2014.03.30 TS Wisła Kraków - UKS Regis II Wieliczka 65:64

Z Historia Wisły

2014.03.30, Chłopcy, ,
Wisła Kraków 65:64 Regis II Wieliczka
I: 18:8
II: 11:14
III: 16:23
IV: 20:19
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków:
Hamera i Kubaszewski po 14 , Gross 11 , Cepuchowicz 10

Regis II Wieliczka:




2 kwietnia 2014

I LOVE THIS GAME

Wszyscy kibice zgromadzeni w niedzielę (30.03.2014) na hali przy ulicy Reymonta, długo zapamiętają ten mecz!

Po pierwsze ze względu na wynik, a po drugie przez to co wydarzyło się na boisku…

Już po pierwszych minutach tego spotkania, widać było że będzie się sporo działo. Od rzutu sędziowskiego rozpoczynającego mecz, nasi chłopcy byli bardzo skoncentrowani i bojowo nastawieni. Kilka minut i na tablicy wyników 16:2 dla gospodarzy. Widoczny był przede wszystkim postęp mentalny zawodników. Twarda obrona, nie przegrywanie sytuacji 1 na 1, szybkie drużynowe kontrataki i walka o KAŻDĄ!! piłkę (nawet tą wylatującą za linię boczną lub w rękach rywala leżącego na parkiecie) przyniosły dobry wynik. Gdyby nie błędy (w tym trudnym meczu było ich zdecydowanie mniej niż zwykle) które chłopcy mogą ograniczyć, ten mecz "skończyłby się" już do przerwy, a tak było jedynie 29:22. Ale w sumie to może i dobrze, bo prawdziwy mecz zaczął się w trzeciej kwarcie…

Po przerwie zespół z Wieliczki wyszedł na boisko bardzo zmotywowany. 12-to punktowa przewaga Smoczków topniała z każdą minutą i w 27 minucie Regis wyszedł na 3 punktowe prowadzenie (41:44). Od tego momentu na boisku oglądaliśmy wojnę dwóch równorzędnych "Wojowników". Mnóstwo przewinień, sytuacji spornych i pięknych indywidualnych i zespołowych akcji w ataku, oraz twardej męskiej obrony, sprawiło że kibice obydwu drużyn zostali uraczeni pięknym sportowym widowiskiem. Przez ostatnie 12 minut gry, żadnemu zespołowi nie udało się uciec na więcej niż 3 punkty przewagi…

Na zegarze dwie minuty i 30 sekund do końca spotkania, a wynik 58 : 61 dla Gości. 3 celne rzuty wolne (jeden Gross, dwa Hamera) i mamy remis. Po indywidualnej akcji, faulowany zawodnik z Wieliczki trafił jeden rzut wolny i przegrywamy jednym punktem. Na boisku pojawia się "Brzęczek" (Przęczek), który dostaje jedno zadanie - musisz rzucić teraz punkty. I tak też się dzieje, mija, trafia, i wyprowadza Smoczki na prowadzenie. Sekundy uciekają, mocna defensywa, niecelny rzut gości, zbiórka w obronie "Kamcyka" (Gross) oraz jego indywidualna akcja od kosza do kosza zakończona celnym rzutem i staje się jasne, kto będzie górą w tym spotkaniu!!!

Po końcowym gwizdku zawodnicy obydwu drużyn zostali nagrodzeni gromkimi brawami, za ten wspaniały i trzymający w napięciu do samego końca mecz.

Chłopcy tak trzymać!!! Zdaliście egzamin dojrzałości i gratulacje dla całej drużyny!!!

TS WISŁA Kraków - UKS REGIS II Wieliczka 65 : 64 (18:8, 11:14, 16:23, 20:19)

Najwięcej punktów zdobyli:

Hamera i Kubaszewski po 14 , Gross 11 , Cepuchowicz 10 .

Źródło: http://wawelskiesmoki.pl