2007.07.29 Wisła Kraków - Sevilla FC 1:0

Z Historia Wisły

2007.07.29, Turniej Chicago Trophy, USA, Chicago, Soldier Field, 17.15 (czasu lokalnego)
Wisła Kraków 1:0 (0:0) Sevilla FC
widzów:
sędzia:
Bramki
Andrzej Niedzielan 62' 1:0
Wisła Kraków
4-4-2
Mariusz Pawełek
Marcin Baszczyński
Arkadiusz Głowacki
Cleber
Dariusz Dudka Grafika:Zmiana.PNG (90' Mariusz Magiera)
Kamil Kosowski Grafika:Zmiana.PNG (77' Piotr Brożek)
Radosław Sobolewski Grafika:Zmiana.PNG (68' Tomas Jirsak)
Mauro Cantoro Grafika:Zmiana.PNG (86' Jacob Burns)
Marek Zieńczuk Grafika:Zmiana.PNG (83' Jean Paulista)
Andrzej Niedzielan Grafika:Zmiana.PNG (65' Piotr Ćwielong)
Paweł Brożek Grafika:Zmiana.PNG (46' Rafał Boguski)

trener: Maciej Skorża
Sevilla FC
4-4-2
De Sanctis
Boulahrouz Grafika:Zmiana.PNG (60' Soler)
Crespo Grafika:Zmiana.PNG (60' Dragutinović)
Escudé Grafika:Zmiana.PNG (60' Pérez)
Adriano
Jesús Navas Grafika:Zmiana.PNG (61' Renato)
Maresca Grafika:Zmiana.PNG (60' Poulsen)
Keïta Grafika:Zmiana.PNG (60' Hinkel)
Trinidad Grafika:Zmiana.PNG (60' Duda)
Alfaro Ligero Grafika:Zmiana.PNG (60' Luís Fabiano)
Kanouté

trener: Juande Ramos

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Przed pierwszym gwizdkiem

O północy z Sevillą

Data publikacji: 29-07-2007 14:20


Już dzisiaj o północy Wiślacy rozegrają kolejny turniejowy pojedynek. Tym razem przeciwnikiem będzie hiszpańska Sevilla. Podobnie jak Wiślacy, Sevillistas rozegrali już swój pierwszy mecz w Chicago Thorphy. Drużyna prowadzona przez Juande Ramosa pokonała meksykański Club Deportivo Toluca 1:0.

Sevilla została założona w roku 1905. Nie od początku zespół grał o najwyższe cele, najpierw były to tylko mecze towarzyskie. W roku 1915 po zwycięstwie nad Betisem Bolompie zespół Sevilli został najlepszą drużyną Andaluzji. Swój pierwszy mecz w pierwszej lidze drużyna rozegrała w roku 1916.

Ostatnie dwa sezony w wykonaniu Sevillistas możemy uznać za najbardziej udane. To właśnie w latach 2006 i 2007 drużyna osiągnęła swoje największe sukcesy, zdobywając dwukrotnie Puchar UEFA. W roku 2006 zespół wywalczył również Superpuchar Europy. W swoim dorobku Hiszpanie mają mistrzostwo kraju (1946 r.), czterokrotnie wywalczyli wicemistrzostwo i cztery razy sięgali po Puchar Króla.

Ostatni sezon w lidze drużyna zakończyła z dorobkiem 71 pkt. na miejscu 3., za Realem Madryt i FC Barceloną. Dzięki temu już w przyszłym miesiącu dzisiejszy rywal Białej Gwiazdy walczył będzie w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Najlepszym strzelcem zespołu w poprzednim sezonie okazał się Frederic Kanoute, który 21 razy pokonywał bramkarzy rywali. Oprócz tego zawodnika do gwiazd drużyny z pewnością zaliczyć można Brazylijczyka – Daniela Alvesa. Aktualnie Palanganas poszukują środkowego obrońcy, ponieważ kontuzji nabawił się kapitan Javi Nawarro.

Trenerem zespołu od roku 2005 jest Juande la Cruz Ramos Cano. Karierę trenerską rozpoczął na początku lat 90. mając 38 lat. Pierwszym zespołem jaki poprowadził, był CD Alcoyano. Za pierwszy sukces Juande Ramosa możemy uznać wprowadzenie Rayo Vallecano do Primera Division. Nim objął on Sevillę pracował również z Betisem, Espanyolem i Malagą.

Biała Gwiazda z Sevillą spotkała się we wrześniu 2006 r. w ramach obchodów stulecia istnienia Wisły Kraków. Wtedy górą byli piłkarze spod Wawelu, zwyciężając 1:0 po bramce zdobytej przez Hristu Chiacu. O tym, czy historia się powtórzy, przekonamy się już dzisiejszej nocy.

M. Małek

Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA


Źródło: wisla.krakow.pl

Relacje z meczu

Chicago Trophy dla Wisły Kraków!

Bilet na mecz
Bilet na mecz

Wisła Kraków powtórzyła wynik 1:0 z Meczu Stulecia z hiszpańską Sevillą. Bramkę na wagę zwycięstwa w meczu i triumfu w całym turnieju Chicago Trophy zdobył Andrzej Niedzielan.

Chicago Trophy dla Wisły. Arkadiusz Głowacki na pierwszym planie.
Chicago Trophy dla Wisły. Arkadiusz Głowacki na pierwszym planie.

Przed meczem Wisły z Sevillą meksykańska Toluca pokonała Regginę 2:0. Wisła by zdobyć trofeum musiała pokonać aktualnego zdobywcę Pucharu UEFA. Wygrała, a co ważne, uczyniła to w pełni zasłużenie.

Trener Maciej Skorża nie eksperymentował, wystawiając teoretycznie najsilniejszy skład. W środku pola postawił na parę Sobolewski - Cantoro, do ataku zaś desygnował Andrzeja Niedzielana z Pawłem Brożkiem.

Już w 2. minucie fantastyczną okazję zmarnował Kamil Kosowski do spółki z Niedzielanem. Obaj gracze Wisły znaleźli się sami przed bramkarzem Sevilli i trochę sobie przeszkadzali w opanowaniu piłki. Ostatecznie strzał Niedzielana obronił De Sanctis. 11 minut później przed szansą stanął Paweł Brożek, któremu piłkę spod nóg wybił w ostatniej chwili pozyskany ostatnio z Chelsea Khalid Boulahrouz.

Między 24 a 26 minutą Wisła dłużej przebywała na polu karnym Sevilli. Zaczęło się od zablokowanego strzału Cantoro, po nim "Biała Gwiazda" wykonywała rzut wolny a potem rzut rożny. Nie przyniosło to rezultatu. Sevilla do tego momentu oddała ledwie dwa niegroźne strzały - oba z dużej odległości i niecelne.

Groźniej pod bramką "Białej Gwiazdy" zrobiło się po zbyt głębokiej centrze z prawej strony, po której piłka zmierzała w okienko bramki Pawełka. Golkiper "Białej Gwiazdy" zapobiegł niebezpieczeństwu.

W 38 minucie sprytnym wrzutem z autu Kamil Kosowski uruchomił Andrzeja Niedzielana. Ten w pełnym biegu zdecydował się na bardzo niecelny, niestety, lob. Przewagę Wisły mógł udokumentować Kamil Kosowski na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy. Pomocnik Wisły otrzymał piłkę zacentrowaną spod linii końcowej od Marka Zieńczuka, przerzucił ją na lewą nogę, uderzył... ale Włoch Morgan De Sanctis popisał się niewiarygodnym refleksem wyłapując futbolówkę.

Drugą połowę Wisła rozpoczęła z jedną zmianą: Pawła Brożka zmienił Rafał Boguski. Po siedmiu minutach "Biała Gwiazda" mogła prowadzić po potężnym uderzeniu z 22 metrów w wykonaniu Zieńczuka, kiedy to piłka o centymetry minęła prawy słupek bramki Sevilli. W odpowiedzi Pawełka próbował lobować Jesus Navas, ale nasz bramkarz kontrolował sytuację. Navas znalazł się w dobrej pozycji w 56 minucie, ale fatalnie skiksował będąc 8 metrów przed wiślacką bramką, nieco z prawej strony.

Po minucie Sevilli dopisało szczęście - po sprytnym lobie Niedzielana piłka odbiła się od poprzeczki i wyszła w pole! Jęk zawodu wywołało też potężne, lecz niecelne uderzenie Radosława Sobolewskiego z 62 minuty. Jednak kilkanaście sekund później Wisła cieszyła się już z prowadzenia! Andrzej Niedzielan strzelał, De Sanctis obronił, ale wobec dobitki tego samego zawodnika był bezradny! Chwilę później szczęśliwego strzelca zmienił Piotr Ćwielong.

Sevilla szybko rzuciła się do odrabiania strat, zwłaszcza że dwie minuty przed utratą gola przeprowadziła aż osiem zmian w składzie. W 69 minucie do bramki Pawełka trafił Frederick Kanoute ale gol nie został uznany z powodu spalonego. Wcześniej Wisłę uratowało spojenie słupka z poprzeczką. Nasz zespół zdołał na chwilę otrząsnąć się z tej przewagi Hiszpanów. W 72 minucie piękne minięcie rywala zakończone ciekawym podaniem w pole karne zaprezentował kolejny zawodnik z ławki - Tomas Jirsak.

Dziewięć minut przed końcem meczu po kiksie Cantoro sam przed Pawełkiem znalazł się Luis Fabiano - na szczęście naszemu bramkarzowi udało się sparować piłkę po uderzeniu napastnika Sevilli, metr sprzed bramki wybił ją jeszcze Głowacki. W 87 minucie na 2:0 podwyższyć mógł Piotr Ćwielong, który choć znajdował się pod dość ostrym kątem miał niezłą pozycję do oddania strzału. Byłego napastnika Ruchu Chorzów wyśmienitym podaniem obsłużył Tomas Jirsak.

W końcówce widać było, że Wiśle i jej trenerowi bardzo zależy na wygranej. Maciej Skorża dokonywał zmian co 2-3 minuty skutecznie wybijając z uderzenia będącą we wczesnej fazie przygotowań do nowego sezonu hiszpańską drużynę. Po stracie gola Sevilla zaprezentowała jednak kilka groźnych akcji, co dowodziło z jak dobrym przeciwnikiem przyszło się Wiśle zmierzyć.

Po meczu nastąpiła dekoracja, podczas której 30-kilogramowe trofeum uniósł w górę kapitan drużyny Arkadiusz Głowacki. Oby ta wygrana stanowiła prognostyk przed pierwszym meczem ligowym, w którym już za niespełna tydzień Wisła zmierzy się z Zagłębiem.

Nieoficjalna klasyfikacja Chicago Trophy:

1. Wisła Kraków 1 zw, 1 rem., bramki: 2:1

3. Toluca 1 zw., 1 por., bramki 2:1

2. Sevilla FC 1 zw., 1 por., bramki: 1:1

4. Reggina 1 rem., 1 por., bramki 1:3

Relację na żywo z meczu prowadziliśmy tutaj.

Wisła - Sevilla 1:0 (0:0)

Bramka: Andrzej Niedzielan (62 min.)

Żółta kartka: Sobolewski, Cantoro, Baszczyński, Jirsak - Keita, Adriano.

Wisła: Pawełek - Baszczyński, Głowacki, Cleber, Dudka (90 Magiera) - Kosowski (77 Brożek Piotr), Sobolewski (68 Jirsak), Cantoro (86 Burns), Zieńczuk (83 Paulista) - Niedzielan (65 Ćwielong), Brożek Paweł (46 Boguski).

Sevilla: De Sanctis - Boulahrouz (61 Marti), Crespo (61 Dragutinović), Escude (61 Puerta), Adriano - Maresca (61 Duda), Jesus Navas (61 Renato), Alfaro (61 Poulsen), Keita (61 Hinkel) - Capel (61 Luis Fabiano), Kanoute.

Sędziował: Jeff Gontarek (USA)

wislakrakow.com (rav)

Źródło: wislakrakow.com


Minuta po minucie

KONIEC! Wisła w przeciągu roku po raz drugi wygrywa z jednym z najlepszych europejskich klubów i zwycięża w turnieju "The Chicago Trophy"!


90' Ostatnia zmiana w zespole Wisły. Magiera za Dudkę.
87' Jirsak doskonale prostopadle podaje do Ćwielonga. Napastnik Wisły uderza płasko lewą nogą wprost w bramkarza.
86' Kolejna zmiana w zespole Wisły. Burns zastępuje Cantoro.
84' Teraz rzut wolny dla Sevilli w podobnej odległości. Strzał ponad bramką.
83' Dudka z rzutu wolnego z około 28 metrów uderza nad bramką.
83' Jean Paulista za Zieńczuka.
80' Uff! Po błędzie Cantoro, Pawełek broni w sytuacji sam na sam. Piłka trafiła jeszcze w Głowackiego, który jednak zdołał wybić piłkę sprzed linii końcowej.
79' Kanoute po raz kolejny złapany przez wiślaków na pozycji spalonej.
77' Zmiana w zespole Wisły. W miejsce Kosowskiego wchodzi Piotr Brożek.
76' Kanoute na pozycji spalonej.
75' Kosowski decyduje się na mocny strzał z dystansu - nad poprzeczką.
73' Piękne minięcie zwodem rywala przed polem karnym w wykonaniu Jirsaka i błyskawiczne prostopadłe podanie w kierunku Boguskiego, który nie wystartował do piłki jak należy. Zagranie dowodzi dużemu potencjałowi Czecha.
73' Jeden z obrońców Sevilli zdejmuje piłkę z nogi Ćwielonga po dośrodkowaniu Dudki.
71' Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego obok bramki głową strzela Luis Fabiano.
70' Wisła w opałach. Sevilla rzuciła się do odrabiania strat. Strzał Luisa Fabiano dobrze broni jednak Pawełek, a kilka chwil później jeden z obrońców ofiarnie wybija piłkę.
68' Piłka ląduje w bramce Wisły, jednak strzelec Kanoute był na pozycji spalonej.
68' Poprzeczka ratuję Wisłę przed stratą bramki.
68' Jirsak zmienia Sobolewskiego.
67' Po dośrodkowaniu Kosowskiego z rzutu rożnego niecelnie głową uderza Głowacki.
65' W miejsce strzelca bramki Andrzeja Niedzielana wchodzi Piotr Ćwielong.
62' Goooooool! Andrzej Niedzielan zdobywa pierwszą bramkę w barwach Wisły. Popularny "Wtorek" skutecznie dobił swój pierwszy strzał.
62' Niecelne uderzenie z dystansu w wykonaniu Sobolewskiego.
61' Kilka zmian w zespole Sevilli.
57' Poprzeczka ratuje Sevillę! Po pięknym długim podaniu Głowackiego, piłkę w polu karnym przyjął Niedzielan i technicznie uderzył nad wysuniętym bramkarze. Zabrakło jednak centymetrów.
57' Rzut rożny dla Wisły. Po centrze Kosowskiego piłkę wybijają obrońcy
56' Świetną okazję do zdobycia bramki miał kapitan Sevilli Jesus Navas, który po minięciu Dudki miał przed sobą tylko Pawełka. Młody piłkarz Sevilli uderzył jednak bardzo niecelnie.
54' Jesus Navas próbował przelobować Pawełka z rzutu wolnego. Bramkarz Wisły zdołał jednak wyłapać piłkę, by po kilku sekundach ponownie być w opałach. Tym razem po kolejne próbie lobowania piłka przeszła nad poprzeczką bramki Wisły.
53' Żółta kartka dla Baszczyńskiego za faul na Capelu.
52' Rzut wolny dla Wisły niemal spod liniii końcowej boiska. Po dośrodkowaniu i wybiciu piłki przez obrońców, do futbolówki dopadł Zieńczuk. Pomocnik potężnie uderzył prawą nogą z dystansu, piłka przeszła tuż obok lewego słupka.
49' Słabe uderzenie Cantoro z dystansu.
48' Pawełek ucierpiał w starciu z Kanoute. Bramkarz Wisły po chwili jest gotowy do gry.
46' Po przerwie w miejsce Pawła Brożka na boisku pojawił się Boguski.
46' Wisła wznowiła grę.
Obie drużyny wróciły już na boisko.
Koniec I połowy.
44' Żółta kartka dla Cantoro za faul na Alfaro.
43' Świetna akcja Wisły po której De Sanctis ratuje swój zespół przed stratą bramki. Po długim przerzucie piłkę na lewym skrzydle dostał Zieńczuk. Pomocnik Wisły dobrze dośrodkował w pole karne, gdzie piłka trafiła do Kosowkiego. Ten oszukał jednego z rywali, a następnie uderzył z płasko z siedmiu metrów w krótki róg. Włoski bramkarz Sevilli popisał się jednak świetnym refleksem i zatrzymał piłkę jedną ręką.
40' Cantoro uderza płasko z około 20 metrów. Piłka przechodzi obok lewego słupka bramki. De Sanctis spokojnie kontrolował jej lot.
38' Kosowski zagrywa długą piłkę w kierunku Niedzielana, który spokojnie do niej doszedł i starał się lobować wysuniętego De Sanctisa. Bezskutecznie.
37' Żółta kartka dla Sobolewskiego za zatrzymanie rozpędzonego Capela.
36' Żółta kartka dla Adriano za faul na Kosowskim.
36' Bardzo dobra interwencja Pawełka po dośrodkowaniu w jego pole karne z rzutu wolnego.
33' Rzut rożny dla Sevilli po interwencji Pawełka, którego zaskoczyć próbował Crespo. Hiszpanie fatalnie rozgrywają jednak piłkę i Wisła nie miała problemów z jej przejęciem.
33' Dośrodkowanie Capela z lewej strony boiska, obrońcy Wisły zażegnują niebezpieczeństwo.
32' Dobre dośrodkowanie Kosowskiego z rzutu rożnego, jednak dobrze interweniuje także jeden z obrońców. Druga centra z tego samego miejsca była już dużo gorsza. Efektem tego stracona piłka.
29' Zieńczuk zagrywa w pole karne do Niedzielana. Nowy nabytek Wisły naciskany przez rywala uderzył zbyt słabo aby zaskoczyć bramkarza Sevilli.
26' Po centrze Kosowskiego z kornera, Keita zagrał piłkę ręką. Sędzia zagwizdał jednak wcześniej dopatrując się faulu na De Sanctisie.
26' Rzut wolny dla Wisły z prawej strony boiska na wysokości pola karnego. Po mocnym wstrzeleniu piłki przez Kosowskiego, jeden z piłkarzy Sevilli wybił ją na rzut rożny.
25' Wisła cały czas naciska Sevillę. Obrońcy hiszpańskiego zespołu wybijają piłkę w aut.
24' Niedzielan ładnie wrzucił piłkę w pole karne, tam do futbolówki doszedł Cantoro. Mocne uderzenie Argentyńczyka z półobrotu zostało jednak zablokowane.
23' Strzał Alfaro z dystansu, daleko obok bramki.
20' Prostopadłe podanie Kosowskiego do Pawła Brożka, ten spod linii końcowej dośrodkował na środek pola karnego, jednak tam nie było żadnego z wiślaków.
19' Capel świetnie ograł Baszczyńskiego, ale piłkę po jego dośrodkowaniu wybił Cleber.
18' Żółta kartka dla Keity za brzydki faul na Cantoro.
16' Na spalonym Jesus Navas.
14' Po dośrodkowaniu Kosowskiego z kornera głową strzelał Cleber, ale piłka przeszła w bezpiecznej odległości od bramki Sevilli.
13' Zieńczuk ładnie prostopadle zagrał do Pawła Brożka. Napastnika Wisły w ostatniej chwili ubiegł jednak Boulahrouz, który wybił piłkę na rzut rożny.
12' Brożek ucierpiał w jednym ze starć i musi opuścić boisko. Napastnik Wisły powinien na nie wrócić za kilka chwil.
11' Od początku grę starają się prowadzić wiślacy. Teraz osaczony przez trzech rywali Paweł Brożek traci piłkę.
10' W Polskim Radio Chicago co chwila słyszymy, że strona oficjalna naszego klubu opublikowała link do meczowej audycji radia. My tam linka nie widzimy, więc podajemy go tutaj: www.polskieradio.com. Nie mniej za wiele tam obecnie nie usłyszycie - króluje polska muzyka, a z pierwszego "wejścia" z Soldier Field dowiadujemy się, że "właściwie to mecz się już zaczął".
8' Szarżujący na bramkę Sevilli Andrzej Niedzielan fauluje jednak Escude.
5' Keita próbuje uderzać z dystansu na bramkę Pawełka. Uderzenie jednak bardzo słabe i niecelne.
2' Powinno być 1:0 dla Wisły. Po błędzie jednego z obrońców, Niedziela znalazł w sytuacji sam na sam z włoskim bramkarzem Sevilli znalazł się. De Sanctis uratował jednak swój zespół przed stratą bramki ofiarną interwencją.
1' Sevilla rozpoczyna mecz.
"Są jeszcze bilety na to spotkanie" - słyszymy w Polskim Radio Chicago. Z tego co widzimy jest ich jeszcze "dość" sporo"...
Hymny.
Piłkarze obu zespołów wychodzą na boisko.
W oczekiwaniu na opóźnione już rozpoczęcie meczu zastanawiamy się, czy dziś również trzykrotnie odegrany zostanie polski hymn. Podobno przed meczem z Regginą zacięła się aparatura odtwarzająca dźwięki... Napisze o tym poniedziałkowa "Krakowska".
Od pierwszej minuty w ataku zagrają Niedzielan oraz Paweł Brożek.
Rozpoczęcie meczu nieco się opóźni.
Zakończyło się już pierwsze spotkanie. Wynik nie uległ zmianie, Toluca zwyciężyła 2:0. Oznacza to, że każde zwycięstwo Wisły da jej triumf w całym turnieju.
W pierwszym dzisiejszym spotkaniu tego turnieju, meksykańska Toluca prowadzi z Regginą 2:0.
Zapraszamy na relację "na żywo" z drugiego spotkania podczas turnieju "The Chicago Trophy" w którym Wisła zmierzy się z Sevillą.

Źródło: wislakrakow.com

Wisła Kraków - Sevilla FC 1-0. Wisła wygrywa Chicago Trophy!

Tego chyba mało kto się spodziewał. Wisła zasłużenie pokonała w Chicago jedną z najlepszych drużyn piłkarskich świata - Sevillę FC 1-0 i zwyciężyła w turnieju "Chicago Trophy"! Zdobywca Pucharu UEFA, Superpucharu Europy i trzeci zespół hiszpańskiej Primera División był zdecydowanym faworytem tego spotkania i całego turnieju, Wisłę stawiano w roli outsidera. Okazało się, że wola walki, determinacja - mogą zdziałać więcej niż "nazwiska". Gola na wagę trofeum zdobył Andrzej Niedzielan, ale nie tylko on, ale cała drużyna zasłużyła na duże słowa uznania!

Chicago Trophy w rękach Wiślaków. Po meczu z Sevillą.
Chicago Trophy w rękach Wiślaków. Po meczu z Sevillą.

29.07.2007 r. Turniej Chicago Trophy

Wisła Kraków - Sevilla FC 1-0 (0-0)

1-0 Niedzielan (62.)

Wisła Kraków: Pawełek - Baszczyński , Głowacki, Cléber, Dudka (90. Magiera) - Kosowski (77. Piotr Brożek), Sobolewski (68. Jirsák ), Cantoro (86. Burns), Zieńczuk (83. Paulista) - Niedzielan (65. Ćwielong), Paweł Brożek (46. Boguski).

Sevilla FC: De Sanctis - Boulahrouz (60. Soler), Crespo (60. Dragutinović), Escudé (60. Pérez), Adriano - Jesús Navas (61. Renato), Maresca (60. Poulsen), Keïta (60. Hinkel), Trinidad (60. Duda) - Alfaro Ligero (60. Luís Fabiano), Kanouté.

W pierwszych minutach meczu kibice Wisły mogli przeżyć małe "deja vu" z pojedynku z Regginą. Nie tylko dlatego, że zespoły grały w podobnych strojach. To Wisła miała przewagę, a I połowa prowadzona była zdecydowanie pod dyktando piłkarzy Macieja Skorży. Już zresztą w 2. minucie mogło być 1-0, ale Andrzej Niedzielan trafił w nogi De Sanctisa. Kolejne groźne akcje przeprowadzała tylko... Wisła. Groźnie strzelał Paweł Brożek i Mauro Cantoro, lobować próbował Niedzielan - ale bramka Sevillii była jak zaczarowana. Świetnie bronił pozyskany z Udinese De Sanctis. W 43. minucie Wisła przeprowadziła kolejną świetną akcję, po dośrodkowaniu Marka Zieńczuka, Kamil Kosowski przyjął piłkę w polu karnym Hiszpanów, uderzył z siódmego metra ale De Sanctis instynktownie obronił! To była kapitalna parada Włocha.

Faworyt z Hiszpanii zlekceważył Wisłę i w I połowie miał kłopoty z aktywnymi i bardzo ambitnie grającymi wiślakami. Na II połowę Sevilla wyszła na pewno z innym nastawieniem, ale to znów wiślacy byli groźniejsi. Ładnie zza pola karnego przymierzył Marek Zieńczuk, Sevilla odpowiedziała tylko akcją Jesúsa Navasa, który o mało nie przelobował Mariusza Pawełka. W 57. min. w poprzeczkę bramki Sevillii trafił Niedzielan - wtedy można było zapytać znów - czy bramka Hiszpanów jest dziś zaczarowana?

W końcu nadeszła decydująca, 62. minuta gry. Koszmarny błąd obrony Sevillii wykorzystał Andrzej Niedzielan, pierwszy strzał De Sanctis odbił, ale przy dobitce był już bezradny i Wisła sensacyjnie, ale w pełni zasłużenie, objęła prowadzenie! Po stracie bramki Hiszpanie ruszyli do ataków, zdobyli nawet bramkę, ale sędzia nie uznał jej odgwizdując pozycję spaloną. Świetnie w bramce spisywał się także Mariusz Pawełek, który kilka razy uratował nas od straty bramki. Miał także szczęście, jak w 68. min., kiedy to piłka trafiła w spojenie naszej bramki! Mecz stawał się coraz bardziej nerwowy, widać było, że Hiszpanie nie mogą pogodzić się z tym, że przegrywają z mało znanym rywalem.

W 87. min. wynik mógł podwyższyć jeszcze Ćwielong, ale bramkarz Sevillii szczęśliwie obronił. Tak skończył się ten mecz, który licznie zgromadzonym na stadionie Polakom przyniósł wiele radości, a i tym kibicom, którzy zarwali przed telewizorem noc, mógł się bardzo podobać! Teraz z nadzieją należy oczekiwać na ligę, przy okazji interesujące co napiszą po tym meczu wszyscy Ci panowie po piórze, którzy ostro oprotestowali wyjazd Wisły do USA... Jakie macie panowie miny?

Źródło: wislaportal.pl

Końcowa tabela turnieju
L.p. Drużyna Il. Meczy Il. pkt. Bramki
1. Wisła Kraków 2 4 2-1
2. Deportivo Toluca 2 3 2-1
3. Sevilla FC 2 3 1-1
.4 Reggina Calcio 2 1 1-3

Najważniejsze wydarzenia meczu:

Wisła gra na biało, Sevilla na bordowo. Już przed tym meczem jedno jest wiadome - aby wygrać turniej Hiszpanom wystarczy remis. Na stadionie około 10-11 tys. kibiców.

  • 1. min. Mecz rozpoczęła Sevilla.
  • 2. min. Po fatalnym błędzie obrońcy Sevilli powinno być 1-0 dla Wisły, ale wychodzący sam na sam z Morgan De Sanctisem Andrzej Niedzielan nie pokonał bramkarza!
  • 5. min. Pawełek poślizgnął się przed polem karnym, na szczęście szybko się "pozbierał" i wybił piłkę.
  • 6. min. Keïta zza pola karnego, ale zbyt lekko i zbyt niecelnie.
  • 8. min. Niedzielan pokazał złe przyjęcie, ale też niezłą szybkości, w polu karnym sfaulował jednak obrońcę Sevillii i sędzia przerwał akcję gwizdkiem.
  • 13. min. Paweł Brożek dostał świetne podanie od Marka Zieńczuka, uderzenie blokuje jednak w ostatniej chwili wypożyczony do Sevillii z Chelsea Boulahrouz! Kolejna ładna akcja Wisły!
  • 14. min. Po rzucie rożnym Cléber główkuje obok bramki.

Za nami pierwszy kwadrans gry - na pewno ze wskazaniem na Wisłę Kraków!

  • 16. min. Marek Zieńczuk tak oddawał piłkę Hiszpanom (wybili ją gdyż na murawie leżał Frédéric Kanouté), że o mało nie... zdobył gola.
  • 18. min. Brzydki faul Keïty na Cantoro. Żółta kartka.
  • 20. min. Kolejna ładna akcja Wisły, po podaniu Kamila Kosowskiego, Paweł Brożek znów zamieszał w polu karnym Sevillii, nikt jednak nie "zamknął" akcji i okazja przepadła.
  • 23. min. Juan José Alfaro z dystansu, bardzo niecelnie.
  • 24. min. Strzał Cantoro zablokowany. Znów efektowna akcja Wisły, zakończona strzałem.
  • 25. min. Rzut wolny dla Wisły - Kosowski wrzucił w pole karne, skończyło się na rzucie rożnym. Po nim sędzia odgwizdał faul na bramkarzu.
  • 29. min. Znów okazja Wisły, strzał Niedzielana przyblokowany traci impet i De Sanctis spokojnie łapie piłkę.
  • 31. min. Kolejny rzut rożny dla Wisły. Wrzutka Kosowskiego i jeszcze jeden rzut rożny, ten kończy się jednak zbyt silnym dośrodkowaniem, zamykał je wprawdzie Dariusz Dudka, ale nie miał szans oddać celnego uderzenia.
  • 33. min. Po szybkiej akcji Sevillii obrońcy Wisły wyjaśniają sytuację. Po dośrodkowaniu Crespo, Pawełek na rzut rożny.
  • 34. min. Pawełek pewnie wtłapuje dośrodkowanie rywali. Po chwili to samo robi bramkarz Sevillii.
  • 36. min. Po wrzutce z rzutu wolnego pewne wyjście Pawełka, który wyłapuje groźnie bitą piłkę.

Żółta kartka dla Adriano Correia, który sfaulował Kamila Kosowskiego.

  • 37. min. Żółtą kartkę ogląda także Radosław Sobolewski.
  • 38. min. Niedzielan próbował lobować bramkarza Sevillii, ale napastnikowi Wisły zabrakło dokładności.
  • 40. min. Zza pola karnego uderzył Mauro Cantoro, piłka minęła jednak bramkę.
  • 41. min. Cléber powstrzymuje Keïtę po "profesorsku".
  • 43. min. Z siódmego metra - po dośrodkowaniu Marka Zieńczuka - uderzył Kamil Kosowski, Morgan De Sanctis jakimś cudem piłkę złapał!!!
  • 44. min. Żółty kartonik dla Mauro Cantoro.

Koniec I części gry.

II połowę rozpoczyna Wisła Kraków. W miejsce Pawła Brożka na murawie Rafał Boguski.

  • 48. min. Dośrodkowanie pod naszą bramkę, Kanouté fauluje interweniującego Pawełka.
  • 49. min. Cantoro z dystansu, ale zdecydowanie zbyt lekko.
  • 51. min. Adriano fauluje Kosowskiego, tuż przy linii bocznej pola karnego.
  • 52. min. Marek Zieńczuk świetnie uderzył z dystansu, po głowie rywala, tuż obok bramki! Sędzia nie dyktuje rzutu rożnego dla Wisły!
  • 53. min. Żółta kartka dla Marcina Baszczyńskiego.
  • 54. min. Jesús Navas mógł przelobować Mariusza Pawełka... tym razem szczęście po stronie Wisły Kraków.
  • 55. min. Z narożnika pola karnego uderza "Sobol", obok bramki.
  • 56. min. Po błędzie Clébera i Dariusza Dudki Jesús Navas strzelił... bardzo niecelnie.
  • 57. min. Andrzej Niedzielan trafia w poprzeczkę bramki Sevillii!!! Piłka wychodzi na rzut rożny, gdyż uderzenie wiślaka blokował jeszcze obrońca! Kolejna świetna okazja Wisły!
  • 60. min. Pięć zmian w drużynie Sevillii.
  • 62. min. Po kolejnej ładnej akcji Wisły Sobolewski strzela obok bramki!
  • 62. min. Niedzielan i 1-0 dla Wisły Kraków!!! Wiślak wykorzystał koszmarny błąd obrony Sevillii i na raty pokonał Morgana De Sanctisa!
  • 64. min. Sevilla rusza do ataków. Pawełek pewnie łapie groźne dośrodkowanie.
  • 65. min. Za Andrzeja Niedzielana wchodzi Piotr Ćwielong.
  • 66. min. I jeszcze jeden rzut rożny dla Wisły. Po nim Głowacki niecelnie... oczywiście głową.
  • 68. min. Zmiana w Wiśle. Za Radosława Sobolewskiego wchodzi Tomáš Jirsák.
  • 68. min. Strzał w spojenie naszej bramki, a po chwili Kanouté strzela do bramki, wychodząc sam na sam z Pawełkiem. 1-1? Sędzia odgwizduje jednak spalonego!
  • 70. min. Pawełek świetnie broni uderzenie Fabiano!

Wisła przeprowadza dwie kolejne składne akcje, ale tym razem wszystko kończy się na defensywie Sevillii.

Na murawie robi się coraz bardziej nerwowo, teraz faulowany Cléber. Chwilę wcześniej przepychanka z Boguskim.

  • 75. min. Kamil Kosowski z dystansu, niestety niecelnie.
  • 76. min. Kanouté po raz kolejny na spalonym.
  • 77. min. Pawełek pewnie łapie dośrodowanie w pole karne.
  • 77. min. Za Kamila Kosowskiego wchodzi Piotr Brożek.
  • 79. min. Kanouté na spalonym.
  • 80. min. Głowacki blokuje Kanouté.
  • 80. min. Żółta kartka dla Tomáša Jirsáka.
  • 80. min. Po błędzie Mauro Cantoro mogło i powinno być wręcz 1-1, ale Pawełek instyntownie odbija piłkę!
  • 82. min. Znów pewne wyjście z bramki Mariusza Pawełka.
  • 82. min. Faul na Piotrze Ćwielongu. Około 25 metrów od bramki Sevillii.
  • 83. min. Jean Paulista za Marka Zieńczuka.
  • 83. min. Ze wspomnianego rzutu wolnego Dariusz Dudka nad bramką.
  • 84. min. Rzut wolny dla Sevillii, po faulu Cantoro. Strzał Hiszpana bardzo niecelny.
  • 86. min. Arek Głowacki kapitalnie powstrzymuje rywala!
  • 86. min. Za Mauro Cantoro na murawie Jacob Burns.
  • 87. min. Ćwielong po świetnym podaniu Jirsáka strzela, bramkarz Sevillii znów broni z dużym szczęściem!
  • 88. min. Kolejna dobra interwencja Mariusza Pawełka, który odważnie rzuca się pod nogi Luísa Fabiano.

To już doliczony czas gry.

Za Darka Dudkę wchodzi Mariusz Magiera. Wisła mądrze i spokojnie gra końcówkę tego meczu.

  • 93. min. Kolejna akcja... Wisły. Piotr Ćwielong zablokowany.

KONIEC MECZU - WISŁA WYGRYWA CHICAGO TROPHY!!!

Fot. John Gress (Reuters)

Dodał: Piotr (2007-07-30 00:02:41)

Źródło: wislaportal.pl

Trenerzy po meczu

Skorża: Opuszczamy Chicago szczęśliwi

Po ostatnim gwizdku zwycięskiego meczu z Sevillą, wiślakom wręczono cenne trofeum turnieju, rzeźbę przedstawiającą dwie stópki kopiące piłkę, autorstwa światowej sławy architekta, Santiago Calatrava. Na ręce kapitana Wisły przekazał ją Garrett Kelleher, prezydent Shelbourne Development, sponsora turnieju, budowniczego Chicago Spire, gmachu, który ma być najwyższym obiektem w Ameryce i najwyższym na świecie budynkiem mieszkalnym. Po tej ceremonii wzruszenia nie krył trener Wisły, Maciej Skorża:

- Czasami, podczas przedsezonowych przygotowań, trudno jest się zmotywować do gry, ale w przypadku tego turnieju było inaczej. Rywalizacja była zacięta od samego początku, jesteśmy szczęśliwi, że wygraliśmy turniej w jego inauguracyjnym roku. Z naszych doświadczeń wynika, że Chicago może być wspaniałym gospodarzem Olimpiady w 2016.

Szkoleniowiec Wisły, który jeszcze niedawno miał wiele zastrzeżeń do gry swoich podopiecznych, tym razem również w ich stronę skierował słowa uznania:

- Oczywiście, biorąc pod uwagę siłę rywala, nasze zwycięstwo jest swego rodzaju niespodzianką, ale my w każdym meczu gramy, by wygrać. Jestem bardzo zadowolony z postawy drużyny, z tego, co zaprezentowali od pierwszej do ostatniej minuty meczu. Opuszczamy Chicago szczęśliwi.

Maciej Skorża podziękował też kibicom, którzy w dużej liczbie pojawili się na trybunach i wspierali mocnym dopingiem "Białą Gwiazdę":

- Polscy kibice byli naszym dwunastym zawodnikiem, To oni stanowili klucz do zwycięstwa.

Prezydent Sevilli, Jose Maria del Nido, podobnie jak Maciej Skorża komplementował atmosferę panującą podczas całego turnieju:

- Graliśmy już wszędzie w Europie, ale organizacja tego turnieju jest najlepsza spośród tych, z którymi się zetknęliśmy.

Eamon McLoughlin, reprezentujący stronę amerykańską, podkreślił z wyraźną satysfakcją:

- Poziom zawodów i entuzjazm na trybunach nie miały sobie równych. Pełen pasji doping fanów świadczy o tym, że dokonaliśmy właściwego wyboru zapraszając do Chicago tak dobre drużyny. Zamierzamy kontynuować tę tradycję, by w przyszłości turniej w Chicago stał się najlepszym i najważniejszym tego typu turniejem w Ameryce Północnej.

Amerykańskie media chwalą Wisłę, która sprawiła niemałą niespodziankę pokonując Sevillę i zdobywając trofeum. Szczególne pochwały zebrał Dariusz Dudka, o którym napisano: "Jedna z najjaśniejszych młodych gwiazd Reprezentacji Polski, obrońca budzący postrach w lidze ". Ciepłe słowa skierowano też w stronę Andrzeja Niedzielana: "Napastnik Andrzej Niedzielan, reprezentant Polski, z pięcioma bramkami w siedemnastu występach, swoim golem zgarnął dla Krakowa cenne trofeum. Był to jego pierwszy gol dla Wisly od czasu transferu z NEC Nijmejen".

PRNewswire / chicagotribune.com / wislakrakow.com (dorotja)

Źródło: wislakrakow.com

Kibice Wisły
Kibice Wisły
Kibice Wisły
Kibice Wisły

Ramos tłumaczy porażkę Sevilli

Juande Ramos, trener hiszpańskiej Sevilli, którą Wisła pokonała w decydującym meczu amerykańskiego turnieju Chicago Trophy, szukał wytłumaczenia dla słabej postawy swoich podopiecznych.

- Trenowaliśmy zaledwie od 5 dni, a podróż kosztowała nas wiele sił – wyjaśnił. Jest to o tyle zaskakujące, że w swoim inauguracyjnym meczu jego drużyna pokonała silną meksykańską Tolucę, mimo że przyleciała do Chicago zaledwie 5 godzin przed pierwszym gwizdkiem.

- Wisła postawiła nam trudniejsze warunki. To drużyna wyższej klasy – uzupełnił Ramos.

Źródło: wislakrakow.com