1987.02.01 Spójnia Gdańsk - Wisła Kraków 70:55
Z Historia Wisły
| Spójnia Gdańsk | 70:55 | Wisła Kraków | 
| ||||||||||||||||||||||||||||
| I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| II: 32:31 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||||
„Dziennik Polski” nr 27 relacja.
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1987, nr 21 (30/31 I /1 II) nr 12321
Krakowski tercet w rozjazdach
KRAKOWSKIE zespoły ekstraklasy koszykówki grać będą w tym tygodniu swoje mecze na wyjazdach. Koszykarki Wisły po raz drugi z rzędu udały się w podróż nad Bałtyk. W minioną sobotę grały w Szczecinie, teraz przyjdzie im wystąpić przed gdańską publicznością w pojedynku z tamtejszą Spójnią.
Będzie to z całą pewnością o wiele trudniejsza przeszkoda do pokonania, niż ta sprzed tygodnia. kiedy to wiślaczki rozgromiły drużynę Czarnych różnicą z górą czterdziestu punktów.
Spójnia ma wysokie aspiracje, jest dobrze przygotowana do sezonu tak pod względem kondycyjnym jak i taktycznym, ma w swych szeregach kilka dobrej klasy zawodniczek z Lizurej, Bańką i Wołujewicz na czele. O tym. że gdańszczanki są groźne dla każdego rywala przekonały się krakowianki na własnej skórze, przegrywając z nimi (po serii czterech efektownych zwycięstw na początku sezonu) i to we własnej hali 64:68.
Trener Zdzisław Kassyk, którego prosiłem o prognozę przed gdańskim występem stwierdził, iż liczy na wygraną. „Dziewczęta są w »gazie«, grają świetnie w obronie, wykazują coraz większą skuteczność strzelecką, więc jeśli nie nastąpi jakieś nagłe załamanie formy, winny być górą” Oby te nadzieje szkoleniowca „Białej gwiazdy” ziściły się w pełni.
W pozostałych meczach zmierzą się: Lech — Włókniarz Pabianice. Ślęza — ROW. AZS Katowice — AZS Poznań. ŁKS — Glinik i Włókniarz Białystok — Czarni.
Echo Krakowa. 1987, nr 22 (2 II) nr 12322
NIEPOWODZENIEM zakończyła się wyprawa koszykarek Wisły nad morze. W Gdańsku krakowianki przegrały z tamtejszą Spójnią i to aż różnicą 25 punktów 55:70 (31:32). Dla zwyciężczyń najwięcej rzuciły: Wołujewicz 25. i Sikorska 13, dla pokonanych Seweryn 17 i Czelakowska 16.
Gazeta Krakowska. 1987, nr 27 (2 II) nr 11821
W ekstraklasie koszykarek z jednakową liczbą punktów mamy na czele trzy zespoły. Krakowianki, choć przegrały w Gdańsku, utrzymały pozycje liderek, ale pamiętajmy, iż w rundzie rewanżowej jadą do najgroźniejszych rywalek: Ślęzy i ŁKS.
SPÓJNIA GDAŃSK — WISŁA 70:55 (32:31). Krakowiankom wyraźnie nie leży Spójnia. w I rundzie przegrały z ta drużyną w Krakowie, w sobotę doznały w Gdańsku porażki 15 pkt. Do przerwy gra była wyrównana, ale w drugiej odsłonie dominowały już gdańszczanki. W Wiśle nie grała środkowa Anna Jelonek, co było poważnym osłabieniem i ułatwiło zadanie wysokim zawodniczkom Spójni. Najwięcej punktów zdobyły dla Wisły: Seweryn 17 i Czelakowska 16; dla Spójni: Wołujewicz 25 i Sikorska 13.
