2002.03.24 Garbarz Zembrzyce - Wisła II Kraków 1:2

Z Historia Wisły

2002.03.24, IV Liga, ,

	Garbarz Zembrzyce	1:2	Wisła II Kraków
	widzów:
	sędzia:
Bramki
Garbarz Zembrzyce Wisła II Kraków

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Relacje prasowe

Szczęśliwa wygrana rezerw w Zembrzycach

24. marca 2002, 15:36

Spotkanie IV ligi Garbarz Zembrzyce - Wisła II zakończyło się szczęśliwą wygraną rezerw Wisły 2-1. Zagrały one w teoretycznie mocnym składzie: z Czerwcem, Paterem, Kulawikiem, Kuzerą i Ibrahimem. Dobrze zaprezentował się ten ostatni oraz golkiper - Adam Piekutowski.

Wisła obawiała się chyba rywala, z którym przegrała na własnym boisku i w tempie ekspresowym ściągnięto po meczu we Wronkach kilku zawodników pierwszej drużyny. Przebieg meczu pokazał, że obawy te były słuszne, długimi okresami nic nie wynikało z częstszego posiadania piłki przez Wiślaków a ambitnie biegający, szybko rozgrywający piłkę i dobrze wychodzący na pozycję gospodarze stworzyli sobie wiele sytuacji dogodnych do zdobycia bramki.

Już w 1 min. Piekutowski musiał wyciągać piłkę spod nóg szarżującego napastnika, w 8. min ze wślizgiem spóźnił się Szafraniec i bezsensownie sfaulował rywala w bocznym rejonie pola karnego. Jedenastkę pewnie wyegzekwował Barcik. Reszta pierwszej połowy toczyła się przy wyraźnej przewadze gości, ale atakowano głównie środkiem i obrońcy blokowali wszystkie próby strzałów.

Najgroźniejsze sytuacje dla Wisły miały miejsce po trzech rzutach rożnych, kiedy to w 14 min. Ibrahim główkował tuż obok słupka, w 36 jego strzał z 18 m. przy słupku złapał bramkarz, a w 38 jego piłkę po jego główce z linii bramkowej wybijał obrońca. Garbarz oddał groźne strzały w 31 i 35 minucie a w 43 Piekutowski instynktownie obronił piłkę zmierzającą w okienko po strzale z 10 m.

2 minuty po przerwie strzał Iwana z ostrego kąta mija po rękach bramkarza słupek, w rewanżu po szybkiej kontrze Piekutowski również paruje na piłkę róg. W 52 minucie w zamieszaniu podbramkowym jeden z obrońców Garbarza niepotrzebnie podaje do bramkarza, który musi złapać piłkę. Po wolnym pośrednim z 5-tego metra Czerwiec niepotrzebnie podnosi piłkę przerzucając ją nad bramką.

W 56 min po rzucie rożnym wykonywanym przez Kulawika futbolówka trafia w poprzeczkę, chwilę później wszyscy byli przekonani, że padnie bramka dla gospodarzy, ale piłka tylko odbiła się od słupka i wróciła do rąk Piekutowskiego. Widząc, co się dzieje trener Motyka wpuścił w 62 min na prawe skrzydło Hajduka i zmienił ustawienie na bardziej ofensywne 1-3-5-2. W 66 min znowu do wysiłku zmuszony został Piekutowski, a w 68 wreszcie lukę w murze obrońców znalazł Kulawik uderzając mocno i po ziemi piłkę z 18 metrów trafił w prawy dolny róg bramki. Wydawało się, że bramkarz złapie piłkę, ale trudne warunki zrobiły swoje, do odbitej futbolówki doskoczył Czerwiec, ograł spokojnie golkipera i z ostrego kąta trafił do siatki.

Niestety okupił to kontuzją pachwiny i opuścił boisko. W 74 min. Piekutowski broni strzał zmierzający do bramki tuż przy słupku. W 76 min po składnej akcji gości piłka trafia do w polu karnym do odwróconego tyłem do bramki Kulawka, który ładnie wypuszcza wchodzącego z prawej strony Hajduka sam na sam z bramkarzem. Młody pomocnik nie marnuje sytuacji. W następnych minutach nastawiona teraz bardziej na kontry rezerwa stara się wypunktować rywala. W 78 min. obroniono strzał obok słupka Iwana, w 79 Kmiecik ładnymi nożycami posyła piłkę nad bramką, podobnie jak Pater w 85.

Ostatnie minuty przebiegają jednak przy zmasowanych atakach Garbarza. Ale dzięki Piekutowskimu (niewątpliwie bohaterowi meczu) wszystko kończy się dobrze dla Wisły. W 86 i 89 min. obronił jeszcze dwa pięknie uderzane rzuty wolne, a w 90 ostatni bardzo groźny strzał na bramkę Garbarza. Poza nim w Wiśle najlepszy był Ibrahim - najbardziej pracowity na boisku. Duże słowa uznania należą się gospodarzom, którzy zasłużyli na więcej niż tylko honorową porażkę w tym bardzo emocjonującym meczu.

Garbarz Zembrzyce - Wisła II Kraków 1:2

Bramki: 1-0 Barcik (k) 8, 1-1 Czerwiec 68, 1-2 Hajduk 76

Skład Wisły: Piekutowski – Rygielski, Szafraniec (62 Hajduk), Piotr Stawarczyk, Kuzera – Kulawik, Ibrahim, Czerwiec (69 Kmiecik), Pater – Iwan (81 Paweł Stawarczyk), Husejko

Widzów: ok. 100.

Mecz rozgrywano na treningowym boisku, główne jest w remoncie po ubiegłorocznej powodzi.

(Adasss)