2013.03.22 TS Wisła Kraków - KS Cracovia 1906 Kraków 70:84

Z Historia Wisły

2013.03.22, Młodzicy, Kraków,
Wisła Kraków 70:84 Cracovia 1906
I:
II:
III:
IV:
Sędziowie: Komisarz: Widzów:



27 marca 2013

Młodzicy Mistrzem Małopolski

W dniach 21-24.03.2013 na hali głównej oraz treningowej odbył się turniej finałowy w klasie młodzika.

Już przed pierwszym meczem sprawa pierwszego i drugiego miejsca była rozstrzygnięta. Pierwsza Wisła, druga Cracovia. Natomiast zespoły Korony oraz Regisu Wieliczka walczyły o zajęcie trzeciej lokaty. Ostatecznie to zespół Korony w bezpośrednim starciu okazał się lepszy wskakując na najniższy stopień podium. Nasi chłopcy rozpoczęli turniej czwartkowym meczem z Koroną i od razu wielkie emocje. Rozpoczynamy dobrze wygrywając pierwsza kwartę. Ale druga i trzecia odsłona meczu to absolutna dominacja gości, którzy agresywną obroną wymuszają wiele strat z naszej strony ,które kończą skutecznymi kontrami a do tego w przeciwieństwie do naszych chłopców są wyjątkowo skuteczni. Po trzech kwartach wynik 28:47. Pozamiatane? Nie nie nie. To nie w stylu Wiślaków. W czwartej kwarcie to oni rzucają się do agresywnej obrony na całym boisku, grają niesłychanie ambitnie i co najważniejsze odzyskują skuteczność. Niesłychany doping kolegów z ławki oraz rodziców z trybun dodaje im skrzydeł i wygrywają tę część gry 25:5! a cały mecz 53:52. Brawo!!!!!. Zawsze trzeba walczyć do końca i wierzyć w siebie i drużynę.

Drugie spotkanie z zespołem Cracovii rozgrywamy bez swoich trzech liderów ( uczestniczą w Turnieju Kadr Wojewódzkich w Nowym Targu) i chyba wystraszeni tym faktem przegrywamy z kretesem pierwszą kwartę 30:8. Ostra reprymenda trenera Piecucha i zespół zabiera się do pracy mozolnie starając się odrobić straty. Udaje się niestety tylko częściowo i ostatecznie przegrywamy 70:84. Trzeci ostatni mecz z zespołem Regisu najlepszy w turnieju. Pewna wygrana 100:68 ,a najważniejsze że drużyna gra dobrze i równo przez całe zawody.

Ostateczna kolejność ligi na koniec rozgrywek strefowych oraz rozstawienie przed Ćwierćfinałem Mistrzostw Polski:

1.TS Wisła Kraków

2. KS Cracovia 1906 Kraków

3. KS Korona Kraków

4. Regis Wieliczka

Podsumowanie sezonu - trener Piotr Piecuch

Sezon mogę śmiało podzielić na dwa skrajnie różne okresy.

Pierwszy okres od obozu letniego do ferii zimowych niestety nie najlepszy w naszym wykonaniu. Moje eksperymenty z zestawieniem piątek nie służyły efektownej i równej grze,poza tym chłopcy myśleli bardziej o swoich statystykach ( czyt. ilości zdobytych punktów ) niż o grze dla drużyny a przecież na tym przede wszystkim polega sens gry zespołowej jaką jest koszykówka.

Drugi etap to obóz zimowy i trwa do dziś a mam nadzieję i przekonanie, że będzie już tak zawsze.Przede wszystkim poprawa atmosfery w zespole oraz ciężka praca spowodowały, że gramy zdecydowanie lepiej. Jednak mnie najbardziej cieszy fakt,że chłopaki, którzy do tej pory byli uzupełnieniem dla podstawowych graczy, w ostatnim turnieju finałowym ligi udowodnili mi, a przede wszystkim sobie, że potrafią naprawdę dobrze grać. Pod nieobecność liderów zagrali bardzo fajne trzy kwarty z Cracovią a w meczu z Regisem pełne cztery części gry były w ich wykonaniu naprawdę dobre. Szczególnie muszę tu wyróżnić Alexandra Rumiana, który do tej pory rzadko rzucał powyżej dziesięciu punktów w meczu. Często będąc na dobrych pozycjach wolał podać do nierzadko gorzej ustawionego kolegi niż wejść czy rzucić na kosz.W dwóch ostatnich meczach rzucił ich 47!. Mikołaj Leja z Nowego Targu również rozgrywał świetny turniej walcząc na całej długości i szerokości boiska. Wszyscy pozostali moi chłopcy również zagrali zdecydowanie lepiej niż zazwyczaj. Liderzy,którzy brali udział w turnieju kadrowym też wypadli bardzo pozytywnie na tle starszych o rok kolegów ( Krystian Nowakowski został wybrany najlepszym zawodnikiem zespołu). Teraz przed nami przygotowania do Ćwierćfinałów Mistrzostw Polski, których jesteśmy gospodarzami. Naszymi przeciwnikami będą Zastal Zielona Góra, Pabianice oraz Piątka Lublin. My będziemy w najbliższych tygodniach pracować nad tym,żeby stać się jeszcze bardziej związaną i zżytą ze sobą drużyną na boisku i poza nim. Jeśli nam się to uda będzie dobrze.

Źródło: http://wawelskiesmoki.pl