2006.12.07 Wisła Kraków – Górnik Zabrze 2:1

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 1: Linia 1:
{{Mecz
{{Mecz
| data = 2006.12.07
| data = 2006.12.07
-
| nazwa rozgrywek = Puchar Ekstraklasy 2006/2007. 2. kolejka
+
| nazwa rozgrywek = Puchar Ekstraklasy, Grupa A, 2. kolejka
-
| stadion(miasto) = Stadion Wisły
+
| stadion(miasto) = Kraków, [[Stadion Wisły]]
| godzina = 19:00
| godzina = 19:00
| herb gospodarzy = Wisła Kraków herb11.jpg
| herb gospodarzy = Wisła Kraków herb11.jpg
Linia 10: Linia 10:
| goście = [[Górnik Zabrze]]
| goście = [[Górnik Zabrze]]
| ilość widzów = 5.000
| ilość widzów = 5.000
-
| sędzia = Włodzimierz Milczarek (Piotrków Trybunalski)
+
| sędzia = Włodzimierz Milczarek z Piotrkowa Trybunalskiego
| strzelcy bramek gospodarze = [[Jakub Błaszczykowski]] 33’<br>[[Paweł Brożek]] 45’<br><br>
| strzelcy bramek gospodarze = [[Jakub Błaszczykowski]] 33’<br>[[Paweł Brożek]] 45’<br><br>
| wyniki po kolei = 1:0<br>2:0<br>2:1
| wyniki po kolei = 1:0<br>2:0<br>2:1
-
| strzelcy bramek goście = <br><br>[[Arkadiusz Głowacki]] 51’ sam.
+
| strzelcy bramek goście = <br><br>51' (sam.) [[Arkadiusz Głowacki]]
| skład gospodarzy = [[Marcin Juszczyk]]<br>[[Marcin Baszczyński]]<br>[[Arkadiusz Głowacki]]<br>[[Maciej Stolarczyk]]<br>[[Michael Thwaite]]<br>[[Jakub Błaszczykowski]]<br>[[grafika: Zmiana.PNG]] 81’ [[Marek Penksa]]<br>[[Jacob Burns]]<br>[[Radosław Sobolewski]]<br>[[Marek Zieńczuk]]<br>[[grafika: Zmiana.PNG]] 66’ [[Piotr Brożek]]<br>[[Paweł Brożek]]<br>[[grafika: Zmiana.PNG]] 66’ [[Branko Radovanović]]<br>[[Jean Paulista]]<br><br>trener: [[Dragomir Okuka]]
| skład gospodarzy = [[Marcin Juszczyk]]<br>[[Marcin Baszczyński]]<br>[[Arkadiusz Głowacki]]<br>[[Maciej Stolarczyk]]<br>[[Michael Thwaite]]<br>[[Jakub Błaszczykowski]]<br>[[grafika: Zmiana.PNG]] 81’ [[Marek Penksa]]<br>[[Jacob Burns]]<br>[[Radosław Sobolewski]]<br>[[Marek Zieńczuk]]<br>[[grafika: Zmiana.PNG]] 66’ [[Piotr Brożek]]<br>[[Paweł Brożek]]<br>[[grafika: Zmiana.PNG]] 66’ [[Branko Radovanović]]<br>[[Jean Paulista]]<br><br>trener: [[Dragomir Okuka]]
-
| skład gości = Tomasz Laskowski<br>Tomasz Prasnal [[Grafika:Zk.jpg]]<br>Andrzej Bednarz [[Grafika:Zk.jpg]]<br>Sławomir Jarczyk<br>Tomasz Augustyniak [[Grafika:Zk.jpg]]<br>Damian Seweryn [[Grafika:Zk.jpg]]<br>[[grafika: Zmiana.PNG]] 57’ Rafał Andraszak<br>[[Krzysztof Bukalski]] [[Grafika:Zk.jpg]]<br>Adam Giesa<br>[[grafika: Zmiana.PNG]] 64’ Dawid Bartos<br>Dariusz Stachowiak<br>Tomasz Moskal<br>[[grafika: Zmiana.PNG]] 62’ Dawid Jarka<br>Krzysztof Kruczek<br>[[grafika: Zmiana.PNG]] 90’ Tomasz Łuczywek
+
| skład gości = Tomasz Laskowski<br>Tomasz Prasnal [[Grafika:Zk.jpg]]<br>Andrzej Bednarz [[Grafika:Zk.jpg]]<br>Sławomir Jarczyk<br>Tomasz Augustyniak [[Grafika:Zk.jpg]]<br>Damian Seweryn [[Grafika:Zk.jpg]]<br>[[grafika: Zmiana.PNG]] 57’ Rafał Andraszak<br>[[Krzysztof Bukalski]] [[Grafika:Zk.jpg]]<br>Adam Giesa<br>[[grafika: Zmiana.PNG]] 64’ Dawid Bartos<br>Dariusz Stachowiak<br>Tomasz Moskal<br>[[grafika: Zmiana.PNG]] 62’ Dawid Jarka<br>Krzysztof Kruczek<br>[[grafika: Zmiana.PNG]] 90’ Tomasz Łuczywek<br><br>trener: [[Marek Motyka]]
| statystyki =
| statystyki =
}}
}}

Wersja z dnia 17:55, 18 lut 2010

2006.12.07, Puchar Ekstraklasy, Grupa A, 2. kolejka, Kraków, Stadion Wisły, 19:00
Wisła Kraków 2:1 (2:0) Górnik Zabrze
widzów: 5.000
sędzia: Włodzimierz Milczarek z Piotrkowa Trybunalskiego
Bramki
Jakub Błaszczykowski 33’
Paweł Brożek 45’

1:0
2:0
2:1


51' (sam.) Arkadiusz Głowacki
Wisła Kraków
Marcin Juszczyk
Marcin Baszczyński
Arkadiusz Głowacki
Maciej Stolarczyk
Michael Thwaite
Jakub Błaszczykowski
grafika: Zmiana.PNG 81’ Marek Penksa
Jacob Burns
Radosław Sobolewski
Marek Zieńczuk
grafika: Zmiana.PNG 66’ Piotr Brożek
Paweł Brożek
grafika: Zmiana.PNG 66’ Branko Radovanović
Jean Paulista

trener: Dragomir Okuka
Górnik Zabrze
Tomasz Laskowski
Tomasz Prasnal Grafika:Zk.jpg
Andrzej Bednarz Grafika:Zk.jpg
Sławomir Jarczyk
Tomasz Augustyniak Grafika:Zk.jpg
Damian Seweryn Grafika:Zk.jpg
grafika: Zmiana.PNG 57’ Rafał Andraszak
Krzysztof Bukalski Grafika:Zk.jpg
Adam Giesa
grafika: Zmiana.PNG 64’ Dawid Bartos
Dariusz Stachowiak
Tomasz Moskal
grafika: Zmiana.PNG 62’ Dawid Jarka
Krzysztof Kruczek
grafika: Zmiana.PNG 90’ Tomasz Łuczywek

trener: Marek Motyka

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl



== Źródło: The White Star Division

==

Spis treści

Pożegnać się z kibicami wygraną

Ostatni mecz w Roku Jubileuszowym na własnym stadionie rozegra w czwartek "Biała Gwiazda". Naszymi rywalami w trzecim meczu o Puchar Ekstraklasy będzie Górnik Zabrze.

Wiślacy zamierzają poważnie podejść do tego spotkanie. Po pierwsze dlatego, by godnie pożegnać się z kibicami przy Reymonta. Po drugie, by nabrać pewności siebie przed arcyważnym meczem z Feyenoordem Rotterdam. Po trzecie, by przekonać sztab menedżerski Wisły, że warto stawiać na nich także na wiosnę.

W meczu z Górnikiem ciężko będzie przećwiczyć warianty gry na Feyenoord. Abstrahując od różnicy umiejętności obu naszych najbliższych rywali nie możemy się spodziewać, że Górnik zagra jutro tak ofensywnie jak Holendrzy na własnym stadionie 13 grudnia. Mimo to warto zagrać w najmocniejszym możliwym zestawieniu, by choćby zadbać o komunikację między zawodnikami i formacjami - zwłaszcza jeśli chodzi o defensywę.

Dragomir Okuka nie będzie mógł skorzystać z wielu zawodników. Kontuzji kolana doznał ostatnio Mauro Cantoro, chory jest Paweł Kryszałowicz zaś drobny uraz nie daje możliwości gry Emilianowi Dolsze. Trzech kadrowiczów przebywa dziś w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i oni również nie zagrają. O sytuacji zdrowotno-dyscyplinarnej Mijailovicia i Svitlicy wspominamy tylko z obowiązku...

W kadrze na mecz z Górnikiem znalazł się Cleber, który wiadomo że z Feyenoordem nie zagra. Młody bramkarz Dariusz Trela zasiądzie na ławce w miejsce Dolhy. Podobnie jak miało to miejsce w meczu z Odrą w szerokiej kadrze meczowej znaleźli się młodzi rezerwiści Dawid Kubowicz i Łukasz Burliga. Nie będzie natomiast testowany żaden zawodnik z zewnątrz.

Przypomnijmy, że Wisła ostatni raz grała z Górnikiem 29 lipca. "Biała Gwiazda" prowadzona przez Dana Petrescu, po bardzo słabej grze, pokonała zabrzan 1-0. Jedyną bramkę dla naszej drużyny zdobył wówczas Cleber, który skutecznie egzekwował rzut karny.

Przewidywany skład Wisły w jutrzejszym meczu: Juszczyk - Baszczyński, Cleber, Głowacki, Thwaite - Błaszczykowski, Sobolewski, Burns, Zieńczuk - Paweł Brożek, Piotr Brożek

Pozostali zawodnicy: Trela - Stolarczyk - Kubowicz, Burliga - Paulista, Penksa, Radovanović

Mecz rozpocznie się o godzinie 19. Bilety w cenie 10 zł na każdy sektor dostępne będą w kasie stadionu.


wislakrakow.com (rav)

Skończyli jak zaczęli

Ostatni mecz przy Reymonta w Roku Jubileuszowym zakończył się takim samym wynikiem jak pierwszy. Wisła pokonała 2:1 Górnika Zabrze w Pucharze Ekstraklasy i od soboty myślami jest już przy meczu z Feyenoordem.

4 marca tego roku "Biała Gwiazda" rozpoczęła rozgrywki ligowe na wiosnę pokonując 2:1 w Krakowie Groclin-Dyskobolię Grodzisk Wielkopolski. Wynik ten udało się powtórzyć na koniec roku, którym Wisła Kraków kończy sto lat.

Pomeczowe skandowanie.
Pomeczowe skandowanie.

Dominacja Wisły nie podlegała dziś dyskusji. Mimo braku trzech kadrowiczów (oglądali ten mecz z trybun), bez kontuzjowanych Cantoro, Kryszałowicza, Dolhy i Mijailovicia wiślacy dyktowali warunki spotkania od pierwszej do ostatniej minuty. - Jak wyścig poloneza z mercedesem - ocenił po meczu trener Marek Motyka.

Wynik zdecydowanie nie oddaje przewagi Wisły w tym spotkaniu. Trener Okuka wystawił możliwie najlepszy skład, na ławce posadził tylko Clebera, gdyż chciał sprawdzić na środku obrony Macieja Stolarczyka, który w przeciwieństwie do Brazylijczyka może zagrać w Rotterdamie. Pierwszy gol padł już w 4 minucie, bo Paulista, minąwszy Laskowskiego (świetny mecz bramkarza Górnika) skierował piłkę do pustej bramki, tyle że sędzia niesłusznie dopatrzył się spalonego.

W 15 minucie wynik otworzyć mógł Paweł Brożek, jednak jego strzał z pola karnego zdołał zablokować Jarczyk. Mglista aura nie sprzyjała dokładniejszym atakom, kilka groźnych centr oddał Jean Paulista. W 33 minucie obrona Górnika była bezradna - bardzo sprytnie nad defensorami gości przerzucił piłkę Paweł Brożek do Zieńczuka. Lewoskrzydłowy Wisły nieźle przyjął piłkę i bardzo mocno zagrał po ziemi w pole bramkowe, gdzie gola strzałem do pustej bramki zdobył znajdujący się w świetnej formie Jakub Błaszczykowski (asysta: Zieńczuk).

Drugiego gola dla Wisły zdobył tuż przed przerwą Paweł Brożek. Napastnik Wisły z numerem 23 niczym Maciej Żurawski w meczu z Parmą w 2002 roku zaczekał aż piłka znajdzie się w takim miejscu, z którego można ją kopnąć najmocniej i najprecyzyjniej. Futbolówka musiała zatrzepotać w siatce, a gratulacje za tego gola należą się nie tylko strzelcowi, ale też sprytnie podającemu Michaelowi Thwaite.

Po przerwie przewaga Wisły była jeszcze większa, jednak gola nie udało się zdobyć. Strzały oddawali Paulista, Zieńczuk, Brożek, Sobolewski, Radovanović, Burns a nawet Maciej Stolarczyk, który potrafił przedryblować dwóch rywali w jego polu karnym. Górnik praktycznie nie zagrażał bramce Wisły, ale jedna "akcja" środkiem boiska przyniosła mu powodzenie. Gdy powstrzymujący ofensywne zapędy zabrzan Arkadiusz Głowacki podał do Marcina Juszczyka wydawało się, że niebezpieczeństwo jest zażegnane. Juszczyk natychmiast chciał wybić piłkę do przodu, lecz uczynił to tak niefortunnie, że trafił nią w Głowackiego - bilardowe zagranie i gol dla Górnika. W protokole zapisaliśmy więc samobój obrońcy Wisły, ale bramka ta w 95 procentach obciąża konto 21-letniego bramkarza...

Wisła pożegnała się ze swymi kibicami zwycięsko. W najbliższą środę czekamy na prawdziwe pożegnanie jesieni, w wyjazdowym meczu z Feyenoordem. Do tego meczu wiślacy przygotowywać się będą od soboty - jutro czeka ich dzień wolny.

Przy okazji warto wspomnieć o ostatnim dorobku Pawła Brożka. Na tego zawodnika psioczyliśmy w tym roku nie raz, ale końcówkę ma znakomitą - od meczu derbowego (28 października) wystąpił w ośmiu grach i zdobył osiem bramek. Pokonał kolejno bramkarzy Cracovii, Nancy, Groclinu, Ruchu, Bełchatowa, Basel (dwukrotnie) i dziś Górnika. Nie trafił tylko w Łodzi (z ŁKS), zaś w meczach Pucharu Ekstraklasy z Zagłębiem Lubin i Odrą Wodzisław trener Okuka go oszczędzał. Paweł, nie przerwij tej passy w Rotterdamie!

Wisła Kraków - Górnik Zabrze 2:1 (2:0)

Bramki:

1:0 Błaszczykowski 33 min.

2:0 Brożek Paweł 45 min.

2:1 Głowacki (sam.) 51 min

Żółte kartki: Bukalski, Prasnal, Augustyniak, Seweryn, Bednarz (Górnik)

Sędziował: W.Milczarek (Łódź)

Widzów: 5 000

Wisła: Juszczyk - Baszczyński, Głowacki, Stolarczyk, Thwaite - Błaszczykowski (80. Penksa), Burns, Sobolewski, Zieńczuk (65. Brożek Piotr) - Brożek Paweł (66. Radovanovic), Paulista

Górnik: Laskowski - Prasnal, Bednarz, Jarczyk, Augustyniak - Seweryn (57. Andraszak), Giesa (64. Bartos), Bukalski, Stachowiak - Moskal (61. Jarka), Kruczek (89. Łuczywek)

Relację na żywo prowadziliśmy tutaj >>


wislakrakow.com (Vinci, rav)

Minuta po minucie

Sędzia kończy mecz. Wisła zrównuje się punktami z Zagłębiem Lubin i odnosi zwycięstwo w ostatnim meczu w Krakowie w roku jubileuszowym.

 90+2' "Tylko Ty, w moim sercu Ty" - śpiewają kibice. 
90' Jeszcze kartka dla Andrzeja Bednarza z Górnika za faul na Pauliście. Brazylijczyk mógł wcześniej zagrać do Piotra Brożka... 
89' Łuczywek za Kruczka. 
 89' Na 5-metrowym spalonym Paulista. A Górnicy zrobią jeszcze zmianę. 
 88' Rok Jubileuszowy przy Reymonta warto zakończyć odśpiewaniem "Jak długo na Wawelu". I to ma miejsce. 
 87' Coraz więcej porządkowych przy ogrodzeniach wszystkich sektorów, z drugiej strony gromadzi się więcej niż zwykle osób. Tymczasem na boisku przeważa Wisła a strzał nad bramką oddaje Burns. 
 85' Wisła atakuje już mniej przekonująco, ale kontroluje przebieg gry. Pięć minut dzieli nas od ostatniego zwycięstwa Wisły w Krakowie w tym roku. 
80' Za Kubę Błaszczykowskiego wchodzi Marek Penksa. 
 79' Mocne uderzenie Burnsa nad bramką. 
 76' Kolejna akcja Wisły, środkiem Radovanović i uderzenie obok bramki z 25 metrów. 
 75' Solowa akcja Jeana Paulisty, przełożenie piłki na lewą nogę, strzał zza pola karnego trochę za lekki i w bramkarza. 
 73' Centymetrów zabrakło by Piotr Brożek doszedł do piłki zgranej w pole karne przez Kubę Błaszczykowskiego. Trzecia bramka dla Wisły od kilku minut wisi w powietrzu. 
 72' Wow, Maciej Stolarczyk ograł dwóch zabrzan w polu karnym, szkoda że ładne zagranie zakończył strzałem w boczną siatkę. 
 71' Burns zza pola karnego, rykoszet... róg. 
 68' Piotr Brożek odważnie do linii, biegł w kierunku bramki, w ostatniej chwili wycofał do tyłu próbując "nabić" jednego z zabrzan... nic z tego. 
 68' Uderzenie z rzutu wolnego Radka Sobolewskiego. Potężnie, ale w mur. Nie zazdrościmy "nabitemu". 
 67' Hmm... krótkie spięcie w boxie biura prasowego. Jeszcze żyjemy. 
66' Podwójna zmiana w Wiśle za Marka Zieńczuka wchodzi Piotr Brożek, zaś za Pawła Brożek wprowadzony jest Branko Radovanović. 
64' Dawid Bartos zmienia Giesę. 
 63' Próba przelobowania Juszczyka, nasz bramkarz spokojnie piąstkuje na róg. 
 61' Za Tomasza Moskala wchodzi Dawid Jarka. 
 60' Ajjj, mocny strzał Paulisty, mierzył pod spojenie słupka z poprzeczką, Laskowski na posterunku. 
 59' Pada w polu karnym Górnika Radosław Sobolewski, piłkę przejmują zabrzanie. 
 58' Paweł Brożek "nabity" dwa metry od bramki Górnika. 
57' Za Seweryna wchodzi Andraszak. 
 55' Zbyt lekki i niecelny strzał z lewej strony Marka Zieńczuka. 
 53' Wymiana piłek Paulisty z Błaszczykowskim, trochę za mocne podanie do tego drugiego i szybszy Laskowski. 
51' O Matko Boska... Gol samobójczy. Piłkę wybijał z 10 metra nogą Marcin Juszczyk, uderzył z całej siły prosto w Arka Głowackiego, który niechlubnie zapisuje się w protokole, ale winy przy tej bramce nie ponosi. 
 48' Jakub Błaszczykowski do Pawła Brożka na ósmy metr, ostry kąt, napastnik Wisły znajduje trochę wolnego miejsca, ale strzela obok długiego słupka. 
 47' Marek Zieńczuk uderza nad bramką po podaniu Pawła Brożka. 
 46' Szybki strzał Paulisty, sytuację dla Górnika ratuje Laskowski. 
 46' Druga połowa rozpoczęta. 

Niezła, szybka gra Wisły, przypieczętowana dwiema bramkami. Górnik praktycznie nie zagraża bramce Juszczyka. Piękną asystę przy drugiej bramce zaliczył Michael Thwaite.

 45+1' Jeszcze akcja Marka Zieńczuka prawą stroną, strzał w boczną siatkę i koniec pierwszej połowy. 
45' Gooooooool!!! Paweł Brożek niczym Maciej Żurawski w meczu z Parmą poczekał na najlepszy moment do uderzenia piłki. Silny strzał przy lewym rogu i 2:0 dla Wisły!!!! 
 44' Zieńczuk dośrodkował z lewej na prawą stronę, obrońca Górnika wolał wyekspediować piłkę na róg. 
33' Goool Kuba Błaszczykowski trafia po pięknej akcji! Najpierw Paweł Brożek znalazł na lewej stronie Marka Zieńczuka podając mu lobikiem nad obroną zabrzan. Lewoskrzydłowy Wisły zagrał w pole bramkowe Górnika, gdzie akcję zamykali Paulista i Błaszczykowski. Ten drugi tylko przyłożył nogę. 1:0!!! 
 28' Prasnal przeciął nieźle wyglądające podanie Pawła Brożka w kierunku Zieńczuka. Gdyby piłka przeszła pomocnik Wisły znalazłby się sam przed Laskowskim. 
 27' Paulista usiłował strzelić w sposób niesygnalizowany, ale piłka przeleciała bardzo daleko od bramki. 
27' I znów kartka dla zabrzanina, tym razem faul przy linii autowej i upomnienie dla Damiana Seweryna. 
 26' Laskowski na razie najlepszym graczem Górnika, tym razem bardzo dobre piąstkowanie po nieco zbyt głębokiej centrze Paulisty. 
 24' Żółta kartka z 23 minuty przyznana została Tomaszowi Augustyniakowi. 
 24' Strzał Sobolewskiego z rzutu wolnego obronił Laskowski. 
23' Rzut wolny dla Wisły niemal z linii pola karnego Górnika. Za chwilę dowiemy się kto otrzymał kartkę, w TVP słyszymy że bramkarz. 
 22' Dopiero teraz odezwali się kibice Górnika. Tymczasem dziwną decyzję podejmuje sędzia zabierając Wiśle piłkę za rzekomy faul Zieńczuka. 
20' Znów kartka dla zabrzanina, tym razem dość Zieńczuka ostro faulował Prasnal 
 19' Kibice z Zabrza muszą być pod wrażeniem naszego dopingu, bo ich blisko stuosobowa delegacja siedzi bardzo cicho. 
18' Żółtą kartką za faul taktyczny w środku pola upomniany Krzysztof Bukalski 
 17' Na trybunach ponownie niezbyt gęsto (inna rzecz, że przez mgłę trudno ocenić frekwencję), ale doping wyśmienity. 
 17' Strzał w środek bramki Radosława Sobolewskiego. 
 16' Marcin Juszczyk musiał szybko wybić piłkę nogami po jednym z nielicznych ataków Gónika. 
 15' Teraz dobra okazja Pawła Brożka, która pod skosem wbiegł w pole karne Górnika. W ostatniej chwili zablokował jego strzał Sławomir Jarczyk. 
 12' Paweł Brożek nie zdołał się przedrzeć środkiem, powstrzymał go Sławomir Jarczyk. 
 6' Wisła obległa bramkę Górnika. Najpierw szansę miał Błaszczykowski, później z dystansu strzelał Zieńczuk. Świetnie obronił Tomasz Laskowski. 
 4' Goool...? Nie... Wychodził idealnie Jean Paulista na pozycję sam na sam z bramkarzem, minął go i trafił do pustej siatki. A sędzia? Spalony. Błąd arbitra! 
 4' Środkiem atakował Thwaite, Australijczyk minął dwóch rywali, jednak źle podał. Z nieporozumienia skorzystać mógł jeszcze Paweł Brożek. 
 1' Pierwsza dobra okazja wiślaków po ładnym minięciu rywala na lewym skrzydle Paulisty. Dośrodkowanie po ziemi, Brożek nie sięga wślizgiem piłki. 

Mecz rozpoczęty. Niezbyt dobrze widzimy wychodzących na boisko piłkarzy.... ale jakoś to będzie :-) Kibice wymieniają skład naszej drużyny wraz ze spikerem. Na stadionie spora mgła, ale nie uniemożliwia ona rozegrania meczu. O godzinie 19:10 rozpocznie się mecz Pucharu Ekstraklasy Wisła - Górnik Zabrze.

Marek Zieńczuk: Widać efekty treningów z Andrzejem Bahrem

- W meczu z Górnikiem widać było efekty treningu pod okiem trenera Bahra. Nie biegamy już tak siermiężnie. To napawa optymizmem. Im dłużej będziemy z nim trenować, tym lepiej będzie wyglądała nasza gra. - powiedział po meczu z Górnikiem Marek Zieńczuk.


Piłkarz wyraził zadowolenie z możliwości gry w ramach Pucharu Ekstraklasy: - Dobrze się stało, że jeszcze gramy mecze o stawkę. Takie spotkania jak to z Górnikiem mają zupełnie inny wymiar niż sparingi. To dobre przetarcie przed meczem z Feyenoordem.

Jedyna bramka dla Zabrzan padła po fatalnym błędzie Marcina Juszczyka.

- Marcin miał dziś bardzo mało pracy. Ze swoich zadań wywiązywał się dobrze. Przy straconej bramce miał dużego pecha. Szkoda tym bardziej, że przez długi czas nie bronił w meczach o stawkę. Dobrze, że stało się to przy wyniku 2-0. - oświadczył dziennikarzom „Zieniu”

Pomocnik „Białej Gwiazdy” wypowiedział się również na temat sankcji jakie UEFA nałożyła na Holendrów:

- Fajnie, że kibice będą mogli zobaczyć ten mecz. Zapewne przyjedzie wielu fanów z Krakowa. Wpłynie to korzystnie na widowisko. Nie zamierzamy się tam bronić. Kluczem do dobrego wyniku będzie zdobycie bramki. Nie możemy się ich przestraszyć...

M.Thwaite: Wielkie brawa dla Pawła Brożka!

Przy drugiej bramce w meczu z Górnikiem znakomitą asystą popisał się Michael Thwaite. Jego indywidualny rajd z piłką mógłby być ozdobą wielu europejskich stadionów. Sam zawodnik bardzo skromnie wypowiadał się o swoim występie podkreślając, że największe brawa należą się Pawłowi Brożkowi.


Przy drugim trafieniu dla Wisły popisałeś się znakomitą asystą!

- Tak, bramka Pawła była bardzo ładna...

Zgadza się, ale twoja akcja zrobiła na wielu fanach ogromne wrażenie!

- Najważniejsze, że zdobyliśmy wtedy bramkę. To Pawłowi należą się największe brawa!

Jak ocenisz grę rywali? Górnik nie postawił dziś zbyt trudnych warunków...

- Trudno powiedzieć. Moim zdaniem zbyt długo rozgrywali piłkę. Praktycznie nie stworzyli pod naszą bramką żadnego zagrożenia. Przecież to my strzeliliśmy te trzy bramki. Myślę, że to dobrze świadczy o naszej grze.

Czy to dobry prognostyk przed znacznie ważniejszym meczem z Feyenoordem?

- Tak, myślę, że to dobry znak. Wygraliśmy mecz, który taka drużyna jak Wisła musi wygrywać. W Holadnii czeka nas ciężka walka przy pełnym stadionie. Skuteczna gra defensywy może mieć tu decydujące znaczenie. Tym bardziej, że Feyenoord musi ten mecz wygrać, by awansować dalej.

== Źródło: Wisła Portal

==

Wisła Kraków - Górnik Zabrze 2-1

W ostatnim meczu tego roku przy Reymonta krakowska Wisła zasłużenie i po niezłym meczu, pokonała Górnika Zabrze 2-1. Pierwszą bramkę zdobył Kuba Błaszczykowski, który świetnie zamknął dośrodkowanie Marka Zieńczuka. Na 2-0 ładnym strzałem podwyższył Paweł Brożek. Honorowe trafienie dla gości wiślacy sprezentowali im sami. Marcin Juszczyk niefortunnie nabił piłkę na Arkadiusza Głowackiego... ustalając tym samym wynik tego spotkania, które odbyło się w ramach rozgrywek o Puchar Ekstraklasy.


Kraków, ul. Reymonta

7.12.2006 r., godz. 19.00

Puchar Ekstraklasy

Widzów: 5 000

Sędzia: Włodzimierz Milczarek (Piotrków Trybunalski)


WISŁA KRAKÓW 2:1 GÓRNIK ZABRZE


1:0 Błaszczykowski (33.)

2:0 Paweł Brożek (45.)

2:1 Juszczyk (51.)


Juszczyk

Baszczyński

Stolarczyk

Głowacki

Thwaite

Błaszczykowski

(81. Penksa)

Burns

Sobolewski

Zieńczuk

(66. Piotr Brożek)

Paweł Brożek

(66. Radovanović)

Paulista


Laskowski

Prasnal

Bednarz

Jarczyk

Augustyniak

Seweryn

(57. Andraszak)

Bukalski

Giesa

(64. Bartos)

Stachowiak

Moskal

(62. Jarka)

Kruczek

(90. Łuczywek)


Piłkarz meczu: Jakub Błaszczykowski


Spotkanie Wisły z Górnikiem, mimo że był to mecz "tylko" o Puchar Ekstraklasy było niezłym widowiskiem. "Biała Gwiazda" zagrała praktycznie w najmocniejszym składzie, a i Górnik starał się ambitnie dotrzymywać kroku wiślakom.

Już w 1. minucie mogło być zresztą 1-0 dla Wisły, ale Jean Paulista zbyt głęboko wrzucił piłkę do Pawła Brożka. Trzy minuty później przebojowy dziś Paulista strzelił do siatki gości, ale sędzia niesłusznie odgwizdał spalonego. Po kolejnej minucie ładnie uderzył Marek Zieńczuk - przewaga wiślaków, od początku spotkania była więc bardzo wyraźna.

Na następna akcję wiślaków - mimo wspomnianej przewagi - czekaliśmy do minuty 17. kiedy ładnie z dystansu strzelił Radosław Sobolewski. Po chwili ładnie z wolnego przymierzył "Zieniu", ale i tym razem gol nie padł, gdyż dobrą interwencją popisał się młody bramkarz gości Laskowski.

W 33. nie miał jednak żadnych szans. Ze środka na lewo piłkę do Marka Zieńczuka zagrał Paweł Brożek, "Zieniu" wrzucił na długi słupek, a tam kapitalnie wszystko "zamknął" Kuba Błaszczykowski, dając Wiśle prowadzenie 1-0!

Kiedy wydawało się, że I połowa skończy się tylko jednobramkowym prowadzeniem Wisły, pod bramkę Górnika zapędził się Michael Thwaite. Australijczyk ładnie podał do Pawła Brożka, który balansem ciała zgubił rywala i strzelił niemal z linii pola karnego do siatki. 2-0 i można było zejść do szatni.

Początek II połowy znów należy do Wisły, ale dobrej okazji nie wykorzystuje Paweł Brożek.

W 51. min. wynik spotkania zostaje... ustalony. Marcin Juszczyk tak niefortunnie wybijał piłkę, że trafił nią w Arkadiusza Głowackiego... Futbolówka wtoczyła się do bramki - gol kuriozum i tak naprawdę... pierwsza i jedyna okazja gości do zdobycia gola.

Do samego końca inicjatywę mieli wiślacy, ale albo razili nieskutecznością, albo dobrze i szczęśliwie bronił Laskowski. Tak było w minucie 58. kiedy po ogromnym zamieszaniu do siatki drogi nie znalazło uderzenie Baszczyńskiego, tak też było dwie minuty później, gdy Laskowski obronił na róg uderzenie Paulisty pod poprzeczkę. Laskowski poradził sobie także z kolejnym strzałem "Jaśka", z 67. min. Laskowski poradził sobie także z kolejnym uderzeniem Radka Sobolewskiego, z min. 71. Gorzej byłoby z akcją Macieja Stolarczyka, który w 73. minucie kręcił obrońcami Górnika jak chciał, ale trafił tylko w boczną siatkę. Laskowski miał dziś szczęście do strzałów Paulisty także w 75. min., kiedy to Brazylijczyk strzelił w sam środek bramki.

W samej końcówce ładnie strzelał - choć niecelnie - Jacob Burns oraz Piotr Brożek z rzutu wolnego.

Wygrana zbyt niska, ale zasłużona, po niezłej grze na pewno cieszy. Górnik Zabrze to jednak nie Feyenoord, z którym rywalizacja czeka nas za tydzień. Wiślacy wykazują jednak lepszą formę, niż jeszcze parę tygodni temu, a to na pewno cieszy. • Dodał: Piotr (2006-12-07 18:49:34)