1985.01.30 Wisła Kraków - Bobry Bytom 101:96

Z Historia Wisły

1985.01.30, I Liga, Kraków, Hala Wisły, 17:30
Wisła Kraków 101:96 Stal Bobrek Bytom
I:
II: 52:52
III:
IV:
Sędziowie: J. Hołozubiec z Warszawy i K. Kołoszewski z Lublina Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków
Jacek Międzik 21, Zbigniew Kudłacz 17, Krzysztof Fikiel 41

Stal Bobrek Bytom
Fiedler i Pyszniak po 24, Bańka 15 i Stankiewicz 12



„Dziennik Polski” nr 26 relacja.

Za, Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004

Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1985, nr 20 (29 I) nr 11814

Jutro natomiast (w środę) także w hali przy ul. Reymonta zobaczymy mecz koszykarzy ekstraklasy — Wisły ze Stalą Bobrek. W pierwszej rundzie krakowianie pokonali Stal i to w Bytomiu, dzięki celnemu rzutowi Jacka Międzika na kilka sekund przed końcem meczu Wygrali różnicą 2 punktów 65:93. Jak będzie teraz? W sobotę wiślacy pokazali w Nowej Hucie dość poprawną grę, ale nadal niezbyt równą Obok dobrych, ba, doskonałych momentów, mieli i słabsze. Uważam jednak, że nawet taka forma winna wystarczyć do pokonania bytomian, w których szeregach rej wodzi Pyszniak. Jednak jeden zawodnik to chyba za mało by wygrać z wiślakami.


Echo Krakowa. 1985, nr 21 (30 I) nr 11815

SYMPATYKOM „Wawelskich smoków” przypominamy, że dziś — w środę — krakowianie rozgrywają kolejny mecz ligowy. Tym razem ich przeciwnikiem będzie zajmujący szóste miejsce w tabeli zespół bytomskiej Stali. który wystąpi z Pyszniakiem, Bańką, Fiedelerem, Forreiterem i Stankiewiczem na czele. Początek zawodów o godz. 17.30.


Echo Krakowa. 1985, nr 22 (31 I) nr 11816

W Sosnowcu bez niespodzianki

Strzelecki fajerwerk K. Fikiela ozdobą słabego meczu wiślaków WISŁA-STAL Bobrek Bytom 101—96 (52—52). Najwięcej punktów zdobyli: dla zwycięzców Fikiel 41, Międzik 21 i Kudłacz 17, dla pokonanych Fiedler i Pyszniak po 24, Bańka 15 i Stankiewicz 12.

Sędziowali: pp. J. Hołozubiec z Warszawy i K. Kołoszewski z Lublina.

Kibice basketu w Krakowie zachęceni ostatnimi zwycięstwami i wysoką formą „Wawelskich smoków” licznie przybyli wczoraj do hali przy ul. Reymonta by obejrzeć popisy swych ulubieńców w spotkaniu ze Stalą Bobrek. Spotkało ich jednak spore rozczarowanie. Wiślacy rozegrali bowiem jeden ze słabszych meczów, popełniając całą masę błędów. Niefrasobliwą postawę krakowian skwapliwie wykorzystali ambitni bytomianie, prowadząc wyrównaną walkę i zdobywając, na zwykle gorącym wiślackim terenie, aż 96 punktów.

Nie było to zadaniem zbyt trudnym, skoro podopieczni Ludwika Miętty prawie całkowicie zapomnieli o grze w obronie. Udane zbiórki z tablicy, szczególnie w pierwszej połowie, należały do rzadkości.

Drugie 20 minut było, już lepsze w wykonaniu gospodarzy.

Rozstrzelał się Krzysztof Fikiel, a Jacek Międzik zaczął niepokoić przeciwników rzutami za 3 punkty. Także w obronie kilka udanych zagrań zademonstrował Zbigniew Kudłacz. Efekty przyszły szybko. Wiślacy w 34 minucie objęli prowadzenie 93—79.

Wystarczył jednak krótki przestój i rywale ponownie zbliżyli się na niebezpieczną odległość.

Na 40 sekund przed zakończeniem spotkania „Smoki” prowadziły tylko 99—96 i jeszcze różnie mogły się potoczyć losy tego pojedynku. Obawy kibiców rozwiał niezawodny wczoraj K. Fikiel, celnym rzutem pieczętując sukces swojej drużyny. Sukces, który na pewno nie będzie powodem do chwały koszykarzy „Białej gwiazdy”.

W zwycięskim zespole słowa uznania należą się K. Fikielowi.

Uzyskanie 41 punktów, to nieczęsto. oglądany wyczyn na krajowych boiskach. Dobrze zagrał także J. Międzik, pięciokrotnie trafiający za 3 punkty. Większych pretensji nie można mieć do Z„ Kudłacza, najbardziej pożytecznego w obronie. Pozostali zagrali poniżej swoich możliwości. Stal pod wodzą Zbigniewa Pyszniaka zaimponowała ambicją i walecznością. (PSP) W Sosnowcu tamtejsze Zagłębie odniosło planowe zwycięstwo nad Hutnikiem 85—71 (50—35).

Najwięcej punktów zdobyli: dla sosnowiczan Węglorz 24, Wardach 20 i Szczubiał 19, dla krakowian Żochowski 26. Mielcarek 23 i Klimczyk 18. Mecz bez historii, stojący na bardzo słabym poziomie.


Gazeta Krakowska. 1985, nr 26 (31 I) nr 11213

Kolejny sukces „Wawelskich Smoków”

W kolejnym meczu o mistrzostwo ekstraklasy koszykówki mężczyzn Wisła Kraków pokonała Stal Bobrek Bytom 101:96 (52:52). Punkty dla Wisły-zdobyli: Fikiel 41, Międzik 21, Kudłacz 17, M. Bogucki 18, Seweryn 9, Suda 5, najwięcej dla Stali Bobrek — Fiedler 24 i Pyszniak 24.

Zespoły krakowskiej Wisły i Stali Bobrek Bytom stworzyły bardzo interesujące widowisko.

Zwłaszcza do prezerwy Walkę była niezwykle zacięta i interesująca, w której trudno było znaleźć lepszego.

Po zmianie stron dzięki lepszej skuteczności Fikiela i Międzika krakowianie uzyskali nieznaczną przewagę.

W ostatniej fazie meczu goście zmniejszyli różnicę punktową, ale krakowianie skutecznie kontrolowali przebieg walki na parkiecie I swą przewagę utrzymali do końca.