2006.01.25 Wisła Kraków - FC Aarau 0:2

Z Historia Wisły

2006.01.25, mecz towarzyski, Turcja, Antalya,
Wisła Kraków 0:2 (0:1) FC Aarau
widzów:
sędzia:
Bramki
0:1
0:2
36’ Rainer Bieli
54’ Argjend Bekiri
Wisła Kraków
4-3-2-1
Mariusz Pawełek grafika: Zmiana.PNG (46' Radosław Majdan)
Adam Kokoszka grafika: Zmiana.PNG (46' Paweł Kaczorowski)
Tomasz Kłos grafika: Zmiana.PNG (46' Arkadiusz Głowacki)
Jacek Paszulewicz grafika: Zmiana.PNG (46' Maciej Stolarczyk)
Nikola Mijailović grafika: Zmiana.PNG (46' Dariusz Dudka)
Marcin Baszczyński grafika: Zmiana.PNG (46' Jean Paulista)
Norbert Varga grafika: Zmiana.PNG (46' Konrad Gołoś)
Radosław Sobolewski grafika: Zmiana.PNG (46' Mauro Cantoro)
Paweł Brożek grafika: Zmiana.PNG (46' Marek Zieńczuk)
Rafał Boguski grafika: Zmiana.PNG (46' Marek Penksa)
Marcin Kuźba grafika: Zmiana.PNG (46' Tomasz Dawidowski)

trener: Dan Petrescu
FC Aarau
4-4-2
Colomba
Schenker
Vardanyan
Tcheutchoua
Moretto
Menezes
Inler
Baning
Bekiri grafika: Zmiana.PNG (85’ Simo)
Fejzulahi
Bieli

trener:
W 54. minucie Marek Zieńczuk nie wykorzystał rzutu karnego (Massimo Colomba obronił).

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Wisła - Aarau 0:2. Naładowany Baszczyński

Wisła przegrała sparingowy mecz ze szwajcarskim FC Aarau 2:0, tracąc bramki w każdej z połów. W drugiej części gry rzutu karnego dla naszego zespołu nie wykorzystał Marek Zieńczuk. To pierwsza porażka Dana Petrescu w roli szkoleniowca Wisły. Nowemu trenerowi koniecznie chciał pokazać się Marcin Baszczyński, który w trakcie meczu omal nie pobił się z jednym z rywali.

Rumuński trener desygnował do każdej z połów dwie różne jedenastki. W meczu nie zagrał Jakub Błaszczykowski, który wczoraj doznał kontuzji kostki. Młody pomocnik powinien jutro normalnie trenować z zespołem. Co ciekawe, na prawej pomocy w pierwszej połowie wystąpił Marcin Baszczyński.

Krakowianie mieli więcej okazji, lecz zmarnowali wszystkie. Na początku meczu w sytuacji sam na sam faulowany był Marcin Kuźba, lecz sędzia zamiast karnego podyktował rzut rożny. Dośrodkował z niego Piotr Brożek wprost na głowę Tomasza Kłosa, ale po jego uderzeniu piłka trafiła w słupek.

Szwajcarzy po stałym fragmencie gry gola zdobyli: nieobstawiony Rainer Bieli wpakował piłkę do siatki z siedmiu metrów.

Krakowianie najlepiej grali na początku drugiej połowy, gdy do akcji wkroczyła druga jedenastka, z Maurem Cantoro i Tomaszem Dawidowskim w składzie. Trener Petrescu przetestował wówczas system 4-3-2-1. Wiślacy w pięć minut zmarnowali dwie okazje, a w 54. minucie Marek Zieńczuk nie wykorzystał nawet rzutu karnego (podyktowano go po faulu na wyskakującym do piłki dośrodkowanej z kornera Arkadiuszu Głowackim). "Zieniu" uderzył lekko po ziemi w lewy róg i bramkarz Massimo Colomba wyczuł jego intencje.

FC Aarau natychmiast wyprowadziło kontrę prawą stroną, po której Sehar Fejzulahi przerzucił na drugą stronę do wbiegającego Macedończyka Argjenda Bekiriego, a ten z bliska podwyższył na 2:0. Przy tej akcji ze wślizgiem spóźnił się Głowacki.

W ostatnim kwadransie Szwajcarzy byli bliscy skopiowania tej akcji, ale więcej szans miała Wisła. Zieńczuk przegrał pojedynek z bramkarzem, a Marek Penksa, strzelając z najbliższej odległości, został zablokowany przez bramkarza. Dobrze spisywał się Jean Paulista, który mijał rywali jak tyczki slalomowe

Skład Wisły:

I połowa: Pawełek - Kokoszka, Kłos, Paszulewicz, Mijailovic - Baszczyński, Varga, Sobolewski, Brożek - Boguski, Kuźba.

II połowa: Majdan - Kaczorowski, Głowacki, Stolarczyk, Dudka- Paulista, Gołoś, Cantoro, Zieńczuk - Penksa, Dawidowski.

Aarau: Colomba - Schenker, Vardanyan, Tcheutchoua, Moretto - Menezes, Inler, Baning, Bekiri (85 Simo) - Fejzulahi, Bieli


Biuro Prasowe Wisła Kraków, własne, gazeta.pl

(maaarcin; rav)

Za: wislakrakow.com

Wisła Kraków przegrała z FC Aarau 0:2

Wisła Kraków przegrała z FC Aarau 0:2 (0:1) w swoim trzecim meczu kontrolnym, podczas zgrupowania w tureckiej Antalyi. Pierwszą bramkę wiślacy stracili po stałym fragmencie gry (36. min.), druga padła chwilę po tym jak Marek Zieńczuk nie wykorzystał rzutu karnego. To pierwsza porażka zespołu Mistrza Polski pod wodzą trenera Dana Petrescu, który podobnie jak w dwóch poprzednich meczach sparingowych, przygotował dwa składy, każdy z nich rozegrał pełne 45 minut.

FC Aarau - Wisła Kraków 2-0 (1-0)

1-0 Bieli (36.)

2-0 Bekiri (54.)

Wisła Kraków: I połowa: Pawełek - Kokoszka, Kłos, Paszulewicz, Mijailović - Baszczyński, Varga, Sobolewski, Brożek - Boguski, Kuźba.

II połowa: Majdan - Kaczorowski, Głowacki, Stolarczyk, Dudka - Paulista, Gołoś, Cantoro, Zieńczuk - Penksa, Dawidowski.

FC Aarau: Colomba - Schenker, Vardanyan, Tcheutchoua, Moretto - Menezes, Inler, Baning, Bekiri (85. Simo) - Fejzulahi, Bieli.

Football Club Aarau 1902, to ostatnia drużyna szwajcarskiej ekstraklasy. W swoim poprzednim sparingu Szwajcarzy pokonali w poniedziałek amatorską drużynę HSV 3-1. Tą samą, z którą "Biała Gwiazda" zremisowała w sobotę 1-1...

... nie ma się więc co dziwić, że - jak pisze po tym meczu "Gazeta Wyborcza": Zrzedła mina trenerowi Wisły Danowi Petrescu po (...) sparingu z ostatnim zespołem ekstraklasy szwajcarskiej. Wiślacy wykazali się koszmarną indolencją strzelecką, a rywal sprytnie kontrował. Mógł wygrać nawet 3:0, choć grał bez najlepszego strzelca - Gaetano Giallanzy.

Krakowianie mieli więcej okazji, lecz zmarnowali wszystkie. Na początku meczu w sytuacji sam na sam faulowany był Marcin Kuźba, lecz sędzia zamiast karnego podyktował rzut rożny. Dośrodkował z niego Piotr Brożek wprost na głowę Tomasza Kłosa, ale po jego uderzeniu piłka trafiła w słupek. Szwajcarzy po stałym fragmencie gry gola zdobyli: nieobstawiony Rainer Bieli wpakował piłkę do siatki z siedmiu metrów.

Krakowianie najlepiej grali na początku drugiej połowy, gdy do akcji wkroczyła druga jedenastka, z Maurem Cantoro i Tomaszem Dawidowskim w składzie. Trener Petrescu przetestował wówczas system 4-3-2-1. Wiślacy w pięć minut zmarnowali dwie okazje, a w 54. minucie Marek Zieńczuk nie wykorzystał nawet rzutu karnego (podyktowano go po faulu na wyskakującym do piłki dośrodkowanej z kornera Arkadiuszu Głowackim). "Zieniu" uderzył lekko po ziemi w lewy róg i bramkarz Massimo Colomba wyczuł jego intencje.

FC Aarau natychmiast wyprowadziło kontrę prawą stroną, po której Sehar Fejzulahi przerzucił na drugą stronę do wbiegającego Macedończyka Argjenda Bekiriego, a ten z bliska podwyższył na 2:0. Przy tej akcji ze wślizgiem spóźnił się Głowacki.

W ostatnim kwadransie Szwajcarzy byli bliscy skopiowania tej akcji, ale więcej szans miała Wisła. Zieńczuk przegrał pojedynek z bramkarzem, a Marek Penksa, strzelając z najbliższej odległości, został znów zablokowany przez bramkarza. Dobrze spisywał się Jean Paulista, który mijał rywali jak tyczki slalomowe. W końcówce meczu Marcin Baszczyński lekko uszkodził staw skokowy. Na wtorkowym treningu kostkę skręcił Jakub Błaszczykowski i przez to wcale nie zagrał. Podczas II połowy nad Pegasos Center przeszła ulewa, ale nie zniechęciła ona piłkarzy.

Kolejny sparing krakowianie zagrają w piątek z drugim zespołem II ligi austriackiej - Cashpoint Altach, w którym występuje Tomasz Pękala, syn Mirosława, byłego piłkarza Śląska Wrocław.

Źródło: Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA, Gazeta Wyborcza

Za:wislaportal.pl