2013.12.20 Karpaty Krosno - Wisła Kraków 3:1
Z Historia Wisły
| Karpaty Krosno | 3:1 | Wisła Kraków | 
| |||||||||
| (25:21, 24:26, 32:30, 25:19) | |||||||||||||
| ilość widzów: | |||||||||||||
| |||||||||||||
| |||||||||||||
| (l) – libero | |||||||||||||
Spis treści |
Relacje prasowe
Karpackie ścieżki tylko lekko przetarte
21 grudnia 2013
Siatkarki Białej Gwiazdy napędziły sporo strachu trzeciej drużynie I ligi. Niestety, w ostatecznym rozrachunku to gospodynie okazały się lepsze. Wisła uległa w Krośnie Karpatom 1:3.
Nieco paradoksalnie, smutek, ale równocześnie optymizm zapanowały po dzisiejszym spotkaniu w wiślackim obozie. Smutek - bo przegrało się mecz, który śmiało można było wygrać; optymizm - bo forma naszych dziewcząt zmierza w dobrym kierunku. Kiedy osiągnie taki pułap, aby do pochwał związanych z poziomem gry dopisywane były po każdej potyczce kolejne punkty ligowe, trudno powiedzieć. Obserwując jednak zaangażowanie wiślaczek w każdy trening, w każdy mecz, można być dobrej myśli.
Już pierwszy set krośnieńskiego spotkania pokazał, że gospodyniom wcale nie będzie łatwo. Wiślaczki przegrały go wprawdzie do 21, lecz postawiły rywalkom twarde warunki.
Nasze zawodniczki grały bardzo konsekwentnie także w partii drugiej, zaczynając od prowadzenia 4:0. Gospodynie szybko jednak wyrównały (6:6). Potem wyrównana walka toczyła się do końca seta, choć częściej inicjatywę posiadały wiślaczki. Potrafiły to udowodnić na samym finiszu, gdy najpierw Żochowska mądrym atakiem w środek placu dała nam setbola, a potem Rzenno i Kuskowska pięknym blokiem tegoż setbola zamieniły na wygraną (26:24).
Trzeci set toczył się w rytmie dwa na dwa. Krośnianki odskakiwały na dystans dwóch punktów, a wiślaczki po chwili wyrównywały stan rywalizacji. System ten został zaburzony w końcówce seta, przy stanie 21:21 (aby być ścisłym: wtedy wydawało się, że jest to końcówka). Karpaty zdobyły trzy punkty z rzędu i nasza sytuacja wydawała się beznadziejna. Krakowianki pokazały jednak wtedy wiślacki charakter. Sandra Biernatek skutecznie zaatakowała z prawego skrzydła, Patrycja Gądek popisała się tym samym z lewej strony i było już tylko 23:24. Na zagrywce Biernatek. Serwis na libero zespołu z Krosna. Mamy kontrę. Jedną. Drugą. Wreszcie Gądek obija blok rywalek i jest remis!
Kolejny groźny serwis naszej kapitan. Oczywiście na libero. Gospodynie są podenerwowane. Ich atak z lewego skrzydła ląduje na aucie! I teraz to my mamy setbola! Dobra zagrywka Biernatek. Krośnianki atakują. Broni Borek. Kuskowska wyciąga piłkę właściwie nie do wyciągnięcia. Przebijamy. Rywalki atakują. Świetna obrona Kuskowskiej. Mamy kontrę. Żochowska mocno zbija. To musi być koniec! A jednak nie. Obroniły. Żochowska próbuje jeszcze dwukrotnie. Bronią. Wreszcie stawiamy blok. Jak one to przebiły?! Piłka na lewo do Gądek. Patrycja atakuje mądrze, pod górę. Aut jest ewidentny. Ale czy był blok? Nie było. Na nic zdaje się interwencja naszej kapitan. 25:25.
Następne trzy setbole dla Karpat. My ponownie swoją szansę mamy przy stanie 29:28. Nie udaje się. Inicjatywa przechodzi na stronę rywalek. 29:30. Znów bronimy setbola. Przy kolejnym już jednak nie dajemy rady. Piękny pokaz urozmaiconej siatkówki w secie trzecim kończy się naszą przegraną 30:32.
Początek czwartego seta mógł wskazywać, że niewykorzystana szansa w partii poprzedniej odcisnęła na wiślaczkach spore piętno. Cztery stracone punkty z rzędu spowodowały bowiem, że ze stanu 2:1 zrobiło się 2:5. Nasze dziewczyny dość szybko opanowały jednak sytuację. Wyrównały na 7:7 i gra zaczynała się jakby od nowa.
Kto wie, czy decydujący moment meczu nie miał miejsca przy stanie 10:9 dla Białej Gwiazdy. Piękny serwis Edyty Rzenno otarł się chyba o końcową linię. Jak było w rzeczywistości, trudno jednoznacznie ocenić. Najważniejsze było jednak to, że sędziowie orzekli, iż był aut. Tak więc zamiast 11:9 zrobiło się po 10. Walka punkt za punkt trwała do stanu 15:15. Wtedy to po raz drugi w tym secie krakowianki straciły cztery punkty z rzędu (na 15:19 bardzo pechowo - piłka po serwisie rywalek przewinęła się po siatce i zsunęła się na parkiet). Niestety, nic dwa razy się nie zdarza. Tym razem strat nie udało się już odrobić i seta przegraliśmy do 19.
Tak więc Biała Gwiazda przegrała mecz z Karpatami 1:3. Jak napisano na wstępie, wielka szkoda, że nie udało się zdobyć choćby jednego punktu. Szansa na to była wszak ogromna. Umiejętnościami nasze dziewczęta nie ustępowały gospodyniom ani na jotę. Czego więc zabrakło? Cóż, zaryzykujemy to stwierdzenie. Brakło tego, czego naszej drużynie brakuje od początku bieżących rozgrywek. Odrobiny sportowego szczęścia.
Karpaty Krosno - Wisła Kraków 3:1 (25:21, 24:26, 32:30, 25:19)
Źródło: http://siatkowka.tswisla.pl
Porażka w Krośnie
W ostatnim meczu w 2013 roku siatkarki krakowskiej Wisły wybrały się do Krosna, by zmierzyć się z tamtejszymi Karpatami. Niestety wiślaczki wracają z tej potyczki na tarczy, przegrały bowiem 1-3, choć były bliskie by przywieźć do domu choćby jeden punkt. Po dwóch setach był remis 1-1, a w trzecim grano aż do wyniku 30-32, niestety na naszą niekorzyść. Tak jak i zaraz potem cały mecz.
PWSZ Karpaty MOSiR KHS Krosno - TS Wisła Kraków 3-1 (25-21, 24-26, 32-30, 25-19)
Aktualna tabela I ligi siatkówki kobiet:
1. AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Św. 10 28 30 - 6 1.247
2. KS Developres Rzeszów 10 26 27 - 7 1.174
3. PWSZ Karpaty MOSiR KHS Krosno 11 23 24 - 15 1.016
4. TKS-T Budowlani Budlex Toruń 10 19 20 - 15 1.096
5. MLKS Roltex Zawisza Sulechów 10 16 21 - 16 1.027
6. Silesia Volley MSK MOSiR Mysłowice 10 13 16 - 19 0.979
7. KS Murowana Goślina 10 11 17 - 26 0.994
8. TS WISŁA KRAKÓW 11 10 16 - 27 0.957
9. MUKS Sparta Warszawa 10 4 10 - 28 0.832
10. SMS PZPS I Sosnowiec 10 3 7 - 29 0.787
Źródło: http://www.wislaportal.pl
