1985.09.01 Ursus Warszawa - Wisła Kraków 0:1
Z Historia Wisły
RKS Ursus | 0:1 (0:0) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 2.500-3.000 | ||||||||||
sędzia: J. Banasz z Katowic | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
„Dziennik Polski” nr 203 anons, 204 relacja.
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1985, nr 170 (2 IX) nr 11964
PIŁKARZE krakowskiej Wisły uzyskali w wyjazdowym meczu kolejne punkty II-ligowe zwyciężając Ursusa 1:0 (0:0). Zwycięskiego gola dla zespołu krakowskiego strzelił Jacek Bzukała w 56 min. zawodów. Przewaga krakowian była chwilami dość spora, ale w parze z tym nie szła skuteczność strzelecka wiślaków.
Gazeta Krakowska. 1985, nr 204 (2 IX)) nr 11391
Ursus—Wisła 0:1
Piłkarze krakowskiej Wisły zdobyli dwa kolejne punkty wygrywając w Warszawie z beniaminkiem Et ligi Ursusem 1:0 (0:0). Zwycięstwo krakowian było jak najbardziej zasłużone.
Zagrali oni mądrze taktycznie, w pierwszej połowie dali gospodarzom pograć, ale rzecz najważniejsza nie dopuścili do utraty gola. Inna rzecz, że zawodnicy Ursusa mieli źle nastawione celowniki, wypracowali kilka dogodnych sytuacji podbramkowych, ale fatalnie pudłowali.
Po przerwie Wisła przyspieszyła tempo gry i sama przeszła do ataku. Gospodarze słabli z minuty na minutę i stało się jasne, że bramka dla krakowian musi w końcu paść. W 58 min. po celnym uderzeniu głową Szukały bramkarz gospodarzy Leśniak musiał skapitulować.
Krakowianie byli już do końca meczu stroną dyktującą warunki gry, mieli jeszcze kilka dogodnych sytuacji, ale podobnie jak Ursus w I połowie, strzały były mało precyzyjne.
WISŁA: Gaszyński — Motyka, Gorgon (60 min. Markowski), Giszka, Jałocha — Nawrocki, Szukała, Krupiński — Sawaszkiewicz (46 min. Smagacz), Starościak, Wróbel. Sędziował Banasz z Katowic, widzów 2 tys.
(s