2012.03.17 Wisła Kraków - Ikar Niepołomice 48:42
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 48:42 | Ikar Niepołomice | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: 18:9 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 8:11 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: 12:8 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: 10:14 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Relacje
Mały horror z happy and-em!
17 marca 2012 - W meczu dziesiątej kolejki rozgrywek żeńskich KOZKosz w klasie dziewcząt koszykarki TS Wisła Kraków pokonały we własnej hali zawodniczki MTS Ikar Niepołomice 48:42 (18:9, 8:11, 12:8, 10:14)
Dziewczęta krakowskiej Wisły nieznacznie pokonały drużynę z Niepołomic. Mecz stał na wyrównanym poziomie, a końcowy wynik przez cały czas był sprawą otwartą. Tylko w pierwszej kwarcie dziewczęta Wisły narzuciły swój styl gry przeciwniczkom i wygrały tę część spotkania 9 punktami. Ozdobą tej kwarty był rzut w 7 minucie spotkania Aleksandry Klimas za 3 punkty. Najmłodsza zawodniczka Wisły w pełnym biegu rzuciła zza linii 6,75 m, czym zszokowała swoją trenerkę i samą siebie. Należy zaznaczyć, że zawodniczki Białej Gwiazdy wypracowały sobie w tej części kilka czystych akcji podkoszowych, które niestety nie potrafiły zakończyć celnym rzutem.
Druga kwarta w wykonaniu obydwu zespołów była bardzo chaotyczna. Dziewczęta jednej i drugiej drużyny raziły nieskutecznością pod koszem. Początkowo zawodniczki trenerki Barbary Nowak-Wilk zdobyły 6 punktów i odskoczyły na bezpieczną, wydawałoby się, różnicę 15 oczek. Nic bardziej mylnego. Przyjezdne zerwały się do walki, rzuciły pod rząd 11 punktów i tylko zimna krew Klaudii Czajkowskiej – rzut w końcówce za 2, pozwoliły na „dowiezienie” do przerwy 6 punktowej przewagi (26-20).
W przerwie trenerka Wiślaczek mocno zmobilizowała swoje zawodniczki, które z animuszem rozpoczęły kolejne 10 minut gry. W kilka minut dziewczyny z Reymonta zdobyły 10 punktów (w tym 4 Bożeny Puter) tracąc zaledwie 1 punkt i objęły prowadzenie 15 oczkami (36-21). Na ostatnią przerwę zeszły jednak mając w zanadrzu 10 punktów przewagi (38-28).
Dopingujący swe córki rodzice młodych Wiślaczek zastanawiali się jaką taktykę na ostatnią kwartę wybierze trener przyjezdnych. W kuluarach przeważała teoria, że postawi wszystko na jedną kartę i nakaże swoim zawodniczkom rzucać za 3 punkty, licząc na zbiórki pod tablicą najwyższej w zespole Niepołomic Julii Janas. I tak też się stało. Zawodniczki Ikara z werwą przystąpiły do odrabiania strat, rzucały prawie z każdej pozycji, a pod tablicą na piłkę „polowała” Janas. Po celnym rzucie za 3 pkt Karoliny Czepiel z Ikara przewaga Wiślaczek wynosiła już tylko 2 punkty (39-37). Zanosiło się na mały horror. Na kolejne 4 oczka Białej Gwiazdy Ikar odpowiedział 3-ma punktami. Dopingowane dziewczęta Barbary Nowak wytrzymały jednak presje i ostatecznie wygrały różnicą 6 punktów. Wynik końcowy ustaliła celnym rzutem osobistym Diana Wnuk.
Najwięcej punktów dla zespołu Wisły zdobyła dzisiaj Bożena Puter - 14.
TS Wisła Kraków – MTS Ikar Niepołomice 48:42 (18:9, 8:11, 12:8, 10:14)
TS Wisła Kraków: Klimas 7 (1x3), Grabska 3, Natkaniec 4, Czajkowska 2, Wnuk 7, Zaczek 0, Lach 2, Malinowska 3, Pitala 0, Bober 4, Puter 14, Kukla 2.
Trenerka: Barbara Nowak-Wilk
Autor: Arturo
Źródło: koszykarki.tswisla.pl