2007.02.10 Wisła Kraków - Pohang Steelers 3:1

Z Historia Wisły

2007.02.10, mecz towarzyski, Side, Turcja,
Wisła Kraków 3:1 (1:1) Pohang Steelers
widzów:
sędzia:
Bramki
Marek Zieńczuk 4'

Patryk Małecki 55'
Konrad Gołoś 60'
1:0
1:1
2:1
3:1
Wisła Kraków
4-4-2
Emilian Dolha
Marcin Baszczyński
Arkadiusz Głowacki
Adam Kokoszka
Maciej Stolarczyk
Marek Penksa
Konrad Gołoś
Jacob Burns
Marek Zieńczuk
Paweł Brożek
Jean Paulista

trener: Adam Nawałka
Pohang Steelers
W drugiej połowie na murawie pojawili się Piotr Brożek, Mauro Cantoro, Dawid Kubowicz, Dariusz Łatka, Patryk Małecki, Bartosz Rosłoń i Mariusz Pawełek.

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

== Źródło: The White Star Division

==

Wisła wygrywa 3:1 z Pohang

W drugim sparingowym spotkaniu podczas drugiego zgrupowania w Turcji, Wisła Kraków pokonała 3:1 koreański zespół Pohang Steelers. Tym razem bramki dla Wisły zdobywali Marek Zieńczuk, Patryk Małecki oraz Konrad Gołoś.

Wisła objęła prowadzenie już w czwartej minucie. Po ładnej akcji Pawła Brożka, technicznym strzałem bramkarza rywali próbował pokonać Marek Penksa, ale dopiero dobitka Marka Zieńczuka dała efekt w postaci bramki.

Wyrównanie padło w ostatnim kwadransie pierwszej połowy, kiedy to Emilian Dolha skapitulował po mocnym strzale z dystansu Kima Myung-junga. Warto odnotować, że było to pierwsze celne uderzenie skierowane w stronie Wiślackiej bramki.

Przez pierwsze 45 minut to Wisła dominowała, choć naszym piłkarzom nie udało się wykorzystać kilku wyśmienitych sytuacji. Między innymi Paweł Brożek przegrał pojedynek biegowy z bramkarzem rywali, a Jean Paulista zbyt głęboko ustawił się przy dośrodkowaniu i nie znalazł miejsca na oddanie strzału. Inną wyborną sytuacją dla Wisły był rzut wolny podyktowany w polu karnym rywala po złapaniu przez bramkarza piłki zagrywanej przez zawodnika z własnej drużyny. Niestety, poza ogólnym zamieszaniem, sytuacja nie przyniosła zmiany wyniku.

Rywale stwarzali największe zagrożenie przy stałych fragmentach gry, mocno dając sie we znaki obronie Białej Gwiazdy zwłaszcza przy rzutach rożnych.

W drugiej połowie na murawie pojawili się Piotr Brożek, Cantoro, Kubowicz, Łatka, Małecki, Rosłoń, a w bramce miejsce "Emy" zajął Pawełek.

W 10 minucie drugą bramkę dla Wisły zdobył Patryk Małecki, strzałem głową wykańczając dobre podanie Marka Zieńczuka. 5 minut później wynik meczu, płaskim strzałem w prawy róg bramki, ustalił Konrad Gołoś.

Wisła Kraków - Pohang Steelers 3:1 (1:1)

Bramki: Marek Zieńczuk (4), Patryk Małecki (55), Konrad Gołoś (60) - Kim Myung-jung (35)

Wisła Kraków: Emilian Dolha (46 Mariusz Pawełek) - Marcin Baszczyński (80 Bartosz Rosłoń), Arkadiusz Głowacki (75 Mikołaj Kałuda), Adam Kokoszka, Maciej Stolarczyk - Marek Penksa (50 Dariusz Łatka), Konrad Gołoś, Jacob Geoffrey Burns (40 Roberto Mauro Cantoro), Marek Zieńczuk (65 Piotr Brożek) - Paweł Brożek (46 Patryk Małecki), Jean Paulista (80 Dawid Kubowicz).

FC Pohang Steelers: (I połowa) Kwon Jung-hyuk - Lee Won-jae, Kim Soo-yoen, Lee Seung-ryeol - Park Hee-chul, Kim Myung-jung, Shin Kwang-hoon, Kim Yoon-sik, Go Sul-ki - Cha Chul-ho, Lee Sung-jae. (II połowa) Kwon Jung-hyuk - Lee Won-jae, Kim Soo-yoen, Kim Seung-geun - Kim Kwang-suk, Choi Hyo-jin, Park Hee-chul, Kim Myung-jung (67 Kim Gi-dong) - Lee Tae-young, Choi Tae-uk, Lee Sung-jae (66 Ohn Byung-hoon).


wisla.krakow.pl / 90minut.pl / wislakrakow.com (maaarcin, rav)

== Źródło: Wisła Portal

== W swoim drugim meczu sparingowym w tureckiej miejscowości Side, Wisła Kraków pokonała koreański zespół Pohang Steelers 3-1 (1-1). Bramki dla podopiecznych Adama Nawałki zdobyli: Marek Zieńczuk, Patryk Małecki i Konrad Gołoś.

Wisła Kraków - Pohang Steelers 3-1 (1-1)

1-0 Marek Zieńczuk (4.)

1-1

2-1 Patryk Małecki (55.)

3-1 Konrad Gołoś (60.)

Wisła rozpoczęła to spotkanie w następującym składzie: Dolha - Baszczyński, Głowacki, Kokoszka, Stolarczyk - Penksa, Gołoś, Burns, Zieńczuk - Paweł Brożek, Paulista.

Wisła objęła prowadzenie już w czwartej minucie. Po ładnej akcji Pawła Brożka, technicznym strzałem bramkarza rywali próbował pokonać Marek Penksa, ale dopiero dobitka Marka Zieńczuka dała efekt w postaci bramki.

Wyrównanie padło w ostatnim kwadransie pierwszej połowy, kiedy to Emilian Dolha skapitulował po mocnym strzale z dystansu. Warto odnotować, że było to pierwsze celne uderzenie skierowane w stronę wiślackiej bramki.

Przez pierwsze 45 minut to Wisła dominowała, choć naszym piłkarzom nie udało się wykorzystać kilku wyśmienitych sytuacji. Między innymi Paweł Brożek przegrał pojedynek biegowy z bramkarzem rywali, a Jean Paulista zbyt głęboko ustawił się przy dośrodkowaniu i nie znalazł miejsca na oddanie strzału. Inną wyborną sytuacją dla Wisły był rzut wolny podyktowany w polu karnym rywala po złapaniu przez bramkarza piłki zagrywanej przez zawodnika z własnej drużyny. Niestety, poza ogólnym zamieszaniem, sytuacja nie przyniosła zmiany wyniku. Rywale stwarzali największe zagrożenie przy stałych fragmentach gry, mocno dając się we znaki obronie "Białej Gwiazdy" zwłaszcza przy rzutach rożnych.

W drugiej połowie na murawie pojawili się Piotr Brożek, Mauro Cantoro, Dawid Kubowicz, Dariusz Łatka, Patryk Małecki i Bartosz Rosłoń. W bramce miejsce Emiliana Dolhy zajął Mariusz Pawełek.

W 55. minucie drugą bramkę dla "Białej Gwiazdy" zdobył Patryk Małecki, strzałem głową wykańczając dobre podanie Marka Zieńczuka. Pięć minut później wynik meczu, płaskim strzałem w prawy róg bramki, ustalił Konrad Gołoś.

Źródło: wisla.krakow.pl