2008.04.23 Wisła Kraków - Dyskobolia Grodzisk 0:0
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 0:0 (0:0) | Dyskobolia Grodzisk | Grafika:Dyskobolia Grodzisk herb3.gif | |||||||
widzów: 5.000 | ||||||||||
sędzia: Robert Małek (Zabrze) | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
Strzały: 15-16 Strzały celne: 7-8 Spalone: 0-2 Rzuty rożne: 11-2 Faule: 17-16 Radek Mynář w 45’ nie wykorzystał rzutu karnego |
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Za: http://wislaportal.pl
PP: Remis Wisły z Groclinem
W pierwszym meczu 1/2 finału PP Wisła bezbramkowo zremisowała z Groclinem Grodzisk Wlkp. Obydwa zespoły postawiły na otwartą grę, potrafiły stworzyć sobie po kilka dobrych sytuacji do zdobycia bramek, ale żadnej nie wykorzystały.
Najwięcej emocji kibicom dostarczył... Mariusz Pawełek. W 45. minucie wypuścił piłkę z rąk, tą wyłuskał Muszalik, więc bramkarzowi Wisły nie pozostało nic innego, jak sfaulować gracza gości. Sędzia podyktował rzut karny, jednak uderzenie Mynářa Pawełek obronił! W II połowie mecz był bardzo wyrównany. Po strzale Boguskiego piłkę z linii bramkowej wybił Sokołowski. Z kolei Pawełek odbił piłkę po znakomitej szansie Sikory. Napastnik gości był z nim już w sytuacji "sam na sam". Wisła najgroźniej przycisnęła w doliczonym czasie gry. Gola mógł zdobyć Łobodziński, ale w ostatniej chwili piłkę wybił obrońca. Remis nie krzywdzi żadnej ze stron, a o awansie do finału zdecyduje mecz rewanżowy, który odbędzie się za tydzień w Grodzisku.
Wisła Kraków - Groclin Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski 0-0
Wisła: Pawełek - Baszczyński, Głowacki, Cléber, Díaz - Łobodziński , Cantoro, Dudka (76. Jirsák), Piotr Brożek (46 Paulista) - Paweł Brożek, Matusiak (46. Boguski).
Groclin: Przyrowski - Mynář, Ḱumbev , Jodłowiec, Sokołowski (84. Olejniczak ) - Rocki (74. Telichowski), Świerczewski , Majewski (80. Ivanovski), Muszalik, Lato - Sikora.
Sędziował: Robert Małek (Zabrze). Widzów: 5000.
Jako pierwszy sygnał do ataku dał Kostarykanin Díaz. Najpierw groźnie dośrodkował, by po chwili minimalnie niecelnie główkować, po rzucie rożnym. Groclin odpowiedział strzałami z dystansu - niecelnym Majewskiego oraz celnym Laty, ten ostatni pewnie obronił Pawełek. W 27. min. z groźną kontrą wychodzą goście. Sikorze niewiele zabrakło aby wykorzystać nieporozumienie Clébera z Díazem. Ostatecznie Brazylijczyk wybił piłkę napastnikowi Groclinu spod nóg. Minutę później swoją szansę miał Matusiak, ale nie trafił czysto w piłkę i ta przeleciała obok bramki.
W 30. min. z dystansu spróbował z kolei Łobodziński, Przyrowski nie daje się pokonać. Dwie minuty później najlepsza okazja "Białej Gwiazdy" w I połowie. Cantoro podał prostopadłą piłkę do Pawła Brożka a ten znalazł się w świetnej sytuacji. Niestety "Brozio" uderzył źle i ze strzału wyszło... podanie do bramkarza.
Kiedy obydwa zespoły były już myślami w szatni, a na tablicy zapalała się 45 minuta, niegroźne dośrodkowanie wypuszcza Mariusz Pawełek, piłka spada pod nogi Mariusza Muszalika, więc wiślakowi pozostało już tylko sfaulować... Sędzia pokazuje Pawełkowi żółtą kartkę (gdyby pokazał czerwoną chyba nikt nie miałby do niego pretensji) i dyktuje "jedenastkę". Mynář strzela w środek bramki, dokładnie tam gdzie zostały nogi bramkarza Wisły, I połowa kończy się więc wynikiem 0-0.
Na II część meczu obydwa zespoły postawiły na jeszcze bardziej otwartą grę. Pierwsi swoją okazję mają goście. W 59. min. na strzał z około 25 metrów zdecydował się Majewski, a piłka o centymetry minęła poprzeczkę naszej bramki. Młodemu pomocnikowi Groclinu należą się spore brawa. Nie tylko za samo uderzenie, co za decyzje o nim. Cztery minuty później szczęście uśmiecha się do gości. Ładna akcja Paulisty, który odegrał do Pawła Brożka, a ten uderzył celnie i dokładnie tam, gdzie Przyrowski nie zdążyłby piłki złapać... Jeden z obrońców odbił jednak ten strzał nogą, zmienił kierunek lotu piłki, więc skończyło się tylko na rzucie rożnym. Po nim ogromnego zamieszania w polu karnym gości nie wykorzystał właśnie Paweł Brożek, który nie zdołał dostawić nogi i tym razem obrońcy Groclinu wybili futbolówkę sprzed bramki.
Z linii bramkowej piłkę wybiją też goście w 78. minucie, Boguski wpadł w pole karne, dostał podanie od Pawła Brożka, ograł już nawet Przyrowskiego, ale jego dobre uderzenie wybił Sokołowski! Po chwili kolejny kiks Pawełka, na szczęście bez konsekwencji. Minutę później sam na sam z bramkarzem Wisły stanął Sikora. Napastnik gości zbyt daleko wypuścił sobie piłkę, stracił rytm, i jego uderzenie Pawełek szczęśliwie odbił... Mieliśmy więc niemal powtórkę z 45. min. Najpierw fatalne zachowanie naszego bramkarza, a po kilkudziesięciu sekundach wyśmienite... Prawdziwa huśtawka nastrojów.
W końcówce obydwa zespoły jeszcze przyśpieszyły swoją grę. W 81. minucie kapitalnym podaniem popisał się Jirsák, który idealnie rzucił piłkę za plecy obrońców. Dopadł do niej Boguski, ale pomylił się nieznacznie...
W doliczonym czasie gry bliższa wygrania tego meczu była Wisła. Jirsák po raz kolejny wrzucił pod bramkę gości, tym razem do Łobodzińskiego. Uderzenie pomocnika reprezentacji blokuje skutecznie Telichowski. Po chwili mocno sprzed pola karnego uderzył Cantoro, ale Przyrowski wybił szczęśliwie na rzut rożny. Ta sytuacja kończy ten mecz... dziwny mecz. Bo z jednej strony było to widowisko, z mnóstwem fatalnych błędów... ale z drugiej - obydwa zespoły starały się grać "do przodu", otwarcie - czego przy Reymonta w tym roku nie oglądamy zbyt często.
Kibice w półfinałach Pucharu Polski nie doczekali się więc bramek. Wczoraj Legia bezbramkowo zremisowała bowiem z Zagłębiem Lubin. Dziś bez piłki w siatce skończył się mecz Wisły. O tym kto zagra w finale rozstrzygną więc rewanże.
Za: http://www.wislakrakow.pl
Minuta po minucie
Wisła remisuje w pierwszym meczu półfinałowym Pucharu Polski z Groclinem 0:0. Pięć tysięcy kibiców obejrzało dziś bardzo emocjonujące widowisko, bramki jednak nie padły
90+3' Koniec spotkania
90+3' Świetne uderzenie z woleja z 20 metrów Mauro Cantoro. Kapitalna interwencja bramkarza
90+2' Łobodziński na piątym metrze od bramki Przyrowskiego, jego strzał blokuje obrońca
90' Mija regulaminowy czas gry. Sędzia Małek dolicza trzy minuty
90' Bardzo niecelny strzał Diaza z rzutu wolnego
89' Taktyczny faul Olejniczaka blisko bramki Groclinu
88' Głową nad bramką strzela Diaz
88' Ósmy rzut rożny w tym meczu dla Wisły
87' Lato "urywa się" lewym skrzydłem Diazowi. Dogrywa do środka do Sikory, który strzela nad bramką
86' Na boisku leży Ivanovski, który ucierpiał w starciu z Diazem
86' Głośne "Jazda jazda jazda Biała Gwiazda" niesie się z trybun
84' Sokołowskiego zmienia Bartosz Olejniczak
83' Niestety nikt z wiślaków nie dochodzi do piłki...
83' Rzut wolny z boku pola karnego. Wykonuje Jirsak
81' Swietne, emocjonujące widowisko oglądamy w końcówce dzisiejszego spotkania
81' Strzał z woleja Rafała Boguskiego, nad bramką...
81' Majewskiego zmienia Ivanovski
80' Bardzo szybki Sikora wychodzi na "sam na sam" z bramkarzem Wisły. tym razem świetnie interweniuje
79' Drugi kiepska interwencja Pawełka. Zamiast złapać futbolówkę, wybił ją wprost pod nogi rywala
78' Rafał Boguski ogrywa Przyrowskiego, strzela z dużego kąta i znowu z linii bramkowej wybija piłkę obrońca Groclinu. Powinna paść bramka!
77' Kiepska próba dośrodkowania Łobodzińskiego.
76' Mamy zapowiadaną zmianę. W miejsce Dudki wchodzi Tomas Jirsak
74' Wkrótce trzecią zmianę przeprowadzi także Maciej Skorża. Dudkę zmienić ma Jirsak
74' Zmiana w zespole gości. W miejsce Rockiego wchodzi Błażej Telichowski
73' Żółta kartka za dyskusje z arbitrem dla "Łobo"
72' W polu karnym walczy Paulista z Jodłowcem, piłkę wyłapuje jednak Przyrowski
70' Obok bramki z dystansu uderza Majewski
70' Zamieszanie pod polem karnym Wisły, ostatecznie piłkę na aut wybija Cantoro
69' Bardzo aktywny w dzisiejszym meczu Jean Paulista
68' Radek Mynar wygrywa w swoim polu karnym pojedynek "jeden na jeden" z Łobodzinskim
65' Cleber fauluje Majewskiego
64' Z linii bramkowej piłkę wybija Muszalik po strzale Dudki. Dyskobolia dwukrotnie w opałach w bardzo krótkim odstępie czasu
63' Najgroźniejsza sytuacja pod bramką Groclinu. Strzał Pawła Brożka, piłka wychodzi jednak na rzut rożny po rykoszecie
62' Świetnie bawą się kibice zgromadzeni dziś na sektorze D3
62' Dobre kilkudziesięciometrowe krzyżowe podanie Cantoro do Łobodzińskiego, ten jednak źle odgrywa do napastników
61' Piotr Rocki na spalonym
60' Na dwudziestym metrze od bramki interweniuje Pawełek wybijając futbolówkę w aut
59' Bardzo groźne uderzenie zza pola karnego Majewskiego. Piłka minimalnie mija bramkę Pawełka
57' Paulista wyprzedza Mynara w pojedynku biegowym, wbiega w pole karne, dogrywa do środka jednak piłkę przejmują obrońcy
56' Niezłe dośrodkowanie Łobodzińskiego z prawej strony, nie dochodzi do niej jednak Pawel Brożek, a piłkę na rzut rożny wybija obroca gości
55' Wisła nie stworzyła sobie jeszcze żadnej sytuacji bramkowej w tej części spotkania
54' Rocki fauluje Clebera w polu karnym Wisły
53' Kiepska wrzutka w pole karne Muszalika.
52' Piłkę traci Mauro Cantoro, wolny dla Groclinu z około 35 metrów od bramki
50' Kolejne dośrodkowanie w pole karne Wisły, piłkę wybija głową Głowacki, dopada do niej Świerczewski, jego lekki strzał broni jednak bramkarz
47' Dośrodkowanie Jarosława Laty na szesnasty metr, tam piłkę przejmuje Dudka
46' Mamy jednak zmiany w składzie Wisły. Za Matusiaka wchodzi Boguski, zaś w miejsce Piotra Brożka - Jean Paulista
Piłkarze obydwu zespołów są już na placu gry
Żaden z wiślaków nie rozgrzewa się intensywnie, możemy więc podejrzewać że na drugą połowę gospdarze wybiegną bez zmian w składzie
Statystyki pierwszej połowy meczu Wisła - Dyskobolia: strzały 6-11, strzały celne 4-7, spalone 0-1, rzuty rożne 4-2, faule 10-10
Bardzo niewiele brakowało by Wisła przegrywała do przerwy 0:1. Swój błąd najlepiej jak mógł naprawił jednak Pawełek
45+2' Sędzia Robert Małek kończy pierwszą częśc spotkania
45+1' Mariusz Pawełek broni rzut karny!!! Fatalne uderzenie Mynara w środek bramki
45' Rzut karny dla Groclinu. Nieatakowany Pawełek wypuszcza piłkę i fauluje Muszalika. Żółta kartka dla bramkarza
45' Żółta kartka dla Dudki. Najpierw faulował, później niepotrzebnie wykopał piłkę
44' Dobry strzał Jarosława Lato z rzutu wolnego, skutecznie interweniuje Pawełek
43' Taktyczny faul Dudki na Rockim. Mógł być żółty kartonik
42' Świetna okazja Groclinu. Dużo miejsca miał Radek Mynar, oddał jednak niecelny strzał
41' Łobodzińki przegrywa pojedynek "jeden na jeden" z Markiem Sokołowskim
40' Rozgrzewają się Boguski, Niedzielan i Paulista
39' Mocno bita w pole karne piłka przez Muszalika, głową wybija ją Głowacki
37' Dudka uderza z rzutu wolnego nad bramką Przyrowskiego
37' Dziesiąte przewinienie Dyskobolii w tym meczu
37' Żółta kartka dla Piotra Świerczewskiego za faul na Cantoro
36' Świetnie piłkę w środku pola przejmuje Piotr Brożek, odgrywa do swojego brata, ten próbuje po raz kolejny wymienić piłkę z Piotrem, zagrywa jednak niecelnie
35' Strzał Matusiaka zatrzymany przez obrońcę gości po trójkowej akcji braci Brożków i RadoMatu
34' Kibice z trybuny D krzyczą "chodźcie do nas" do tych, którzy zasiadają dziś na C
33' Na boiksu leży Piotr Brożek po tym jak zderzył się z Radkiem Mynarem
32' Cantoro ładnym podaniem obsłużył Pawła Brożka, ten w dobrej sytuacji strzela jednak zbyt lekko i wprost w bramkarza.
31' Żółtą kartką ukarany Pance Kumbev za faul na Pawle Brożku
30' Dobre uderzenie Łobodzińskiego z około 20. metra. Ładnie interweniuje golkiper gości
30' W pierwszych trzydziestu minutach Groclin oddał 5 strzałów na bramkę Wisły, gospodarze odpowiedzieli dwukrotnie
29' Faul Dudki na Świerczewskim w środku pola
28' Baszczyński podaje długą krzyżową piłkę do Piotra Brożka, ten odegrał do stojącego na szóstym metrze od bramki Matusiaka, ten powalił Przyrowskiego i niestety nic więcej nie zrobił
27' Bardzo groźnie pod bramką Wisły. Wydawało się, że Sikora wbije futbolówkę do siatki, w ostatniej chwili wybija mu ją spod nóg Diaz
26' Próba strzału Piotra Brożka. Uderzenie jednak zdecydowanie za słabe, nie mogło zaskoczyć Przyrowskiego
26' Paweł Brożek faulowany około 40 metrów od bramki Groclinu.
24' Dobry ofensywny wypad prawym skrzydłem Baszczyńskiego, dośrodkowanie w pole karne niestety wprost w ręce Przyrowskiego
23' Faul Matusiaka na Kumbevie
22' Jak dotąd Groclin stworzył sobie nieco więcej okazji do zdobycia pierwszej bramki.
21' Sędzie nie dopatrzył się faulu Rockiego na Dudce, strzał zza pola karnego uddał Majewski, po raz kolejny dobrze interweniuje Pawełek
21' Adriana Sikorę na środku boiska powstrzymują Cantoro z Głowackim
20' Paweł Brożek wykłada piłkę "Łobo", ten dośrodkowuje, mamy jednak kolejny rzut rożny
19' Niezły strzał Jarosława Lato zza pola karnego dobrze broni Pawełek.
19' Na prawej stronie boiska dośrodkowuje Rocki, piłkę wybija Głowacki
18' Lekki strzał głową Diaza, obok bramki Przyrowskiego
18' Dobre dośrodkowanie Piotra Brożka na głowę Łobodzińskiego, uprzedza go jeden z obrońców drużyny gości. Trzeci rzut rożny dla Wisły
17' "Łobo" wrócił wreszcie na swoje prawe skrzydło. Na lewym nie zdziałał wiele
15' Faul Majewskiego na Cantoro
14' Szybka akcja Groclinu. Majewski zagrywa do Rockiego, ten posyła prostopadłą piłkę do Sikory, jednak szybszy od niego jest Pawełek
12' Szybko odpowiada Groclin. Tym razem Majewski, jednak obok bramki
12' Pierwszy strzał Wisły w tym meczu - Piotr Brożek wprost w ręce bramkarza
12' Mocno bitą piłkę wybija Kumbev
11' Junior Diaz dośrodkowuje z lewego skrzydła. Przyrowski popełnia błąd, piłka wypada mu z rąk i wychodzi na róg
11' Piotr Brożek zamienił się pozycjami z Łobodzińskim. Teraz "Łobo" przez chwilę na lewym skrzydle.
10' Mynar traci piłkę w środku pola, ratuje się faulem na Łobodzińskim
9' Z rzutu wolnego dośrodkowuje Piotr Brożek, Pance Kumbev wybija jednak piłkę na róg.
8' "Mistrzem Polski jest Wisła" śpiewają kibice zgromadzeni dziś przy Reymonta.
8' Na przedpolu interweniuje Mariusz Pawełek wybijając piłkę na aut
6' Błąd Clebera przy linii bocznej, przed szansą staje Radosław Majewski, jednak jego strzał blokuje Junior Diaz. Będzie rzut rożny
5' Dośrodkowanie Jarosława Lato, strzał głową Świerczewskiego nad bramką.
4' Rzut wolny dla Groclinu z około 30 metrów od bramki Pawełka.
3' Kibice zgromadzeni na trybunie D mobilizują do dopingu pozostale sektory.
2' Dośrodkowanie Juniora Diaza blokuje Piotr Rocki.
1' Pierwsza akcja Wisły, ale do sprytnie zagrywanej przez Pawła Brożka piłki nie doszedł Matusiak.
1' Sędzia Robert Małek rozpoczął dzisiejsze spotkanie
Piotrek Brożek zaś po raz dwudziesty
Kapitał Białek Gwiazdy. Arkadiusz Głowacki wystąpi dziś po raz trzydziesty w rozgrywkach Pucharu Polski.
Prezes Wisły Marek Wilczek z okazji zdobycia przez Wisłę mistrzowskiego tytułu otrzymał bukiet kwiatów.
Na boisku pojawiły się jedenastki obydwu zespołów.
Półfinał Pucharu Polski oglądnie dziś około 5 tysięcy kibiców.
Wiślackie trybuny prezentują się więc dziś znacznie lepiej pod względem oflagowania, aniżeli ilości przybyłych kibiców.
Na C natomiast: Kleparz, Jaworzno, Legiony Wrocławia, Skawina, Ludzie Zasad (WKS) i wywieszane są kolejne
Na płocie przed trybuną D wywieszono fany: Wierność, Kazimierz, Armia Białej Gwiazdy, Bieżanów i Bochnia
Rozgrzewka obydwu zespołów już się zakończyła. Za kilka minut arbiter Robert Małek rozpocznie dzisiejsze spotkanie.
Goście zagrają dziś systemem 1-4-5-1 z Adrianem Sikorą w roli wysuniętego napastnika.
Szansę od pierwszej minuty otrzyma Radosław Matusiak, który będzie partnerował w ataku Pawłowi Brożkowi
W obliczu kontuzji Marka Zieńczuka miejsce na lewym skrzydle zajął Piotr Brożek, rolę lewego obrońcy spełni dziś Junior Diaz.
Piłkarze obu zespołów wciąż się rozgrzewają. Na razie bardzo mało kibiców na stadionie przy Reymonta
Zapraszamy na relację z meczu Pucharu Polski: Wisła Kraków - Groclin-Dyskobolia Grodzisk Wlkp.
Trenerzy po meczu
Maciej Skorża: Mecz nie wyglądał jak półfinał
Trener nowych mistrzów Polski nie jest szczególnie zadowolony z remisowego wyniku dzisiejszego spotkania, cieszy go natomiast zaangażowanie zawodników i duża ilość stworzonych sytuacji.
- Nie był to mecz z gatunku meczów półfinałowych. Zwykle te mecze charakteryzują się tym, że sytuacji podbramkowych jest jak na lekarstwo. Dzisiaj sytuacji było mnóstwo. Nie jest dla nas dobry wynik, ale gdybyśmy mieli tu zremisować 2:2 to już wolę to 0:0. Taktyka Groclinu była bardzo słuszna, stworzył sobie wiele sytuacji pod naszą bramką. Nam zabrakło szczęścia pod bramką przeciwnika, nie udało nam się zdobyć nawet minimalnej zaliczki. Żadna z drużyn nie potrafiła zdobyć bramki, trzeba będzie zdobyć je w Grodzisku. Dzisiaj zawodnicy dali z siebie wszystko. Poza niedociągnięciami taktycznymi mogę być zadowolony z poziomu zaangażowania zawodników w tym meczu.
Mariusz Pawełek dostał żółtą kartkę, niektórzy mówili, że powinna być czerwona - Nie jestem w stanie tego ocenić z mojej perspektywy. Nie chcę się do tego odnosić. Miałem głowę w innym kierunku, bo kiedy bramkarz łapie piłkę, to ja już patrzę, jak można wyprowadzić kontrę.
Gra golkipera Wisły nie była dziś pewna, w conajmniej kilku sytuacjach - Cieszę się, że Mariusz zachował czyste konto. Nawet popełnił błąd, sprokurował rzut karny, ale wyszedł z tego obronną ręką. Natomiast w jego poczynania wkradła się dziwna nerwowość. Na pewno czeka nas romozwa. Może miał jakieś problemy mentalne z przygotowaniem do tego meczu. Ale najważniejsze, że nie wpuścił bramki.
Od dłuższego czasu Wisła gra co trzy dni, na zawodników nakłada się zmęczenie. W niedzielę przyjdzie się zmierzyć z Legią w Warszawie. - Widać, że nasza drużyna zupełnie inaczej się czuje grając co tydzień, niż grając co trzy dni. Mecz z Legią nie jest takim, który możemy odpuścić. Musimy zaprezentować się godnie, jak przystało na mistrza Polski. Niefortunnie się złożyło, że i dziś, i przed rewanżem, będziemy mieć o jeden dzień odpoczynku mniej niż przeciwnik. Musimy zregenerować drużynę przed meczem w Grodzisku.
Legia przystąpi do spotkania z Wisłą osłabiona brakiem Chinyamy. - Jest to osłabienie Legii, bo Chinyama jest groźnym zawodnikiem, jest to ich najlepszy strzelec, ale Grzelak pokazał nam tutaj, że też potrafi strzelać bramki, więc Legia na pewno będzie miała kim zastąpić Chinyamę.
Od meczu derbowego kontuzjowani są Sobolewski i Zieńczuk - Radek Sobolewski ma rozpocząć treningi w piątek, jest cień szansy na jego występ w niedzielę. Marek Zieńczuk rozpocznie treningi indywidualne i będziemy czekali na opinię lekarzy.
Jacek Zieliński: Duży niedosyt
Szkoleniowiec Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski podkreślił, że biorąc pod uwagę ilość stworzonych sytuacji, był to bardzo ciekawy mecz, który mogli wygrać jego podopieczni.
- Mamy za sobą pierwszą połowę dwumeczu. Teoretycznie mój zespół powinien się cieszyć z wyniku 0:0 w Krakowie, gdzie podjął nas mistrz Polski. Ale znając przebieg meczu nie jestem zadowolony, mamy do siebie pretensje o niewykorzystane sytuacje, przede wszystkim o rzut karny.
- Odczuwam duży niedosyt, bo można było dzisiaj wygrać. Oba zespoły miały wiele sytuacji, ale żadnej nie udało się strzelić bramki i za tydzień gramy dalej. W Grodzisku czeka nas druga połowa tego meczu, który był bardzo ciekawy pomimo tego, że zakończył się remisem. Będziemy czekać na Wisłę w Grodzisku.
Szkoleniowiec gości został poproszony o skomentowanie żółtej kartki dla Mariusza Pawełka. - Nie mam zamiaru potępiać sędziego. Mieliśmy karnego i powinniśmy go strzelić. Powinniśmy uderzyć się w piersi, bo mając karnego powinniśmy wygrać ten mecz.