2013.02.10 Gorce Nowy Targ - Wisła Kraków 60:43

Z Historia Wisły

2013.02.10, Małopolska Liga Koszykówki Młodziczek, 8. kolejka,
Nowy Targ, 11.00
Gorce Nowy Targ 60:43 Wisła Kraków
I: 5:14
II: 17:6
III: 19:6
IV: 19:17
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków:
Klimas 2, Grabowska 0, Czajkowska 7, Wnuk 0, Wachowiak 8, Blichowska 15,
Malinowska 2, Kukla 0, Grabska 2, Puter 4, Bober 3, Natkaniec 0
Trener:
Barbara Nowak-Wilk



Relacje

Mogło być gorzej!

10. lutego 2013

W meczu ósmej kolejki rozgrywek żeńskich KOZKosz w klasie młodziczek koszykarki TS Wisła Kraków przegrały w Nowym Targu z zawodniczkami GORCÓW Nowy Targ 43:60 (14:5, 6:17, 6:19, 17:19).

Zawodniczki Wisły na mecz do Nowego Targu jechały mocno zmotywowane, wierząc w zwycięstwo na trudnym terenie rywalek. Do boju w pierwszej kwarcie trenerka Białej Gwiazdy wyznaczyła: Klimas, Wachowiak, Blichowską, Grabska (kpt) i Bober. Było to dobre posunięcie, gdyż krakowianki narzuciły przeciwniczkom swój styl gry. Efekt – po doskonałych rozegraniach w duecie Klimas – Grabska 9 punktów przewagi do przerwy.

Druga część gry przyniosła diametralną zmianę obrazu gry. Wiślaczki były zagubione w swych akcjach, mnożyły się niewymuszone straty. Zawodniczki Gorców odrabiały punkt po punkcie, czego rezultatem było zwycięstwo w tej kwarcie 17 do 6 i wypracowanie 2 punktowej przewagi do połowy spotkania.

Katastrofa – tak w skrócie można określić poczynania krakowianek w III części meczu. Nowotarżanki dziurawiły niemiłosiernie kosz Białej Gwiazdy, która nie miała żadnego pomysłu na rozerwanie szczelnej obrony przeciwniczek. Jak słusznie zauważył trener Gorców, było to najlepsze 10 minut Podhalanek od kiedy trenuje swoją drużynę. Nie dziwimy się takiej ocenie trenera, gdyż Wisła przez 8 i pół minuty nie potrafiła skutecznie rzucić na kosz gospodyń. Roszady w zespole krakowianek nie dały pozytywnego impulsu. Na całe szczęście w ostatnich 90 sekundach Blichowska i Czajkowska uzyskując 6 punktów zmniejszyły nieco przewagę nowotarżanek z 21 do 15 punktów.

W 4-tej kwarcie Wiślaczki zerwały się do szaleńczego ataku. Zmniejszyły przewagę do 11 punktów i … stanęły. Taki obraz gry doprowadził do sytuacji, że Podhalanki miały już 19 punktów przewagi nad Wisłą i krakowianki marzyły jedynie o tym, by przegrać różnicą mniejszą niż 22 punkty (w Krakowie Wisła wygrała 56-34). Mijała ostatnia minuta gry, kolejny faul popełniła zawodniczka Gorców, sędziowie nakazali grę z boku boiska. Do akcji wkroczyła kierownik drużyny Wisły, która stanowczo zaprotestowała przy stoliku sędziowskim. Pani Agnieszka zauważyła tak jak większość kibiców, że Wisła powinna rzucać dwa wolne z uwagi na fakt, iż Podhalanki popełniły piąty faul. Krótka narada sędziów i decyzja. Dwa osobiste dla Wisły i „dach” (przewinienie techniczne za wtargnięcie na boisko). Blichowska skutecznie wykorzystała dwa osobiste dla Wisły (duże brawa!!). Po drugiej stronie kapitanka Gorców Kubowicz dwa razy nie trafiła. 10 sekund do końca gry i wszystko jasne. Gorce mimo wprowadzania piłki do gry nie zdołały powiększyć przewagi. Wygrana 17 punktami dała w dalszym ciągu przodownictwo w tabeli krakowiankom.

Najwięcej punktów dla zespołu Wisły zdobyła Agnieszka Blichowska - 15.

KS Gorce – TS Wisła 60:43 (5:14, 17:6, 19:6, 19:17)

TS Wisła Kraków: Klimas 2, Grabowska 0, Czajkowska 7, Wnuk 0, Wachowiak 8, Blichowska 15, Malinowska 2, Kukla 0, Grabska 2, Puter 4, Bober 3, Natkaniec 0.

Trenerka: Barbara Nowak-Wilk

Autor: Arturo
Źródło: FB Młodziczki Dziewczęta Koszykarki Białej Gwiazdy