1983.09.07 Polska - Rumunia 2:2
Z Historia Wisły
Linia 32: | Linia 32: | ||
[[Grafika:1983.09.07 Polska - Rumunia.jpg|thumb|300px|right]] | [[Grafika:1983.09.07 Polska - Rumunia.jpg|thumb|300px|right]] | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ==Relacje prasowe== | ||
+ | |||
+ | ===Gazeta Krakowska. 1983, nr 211 (7 IX) nr 10780=== | ||
+ | |||
+ | Dzisiaj o godz. 19.15 na stadionie Wisły rozegrany zostanie towarzyski mecz międzypaństwowy w piłce nożnej: RUMUNIA — POLSKA. Będzie to 23 spotkanie obu reprezentacji | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Gazeta Krakowska. 1983, nr 212 (8 IX) nr 10781=== | ||
+ | |||
+ | Polska Rumunia 2:2 (0:1) | ||
+ | |||
+ | Wczoraj na stadionie Wisły w towarzyskim meczu międzypaństwowym w piłce nożnej Polska zremisowała z Rumunią 2:2 (0:1). | ||
+ | |||
+ | Bramki dla Polski: Ciołek w 52 min. i Iwan (z karnego) w 58 min., dla Rumunów: Movila w 18 min. i Iremescu w 78 min. Tak więc nie udało się Polakom poprawić niekorzystnego bilansu z Rumunami, po raz 11. padł wynik remisowy. | ||
+ | |||
+ | Na boisku Wisły wystąpiły oficjalnie I reprezentacje obu krajów, ale w składach daleko odbiegających od najsilniejszych. W naszej drużynie zabrakło kilku graczy, którzy w tym samym czasie występowali w drużynie olimpijskiej (Kensy, Romkę), kilku jest kontuzjowanych (Wijas), kilku w słabszej formie (Dziekanowski). | ||
+ | |||
+ | Trener Piechniczek w I połowie wystawił aż 3 debiutantów: Urbanowicza, Prusika i Bąka, w II połowie grał czwarty debiutant — Pawlak. Także Rumuni zjawili się w Krakowie z drużyną olimpijską bez czołowych graczy Universitatea Craiova. Dla obu trenerów wczorajszy mecz był generalnym sprawdzianem bezpośredniego zaplecza reprezentacji. | ||
+ | |||
+ | I połowa tego pojedynku była mało ciekawa. Nasza drużyna grała w tym okresie zbyt wolno, brakowało szybkich podań i przyspieszeń akcji. Rumuni, grający w 5 zawodników w obronie, główną uwagę poświęcali na obronę bramki, próbując szczęścia w kontrach. Pod bramkami jest niewiele ciekawych sytuacji. | ||
+ | |||
+ | W 18 min. pomocnik Movila zaskakująco strzelił z ok. 40 m, piłka skozłowała tuż przed bramką I ku zaskoczeniu wszystkich wpadła ponad głową Młynarczyka do siatki. W 28 min. po błędzie bramkarza gości Bąk znalazł się w świetnej sytuacji, ale nie trafił do pustej bramki. | ||
+ | |||
+ | II połowa meczu jest znacznie ciekawsza. Nareszcie nasi piłkarze zagrali kilka razy szybko, z pierwszej piłki i na rezultaty nie trzeba było długo czekać. Najpierw po szybkiej wymianie piłek Dziekanowski — Iwan — Ciołek, ten ostatni z bliska celnie strzelił do siatki. | ||
+ | |||
+ | W 58 min. obrońcy gości faulowali Wójcickiego w polu karnym i Iwan pewnie wykorzystał jedenastkę. | ||
+ | |||
+ | Ale dobra gra polskiego zespołu skończyła się gdzieś po 15 minutach gry. Z powrotem nasi zawodnicy grają wolno, schematycznie, brakuje w naszym zespole reżysera gry. Ciołek gra zbyt przejrzyście i wolno by zaskoczyć nieźle zorganizowaną obronę gości. Nasi starają się zwalniać akcje, dowieźć zwycięstwo do końca. Rumuni są częściej w ataku. W 65 min. mamy kolosalne szczęście, kiedy Coras nie trafia do pustej bramki z 3 m! W 78 min. szybka wymiana piłek między Rumunami i Irimescu mocnym strzałem pod poprzeczkę uzyskał wyrównanie. | ||
+ | |||
+ | Jeszcze w 85 min. Movila ograł całą naszą defensywę, ale po jego dośrodkowaniu 2-krotnie jego koledzy spatałaszyli sytuacje. | ||
+ | |||
+ | Padł wynik remisowy, choć goście byli bliżsi zwycięstwa, gdyż wypracowali więcej dogodnych pozycji. Polski zespół nie stanowił monolitu, tylko momentami gra zazębiała się. Z debiutantów nieźle wypadli tylko Prusik i Urbanowicz (ale tylko w I połowie), Iwan w ataku był osamotniony, pomoc niewyraźna, obrona też popełniała błędy. Z taką grą niewiele zwojujemy na międzynarodowej arenie. | ||
+ | |||
+ | POLSKA: Młynarczyk — Majewski (46 min. Pawlak), Wójcicki, Król, Urbanowicz — Buncol (46 min. Dziekanowski), Buda, Ciołek, Prusik — Iwan, M. Bąk (60 min. Pałasz). | ||
+ | |||
+ | RUMUNIA: Lung — Barbulescu, Stancu, Ungureanu, Movila — Jovan, Multescu (85 min. Cirku), Coras, Geolganu (87 min. Saimon), Irimescu, Hagi (65 min. Pana). | ||
+ | |||
+ | Sędziował J. Hausek (CSRS), Żółte kartki: Ungureanu, Multescu, Movila, Geolganu. | ||
+ | |||
+ | Opinie trenerów A. PIECHNICZEK: Uważam, że ten mecz spełnił swoje zadania. Na tle wymagającego(?) rywala mogliśmy stwierdzić, że naszemu nowo budowanemu zespołowi jeszcze sporo brakuje do dobrej klasy. Zadowolony jestem z gry debiutantów — Urbanowicza i Prusika, na ocenę gry Bąka i Pawlaka jeszcze za wcześnie. Przy bardziej uważnej grze w obronie nie musie liśmy stracić drugiego gola. | ||
+ | |||
+ | Nie mamy w tej chwili zawodnika wysokiej klasy, prowadzącego grę. Nieźle wypadł Buda w roli defensywnego pomocnika. U Rumunów najlepszy Movila. | ||
+ | |||
+ | LUCESCU, dyr. techniczny repr. Rumunii: Z gry jestem zadowolony, z wyniku nie. Mieliśmy więcej pozycji i powinniśmy byli wygrać. Po Polakach oczekiwałem znacznie więcej, widać, że drużyna jest w przebudowie. U was najlepsi Ciołek i Buda. | ||
+ | |||
+ | |||
[[Kategoria: Mecze Reprezentacji Polski]] | [[Kategoria: Mecze Reprezentacji Polski]] |
Aktualna wersja
Z Wisły zagrał: Andrzej Iwan.
Skład Reprezentacji Polski:
Józef Młynarczyk - Widzew Łódź
Stefan Majewski - Legia Warszawa (45’ Krzysztof Pawlak - Lech Poznań)
Roman Wójcicki - Widzew Łódź
Paweł Król - Śląsk Wrocław
Krzysztof Urbanowicz - Pogoń Szczecin
Waldemar Prusik - Śląsk Wrocław
Włodzimierz Ciołek - Górnik Wałbrzych
Kazimierz Buda - Legia Warszawa
Andrzej Buncol - Legia Warszawa (45’ Dariusz Dziekanowski - Widzew Łódź)
Mirosław Bąk - Ruch Chorzów (66’ Andrzej Pałasz - Górnik Zabrze)
Andrzej Iwan - Wisła Kraków
Miejsce/Stadion: Kraków.
Strzelcy bramek: Lică Movilă 17’ (0:1), Włodzimierz Ciołek 52’ (1:1), (k) Andrzej Iwan 57’ (2:1), Mircea Irimescu 79’ (2:2).
Selekcjoner: Antoni Piechniczek
Relacje prasowe
Gazeta Krakowska. 1983, nr 211 (7 IX) nr 10780
Dzisiaj o godz. 19.15 na stadionie Wisły rozegrany zostanie towarzyski mecz międzypaństwowy w piłce nożnej: RUMUNIA — POLSKA. Będzie to 23 spotkanie obu reprezentacji
Gazeta Krakowska. 1983, nr 212 (8 IX) nr 10781
Polska Rumunia 2:2 (0:1)
Wczoraj na stadionie Wisły w towarzyskim meczu międzypaństwowym w piłce nożnej Polska zremisowała z Rumunią 2:2 (0:1).
Bramki dla Polski: Ciołek w 52 min. i Iwan (z karnego) w 58 min., dla Rumunów: Movila w 18 min. i Iremescu w 78 min. Tak więc nie udało się Polakom poprawić niekorzystnego bilansu z Rumunami, po raz 11. padł wynik remisowy.
Na boisku Wisły wystąpiły oficjalnie I reprezentacje obu krajów, ale w składach daleko odbiegających od najsilniejszych. W naszej drużynie zabrakło kilku graczy, którzy w tym samym czasie występowali w drużynie olimpijskiej (Kensy, Romkę), kilku jest kontuzjowanych (Wijas), kilku w słabszej formie (Dziekanowski).
Trener Piechniczek w I połowie wystawił aż 3 debiutantów: Urbanowicza, Prusika i Bąka, w II połowie grał czwarty debiutant — Pawlak. Także Rumuni zjawili się w Krakowie z drużyną olimpijską bez czołowych graczy Universitatea Craiova. Dla obu trenerów wczorajszy mecz był generalnym sprawdzianem bezpośredniego zaplecza reprezentacji.
I połowa tego pojedynku była mało ciekawa. Nasza drużyna grała w tym okresie zbyt wolno, brakowało szybkich podań i przyspieszeń akcji. Rumuni, grający w 5 zawodników w obronie, główną uwagę poświęcali na obronę bramki, próbując szczęścia w kontrach. Pod bramkami jest niewiele ciekawych sytuacji.
W 18 min. pomocnik Movila zaskakująco strzelił z ok. 40 m, piłka skozłowała tuż przed bramką I ku zaskoczeniu wszystkich wpadła ponad głową Młynarczyka do siatki. W 28 min. po błędzie bramkarza gości Bąk znalazł się w świetnej sytuacji, ale nie trafił do pustej bramki.
II połowa meczu jest znacznie ciekawsza. Nareszcie nasi piłkarze zagrali kilka razy szybko, z pierwszej piłki i na rezultaty nie trzeba było długo czekać. Najpierw po szybkiej wymianie piłek Dziekanowski — Iwan — Ciołek, ten ostatni z bliska celnie strzelił do siatki.
W 58 min. obrońcy gości faulowali Wójcickiego w polu karnym i Iwan pewnie wykorzystał jedenastkę.
Ale dobra gra polskiego zespołu skończyła się gdzieś po 15 minutach gry. Z powrotem nasi zawodnicy grają wolno, schematycznie, brakuje w naszym zespole reżysera gry. Ciołek gra zbyt przejrzyście i wolno by zaskoczyć nieźle zorganizowaną obronę gości. Nasi starają się zwalniać akcje, dowieźć zwycięstwo do końca. Rumuni są częściej w ataku. W 65 min. mamy kolosalne szczęście, kiedy Coras nie trafia do pustej bramki z 3 m! W 78 min. szybka wymiana piłek między Rumunami i Irimescu mocnym strzałem pod poprzeczkę uzyskał wyrównanie.
Jeszcze w 85 min. Movila ograł całą naszą defensywę, ale po jego dośrodkowaniu 2-krotnie jego koledzy spatałaszyli sytuacje.
Padł wynik remisowy, choć goście byli bliżsi zwycięstwa, gdyż wypracowali więcej dogodnych pozycji. Polski zespół nie stanowił monolitu, tylko momentami gra zazębiała się. Z debiutantów nieźle wypadli tylko Prusik i Urbanowicz (ale tylko w I połowie), Iwan w ataku był osamotniony, pomoc niewyraźna, obrona też popełniała błędy. Z taką grą niewiele zwojujemy na międzynarodowej arenie.
POLSKA: Młynarczyk — Majewski (46 min. Pawlak), Wójcicki, Król, Urbanowicz — Buncol (46 min. Dziekanowski), Buda, Ciołek, Prusik — Iwan, M. Bąk (60 min. Pałasz).
RUMUNIA: Lung — Barbulescu, Stancu, Ungureanu, Movila — Jovan, Multescu (85 min. Cirku), Coras, Geolganu (87 min. Saimon), Irimescu, Hagi (65 min. Pana).
Sędziował J. Hausek (CSRS), Żółte kartki: Ungureanu, Multescu, Movila, Geolganu.
Opinie trenerów A. PIECHNICZEK: Uważam, że ten mecz spełnił swoje zadania. Na tle wymagającego(?) rywala mogliśmy stwierdzić, że naszemu nowo budowanemu zespołowi jeszcze sporo brakuje do dobrej klasy. Zadowolony jestem z gry debiutantów — Urbanowicza i Prusika, na ocenę gry Bąka i Pawlaka jeszcze za wcześnie. Przy bardziej uważnej grze w obronie nie musie liśmy stracić drugiego gola.
Nie mamy w tej chwili zawodnika wysokiej klasy, prowadzącego grę. Nieźle wypadł Buda w roli defensywnego pomocnika. U Rumunów najlepszy Movila.
LUCESCU, dyr. techniczny repr. Rumunii: Z gry jestem zadowolony, z wyniku nie. Mieliśmy więcej pozycji i powinniśmy byli wygrać. Po Polakach oczekiwałem znacznie więcej, widać, że drużyna jest w przebudowie. U was najlepsi Ciołek i Buda.