1986.10.12 Wisła Kraków - ŁKS Łódź 3:1
Z Historia Wisły
(Nie pokazano jednej wersji pośredniej.) | |||
Linia 16: | Linia 16: | ||
| trener gospodarze = | | trener gospodarze = | ||
| trener goście = | | trener goście = | ||
- | | skład gospodarze = [[Małgorzata Tylek]] | + | | skład gospodarze = <br>[[Magdalena Szryniawska]] <br>[[Anna Kosek]] <br>[[Wiesława Holocher]] <br>[[Dorota Gawryluk]]<br>[[Lidia Krawczyk]] <br>[[Irena Palczewska]]<br> |
+ | oraz[[Zdzisława Sendor]] <br>[[Halina Lewandowska]] <br>[[Anna Guziewicz]]<br>[[Małgorzata Tylek]] | ||
| skład goście = | | skład goście = | ||
| statystyki = (l) – libero | | statystyki = (l) – libero | ||
}} | }} | ||
+ | ===Echo Krakowa. 1986, nr 199 (13 X) nr 12245=== | ||
+ | |||
+ | „Jestem mile zaskoczony postawą swojej drużyny — powiedział nam trener siatkarek Wisły. Lesław Kędryna, po zakończeniu półfinałowego turnieju Pucharu Polski w Tarnobrzegu. — Szkoda, że już w pierwszym pojedynku trafiliśmy na Siarkę. Dziewczęta bowiem z meczu na mecz spisywały się lepiej. Rywalizację o awans z ŁKS-em przegrał mój zespół różnicą setów”. | ||
+ | |||
+ | W inauguracyjnym spotkaniu wiślaczki poniosły porażkę z Siarką 0:3 (9:15, 8:15. 13:15). w sobotę pokonały Polonię Świdnica 3:0 (15:3. 15:7, 15:4). a wczoraj odniosły zwycięstwo nad ŁKS-em 3:1 (15:6. 15:9, 10:15. 16:14). Krakowianki wystąpiły w następującym składzie: Szryniawska, Kosek, Holocher, D. Gawryluk, Chrapek, Krawczyk -Dulińska, Lewandowska, Sendor i Guziewicz. | ||
[[Kategoria: Puchar Polski 1986/1987 (siatkówka kobiet)]] | [[Kategoria: Puchar Polski 1986/1987 (siatkówka kobiet)]] | ||
[[Kategoria: Wszystkie mecze 1986/1987 (siatkówka kobiet)]] | [[Kategoria: Wszystkie mecze 1986/1987 (siatkówka kobiet)]] | ||
[[Kategoria: ŁKS Łódź (siatkówka)]] | [[Kategoria: ŁKS Łódź (siatkówka)]] |
Aktualna wersja
Wisła Kraków | 3:1 | ŁKS Łódź | |||||||||||
(15:6, 15:9, 10:15, 16:14) | |||||||||||||
ilość widzów: | |||||||||||||
| |||||||||||||
| |||||||||||||
(l) – libero |
Echo Krakowa. 1986, nr 199 (13 X) nr 12245
„Jestem mile zaskoczony postawą swojej drużyny — powiedział nam trener siatkarek Wisły. Lesław Kędryna, po zakończeniu półfinałowego turnieju Pucharu Polski w Tarnobrzegu. — Szkoda, że już w pierwszym pojedynku trafiliśmy na Siarkę. Dziewczęta bowiem z meczu na mecz spisywały się lepiej. Rywalizację o awans z ŁKS-em przegrał mój zespół różnicą setów”.
W inauguracyjnym spotkaniu wiślaczki poniosły porażkę z Siarką 0:3 (9:15, 8:15. 13:15). w sobotę pokonały Polonię Świdnica 3:0 (15:3. 15:7, 15:4). a wczoraj odniosły zwycięstwo nad ŁKS-em 3:1 (15:6. 15:9, 10:15. 16:14). Krakowianki wystąpiły w następującym składzie: Szryniawska, Kosek, Holocher, D. Gawryluk, Chrapek, Krawczyk -Dulińska, Lewandowska, Sendor i Guziewicz.