2007.11.21 Serbia – Polska 2:2

Z Historia Wisły

Z Wisły zagrali: Kamil Kosowski

Remis na zakończenie eliminacji do ME

Data publikacji: 21-11-2007 22:42


Polska zremisowała z Serbią 2:2 w ostatnim meczu eliminacji do Mistrzostw Europy 2008. Drugim finalistą została Portugalia, która bezbramkowo zremisowała z Finlandią. Polacy zajęli pierwsze miejsce w grupie z dorobkiem 28 punktów, wyprzedzając czwartą drużynę świata o jedno oczko.

W podstawowym składzie reprezentacji Polski znalazł się tylko jeden Wiślak – Kamil Kosowski. Niestety, musiał on już w 19. minucie opuścić boisko z powodu kontuzji. W jego miejsce wszedł Tomasz Zahorski. Marcin Baszczyński całe spotkanie spędził na ławce rezerwowych.

Polacy objęli prowadzenie w 28. minucie po golu Rafała Murawskiego. Pomocnik wykorzystał dobre podanie z głębi pola od Mariusza Lewandowskiego, wyprzedził obrońców i umieścił piłkę w siatce.

Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy, drugą bramkę dla Polaków zdobył Radosław Matusiak, który w przerwie zmienił Grzegorza Rasiaka. Z lewej strony pola karnego dośrodkował Zahorski, piłka znalazła się pod nogami Matusiaka, który z bliskiej odległości pokonał Avramova.

Kiedy wydawało się, że piłkarze Leo Beenhakkera dowiozą wynik do końca, Serbowie w ciągu dwóch minut zdobyli dwa gole.

Najpierw w 69. minucie po dośrodkowaniu Tosicia z prawej strony pola karnego, piłkę do bramki głową skierował Żigić. Kilkadziesiąt sekund później był już remis. Po rzucie rożnym, piłkę w pole karne zagrał znowu Tosić, a wyrównującą bramkę głową strzelił Lazović.

Serbowie nie chcieli poprzestać na dwóch bramkach. W 83. minucie spotkania po ładnym dośrodkowaniu Jankovicia z prawej strony boiska, znowu głową strzelał Żigić, ale tym razem Fabiański nie dał się pokonać i złapał piłkę.

Mimo rozpaczliwych prób Serbów, spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2. W drugim meczu grupy A Portugalia bezbramkowo zremisowała z Finlandią 0:0. Portugalczycy z dorobkiem 27 punktów zajęli drugie miejsce i również awansowali do EURO 2008.

Serbia – Polska 2:2 (0:1)

0:1 Murawski 28'

0:2 Matusiak 46'

1:2 Żigić 69'

2:2 Lazović 71'

Serbia: Vlada Avramov - Antonio Rukavina, Branislav Ivanović, Mladen Krstajić (64' D. Tosić), Ivica Dragutinović - Nenad Kovacević, Igor Duljaj (46' Lazović), Zdravko Kuzmanović, Milosz Krasić (76' Janković) - Milan Jovanović, Nikola Żigić

Polska: Łukasz Fabiański - Marcin Wasilewski, Mariusz Jop, Jacek Bąk (76' Michał Żewłakow), Grzegorz Bronowicki - Wojciech Łobodziński, Jakub Wawrzyniak, Mariusz Lewandowski, Rafał Murawski, Kamil Kosowski (19' Tomasz Zahorski) - Grzegorz Rasiak (46' Radosław Matusiak)

Żółte kartki: Rukavina, Żigić (Serbia) - Wawrzyniak, Zahorski, Bąk (Polska)

Sędziował: Massimo Busacca (Włochy)


Biuro Prasowe Wisła Kraków SA

Wiślacy w eliminacjach

Data publikacji: 21-11-2007 22:30


Polscy piłkarze już po zwycięstwie z Belgią w Chorzowie zapewnili sobie awans do Mistrzostw Europy. W tym historycznym dla całej Polski wydarzeniu spory udział mieli piłkarze krakowskiej Wisły.

Na czternaście eliminacyjnych spotkań trener Leo Beenhakker powołał w sumie dziewięciu Wiślaków. Trzech z nich odgrywało pierwszoplanową rolę podczas eliminacyjnych meczów. W środę Polacy rozegrali setny mecz o punkty, a przeciwnikami byli Serbowie. W pierwszej jedenastce wybiegł tylko jeden Wiślak - Kamil Kosowski.

Jakub Błaszczykowski

W sumie na murawę wybiegł jedenaście razy i spędził na niej łącznie 708 minut. Będąc piłkarzem Wisły, rozegrał w reprezentacji 8 spotkań, podczas których na murawie spędził łącznie 483 minuty. W czasie walki o wyjazd na mistrzostwa do Austrii i Szwajcarii odegrał pierwszoplanową rolę w kadrze Beenhakkera. Jego rajdy i mijanie przeciwników niczym pachołki na długo pozostaną w pamięci sympatyków futbolu. Niejednokrotnie wchodząc z ławki rezerwowych potrafił przeprowadzić akcje, które zadecydowały o końcowym wyniku spotkań.

Arkadiusz Głowacki

Na murawę wybiegł tylko w pierwszym spotkaniu, w którym reprezentacja Polski grała w Bydgoszczy przeciwko Finlandii. Nie może jednak występu przeciwko Skandynawom zaliczyć do udanych. Po 75 minutach pobytu na boisku, z powodu czerwonej kartki, którą ujrzał za faul w polu karnym, musiał opuścić plac gry. Tego dnia rywale wykorzystali słabszą dyspozycję Polaków i zwyciężyli 3:1.

Kamil Kosowski

Swoje występy w eliminacjach do Mistrzostw Europy zawdzięcza świetnemu powrotowi do Krakowa. To właśnie na rodzimych boiskach wpadł w oko trenerowi kadry. W rundzie jesiennej był jednym z najlepszych piłkarzy w Polsce, co zostało docenione przez holenderskiego szkoleniowca. Jego debiut pod okiem Leo Beenhakkera przypadł na mecz z Kazachstanem w Warszawie. „Kosa” wystąpił w ostatnich 11 minutach, a w meczu z Belgią - 5 minut. Szansę na zaprezentowanie się od pierwszych minut dostał w spotkaniu z Serbią, jednak już w 19. minucie opuścił boisko, narzekając na kontuzję uda.

Radosław Sobolewski

Zadebiutował w meczach eliminacyjnych do Mistrzostw Europy 7 października 2006 r. w Ałmatach w meczu przeciwko Kazachstanowi, który zakończył się zwycięstwem Polaków 1:0. W sumie rozegrał siedem spotkań, co daje 513 minut. W pełnym wymiarze czasu „Sobol” wystąpił w meczach z Kazachstanem, Portugalią, Belgią w Brukseli i w Chorzowie oraz z Finlandią. W trzech spotkaniach Radosław Sobolewski zagrał końcówki, a najkrócej, bo 9 minut rozegrał w Baku z Azerbejdżanem. W meczu z Belgią, który dał Polakom pierwszy w historii awans na Mistrzostwa Europy, „Sobol” zagrał 90 minut i było to jedno z jego lepszych spotkań w czasie trwania eliminacji. Po tym spotkaniu ogłosił, że rezygnuje z gry w kadrze.

Dariusz Dudka

Jest Wiślakiem, który rozegrał najwięcej minut w eliminacjach do Mistrzostw Europy 2008. Obrońca Wisły wystąpił w 8 meczach, co dało łącznie 709 minut. Debiut przypadł 15 października 2006 r. na spotkanie w Brukseli z Belgami. Zawodnik spisywał się na tyle dobrze, że w trzech kolejnych meczach, 24 marca z Azerbejdżanem w Warszawie, 2 czerwca w Baku oraz 28 marca z Armenią w Kielcach, selekcjoner Leo Beenhakker postawił na Dudkę od pierwszych minut. Warto dodać, że dopiero w piątym swoim występie w eliminacjach Darek zadebiutował na środku pomocy. W meczach przeciwko Portugalii, Finlandii i Kazachstanowi wystąpił od pierwszej do ostatniej minuty. Pomimo dobrej postawy w ośmiu spotkaniach i jednej strzelonej bramce (z Azerbejdżanem) Darek nie czuje się usatysfakcjonowany. Podczas spotkania Wisły Kraków z Zagłębiem Sosnowiec w ramach rozgrywek Pucharu Ekstraklasy, Dudka doznał złamania nogi, co wykluczyło go z bardzo ważnego występu przeciwko Belgom. Darek na zaproszenie trenera Beenhakkera pojawił się na boisku, aby z pozostałymi zawodnikami świętować sukces polskiej reprezentacji.

Na mecze eliminacyjne zostali powołani: Mariusz Pawełek, Marcin Baszczyński oraz Paweł Brożek. Żaden z nich nie zagrał jednak ani minuty.

M. Małek & Kasia Jeleń

Biuro Prasowe Wisła Kraków SA



Kosowski ma naderwany mięsień

Data publikacji: 22-11-2007 14:00


W ostatnim meczu eliminacyjnym do ME 2008 Kamil Kosowski zagrał tylko 19 minut. Pomocnik Wisły musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Najprawdopodobniej uraz spowodowany jest naderwaniem mięśnia dwugłowego.

"Niestety, tak to jest. Z jednej strony to miłe, oglądać zawodników Wisły w barwach reprezentacji. Z drugiej strony trzeba się liczyć z tym, że nieuniknione są takie wypadki, jaki wczoraj przytrafił się Kamilowi. Dla nas to spora strata, ale trzeba Kamilowi pomóc jak najszybciej dojść do zdrowia. A my mamy mecz z Zagłębiem Sosnowiec i na tym trzeba się skupić" - powiedział Skorża.

Kosowski nie miał jeszcze zrobionych szczegółowych badań. "Mam tylko informację od doktora Grzywocza, że jest podejrzenie naderwania mięśnia dwugłowego. Dzisiaj trzeba będzie dodatkowe badania wykonać" - mówił trener Wisły.

Kadrowicze nie dotarli jeszcze do Krakowa. Zdaniem trenera Skorży, piłkarze mają stawić się w klubie o ok. 18:00, 19:00. Przejdą odnowę biologiczną, a Kosowski dodatkowo przejdzie badania.


Biuro Prasowe Wisła Kraków SA




Źródło: wisla.krakow.pl