1988.03.06 Wisła Kraków - Śląsk Wrocław 102:92
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 102:92 | Śląsk Wrocław | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 51:37 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
„Dziennik Polski” nr 55 relacja.
Za, Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1988, nr 46 (7 III) nr 12601
W CIENIU spotkań koszykarek Wisły z Włókniarzem ich koledzy klubowi rywalizowali ze Śląskiem o prawo gry, o piątą lokatę. Dzięki dwóm zwycięstwom 114:95 (62:47) 102:92 (51:37) cel osiągnęli, choć ich gra jak zwykle pozostawiała dużo do życzenia.
Szczególnie denerwujące, co staje się powoli specjalnością „Smoków” były trudne do wytłumaczenia przestoje. W sobotę prowadzili 12:2, później 17:10, by po kilku minutach pozwolić doprowadzić gościom do remisu 33:33. Jeszcze widoczniejsze było to w drugim meczu.
W 13 minucie podopieczni Andrzeja Seweryna mieli 21 punktów przewagi (40:19), demonstrując efektowną i skuteczną grę. W czym celowali głównie Kudłacz, Bogucki i Fikiel. W drugiej jednak połowie usatysfakcjonowani pewnym prowadzeniem spoczęli na laurach i na efekty nie trzeba było długo czekać Śląsk wyrównał, a nawet objął prowadzenie. Na szczęście gospodarze w porę się obudzili Janusa Seweryn oddał trzy rzuty premiowane trzema punktami, krakowianie przejęli inicjatywę i nie dali sobie odebrać zwycięstwa już do końcowego gwizdka sędziego.
W kolejnym meczu, które go stawką będzie piąte miejsce w lidze Wisła zmierzy się z Zastalem