2008.01.26 STS Sandecja Nowy Sącz - AZS AGH Wisła Kraków 1:3
Z Historia Wisły
Relacje prasowe
PRZERWANA PASSA
Po trzech porażkach z rzędu siatkarki AZS AGH Wisły wydobyły się z dołka: wygrały konfrontację w Nowym Sączu i wróciły na pozycję lidera grupy IV drugiej ligi. Następnego dnia ich zwycięstwo zostało dowartościowane, bo Sandecja sensacyjnie pokonała Szóstkę Biłgoraj.
Wiślaczki pojechały na to spotkanie w zaledwie ośmioosobowym składzie. Od pewnego czasu, z różnych powodów, w drużynie nie mogą występować: Kinga Hatala, Patrycja Drmla, Izabela Grot i Magdalena Mokrzycka. W minioną sobotę dołączyły do nich Aleksandra Filip, Sabina Rusinek i Joanna Mokrzycka, które w Krakowie zatrzymały sprawy osobiste. A na dodatek, kontuzje odniosły siatkarki pierwszej drużyny, czasami uzupełniające skład AZS AGH Wisły - Agnieszka Seta i Magdalena Bydołek. Ich młode zastępczynie poradziły sobie jednak doskonale; kolejny bardzo dobry mecz – zwłaszcza w ataku – zaliczyła 16-letnia Alicja Warchoł. Dzięki ich postawie oraz stale utrzymujących wysoki poziom Izabeli Śliwy (tym razem to sądeczanki przekonała, że ominięcie bloku nie gwarantuje jeszcze skutecznego zbicia) i Magdaleny Radoń – krakowianki odniosły dosyć pewne zwycięstwo. PF
SANDECJA Nowy Sącz - AZS AGH WISŁA Kraków 1:3 (21:25, 25:16, 16:25, 22:25)
Sędziowali: Marcin Weiner (Mysłowice) i Janusz Cyran (Częstochowa).
SANDECJA: Wajda, Kuliś, I. Skrzypiec, Apryasz, Nawieśniak, Wójsik oraz Studzińska (l), Dyrek.
AZS AGH WISŁA: Kuskowska, Ponikowska, Radoń, Stojek, Warchoł, Belska oraz Śliwa (l), Łojek.
W przygotowaniu materiałów siatkarskich pomaga serwis: sportkrakowski.pl