right|200 px]] | ||
+ | |||
+ | W rozegranym w sobotę w hali krakowskiej Wisły I-ligowym meczu koszykarzy zespół „Wawelskich smoków” pokonał lubelski Start 88:75 (49:34). Najwięcej punktów dla gospodarzy zdobyli: Ładniak 28, A. Seweryn 21. Dolczewski 16, Gardzina 8, dla gości: Krzykała 20, Mulak 17, Pryszniak i Florczak po 13. | ||
+ | |||
+ | Niezwykle nerwowo rozpoczęło się sobotnie spotkanie," kilka akcji obu zespołów skończyło się niecelnymi rzutami z półdystansu i fatalnymi pudłami spod kosza. W efekcie po 3 minutach gry wynik brzmiał 2:1 dla Wisły, Pierwsi opanowali się lublinianie i po udanych akcjach Florczaka objęli prowadzenie 7:4. Przez kilka minut trwał wyrównany pojedynek, przy czym krakowianie agresywnie grający w obronie w błyskawicznym tempie złapali sporo przewinień i w 10 min. meczu A. Seweryn, Dolczewski i Langosz mieli ich już po 3. Od tego momentu, przy stanie 21:18 dla gości wiślacy przechodzą na pressing. Był to przełom sobotniego meczu, wprawdzie jeszcze przez, 5 minut Start bronił nieznacznej przewagi i w 15 min. prowadził 30:27, lecz później na parkiecie istniała tylko jedna drużyna. W niespełna 5 minut krakowianie zdobyli 22 punkty, tracąc tylko 4. Kapitalną dyspozycję strzelecką demonstrował w tym okresie Ładniak rzucając celnie z każdej pozycji. | ||
+ | |||
+ | Oblotowi Startu, Mulak i Florczak byli całkowicie bezradni wobec precyzyjnych rzutów wiślaka. Gospodarze poprawili też wyraźnie grę w obronie, zmusili gości do rzutów z nieprzygotowanych pozycji i wygrywając pojedynki pod tablicą szybkimi atakami zdobywali kolejne punkty. | ||
+ | |||
+ | Po przerwie goście wyszli na parkiet całkowicie zrezygnowani i — z wyjątkiem bardzo ambitnie walczącego Krzykały — nie przypominali w niczym drużyny z pierwszego kwadransa meczu. Szczególny zawód sprawił grający znacznie poniżej swoich możliwości Mulak. | ||
+ | |||
+ | W Wiśle najlepsi: Ładniak, A. Seweryn i Dolczewski | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
[[Kategoria:I liga 1977/1978 (koszykówka mężczyzn)]] | [[Kategoria:I liga 1977/1978 (koszykówka mężczyzn)]] | ||
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1977/1978 (koszykówka mężczyzn)]] | [[Kategoria:Wszystkie mecze 1977/1978 (koszykówka mężczyzn)]] | ||
[[Kategoria: Start Lublin (koszykówka)]] | [[Kategoria: Start Lublin (koszykówka)]] |
Wersja z dnia 07:42, 15 lip 2019
Wisła Kraków | 88:75 | Start Lublin | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 49:34 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1978, nr 30 (6 II) nr 10002
W rozegranym w sobotę w hali krakowskiej Wisły I-ligowym meczu koszykarzy zespół „Wawelskich smoków” pokonał lubelski Start 88:75 (49:34). Najwięcej punktów dla gospodarzy zdobyli: Ładniak 28, A. Seweryn 21. Dolczewski 16, Gardzina 8, dla gości: Krzykała 20, Mulak 17, Pryszniak i Florczak po 13.
Niezwykle nerwowo rozpoczęło się sobotnie spotkanie," kilka akcji obu zespołów skończyło się niecelnymi rzutami z półdystansu i fatalnymi pudłami spod kosza. W efekcie po 3 minutach gry wynik brzmiał 2:1 dla Wisły, Pierwsi opanowali się lublinianie i po udanych akcjach Florczaka objęli prowadzenie 7:4. Przez kilka minut trwał wyrównany pojedynek, przy czym krakowianie agresywnie grający w obronie w błyskawicznym tempie złapali sporo przewinień i w 10 min. meczu A. Seweryn, Dolczewski i Langosz mieli ich już po 3. Od tego momentu, przy stanie 21:18 dla gości wiślacy przechodzą na pressing. Był to przełom sobotniego meczu, wprawdzie jeszcze przez, 5 minut Start bronił nieznacznej przewagi i w 15 min. prowadził 30:27, lecz później na parkiecie istniała tylko jedna drużyna. W niespełna 5 minut krakowianie zdobyli 22 punkty, tracąc tylko 4. Kapitalną dyspozycję strzelecką demonstrował w tym okresie Ładniak rzucając celnie z każdej pozycji.
Oblotowi Startu, Mulak i Florczak byli całkowicie bezradni wobec precyzyjnych rzutów wiślaka. Gospodarze poprawili też wyraźnie grę w obronie, zmusili gości do rzutów z nieprzygotowanych pozycji i wygrywając pojedynki pod tablicą szybkimi atakami zdobywali kolejne punkty.
Po przerwie goście wyszli na parkiet całkowicie zrezygnowani i — z wyjątkiem bardzo ambitnie walczącego Krzykały — nie przypominali w niczym drużyny z pierwszego kwadransa meczu. Szczególny zawód sprawił grający znacznie poniżej swoich możliwości Mulak.
W Wiśle najlepsi: Ładniak, A. Seweryn i Dolczewski