1984.11.03 Śląsk Wrocław - Wisła Kraków 88:81

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Nowa strona: Za, Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004 Kategoria: I liga 1984/1985 (koszykówka mężczyzn) [[Kategoria: Wszystkie mecze 1984/1985 (k...)
Aktualna wersja (12:24, 26 cze 2020) (edytuj) (anuluj zmianę)
 
(Nie pokazano 6 wersji pośrednich.)
Linia 1: Linia 1:
 +
{{Mecz (koszykówka)
 +
|data = 1984.11.03
 +
|nazwa rozgrywek = I liga
 +
|stadion(miasto) = Wrocław
 +
|godzina =
 +
|herb gospodarzy = Śląsk Wrocław herb5.jpg
 +
|gospodarze = Śląsk Wrocław
 +
|wynik = 88:81
 +
|goście = Wisła Kraków
 +
|herb gości = Wisła Kraków herb10.jpg
 +
|I kwarta =
 +
|II kwarta = 49:48
 +
|III kwarta =
 +
|IV kwarta =
 +
|widzów =
 +
|sędziowie =
 +
|komisarz =
 +
|trener1 =
 +
|trener2 =
 +
|uwagi = '''Śląsk Wrocław:'''<br>Jęchorek 31 <Br>'''Wisła Kraków:'''<br>[[Janusz Seweryn]] 26, [[Krzysztof Fikiel]] 22, [[Jacek Międzik]] 13 <br>'''Trener:'''<br> [[Ludwik Miętta-Mikołajewicz]]
 +
}}
 +
 +
 +
==Relacje prasowe==
 +
 +
 +
===Echo Krakowa. 1984, nr 217 (2/4 XI) nr 11755===
 +
 +
W lidze panów sytuacja ogromnie ciekawa. Zagłębie, Wisła, Śląsk i Lech mają jednakową ilość zdobytych punktów i o kolejności na szczytach tabeli decydują małe punkty. Z prowadzącego kwartetu najłatwiejsze zadanie winien mieć w tej serii zespół Zagłębia, który będzie grał w stolicy przeciwko Polonii.
 +
 +
Lecha czeka wyjazdowy mecz w Wałbrzychu z Górnikiem, natomiast w stolicy Dolnego Śląska zmierzą się dwa pozostałe zespoły czołówki — Śląsk z Wisłą.
 +
 +
Zespół wrocławski zyskał w tym sezonie wiele na wartości, bowiem na okres służby wojskowej ściągnął w swe szeregi reprezentanta Polski — Jarosława Jęchorka z Poznania, jednego z najlepszych dziś polskich koszykarzy. Wzmocnił „Wrocławskich bombardierów” także Leszek Doliński z Gwardii, przybył Artur Środa z sosnowieckiego Zagłębia, a jest tam przecież jeszcze najlepszy polski koszykarz w minionym sezonie — Dariusz Zelig, jest rutynowany, bardzo waleczny Ryszard Prostak, stanowiący z Zeligiem parę doskonałych rozgrywających. Nic więc dziwnego, że Ludwik Miętta mocno się obawiał przed wyjazdem o losy tego meczu. Trudne zadanie nas czeka, bardzo trudne — mówił.
 +
 +
— Śląsk ma wysokich, dobrych, graczy. Będzie ciężko, choć oczywiście będziemy walczyć o zwycięstwo!
 +
 +
 +
 +
===Echo Krakowa. 1984, nr 218 (5 XI) nr 11756===
 +
 +
NIE POWIODŁA się wyprawa do Wrocławia koszykarzom Wisły Przegrali ze Śląskiem 81:88 (48:49). Najwięcej punktów zdobyli dla Śląska — Jęchorek 31. Zelig 21, dla Wisły — Seweryn 26, Fikiel 22 i Międzik 13. Trener Ludwik Miętta bardzo się obawiał tego spotkania, twierdził iż będzie to trudny i ciężki mecz, a wrocławianie będą faworytami. I choć wiślacy walczyli z pasją, choć rozegrali dobre zawody jednak zeszli z boiska pokonani. Szkoda, ale trzeba pamiętać, że Śląsk to w tym sezonie jeden z głównych faworytów do mistrzowskiego tytułu
 +
 +
===Gazeta Krakowska. 1984, nr 264 (5 XI) nr 11141===
 +
 +
Przegrali we Wrocławiu po dobrym meczu
 +
 +
Koszykarze Wisły przegrali w sobotę we Wrocławiu ze Śląskiem 81:88 (48:49). Najwięcej punktów zdobyli dla Wisły: Seweryn 26, Fikiel 22, Międzik 13, dla Śląska: Jechorek 31, Zelig 21.
 +
 +
To był bardzo emocjonujący i ciekawy pojedynek — powiedział nam trener Wisły LUDWIK MIĘTTA. Jego pierwsza połowa stała na rzadko oglądanym u nas wysokim poziomie. Było szereg efektownych zagrań i twardej walki pod tablicami. W drugiej połowie Fikiel, a potem Kudłacz „złapali” po czwartym osobistym i to oczywiście rzutowało na ich grę, zwłaszcza w obronie. Gospodarze — szczególnie za sprawą świetnie grającego Jechorka, a także Zeliga — odskoczyli na 12 pkt. W samej końcówce przegrywaliśmy tylko 3 pkt., ale nie wykorzystaliśmy szansy.
 +
 +
 +
Za, Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004
Za, Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004
 +
 +
 +
[http://mbc.malopolska.pl/dlibra/publication?id=95213&tab=3 nr 261 6]
[[Kategoria: I liga 1984/1985 (koszykówka mężczyzn)]]
[[Kategoria: I liga 1984/1985 (koszykówka mężczyzn)]]
[[Kategoria: Wszystkie mecze 1984/1985 (koszykówka mężczyzn)]]
[[Kategoria: Wszystkie mecze 1984/1985 (koszykówka mężczyzn)]]
[[Kategoria: Śląsk Wrocław (koszykówka)]]
[[Kategoria: Śląsk Wrocław (koszykówka)]]

Aktualna wersja

1984.11.03, I liga, Wrocław,
Śląsk Wrocław 88:81 Wisła Kraków
I:
II: 49:48
III:
IV:
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Śląsk Wrocław:
Jęchorek 31
Wisła Kraków:
Janusz Seweryn 26, Krzysztof Fikiel 22, Jacek Międzik 13
Trener:
Ludwik Miętta-Mikołajewicz



Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1984, nr 217 (2/4 XI) nr 11755

W lidze panów sytuacja ogromnie ciekawa. Zagłębie, Wisła, Śląsk i Lech mają jednakową ilość zdobytych punktów i o kolejności na szczytach tabeli decydują małe punkty. Z prowadzącego kwartetu najłatwiejsze zadanie winien mieć w tej serii zespół Zagłębia, który będzie grał w stolicy przeciwko Polonii.

Lecha czeka wyjazdowy mecz w Wałbrzychu z Górnikiem, natomiast w stolicy Dolnego Śląska zmierzą się dwa pozostałe zespoły czołówki — Śląsk z Wisłą.

Zespół wrocławski zyskał w tym sezonie wiele na wartości, bowiem na okres służby wojskowej ściągnął w swe szeregi reprezentanta Polski — Jarosława Jęchorka z Poznania, jednego z najlepszych dziś polskich koszykarzy. Wzmocnił „Wrocławskich bombardierów” także Leszek Doliński z Gwardii, przybył Artur Środa z sosnowieckiego Zagłębia, a jest tam przecież jeszcze najlepszy polski koszykarz w minionym sezonie — Dariusz Zelig, jest rutynowany, bardzo waleczny Ryszard Prostak, stanowiący z Zeligiem parę doskonałych rozgrywających. Nic więc dziwnego, że Ludwik Miętta mocno się obawiał przed wyjazdem o losy tego meczu. Trudne zadanie nas czeka, bardzo trudne — mówił.

— Śląsk ma wysokich, dobrych, graczy. Będzie ciężko, choć oczywiście będziemy walczyć o zwycięstwo!


Echo Krakowa. 1984, nr 218 (5 XI) nr 11756

NIE POWIODŁA się wyprawa do Wrocławia koszykarzom Wisły Przegrali ze Śląskiem 81:88 (48:49). Najwięcej punktów zdobyli dla Śląska — Jęchorek 31. Zelig 21, dla Wisły — Seweryn 26, Fikiel 22 i Międzik 13. Trener Ludwik Miętta bardzo się obawiał tego spotkania, twierdził iż będzie to trudny i ciężki mecz, a wrocławianie będą faworytami. I choć wiślacy walczyli z pasją, choć rozegrali dobre zawody jednak zeszli z boiska pokonani. Szkoda, ale trzeba pamiętać, że Śląsk to w tym sezonie jeden z głównych faworytów do mistrzowskiego tytułu

Gazeta Krakowska. 1984, nr 264 (5 XI) nr 11141

Przegrali we Wrocławiu po dobrym meczu

Koszykarze Wisły przegrali w sobotę we Wrocławiu ze Śląskiem 81:88 (48:49). Najwięcej punktów zdobyli dla Wisły: Seweryn 26, Fikiel 22, Międzik 13, dla Śląska: Jechorek 31, Zelig 21.

To był bardzo emocjonujący i ciekawy pojedynek — powiedział nam trener Wisły LUDWIK MIĘTTA. Jego pierwsza połowa stała na rzadko oglądanym u nas wysokim poziomie. Było szereg efektownych zagrań i twardej walki pod tablicami. W drugiej połowie Fikiel, a potem Kudłacz „złapali” po czwartym osobistym i to oczywiście rzutowało na ich grę, zwłaszcza w obronie. Gospodarze — szczególnie za sprawą świetnie grającego Jechorka, a także Zeliga — odskoczyli na 12 pkt. W samej końcówce przegrywaliśmy tylko 3 pkt., ale nie wykorzystaliśmy szansy.


Za, Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004


nr 261 6