2011.03.27 Wisła AWF Kraków – MCKiS Termo-Rex Jaworzno 54:68

Z Historia Wisły

2011.03.27, II liga, grupa C, Kraków, hala Wisły, 19:30
Wisła AWF Kraków 54:68 MCKiS Termo-Rex Jaworzno
I: 13:18
II: 12:17
III: 7:22
IV: 22:11
Sędziowie: Mariusz Kuniec, Piotr Jaszczuk Komisarz: Wiesław Nowakowski Widzów:
Wisła Kraków:
Jakub Krawczyk 9, Łukasz Pająk 9, Mateusz Piech 8, Dariusz Depta 6, Szymon Czepiec 5, Wojciech Stanisz 4, Grzegorz Radwan 4, Tomasz Orlicki 4, Konrad Pilch 3, Jakub Dwernicki 2, Wojciech Eliasz-Radzikowski 0, Maciej Stodolski 0

MCKiS Jaworzno:



Relacje prasowe

Smocze pożegnanie

Koszykarze Wisły AWF zakończyli sezon drugoligowy. W ostatnim swoim spotkaniu Wawelskie Smoki przegrały na własnym parkiecie z MCKiS Termo-Rex Jaworzno 54:68. Wiślacy zajęli wysokie, siódme miejsce w tabeli.

Dzisiejszy mecz można było traktować z gatunku towarzyskich. Wisła nie miała bowiem szans na awans do fazy play-off, MCKiS zaś nie musiał już martwić się o drugoligowy byt. Brak jakiejkolwiek presji nie wpłynął zbyt dobrze na Wawelskie Smoki. Owszem, na początku meczu nasi koszykarze usiłowali rozegrać kilka akcji w sposób bardzo widowiskowy, jednak po nieudanych próbach w tym zakresie, szybko się zniechęcili. A że goście potraktowali dzisiejsze zawody nieco poważniej, mecz nie miał właściwie żadnej dramaturgii. Począwszy od 5. minuty gry zespół z Jaworzna przeważał w sposób bezdyskusyjny, a wiślacy jakoś nie mogli skoordynować swoich działań. W efekcie, jaworznianie powiększali systematycznie przewagę. Najwyższe prowadzenie osiągnęli w 28. minucie, kiedy na tablicy widniał wynik 26:55. O dzisiejszej niemocy wiślaków najlepiej zaś świadczy fakt, że pierwszy punkt po przerwie zdobył dla naszych barw – z rzutu wolnego – Szymon Czepiec po ponad siedmiu minutach gry. Stan trzeciej kwarty brzmiał wtedy 0:18.

W ostatniej odsłonie wiślakom udało się, na szczęście, zmniejszyć nieco dystans i ostatecznie porażka nie była tak dotkliwa, jak zanosiło się na to po trzydziestu minutach.

Dzisiejszy mecz na pewno nie był reprezentatywny, jeśli idzie o postawę Wawelskich Smoków w całym sezonie. Cóż, czasami bywa tak, że brak motywacji daje za duże poczucie luzu i doprawdy ciężko jest zmobilizować się do pokazania pełni swych możliwości.

Na podsumowanie minionych rozgrywek może jest jeszcze nieco za wcześnie, nie sposób jednak nie zauważyć jednej niezwykle ważnej rzeczy. Wiślacy w kilku wcześniejszych sezonach do ostatnich meczów musieli drżeć o drugoligowy byt. Tym razem było zupełnie inaczej. Smoki, tak na poważnie, zagrożone spadkiem nie były ani na moment. Ba, w pewnym momencie zaświtała realna szansa awansu do czołowej czwórki, co byłoby nie lada osiągnięciem. Tym razem jeszcze się to nie udało, jednak jeśli nasi koszykarze będą czynić dalej takie postępy, kto wie, co może nas czekać już w przyszłym sezonie. A póki co, cieszmy się z wysokiego siódmego miejsca.

Wisła AWF Kraków – MCKiS Termo-Rex Jaworzno 54:68 (13:18, 12:17, 7:22, 22:11)

Punkty dla Wisły AWF zdobyli: Krawczyk 9, Pająk 9, Piech 8, Depta 6, Czepiec 5, Stanisz 4, Radwan 4, Orlicki 4, Pilch 3, Dwernicki 2, Eliasz-Radzikowski 0, Stodolski 0.


Źródło: wawelskiesmoki.pl