2007.05.05 KS Piast Szczecin - Wisła Enion Kraków 0:3

Z Historia Wisły

2007.05.05, I liga, Szczecin, Dom Sportu przy ul. Wąskiej, 17:00
KS Piast Szczecin 0:3 Wisła Enion Kraków
(25:23, 27:25, 25:22)

ilość widzów:


I sędzia: II sędzia: Komisarz:
KS Piast Szczecin
Wisła Enion Kraków
Ireneusz Kłos
Trenerzy: Ryszard Litwin
' Składy: '
(l) - libero

Relacje prasowe

Do Szczecina po awans do finału!

4 maja - Zawodniczki Wisły Enion Kraków, które po dwóch pierwszych meczach drugiej rundy fazy play-off prowadzą z Piastem Szczecin 2:0, udają się do grodu Gryfa - czego nikt w obozie krakowianek nie ukrywa - aby przypieczętować awans do finału.

Do możliwości gry o siatkarską ekstraklasę kobiet brakuje wiślaczkom tylko jednej wygranej. Jednakże półfinałową rywalizację z Piastem nie sposób uznać za zakoñczoną, a postawienie przysłowiowej kropki nad „i” wcale do łatwego zadania nie będzie należeć.

W dwóch pierwszych, choć przegranych meczach, szczecinianki udowodniły, że w siatkówkę grać potrafią. Szczególnie w piątkowym, przegranym po tie-breaku spotkaniu, Piast pokazał, że na parkiecie hali przy ul. Reymonta czuł się świetnie, doskonale realizując zadania taktyczne nakreślone przez trenera Ireneusza Kłosa.

W podobnym tonie w kontekście najbliższego spotkania wypowiada się szkoleniowiec szczecinianek, który stwierdził, że w jego zespole drzemie nieodparta chęć rewanżu za porażki w Krakowie. - Podtrzymuję. Pierwsze spotkanie z Wisłą było naszym najlepszym spotkaniem w tym sezonie. Wcale nie było tak, że to, wiślaczki miały wyjątkowo zły dzień i dały nam pograć. Nikt nie spodziewał się, że będziemy w stanie postawić się Wiśle, a jednak to zrobiliśmy. Przeciwnicy zrobili wielkie oczy - mówi szkoleniowiec.

Coraz częściej w wypowiedziach z kręgu obozu szczecinianek słychać fakt, że Piast ma Wisłę Enion dokładnie rozpracowaną, przygotowania do meczu ograniczyły się więc już tylko do szlifowania poszczególnych elementów gry, tak aby móc raz jeszcze zagrać w Krakowie.

Czy bojowe nastawienie szczecinianek pozwoli im wygrać z krakowiankami i zawalczyć jeszcze o finał? Choć Wisła Enion jest zespołem kompletnym, który w dużym stopniu bazuje na doświadczeniu, a w zapasie posiada dwie wygrane, no i w składzie Magdalenę Śliwę, niestosownym byłoby uznać rywalizację o finał za zakoñczoną.

Sobotni mecz rozpocznie się w hali Szczeciñskiego Domu Sportu przy ul. Wąskiej o godz. 17. W przypadku wygranej Piasta, oba zespoły zobaczymy w akcji również w niedzielę, a mecz zaplanowany jest na godz. 12.

(Marek Czechowicz)

Źródło: siatkowka.tswisla.pl


Wisła Enion w Szczecinie o finał

5. maja 2007 Gorący, pełen emocji wieczór czeka dziś kibiców Wisły. Piłkarze zagrają ważny mecz w Wodzisławiu, koszykarki powalczą o tytuł z Lotosem a siatkarki zmierzą się w Szczecinie z miejscowym Piastem.

W Szczecinie o godz. 17.00 rozpocznie się trzeci mecz Wisły Enion z Piastem Szczecin. Dwa pierwsze spotkania wygrały wiślaczki 3-2 i 3-1. Walka toczy się do trzech zwycięstw, więc już dziś dziewczyny spod Wawelu mogą zakończyć półfinałową walkę w ramach play-off w I lidze.

Trener Ryszard Litwin podkreśla, że choć jego zespół jedzie do Szczecina z pewnym komfortem, to nie da się nim uśpić. W razie niepowodzenia wiślaczek, jutro o godz. 12.00 odbyłby się czwarty mecz, a potem ewentualny piąty w Krakowie.

W drugim półfinale MMKS Dąbrowa Górnicza prowadzi 2-0 z Sokołem Chorzów.

Dziennik Polski/(dorotja)

Źródło: The White Star Division


Wisła Enion w finale!

6 maja - Wygrywając w Szczecinie z Piastem 3:0 (25:23, 27:25, 25:22) siatkarki Wisły ENION Kraków zapewniły sobie grę w finale play-off.

Trzeci mecz półfinałowy play-off I LSK między tymi drużynami rozpoczął się od dobrego początku krakowianek. Wiślaczki prowadziły już 5:1 po czym oddały inicjatywę szczeciniankom, które prowadziły w końcówce seta 20:16. Jednakże mocne zakończenie tej partii gry przez krakowianki pozwoliło im na wygranie seta do 23.

W drugiej partii Wisła ENION, doskonale dyrygowana przez nestorkę polskiej żeńskiej siatkówki, Magdalenę Śliwę, potwierdziła swą dobrą dyspozycję meczową w dzisiejszym dniu. Krakowianki prowadziły 10:8, i do stanu 15:18 kontrolowały grę. Chwila rozprężenia pozwoliła Piastowi złapać wiatr w żagle i wyrównać stan seta po 18. Z tą chwilą o czas poprosił szkoleniowiec wiślaczek Ryszard Litwin, a krakowianki po wznowieniu gry łapią jej właściwy dla siebie rytm. Asem serwisowym M.Piątek wychodzą na prowadzenie 21:18. Jeszcze przy stanie 24:23 dla Wisły ENION , szczecinianki bronią pierwszego setballa i doprowadzają do remisu po 25. Zagrywka Kasprzak okazuje się jednak autową, a Paulina Olszewska kończy seta. 27:25 dla Wisły ENION.

W trzecim secie Wisła gra spokojnie, kontrolując wydarzenia na parkiecie Szczecińskiego Domu Sportu. Prowadzi 4:1, następnie 8:6, aż szczecinianki wyrównują po 12. I choć mamy jeszcze remis po 19., to przy stanie 22:24 wiślaczki wygrywają piłkę meczową, a tym samym całe spotkanie 3:0.

Po bardzo wyrównanym spotkaniu, które zawodniczki z Krakowa wygrały sprytem, opanowaniem, a przede wszystkim większym doświadczeniem i parkietowym obyciem, to one zagrają w finale o możliwość gry, w przyszłym sezonie, w ekstraklasie LSK.

(Marek Czechowicz)

Źródło: siatkowka.tswisla.pl