2008.10.29 Wisła Kraków - Górnik Zabrze 2:1

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Henryk Kasperczak)
Linia 228: Linia 228:
'''Źródło: ''' [http://www.wislakrakow.com '''wislakrakow.com''']
'''Źródło: ''' [http://www.wislakrakow.com '''wislakrakow.com''']
 +
 +
[[Grafika:2008.10.29 Wisła - Górnik Zabrze P.P..JPG|300px|left|thumb|Kibice gości]]
[[Kategoria:Puchar Polski 2008/2009 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:Puchar Polski 2008/2009 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:Wszystkie mecze 2008/2009 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:Wszystkie mecze 2008/2009 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:Górnik Zabrze]]
[[Kategoria:Górnik Zabrze]]

Wersja z dnia 14:39, 28 gru 2013

2008.10.29, Remes Puchar Polski, 1/8 finału, Kraków, Stadion miejski im. Henryka Reymana, 20:00
Wisła Kraków 2:1 (0:1) Górnik Zabrze
widzów: 6.000
sędzia: Marcin Szulc z Warszawy
Bramki

Marek Zieńczuk 67’
Junior Diaz 79'
0:1
1:1
2:1
5' Leo Markovsky


Wisła Kraków
4-4-2
Mariusz Pawełek
Marcin Baszczyński
Arkadiusz Głowacki
Marcelo
Cleber
Patryk Małecki Grafika:Zmiana.PNG (65' Wojciech Łobodziński)
Mauro Cantoro Grafika:Zmiana.PNG (46' Marek Zieńczuk)
Junior Diaz
Piotr Brożek
Rafał Boguski Grafika:Kontuzja.png Grafika:Zmiana.PNG (46' Andrzej Niedzielan)
Paweł Brożek

trener: Maciej Skorża
Górnik Zabrze
4-4-2
Sebastian Nowak
Tomasz Hajto Grafika:Zk.jpg
Maris Smirnovs
Michał Pazdan
Mariusz Magiera
Grzegorz Bonin
Marius Kiżys
Leo Markovsky Grafika:Zk.jpg Grafika:Zmiana.PNG (76' Tadas Papeckys)
Piotr Madejski
Tomasz Zahorski
Przemysław Pitry Grafika:Zk.jpg Grafika:Zmiana.PNG (77' Marcin Wodecki)

trener: Henryk Kasperczak
Statystyki meczu:
Strzały: 17-8
Strzały celne: 9-7
Spalone: 6-2
Rzuty rożne: 6-4
Faule: 14-22

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Bilet meczowy
Bilet meczowy

Spis treści

Relacje z meczu

Wisła Kraków - Górnik Zabrze 2:1

Zasłużoną, choć niełatwą wygraną Wisły zakończył się mecz 1/8 finału Pucharu Polski. Wisła pokonała 2:1 Górnika Zabrze po golach Marka Zieńczuka i Juniora Diaza.

Obie drużyny podeszły bardzo poważnie do meczu Pucharu Polski. W Wiśle zabrakło jedynie mających problemy zdrowotne Tomasa Jirsaka i Radosława Sobolewskiego. Trener Skorża posadził też na ławce słabszych ostatnio Marka Zieńczuka i Wojciecha Łobodzińskiego. Henryk Kasperczak, dla którego było to pierwsze spotkanie przy Reymonta od zwolnienia z naszego klubu, przywiózł do Krakowa najmocniejsze zestawienie.

Już w piątej minucie po swej pierwszej akcji Górnik objął niespodziewane prowadzenie. Rzut wolny spod linii końcowej boiska wywalczył Przemysław Pitry, którego sfaulował Piotr Brożek. Po centrze Madejskiego najsprytniej zachował się Leo Markovsky, który główką z najbliższej odległości pokonał Mariusza Pawełka.

Wisła rzuciła się do odrabiania strat. W 16 minucie powinien wyrównać Paweł Brożek, lecz po dośrodkowaniu z lewej strony nie trafił głową w piłkę. Nie powiodła się także akcja z 20 minucie, którą przeprowadził prawą stroną Patryk Małecki, podał po ziemi do Pawła Brożka, z którym poradziło sobie dwóch obrońców i bramkarz. Nie padł gol także w 25 minucie: Paweł Brożek przepuścił piłkę do Boguskiego, ten wpadł w pole karne Górnika, mając na plecach obrońcę uderzył, ale nogami wybronił Nowak. Po minucie skontrował Górnik, a ze strzałem Pitrego zza pola karnego pewnie poradził sobie Pawełek.

Kolejne próby Wisły znów nie przyniosły powodzenia. W 27 minucie tuż obok bramki z pola karnego Górnika strzelał Paweł Brożek. Nie minęło 60 sekund a Tomasz Hajto sfaulował tuż przed linią pola karnego szarżującego lewym skrzydłem Rafała Boguskiego. Wrzutka nie przyniosła jednak sytuacji bramkowej. Twierdza Górnika nie padła także w 36 minucie, gdy podania Pawła Brożka nie wykorzystał Marcin Baszczyński. Trzy minuty później Nowak uratował Górnika po akcji Boguskiego i strzale z ośmiu metrów Pawła Brożka. Zbyt egoistycznie zachował się natomiast w 44 minucie Patryk Małecki, z jego uderzeniem łatwo poradził sobie Nowak, więcej pożytku przyniosło by podanie do jednego strzech partnerów.

W ostatniej minucie pierwszej połowy w polu karnym Górnika doszło do starcia Nowaka z Rafałem Boguskim. Sędzia liniowy wskazywał na rzut karny, ale arbiter główny podjął słuszną decyzję nakazując wrzut z autu. Niestety starcie z bramkarzem spowodowało, że Boguski musiał opuścić w przerwie boisko. Zszedł też Mauro Cantoro a weszli Andrzej Niedzielan i Marek Zieńczuk.

Początek drugiej połowy także nie należał do Wisły. Choć Górnik nie stworzył sobie okazji bramkowej, może za wyjątkiem szarży Przemysława Pitrego, to przejął inicjatywę. Wisła otrząsnęła się dopiero w 57 minucie. Najpierw Nowak obronił strzał Diaza, po chwili faulowany w polu karnym gości był Paweł Brożek, czego nie uznał arbiter... W 64 minucie zza pola karnego potężnie lecz bardzo niecelnie uderzył Diaz. Przyszedł czas na ostatnią zmianę i słabego Małeckiego zmienił Wojciech Łobodziński.

Ta roszada przyniosła prowadzenie, wyrównanie padło po składnej akcji, a asystę i gol zaliczyli gracze, którzy ostatnio nie błyszczeli: Łobodziński z prawej strony zagrał do Zieńczuka a ten strzałem przy słupku zdobył gola! Napór Wisły trwał i w 79 minucie padła druga bramka dla Białej Gwiazdy. Zagrywał z lewej strony Zieńczuk, jeden z wiślaków nie sięgnął piłki na środku, ale zamykający akcję Junior Diaz plasowanym mocnym uderzeniem po ziemi zdobył prowadzenie! "Maciek! Skorża!" - ryknęli kibice, okazując wsparcie trenerowi, który miałby ogromne kłopoty, gdyby Wisła odpadła z Pucharu Polski z Górnikiem prowadzonym przez Henryka Kasperczaka.

Mało brakowalo jednak, by Górnik przypadkowo wyrównał. Kiks Głowackiego, który źle odegrał do Mariusza Pawełka spowodował, że przed szansą stanął rezerwowy Marcin Wodecki. Na szczęście jej nie wykorzystał. "Gramy do końca" - musieli więc przypomnieć kibice. Do końca meczu inicjatywę posiadali jednak zabrzanie, a Wisła kontrowała. Czwarta bramka w tym meczu nie padła. Biała Gwiazda awansowała ostatecznie do ćwierćfinału Pucharu Polski.

Źródło: wislakrakow.com

PP: Wisła Kraków - Górnik Zabrze 2-1

Marek Zieńczuk i 1:1...
Marek Zieńczuk i 1:1...
Wisły Kraków mimo, że zaczęła mecz z Górnikiem Zabrze od straty bramki zdołała wygrać i awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski.

Mecz zaczął się bardzo źle. Już w 5. minucie celną główką popisał się Léo Markovsky i goście niespodziewanie objęli prowadzenie. To utrzymywali bardzo długo, bo do 67. minuty, kiedy to swój strzelecki dorobek wreszcie otworzył w tym sezonie Marek Zieńczuk. W końcu na 11 minut przed końcem gol Júniora Díaza dał Wiśle zasłużony awans, choć wywalczony w sporych mękach. Niestety znów nie obyło się bez strat. Po starciu z bramkarzem gości ucierpiał Rafał Boguski, który ma mocno stłuczony mięsień czworogłowy. Na razie nie wiadomo na ile jego uraz jest poważny. Dodajmy, że mecze 1/4 finału Pucharu Polski, do którego Wisła dziś awansowała, rozegrane zostaną wiosną 2009 roku.

Wisła Kraków - Górnik Zabrze 2-1 (0-1)

0-1 Léo Markovsky (5.)

1-1 Marek Zieńczuk (67.)

2-1 Júnior Díaz (79.)

Wisła: Mariusz Pawełek - Marcin Baszczyński, Marcelo, Arkadiusz Głowacki, Cléber - Patryk Małecki (65. Wojciech Łobodziński), Júnior Díaz, Mauro Cantoro (46. Marek Zieńczuk), Piotr Brożek - Rafał Boguski (46. Andrzej Niedzielan), Paweł Brożek.

Górnik: Sebastian Nowak - Tomasz Hajto, Māris Smirnovs, Michał Pazdan, Mariusz Magiera - Grzegorz Bonin, Marius Kižys, Léo Markovsky (76. Tadas Papečkys), Piotr Madejski - Przemysław Pitry (77. Marcin Wodecki), Tomasz Zahorski.

Żółte kartki: Léo, Pitry, Hajto.

Sędziował: Marcin Szulc (Warszawa). Widzów: 7000.

Mecz Wisły z Górnikiem nie był zwykłym spotkaniem o awans do 1/4 finału Pucharu Polski. Przy Reymonta znów zjawił się Henryk Kasperczak, którego dziwiła głównie... zamiana ławki trenerskiej. - Za moich czasów, i później, mieliśmy tą ławkę z lewej strony - mówił po meczu. - Wychodzę, a tutaj siedzi Bahr. Aż się go zapytałem "co Ty tutaj robisz" - śmiał się Kasperczak.

Mecz już wiele śmiechu nikomu nie przyniósł. Dużo było w nim bowiem walki, zaciekłości, a jedni i drudzy walczyli po prostu dla samych siebie o awans. Górnicy rozpoczęli to spotkanie idealnie. W 5. minucie dośrodkowanie z rzutu wolnego wykorzystał Markovsky i nie przeszkodzili mu w tym ani Marcelo, ani osłupiały w bramce Mariusz Pawełek. Górnik szybko objął więc prowadzenie, a szczęśliwy strzelec zarobił żółtą kartkę za niesportowe zachowanie.

Wisła jakoś niespecjalnie rzuciła się do odrabiania strat, a na składną akcję czekaliśmy aż do minuty 20. Wtedy to Patryk Małecki, który dostał szansę na grę od 1. minuty, wymanewrował byłego wiślaka Mariusza Magierę i podał do Pawła Brożka. Najlepszy strzelec Wisły nie przyjął jednak dokładnie futbolówki i szansa przepadła.

Pięć minut później "Brozio" wymienił ładne podania z Rafałem Boguskim i ten ostatni znalazł się oko w oko z Sebastianem Nowakiem. Bramkarz gości nie dał się jednak pokonać.

Ta sytuacja mogła się niemal natychmiast zemścić. Pawełek dobrze obronił uderzenie Przemysława Pitrego, który zbyt łatwo, w tej sytuacji, ograł Arkadiusza Głowackiego. Mogło być "po meczu".

Końcówka I połowy to już jednak tylko akcje Wisły. Bramka, której strzegł Nowak, była jednak jak zaczarowana. Bramkarza nie zdołali pokonać ani Paweł Brożek, ani Marcin Baszczyński, ani też ponownie "Brozio", który zmarnował "setkę" po podaniu Boguskiego. Wiślakom w samej końcówce udało się jeszcze wyjść z kontratakiem i przewagą liczebną, ale Małecki oddał strzał, zamiast podawać.

Do przerwy mamy więc sporą niespodziankę oraz kontuzję Rafała Boguskiego, który na kolejną część meczu już nie wyszedł. Podobnie jak i Mauro Cantoro. Tą dwójkę zastępują Andrzej Niedzielan i Marek Zieńczuk.

Wiślacy wiedzą, że muszą odrabiać straty, ale zaczyna się powtórka z niedzieli. Wtedy nie udawało się znaleźć recepty na bramkarza Legii, dziś wydawało się, że nikt nie znajdzie recepty na Nowaka. Zwłaszcza po tym, gdy ten obronił strzał Júniora Díaza. W 59. minucie w polu karnym padł Paweł Brożek, sędzia nakazał jednak grać dalej. Musiał jednak wskazać na środek, gdy w 67. minucie wreszcie "odblokował się" celownik Marka Zieńczuka, który wykorzystał podanie wprowadzonego chwilę wcześniej Wojtka Łobodzińskiego. Było więc 1-1 i dużo czasu na odrobienie strat.

Te odrobić się udało, a dokonał tego coraz pewniej czujący się w Wiśle Júnior Díaz. Kostarykanin ładnym strzałem pokonał Nowaka i dał "Białej Gwieździe" awans - mimo nerwowej końcówki - do ćwierćfinału krajowego pucharu.

Po meczu trener Maciej Skorża dziękował kibicom za poparcie. Akurat ostatnio przeżywa on ze swoim zespołem cięższy okres. Na szczęście Puchar Polski nie będzie dla niego żadnym koszmarem.

Źródło: Wisła Portal


Minuta po minucie

Zapraszamy na relację tekstową z meczu 1/8 finału Pucharu Polski: Wisła Kraków podejmuje Górnika Zabrze.

Na godzinę przed pierwszym gwizdkiem trybuny stadionu przy Reymonta świecą pustkami. Zaledwie kilkadziesiąt osób zasiada na trybunie D, podobna liczba zabrzan w sektorze gości.

Ławka rezerwowych Wisły: Juszczyk, Šinglár, Dawidowski, Zieńczuk, Niedzielan, Łobodziński, Mączyński

Ławka rezerwowych Górnika: Vaclavik, Malinowski, Papeckys, Wodecki, Bajić, Danch

W końcu arbiter wyprowadza obie jedenastki na murawę. Brzmi hymn Białej Gwiazdy!

  • 1' Pierwszy gwizdek, zaczynamy!
  • 2' Marcelo zainicjował pierwszą akcję Wisły. Posłał długą piłkę na skrzydło do Piotra Brożka, ale jego dośrodkowanie zostało zablokowane.
  • 3' Wrzutka Małeckiego z prawej strony, ściśle pilnowany Brożek nie zdołał przyjąć piłki.
  • 4' Głowacki faulował Pitrego z prawej strony pola karnego Wisły. Będzie okazja do dobrego dośrodkowania
  • 5' Mamy pierwszą bramkę dla Górnika!
  • 5' Z wolnego dośrodkowywał Madejski, do piłki wyskoczył Leo Markovsky i strzałem głową pokonał Pawełka.
  • 8' Daleko na przedpolu interweniuje Nowak, skutecznie
  • 9' Spotkanie z Górnikiem zgromadziło dziś na trybunach stadionu przy Reymonta 6 tysięcy widzów
  • 10' Świetny cross Diaza na skrzydło do Małeckiego. "Mały" próbuje dośrodkowywać, sytuację wyjaśniają obrońcy zabrzan, wybijając na aut
  • 12' Strzał Madejskiego z około 20 metrów, bardzo niecelny
  • 13' Wiślacy próbują konstruować akcje, dążąc do wyrównania. Póki co obrońcy Górnika skutecznie im to uniemożliwiają.
  • 14' Na spalonym Paweł Brożek
  • 14' Mariusz Pawełek wdał się w drybling z napastnikiem rywala. Na szczęście udało mu się wyprowadzić piłkę w pole.
  • 16' W środku pola faulowany Piotr Brożek
  • 16' Mogło być 1:1! Z lewego skrzydła dośrodkowywał Cleber, piłkę głową musnął Paweł Brożek, ale ta minęła o centymetry słupek bramki strzeżonej przez Nowaka
  • 17' Po raz kolejny zakotłowało się w polu karnym gości. Diaz nie trafia w piłkę, obrońcy wybijają futbolówkę na uwolnienie
  • 18' Pierwszy rzut rożny dla Wisły
  • 19' Wrzutka z rogu Małeckiego wprost na głowę jednego z obrońców, nic z tej sytuacji nie wynikło.
  • 20' Kolejny świetny, kilkudziesięciometrowy przerzut Diaza do Małeckiego, dośrodkowanie na Pawła Brożka, jednak napastnikowi Wisły piłkę próbowało odebrać trzech rywali i to im się udało
  • 21' Pitry skutecznie powstrzymany przez Cantoro i Clebera
  • 23' Dłuższy okres gry w środku pola
  • 25' Małecki oddał piłkę w środku pola Boguskiego, ten pociągnął kilkanaście metrów, minął jednego z obrońców, oddal strzał, ale na rzut rożny sparował go golkiper
  • 26' Pitry ogrywa Głowackiego, strzela zza szesnastki na bramkę Wisły, pewnie łapie piłke Pawełek.
  • 26' Akcja natychmiastowo przenosi się pod bramkę Górnika. Znowu szarżuje Boguski, dogrywa z lewego skrzydła do wbiegającego Maleckiego, jego strzał na wślizgu niestety wysoko w trybuny
  • 27' I znowu w natarciu Wiślacy! z lewej strony pola karnego skutecznie przedarł się Piotr Brożek, oddal piłkę do swojego brata, znowu strzał na bramkę Nowaka i po raz kolejny nie w światło bramki
  • 29' Kolejny rożny dla gospodarzy
  • 30' Krótko rozegrany róg, wrzuca Baszczyński, piłkę zgrywa Cleber, ale przejmuje ją dobrze grający w powietrzu Nowak
  • 31' Hajto wygrywa pojedynek z Piotrkiem Brożkiem, aut dla Górnika
  • 31' Wisła nieustannie atakuje, a za linią boczną rozgrzewa się Marek Zieńczuk
  • 32' Kibice Górnika krzyczą znane z Łazienkowskiej "ITI sp..". Czyżby z powodu umieszczonego pod ich sektorem studia nSport?
  • 34' Po kilku minutach zmasowanych ataków Wisły, gra nieco się uspokoiła.
  • 35' Ładna, kombinacyjna akcja Wiślaków na prawej stronie. Piłkę z "klepki" wymienili Brożek z Baszczyńskim, ten ostatni próbował strzału z ostrego kąta, ale ofiarnie wślizgiem interweniował Smirnovs
  • 37' Z rzutu wolnego na swojej połowie grę wznawia Hajto.
  • 38' Strzał z dystansu Kiżysa, bardzo niecelnie
  • 39' Tu powinien paść gol!! Szybkie wejście Boguskiego w pole karne, odegranie do środka do Brożka, strzał i znowu Górnika ratuje golkiper. Niczym Jan Mucha w niedzielę!
  • 41' Bardzo niedokładna wrzutka Rafała Boguskiego, grę z piątego metra wznowi Nowak.
  • 43' Około 3 tysiące krakowskich fanów zgromadzonych na sektorze D cały czas wspiera swoją drużynę, choć dziś nieco ciszej niż zwykle.
  • 44' Wisła wychodzi czwórką na trzech obrońców rywala. Małecki samolubnie uderza na bramkę, niestety zbyt lekko i wprost w bramkarza
  • 45' Wydaje się, że powinien być rzut karny dla Białej Gwiazdy! Na przedpolu interweniował Nowak, wpadając w Boguskiego.
  • 45' Sędziowie się konsultują, Boguski leży na murawie opatrywany przez medyków.
  • 45+1' Rzutu karnego nie ma, piłka będzie wprowadzana do gry z autu
  • 45+1' Marcin Szulc zakończył pierwszą część spotkania

Wisła do przerwy przegrywa w 1/8 finału Pucharu Polski z Górnikiem 0:1. Jedyną bramkę już w piątej minucie zdobył Leo Markovsky.

Wisła w przekroju całej pierwszej części gry była zespołem lepszym, ale swej przewagi nie była w stanie udokumentować celnym trafieniem.

Rozgrzewa się Andrzej Niedzielan. Nie wiemy czy trener Skorża zamierza wprowadzić drugiego nominalnego napastnika, czy też niezdolny do gry jest Rafał Boguski

Obie jedenastki już na murawie. Za moment rozpocznie się druga część meczu

Mamy dwie zmiany w zespole gospodarzy. Boisko opuścili Mauro Cantoro i Rafał Boguski, zastąpili ich Marek Zieńczuk oraz Andrzej Niedzielan

  • 46' Zaczynamy drugą połowę!
  • 47' Już na samym początku zabrzanie mają rzut wolny z odległości około 20 metrów od bramki Pawełka. Uderza Hajto, bardzo mocno po ziemi, na szczęście pewnie interweniuje "Mario"
  • 49' Próba strzału z dystansu Marka Zieńczuka, ponad bramką Górnika
  • 49' Nakładka Pazdana, Paweł Brożek ma sporo pretensji do rywala po tym niebezpiecznym zagraniu
  • 51' Obrońcom urywa się Niedzielan, próbuje dojść do długiej piłki, szybszy jest jednak Nowak
  • 53' Strata w środku pola Diaza, Wodecki wypuszcza Bonina, który dośrodkowuje wprost w ręce Mariusza Pawełka
  • 54' Mogło skończyć się drugą bramką dla drużyny gości! Długą prostopadłą piłkę ze środka pola otrzymał Pitry, wyszedł przed Mariusza Pawelka, ale bramkarz Wisły góra w tym pojedynku
  • 56' Rzut rożny dla zabrzan. Zbyt mocne dośrodkowanie nie spowodowało tym razem żadnego zagrożenia
  • 57' Górnik gra mądrze, nie pozwalając krakowianom na zbyt odważne poczynania ofensywne.
  • 58' Rożny dla Wisły. Wrzuca Patryk Małecki, piłkę przyjmuje Diaz, mocno strzela lewą nogą, świetna parada bramkarza ratuje zespól gości
  • 59' Paweł Brożek przedziera się między trojką obrońców Górnika, pada w polu karnym, ale Marcin Szulc pokazuje, że nie ma mowy o rzucie karnym
  • 61' Na murawie leży Tomasz Zahorski, arbiter przywołuje sztab medyczny
  • 62' Zupełnie nieudane dośrodkowanie z prawej strony Małeckiego. Piłkę wznowi bramkarz
  • 63' Zablokowane uderzenie Marcelo z linii pola karnego
  • 64' Wisła napiera, ale podobnie jak przed przerwą nic z tego nie wynika
  • 64' Bardzo mocne uderzenie Diaza z dystansu, także i tym razem niecelnie
  • 65' Zmiana w zespole Wisły. Patryka Małeckiego zastępuje na placu gry Wojciech Łobodziński.
  • 66' Faulowany w środku Junior Diaz. Wisła ma coraz mniej do stracenia, niedługo trzeba będzie rzucić wszystko na jedną szalę. Póki co wynik premiuje zabrzan
  • 67' Mamy bramkę wyrównującą!!!!!!!!!!!!!!
  • 67' Pierwsze trafienie w tym sezonie Marka Zieńczuka!!! Wrzuca Łobodziński, Zieniu wbiega w pole karne i mocnym, płaskim strzałem pokonuje Nowaka! Wreszcie!
  • 70' Podrywa się Górnik. Rzut wolny z około 35 metrów od bramki Wisły. Jeden z wiślaków wybija głową na aut
  • 71' Zablokowane dośrodkowanie Zieńczuka. Rzut rożny dla Białej Gwiazdy
  • 72' Górnik, podrażniony utratą bramki, rzuca się do ataku
  • 73' Dwójka obrońców z Zabrza odbiera piłkę Łobodzińskiemu. Nie udaje im się jednak wyprowadzić kontrataku
  • 75' Płaska piłka z lewego skrzydła od Zieńczuka do Pawła Brożka, podanie przerywa jeden z defensorów.
  • 76' Mamy pierwszą zmianę w drużynie Henryka Kasperczaka. Boisko opuszcza strzelec gola, Leo Markovsky, zmienia go Tadas Papeckys
  • 77' Minutę później kolejna zmiana. Wchodzi Wodecki za Pitrego
  • 78' Dobra interwencja w destrukcji Marcelo, który wślizgiem wybija piłkę napastnikowi gości
  • 79' 2:1 dla Wisły!!!!!!!! Junior Diaz
  • 79' Z lewej strony płasko dośrodkowuje Piotr Brożek, do piłki nie dochodzi Paweł, ale uderza ją z pierwszej piłki Kostarykanin i mamy drugą bramkę dla Wisły
  • 81' Faulowany Paweł Brożek, chyba potrzebna będzie interwencja medyków
  • 82' Jednak nie, Paweł Brożek lekko utykając wraca do gry
  • 83' Bardzo zła próba odegrania piłki Głowackiego do Pawełka, zbyt lekkie podanie prawie przechwycił Wodecki, ale na szczęście nieco szybszy od niego był bramkarz Wisły
  • 85' Dośrodkowanie z rzutu wolnego Madejskiego, do piłki wychodzi "Mario" i pewnie interweniuje w powietrzu.
  • 86' Niedokładne zagranie Diaza w ataku pozycyjnym. Od autu rozpocznie Górnik.
  • 86' Magiera trafia w plecy Baszczyńskiego, rzut rożny dla gości.
  • 87' Kolejne dobre wyjście z bramki Pawełka, który zażegnuje zagrożenie
  • 87' Szybko wychodzi lewym skrzydłem Paweł Brożek, dostrzega kompletnie niekrytego na przeciwległej stronie boiska "Łobo", ale jego cross przecina jeden z defensorów
  • 89' Śpieszą się górnicy. Przy piłce Łobodziński, próbuje mu ją odebrać trójka przeciwników
  • 90' Jedna z ostatnich akcji w tym spotkaniu. Rożny dla zabrzan
  • 90' Paweł Brożek świetnie wypuszcza na lewej stronie Niedzielana, ten na pełnym biegu ogrywa obrońcę, posyła piłkę do Łobo wzdluż bramki, ale we wszystko wmieszał się Pazdan
  • 90' Pazdan ewidentnie odegrał piłkę do Nowaka, który zlapał ją w ręce. Mimo protestów sędzia puszcza grę
  • 90+1' Jeszcze minuta doliczonego czasu gry
  • 90+2' Ostatni gwizdek arbitra.

Wisła pokonuje Górnik Zabrze 2:1 po bramkach Zieńczuka i Diaza. Dość długo musieliśmy czekać na bramki dla Białej Gwiazdy, ale liczne sytuacje podbramkowe w końcu przyniosły efekt.

Źródło: wislakrakow.com

Zdaniem trenerów

Maciej Skorża

- Był to trudny mecz, do końca obie drużyny miały szanse, aby awansować. Mecze pucharowe bywają zacięte, stawka była bardzo wysoka, ktoś musiał odpaść - powiedział trener Maciej Skorża na konferencji po meczu 1/8 finału Pucharu Polski, w którym jego podopieczni wyeliminowali zespół Górnika Zabrze.

- Niestety przystępowaliśmy do tego meczu w mocno przemeblowanym składzie. Szczególnie bałem się o drugą linię. Nasze inne ustawienie w tej formacji było kluczowe dla tego meczu. Brakowało łącznika między liniami. Mimo wszystko jednak atakowaliśmy, choć w pierwszej połowie znów pojawił się koszmar braku skuteczności. Atakowaliśmy, ale nadal przegrywaliśmy. Byłem zmuszony zdjąć kontuzjowanego Boguskiego i bardzo zmęczonego Cantoro, stąd przesunięcie Marcelo do drugiej linii.

- Bardzo cieszę się z bramki Marka Zieńczuka. Może to być sygnał dla niego, że się odblokuje. Dobrą zmianę dał Wojtek Łobodziński, który miał bardzo mądrą asystę. Cieszy również druga bramka Juniora, który ze spokojem wykorzystał sytuację. Przystępowaliśmy do tego meczu lekko zdołowani, mecz od początku nam się nie układał, przegrywaliśmy 1:0, ale graliśmy do końca, udało nam się zdobyć dwie bramki i awansować.

- Bardzo dziękuję kibicom za zachowanie w stosunku do mojej osoby. Jestem im bardzo wdzięczny, jest to dla mnie bardzo ważne .

wislakrakow.com (nikol)

Źródło: wislakrakow.com

Henryk Kasperczak

Nie udało się wygrać, a tak chcieliśmy - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener Henryk Kasperczak. - Zespół Górnika dobrze przystąpił do meczu, niestety nie wytrzymał pressingu. Ale było dużo pozytywnych elementów, które dają nam nadzieję, że Górnik będzie grał lepiej. Przy szybkich akcjach Wisły, przy bramkach źle się ustawialiśmy.

- Jestem zadowolony, bo drużyna Górnika Zabrze zaczyna grać w piłkę, nie boi się presji.Chciałbym, aby nadal kontynuowali to co robią. Bądźmy dobrej myśli, bądźmy optymistami.

- W tym meczu były akcje z obu stron. W pierwszej połowie Wisła 2-3 razy była w dogodnej sytuacji, nasz bramkarz Sebastian Nowak bardzo dobrze się zachował. Bardzo ważnym momentem w drugiej połowie był strzał Pitrego z boku. Ale Wisła też zagrała dobry mecz, zareagowała po porażce z Legią. Można było przyjmenie oglądać ten mecz, bo był zacięty.

- Skończyliśmy rozgrywki o Puchar Polski w 1/8 finału. Teraz będzie moment, aby skupić się na meczach mistrzowskich, bo sytuacja nadal jest trudna.

Były trener Białej Gwiazdy został poproszony o przyrównanie sposobu gry aktualnych mistrzów Polski do drużyny, którą wówczas trenował przy Reymonta. - Zespół Wisły Kraków posiada indywidualności. Dziś nie grał Sobolewski, Jirsak którzy są ważnymi zawodnikami. Wydaje mi się, że ta Wisła nie straciła dużo na wartości, jeśli chodzi o jakość poszczególnych zawodników. Może styl nie jest taki jak kiedyś, ale nadawałem go tej drużynie przez lata, w których tu byłem. Teraz jest inna organizacja, inna gra, ale to dobry zespół, będzie walczył o mistrzostwo Polski. Szkoda, że został wyelimionowany z europejskich pucharów, bo miał możliwość. Wisła to dobry zespół, pokazał to w meczu z Legią i dzisiaj potwierdził, że ma zawodników z dużym doświadczeniem i może to zadecydowało o wygranej.

Trener Kasperczak wrócił na stadion Wisły po dłuższej przerwie. Nie pomylił się z szatniami i nie udał się do szatni gospodarzy, za to przed meczem skierował się do ławki rezerwowych przeznaczonej dla Wisły. - Miałem problem, bo poszedłem w kierunku drugiej ławki. Zawsze to była ławka rezerwowych i nie wiedziałem, że teraz zajmuje ją Wisła. wislakrakow.com (nikol)

Źródło: wislakrakow.com

Kibice gości
Kibice gości