1999.08.06 Wisła Kraków - Ruch Radzionków 2:0
Z Historia Wisły
Linia 18: | Linia 18: | ||
| statystyki = | | statystyki = | ||
}} | }} | ||
+ | Mecz z Ruchem Radzionków był dwusetnym występem kapitana Wisły Tomasza Kulawika w ekstraklasie. | ||
+ | |||
+ | Tomasz Frankowski: Nie ma co ukrywać, zagraliśmy gorzej niż można było oczekiwać, ale najważniejsze, że wygraliśmy i zainkasowaliśmy trzy punkty. Jako napastnik nie otrzymałem wielu podań, gdyż piłkarze Ruchu bronili się dużą liczbą zawodników, cieszę się, że udało mi się mimo to trafić do siatki. | ||
+ | |||
[[Grafika:1999-08-06 Wisła-Ruch Radzionków bilet.jpg|300px|right|thumb|Bilet meczowy]] | [[Grafika:1999-08-06 Wisła-Ruch Radzionków bilet.jpg|300px|right|thumb|Bilet meczowy]] | ||
+ | DECI: - Grałem zbyt krótko, aby oceniać swój występ. W tym czasie nie mogłem niczym się wykazać. Cieszę się, że mój debiut przypadł na zwycięski mecz. Chciałbym podziękować trenerowi Smudzie, że dał mi szansę. (GW) | ||
+ | |||
+ | |||
+ | BRASILIA: - Cieszę się, że doczekałem się debiutu w Wiśle. Pierwsze wrażenia z tego spotkania, mam takie, że w polskiej lidze trzeba znacznie więcej biegać. W Brazylii gra się głównie podaniami. W Brazylii gra się głównie podaniami. Nie znaczy to, że brakuje mi kondycji, ale po prostu muszę dopasować się do rytmy gry stosowanego przez Wisłę. Mam jeszcze pewne kłopoty w komunikowaniu się z kolegami, dlatego też ominęło mnie kilka podań. W końcówce mogłem zdobyć gola... Dziennik Polski z 7 sierpnia. | ||
+ | |||
[[Kategoria:I Liga 1999/2000 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:I Liga 1999/2000 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1999/2000 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:Wszystkie mecze 1999/2000 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Ruch Radzionków]] | [[Kategoria:Ruch Radzionków]] |
Wersja z dnia 11:37, 7 wrz 2011
Wisła Kraków | 2:0 (1:0) | Ruch Radzionków | ||||||||
widzów: 4.000 | ||||||||||
sędzia: Jacek Granat z Warszawy | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Mecz z Ruchem Radzionków był dwusetnym występem kapitana Wisły Tomasza Kulawika w ekstraklasie.
Tomasz Frankowski: Nie ma co ukrywać, zagraliśmy gorzej niż można było oczekiwać, ale najważniejsze, że wygraliśmy i zainkasowaliśmy trzy punkty. Jako napastnik nie otrzymałem wielu podań, gdyż piłkarze Ruchu bronili się dużą liczbą zawodników, cieszę się, że udało mi się mimo to trafić do siatki.
DECI: - Grałem zbyt krótko, aby oceniać swój występ. W tym czasie nie mogłem niczym się wykazać. Cieszę się, że mój debiut przypadł na zwycięski mecz. Chciałbym podziękować trenerowi Smudzie, że dał mi szansę. (GW)
BRASILIA: - Cieszę się, że doczekałem się debiutu w Wiśle. Pierwsze wrażenia z tego spotkania, mam takie, że w polskiej lidze trzeba znacznie więcej biegać. W Brazylii gra się głównie podaniami. W Brazylii gra się głównie podaniami. Nie znaczy to, że brakuje mi kondycji, ale po prostu muszę dopasować się do rytmy gry stosowanego przez Wisłę. Mam jeszcze pewne kłopoty w komunikowaniu się z kolegami, dlatego też ominęło mnie kilka podań. W końcówce mogłem zdobyć gola... Dziennik Polski z 7 sierpnia.