1980.03.09 Siarka Tarnobrzeg - Wisła Kraków 3:1
Z Historia Wisły
| Siarka Tarnobrzeg | 3:1 | Wisła Kraków | 
| |||||||||
| (15:13, 11:15, 15:9, 15:11) | |||||||||||||
| ilość widzów: | |||||||||||||
| |||||||||||||
| |||||||||||||
| (l) - libero | |||||||||||||
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1980, nr 54 (7/9 III) nr 10609
Dziś i w niedzielę siatkarki krakowskiej WISŁY rozegrają kolejne spotkania mistrzowskie tym razem na wyjeździć w Sulechowie z tamtejszym ZAWISZĄ oraz w Tarnobrzegu z SIARKĄ. Dzisiejszy rywal — Zawisza jest outsiderem tabeli. W I rundzie wiślaczki bez trudu pokonały sulechowianki, nie mogą być jednak pewne zwycięstwa w dzisiejszym pojedynku. Podobnie w meczu niedzielnym z Siarką (7 miejsce w tabeli).. W Tarnobrzegu rzadko która przyjezdna drużyna wygrywa, doping publiczności, niekiedy pełen niewyszukanych wyzwisk pod adresem przeciwniczek Siarki robi swoje, Wisła stanie więc przed jeszcze trudniejszym zadaniem niż w piątkowym spotkaniu w Sulechowie. Ostatnie wyniki i forma prezentowana przez krakowianki pozwalają jednak sądzić, iż z sulechowsko-tarnobrzeskiej wyprawy mogą wiślaczki przywieźć chociaż jeden punkt.
Drużyna krakowska od pewnego czasu gra już w swym optymalnym składzie z byłymi reprezentantkami Kwaśniewską, Chaberską i Kisiel, coraz lepszą rozgrywającą — Pypno, powracającą do formy Pach i młodą Frątczak (udany nabytek Wisły ze Stali Nowa Dęba). Ta szóstka jest w stanie (co. wykazał mecz z mistrzem Polski — Płomieniem Sosnowiec) wygrać z każdym rywalem. Nie oznacza to oczywiście. iż Wisła gra już na mistrzowskim poziomie. Do gry z czasów gdy krakowianki posiadały tytuł wicemistrzyń brakuje zespołowi „Białej gwiazdy” jeszcze większej stabilizacji formy i większego opanowania psychicznego w decydujących momentach. Z meczu na mecz elementy te winny się poprawiać, miejmy więc nadzieję, iż wkrótce Wisła będzie także faworytem w wyjazdowych meczach.
Echo Krakowa. 1980, nr 55 (10 III) nr 10610
W MECZACH ekstraklasy siatkarek krakowska Wisła w wyjazdowych meczach odniosła jedno cenne zwycięstwo. Krakowianki pokonały Zawiszę w Sulechowie 3:2 (3:15, 12:15, 15:11, 15:10, 15:4). Wczoraj w Tarnobrzegu wiślaczki nie sprostały już jednak Siarce i przegrały 1:3 (13:15, 15:11, 9:15, 11:15).
Gazeta Południowa. 1980, nr 55 (10 III) nr 9866
Jedno zwycięstwo siatkarek Wisły
Siatkarki Wisły Kraków w kolejnych wyjazdowych spotkaniach o mistrzostwo i ligi zdobyły jeden punkt W piątek krakowianki wygrały z Zawiszą Sulechów 3:2 (3:15, 12:15, 15:11, 15:10, 15:4). W pierwszych dwóch setach wiślaczki. zagrały słabo i wydawało się, że Zawisza odniesie łatwe zwycięstwo.
Krakowianki potrafiły się jednak zmobilizować, zaczęły grać lepiej, a w piątym, decydującym secie zdecydowanie górowały nad rywalkami.
Nie powiodło się wczoraj wiślaczkom, które przegrały z Siarką Tarnobrzeg 1:3 (13:15, 15:11, 9:15, 11:15). Mecz stał na dobrym poziomie. Siatkarki Siarki górowały nad wiślaczkami przede wszystkim lepszą grą w defensywie.
