2003.06.02 Fablok Chrzanów - Wisła II Kraków 2:3

Z Historia Wisły

Fablok Chrzanów - Wisła II Kraków 2-3 (1-2) 2. czerwca 2003

Mimo, że drużyna rezerw już zapewniła sobie grę w barażach o awans do III ligi nadal gra wkażdym meczu o zwycięstwo. Tym razem po dwóch bramkach Kmiecika i jednej Iheanacho pokonała walczący o utrzymanie Fablok Chrzanów.

W pierwszej akcji gospodarze mogli pokusić się o bramkę, lecz po dośrodkowaniu Kijaka piłkę adresowaną do Kani przejął Palczewski. Sześć minut później futbolówkę do bramkarza wycofał Mrowiec. Za jego plecami wystartował do niej także Oczkowski, jednak Palczewski wyjściem na 14 m zażegnał niebezpieczeństwo.

W 10 min Kuzera wrzucił piłkę z wolnego na 16 m; wychodzący do piłki Gielarowski zawołał "moja", więc koledzy zrobili mu trochę miejsca. Bramkarz Fabloku starał się łapać piłkę, jednak nie przewidział, że przed nim jak spod ziemi wyrośnie Kmiecik, który, przedłużając głową podanie kolegi, lobem posłał ją do siatki.

W 15 min zagrywał Sęk. Oczkowski być może zdążyłby przystawić głowę, ale został popchnięty przez Skrzekowskiego i sędzia wskazał "na wapno". Sprawiedliwość wymierzył sam poszkodowany. - Najbardziej drażni mnie fakt, że sami się kartkujemy i to za bezmyślne wykłócanie się z rozjemcą, który decyzji przecież nie zmieni. Robią to piłkarskie nadzieje Wisły - grzmiał po meczu trener krakowian Antoni Szymanowski.

W 21 min po raz kolejny wrzutką z wolnego popisał się Kuzera, a na przedpolu Fabloku Łukasik nie upilnował Iheanacho i krakowianin miał czas, żeby strzelić gola z bliskiej odległości. Potem ciemnoskóry napastnik doznał kontuzji. - Na baraże o trzecią chyba nie zdąży - poinformował Szymanowski. W 60 min ze zdumienia za głowę łapali się bracia Brożkowie, którzy z bliska nie potrafili pokonać Gielarowskiego. Dwukrotnie uderzał Paweł, a raz Piotr. W 70 min Oczkowski przegrał pojedynek z Palczewskim, a 5 minut potem Kmiecik po kontrze poradził sobie z Antonikiem i Czyszczoniem i strzałem w przeciwny róg zaskoczył Gielarowskiego. W doliczonym czasie zagrywał Sęk, piłkę przepuścił Kijak, a z bliska do siatki wepchnął ją Oczkowski. Na więcej miejscowym zabrakło czasu i umiejętności.

Fablok Chrzanów - Wisła II Kraków 2-3 (1-2) 0-1 Kmiecik 10, 1-1 Oczkowski 15 karny, 1-2 Iheanacho 21, 1-3 Kmiecik 75, 2-3 Oczkowski 90 Wisła II: Palczewski - Kuzera, Mrowiec, Stawarczyk, Skrzekowski - Iheanacho (37 Hajduk), Iwan, Nawotczyński (46 Borowczyk), Piotr Brożek (86 Wójcik) - Paweł Brożek, Kmiecik (80 Paluszek) Sędziował Mariusz Krupa z Bochni Żółte kartki: Kuzera, Skrzekowski, Piotr Brożek Widzów 250

Źródło: Dziennik Polski

(Adasss)