2006.07.18 Wisła Kraków - SpVgg Unterhaching 0:0
Z Historia Wisły
(Nowa strona: Za: http://wislaportal.pl W trzecim kolejnym sparingu w Niemczech, tym razem przeciwko niemieckiemu II-ligowcowi SpVgg Unterhaching (w poprzednim sezonie 14. miejsce w 2. Bundeslidze),...) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
+ | {{Mecz | ||
+ | | data = 2006.07.18 | ||
+ | | nazwa rozgrywek = mecz towarzyski | ||
+ | | stadion(miasto) = Niemcy | ||
+ | | godzina = | ||
+ | | herb gospodarzy = Wisła_Kraków_herb13.jpg | ||
+ | | herb gości = SpVgg_Unterhaching_herb.jpg | ||
+ | | gospodarze = Wisła Kraków | ||
+ | | wynik = 0:0 | ||
+ | | goście = [[SpVgg Unterhaching]] | ||
+ | | ilość widzów = 500 | ||
+ | | sędzia = | ||
+ | | strzelcy bramek gospodarze = | ||
+ | | wyniki po kolei = | ||
+ | | strzelcy bramek goście = | ||
+ | | skład gospodarzy = 4-4-2<br>[[Emilian Dolha]]<Br>[[Dariusz Dudka]]<br>[[Adam Kokoszka]]<br>[[Arkadiusz Głowacki]] [[Grafika:Zmiana.PNG]]60' [[Radosław Sobolewski]]<br>[[Michael Thwaite]]<br>[[Jakub Błaszczykowski]]<br>[[Mauro Cantoro]] [[Grafika:Zmiana.PNG]]62' [[Jacob Burns]]<br>[[Konrad Gołoś]]<br>[[Marek Penksa]]<br>[[Paweł Brożek]] [[Grafika:Kontuzja.png]] [[Grafika:Zmiana.PNG]]12' [[Hristu Chiacu]]<br>[[Branko Radovanović]] [[Grafika:Zmiana.PNG]]70' [[Patryk Małecki]]<br><br>trener: [[Dan Petrescu]] | ||
+ | | skład gości = | ||
+ | | statystyki = | ||
+ | }} | ||
+ | |||
Za: http://wislaportal.pl | Za: http://wislaportal.pl | ||
Wersja z dnia 18:19, 27 paź 2008
Wisła Kraków | 0:0 | SpVgg Unterhaching | ||||||||
widzów: 500 | ||||||||||
sędzia: | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
W trzecim kolejnym sparingu w Niemczech, tym razem przeciwko niemieckiemu II-ligowcowi SpVgg Unterhaching (w poprzednim sezonie 14. miejsce w 2. Bundeslidze), piłkarze "Białej Gwiazdy" znów nie zdołali zdobyć gola. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Wisła Kraków: Dolha - Dudka, Kokoszka, Głowacki (Sobolewski 60'), Thwaite - Błaszczykowski, Cantoro (Burns 62'), Gołoś, Penksa - Paweł Brożek (Chiacu 12’), Radovanović (Małecki 70')
W 12. minucie Paweł Brożek został faulowany, trener Dan Petrescu nie chcąc ryzykować zdrowia zawodnika dokonał zmiany. Na placu gry pojawił się Chiacu.
Niemcy z Unterhaching na własnej stronie internetowej piszą, że ich drużyna miała przewagę: kilka szans bramkowych i strzałów. Dobrze bronił jednak Dolha. Wedle tej relacji wiślacy oddali dwa groźniejsze uderzenia: w 25. minucie i w końcówce spotkania. Mecz obserwowało 500 osób, a w drużynie gospodarzy wystąpił dawny junior „Białej Gwiazdy” – Mirosław Spiżak.
"Przegląd Sportowy" informuje z kolei, że w meczu z Unterhaching wiślacy zaprezentowali się lepiej niż podczas sparingu z Greuther Fürth. Wystarczyło to na razie‚ żeby nie tracić goli‚ ale było za mało‚ by je strzelać.
Na lepsze samopoczucie krakowian złożył się wolny dzień (w niedzielę) oraz trochę lżejsze i krótsze treningi. Pozwoliło to im na odzyskanie świeżości‚ a w efekcie swobodniejsze operowanie piłką‚ przeprowadzanie kombinacyjnych akcji i pressing w środkowej strefie boiska. Poza jednym wyjątkiem poważnych błędów nie popełniła też linia obrony.
Niestety‚ już początek meczu przyniósł Wiśle kolejną stratę. W 8. minucie do 40-metrowego podania Marka Penksy ruszył Paweł Brożek. Pokazał‚ że nie stracił dawnej szybkości‚ gdy jednak wyprzedzał ostatniego już obrońcę‚ ten nabił mu piłkę na nogi‚ a Paweł przewrócił się tak niefortunnie‚ że odniósł kontuzję kolana (dzisiaj zostanie ona zdiagnozowana). Po pięciu minutach za Brożka wszedł Hristu Chiacu‚ który zajął miejsce na lewej pomocy‚ a Penksa przesunął się do ataku. Do roszady doszło też w 59. minucie‚ kiedy Arkadiusza Głowackiego zmienił Radosław Sobolewski‚ ale ustawił się w środku pomocy; Dariusz Dudka został stoperem‚ a Jakub Błaszczykowski przesunął się na prawą obronę.
Sympatyczny Słowak był tego dnia niezwykle ucieszony: po kilku latach spotkał swojego przyjaciela z czasów młodości – Polaka z pochodzenia – Thomasa Sobotzika‚ z którym występował w Eintrachcie Frankfurt. Długo Penksa ściskał się z nim przed meczem‚ a w jego trakcie wykazywał ogromną ochotę do gry. Rywale nie byli w stanie przeciwdziałać jego ruchliwości inaczej‚ niż faulami (co przypłacił drobnym urazem).
– Źle zachowujemy się po stałych fragmentach: nie umiemy zdobywać z nich goli‚ ani się przed nimi bronić – narzekał jeszcze w sobotę Dan Petrescu. W środowy ranek wiślacy ćwiczyli tylko ten element gry‚ za to robili to bardzo długo‚ wśród ostrych reprymend szkoleniowca. Jeden z wariantów (wycofanie piłki na dwudziesty metr) udał się‚ ale Niemcy dwukrotnie zablokowali strzały Penksy, a przy drugim wariancie (głębokie wrzucenie futbolówki) Głowackiemu zabrakło centymetrów‚ by wpakować ją do bramki.
Zajęcia przyniosły za to inny wymierny efekt – Unterhaching po rzutach rożnych i wolnych nie stworzyło prawie żadnego zagrożenia pod bramką Wisły.
Świetną sytuację miał na początku drugiej połowy Chiacu. Błaszczykowski mijając przeciwników dojechał aż do linii końcowej i podał do Rumuna na linię pola karnego. Jego uderzenie odbił jednak bramkarz Niemców, Philipp Heerwagen. Stanął na drodze również Pawłowi Kryszałowiczowi w 84. minucie‚ gdy ten – po rajdzie środkiem Patryka Małeckiego – strzelał z kilkunastu metrów z lewej strony.
Bardzo pewnie spisywał się także w bramce Wisły Emilian Dolha. W 30. minucie‚ kiedy Adam Kokoszka niefortunnie podał do Roberta Lechteitera‚ złapał uderzenie Niemca‚ a w końcówce pierwszej odsłony obronił kopnięcie Paula Lechteitera z ostrego kąta.
Źródło: Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA, Przegląd Sportowy, Dziennik Polski, własne