1987.01.26 Wisła Kraków - AZS Koszalin 117:98

Z Historia Wisły

1987.01.26, I liga, 20. kolejka, Kraków, hala Wisły,
Wisła Kraków 117:98 AZS Koszalin
I:
II: 65:48
III:
IV:
Sędziowie: E. Kuglarz z Bielską i L. Rakoczy z Sosnowca Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków:
Krzysztof Fikiel 33, Marek Sobczyński 23, Zbigniew Kudłacz i Tadeusz Rozwora po 17

AZS Koszalin:
Doliński 38, Wojciechowski 21 i Razik 13


Relacje prasowe

„Dziennik Polski” nr 22.


Echo Krakowa. 1987, nr 18 (27 I) nr 12318

KRAKOWSCY koszykarze w niedzielno-poniedziałkowych meczach zdobyli komplet zwycięstw, pokonując zarówno szczecińską Pogoń jak i koszaliński AZS. Dla Wisły mecze były spacerkiem, dla hutników walką o wydostanie się z ostatniego miejsca w tabeli, dlatego też wyżej trzeba ocenić wygrane zespołu z Suchych Stawów.

WISŁA — AZS KOSZALIN 117:98 (65:48). Najwięcej punktów: dla Wisły — Fikiel 33, Sobczyński 23, Kudłacz i Rozwora po 17. dla AZS — Doliński 38, Wojciechowski 21 i Razik 13, Sędziowali pp. E. Kuglarz z Bielską i L. Rakoczy z Sosnowca.

Był to ciekawszy mecz, aniżeli niedzielne zawody z Pogonią, ale i tym razem krakowianie nie pokazali pełni swych możliwości Tak na dobrą sprawę był to pojedynek wiślaków z Leszkiem Dolińskim, gdyż cała gra akademików nastawiona była na tworzenie sytuacji strzeleckich temu właśnie zawodnikowi. Koledzy z zespołu zdobywali punkty, gdy udało im się zebrać piłkę z tablicy po niecelnym rzucie Dolińskiego lub. gdy był on w „kleszczach” krakowian. Ale jeden Doliński, choćby nie wiem jak skuteczny. meczu nie może wygrać, stad też stała przewaga punktowa wiślaków i ich. w sumie łatwe. zwycięstwo. Gra była nierówna. szczególnie ze strony „Smoków”. Po świetnych momentach. błyskotliwych akcjach, były chwile przestojów, marnowania pozycji strzeleckich, niedokładnych podań, ale przy zachowaniu cały czas bezpiecznej, kilkunastopunktowej przewagi. Klasyczny tego przykład mieliśmy między 26 a 31 min. gdy. Najpierw 33 pkt. przewagi Wisły (86:53) za chwilę tylko 13 pkt. (86:73) i w niespełna dwie minuty później 21 pkt (95:74). I tak „w kratkę” grano na dobrą, sprawę cały czas.

Gazeta Krakowska. 1987, nr 22 (27 I) nr 11816

Wygrane Wisły i Hutnika

Jeszcze tylko Jedna podwójna kolejka I w lidze koszykarzy rozpocznie się decydująca faza rozgrywek systemem play off. Wisła po dwóch zwycięstwach Jest wicelideremi Hutnik odniósł dwa cenne zwycięstwa. W ostatniej kolejce krakowskie zespoły grają we Wrocławiu ze Śląskiem i Gwardią i mecze te zadecydują, z jakich pozycji wystartują do play off.

WISŁA — AZS KOSZALIN 117:98 (65:48). Punkty dla Wisły zdobyli: Fikiel 33, Sobczyński 23, Kudłacz i Rozwora po 17, Seweryn 14, Bogucki U, Szaflik 2; najwięcej dla gości: Doliński 38, Wojciechowski 21.

Koszykarze Wisły odnieśli bezproblemowe zwycięstwo, już po kilku minutach gry uzyskali kilkunastopunktową przewagę. Krakowianie grali jednak w tym meczu bardzo nierówno, mieli kilka błyskotliwych. szybkich akcji, w czym celowali: Sobczyński, Kudłacz i Rozwora, ale mieli też i momenty dekoncentracji, a proste błędy zdarzały się nawet najlepszym (Sobczyńskiemu).

Rozumiem, iż ze słabszym rywalem trudno grać tak skoncentrowanym jak przeciwko silnemu przeciwnikowi, ale od drużyny mającej medalowe aspiracje (potencjalne możliwości wiślaków są bardzo duże!) trzeba wymagać więcej (ANS)