2011.02.02 Wisła Kraków ME – MKS Trzebinia-Siersza 4:2
Z Historia Wisły
Relacje z meczu
Młoda Wisła wygrywa, Czapa się nie zatrzymuje
Data publikacji: 02-02-2011 21:15
Młoda Wisła wygrała środkowy sparing z MKS Trzebinia 4:2. Formą imponuje Sebastian Czapa, który udowadnia, że pozyskanie go w tym oknie transferowym było dobrym ruchem. Młody pomocnik już po raz czwarty wpisał się na listę strzelców w meczach zespołu prowadzonego przez trenera Kulawika.
Spotkanie Młodej Wisły z zespołem z Trzebinii ciekawe zrobiło się dopiero po przerwie. W pierwszych 45 minutach nie padła bowiem żadna bramka, za to w drugiej połowie zdobyto aż sześć goli. Strzelanie zaczęli gracze z Trzebini, którzy wyszli na jednobramkowe prowadzenie, ale Młoda Wisła szybko odpowiedziała trzema golami. Dwa z nich zdobył testowany napastnik, jednego Michał Szewczyk. Pod koniec spotkania obie drużyny strzeliły jeszcze po jednym golu. Bramkę dla Wisły, która ustaliła wynik spotkania na 4:2, zdobył Sebastian Czapa.
Środowy mecz był ostatnim sparingiem Młodej Wisły przed wyjazdem na drugiej zgrupowanie, które odbędzie się w chorwackiej Puli.
Młoda Wisła – MKS Trzebinia 4:2 (0:0)
1:1 zawodnik testowany
2:1 Szewczyk
3:1 zawodnik testowany
4:2 Czapa
W drużynie Młodej Wisły zagrali: bramkarze - Kocoń, Marzec i Bubetty oraz zawodnicy z pola - Skołorzyński, Jania, Cyzio, Rajfur, Czekaj, Cygal, Stanek, Masiuda, Czapa, Jeleń, Szewczyk i czterech testowanych zawodników
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl
Wisła Kraków Młoda Ekstraklasa - MKS Trzebinia-Siersza 4:2 (0:0)
Po zmianie stron posypały się bramki. Jako pierwszy przed szansą na gola stanął Jędrzejczyk, ale w sytuacji sam na sam z bramkarzem, górą był ten drugi. Prowadzenie dla MKS-u zdobył strzałem pod poprzeczkę Czech, po podaniu od Rogalskiego. Chwilę później było już 1:1, po kontrze drużyny z Krakowa, jeden z zawodników MKS-u chcąc wybić piłkę wpakował ją do własnej bramki. W 64. minucie na prowadzenie wyszli zawodnicy Wisły, po precyzyjnym strzale Szewczyka. MKS dążył do wyrównania i udało się to na 10 minut przed końcem. Rogalski dostał prostopadłą piłkę od Wojdyły i w sytuacji sam na sam z krakowskim golkiperem umieścił piłkę w siatce. W ostatnich minutach meczu kontuzji kolana nabawił się Ślusarek i Trzebinia musiała grać w osłabieniu. Wykorzystał to zespół Wisły, który zaliczył jeszcze dwa trafienia.
Bramki: 0-1 Czech 55' 1-1 (samob.) 59' 2-1 Szewczyk 64' 2-2 Rogalski 80' 3-2 ? 88' 4-2 Czapa 90 (+3)
Młoda Wisła: Kocoń, Marzec, Bubetty, Skołorzyński, Jania, Cyzio, Rajfur, Czekaj, Cygal, Stanek, Masiuda, Czapa, Jeleń, Szewczyk i czterech testowanych zawodników.
MKS: Wilk (30. Dobranowski, 60. Trzeciak) - Urbański (46. Ołownia), Cieszyński (67. Kalinowski), Kalinowski (46. Skwarczeński), Szczepanik P. (60. Ślusarek) - Hałat (60. Wojdyła), Rolka (60. Rokita), Lickiewicz, Machowski (46. Czech), Jędrzejczyk (67. Drobniak), Drobniak (46. Rogalski).
