2015.01.21 Wisła Kraków - Piast Gliwice 2:0

Z Historia Wisły

2015.01.21, mecz towarzyski, Myślenice, Ośrodek treningowy Wisły Kraków, 12:45, środa, 6°
Wisła Kraków 2:0 (0:0) Piast Gliwice
widzów:
sędzia: Sebastian Krasny z Krakowa.
Bramki
Łukasz Garguła 67’
Łukasz Burliga 82’
1:0
2:0
Wisła Kraków
4-2-3-1
Michał Buchalik
Łukasz Burliga
Arkadiusz Głowacki
Grafika:Zk.jpg Piotr Żemło
Maciej Sadlok
Dariusz Dudka
Alan Uryga
Semir Stilić
Maciej Jankowski
Rafał Boguski
Paweł Brożek

II połowa:
Gerard Bieszczad
Łukasz Burliga
Piotr Żemło
Dariusz Dudka
Maciej Sadlok Grafika:Zmiana.PNG (67’ Grafika:Zk.jpg Szymon Witek)
Łukasz Garguła
Alan Uryga
Grafika:Zk.jpg Emmanuel Sarki
Maciej Jankowski
Wilde-Donald Guerrier
Mariusz Stępiński


trener: Franciszek Smuda

Piast Gliwice
4-2-3-1
Jakub Szmatuła
Kornel Osyra
Adrian Klepczyński
Hebert
Piotr Brożek
Carles Martinez Grafika:Zk.jpg
Konstantin Vasiljev
Tomasz Podgórski
Patryk Dytko
Ruben Jurado
Kamil Wilczek

II połowa:
Dobrivoj Rusov
Tomasz Mokwa
Cshaba Horvath
Armando Nieves Grafika:Zk.jpg
Szymon Paskuda
Łukasz HanzelGrafika:Zk.jpg
Radosław Murawski
Paweł Dytko
Gerard Badia
Paweł Moskwik
Daniel Ciechański

trener: Ángel Pérez García
.

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

[Foto: G. Migdał /wislakrakow.com]

[Foto: G. Migdał /wislakrakow.com]
[Foto: G. Migdał /wislakrakow.com]

[Foto: G. Migdał /wislakrakow.com]
[Foto: G. Migdał /wislakrakow.com]

[Foto: G. Migdał /wislakrakow.com]

Spis treści

Przed pierwszym gwizdkiem

Czas na pierwszy sparing

Data publikacji: 20-01-2015 18:27


Już jutro podopieczni Franciszka Smudy rozegrają pierwszy mecz kontrolny w trakcie zimowych przygotowań do rundy wiosennej, w którym zmierzą się z 10. drużyną T-Mobile Ekstraklasy - Piastem Gliwice.


Krakowianie w obecnym sezonie już dwukrotnie rywalizowali z zespołem Angela Pereza Garcii i dwukrotnie w spotkaniach z udziałem obu drużyn padał remis. Najpierw 28 lipca w Krakowie w ramach 2. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Biała Gwiazda zremisowała z „Piastunkami”1:1, a bramkę na wagę jednego punktu zdobył po strzale głową Maciej Jankowski, potem, już w listopadowej aurze, w rewanżowym meczu żadna z drużyn nie potrafiła znaleźć sposobu na strzelenie bramki, więc potyczka zakończyła się bezbramkowym remisem.

Dla piłkarzy ze stolicy Małopolski środowy pojedynek będzie pierwszym sprawdzianem przed powrotem na ligowe boiska. Drużyna Piasta Gliwice zdążyła zagrać jeden mecz kontrolny, w którym bezbramkowo zremisowała z SFC Opava. Trener naszych jutrzejszych przeciwników sprawdził wszystkich swoich zawodników, których miał w tym dniu do dyspozycji.

Warto odnotować, że w zimowym okienku transferowym gliwiczanie pozyskali dwóch nowych piłkarzy: Daniela Ciechańskiego z Pogoni Siedlce oraz słowackiego bramkarza Dobrivoja Rusova.

Po dziewiętnastu rozegranych kolejkach w T-Mobile Ekstraklasie zespół trenera Garcii zajmuje 10. pozycję z dorobkiem 26 punktów. Bilans bramkowy Piasta na tym etapie rozgrywek to 23 bramki strzelone i 26 straconych. Niepodważalną gwiazdą i liderem drużyny jest Kamil Wilczek, który ma na swoim koncie 9 strzelonych bramek. W „Piastunkach” występuje również były zawodnik Wisły Kraków, Piotr Brożek.

Jutrzejszy mecz zostanie rozegrany w Myślenicach bez udziału publiczności, a jego początek zaplanowano na godzinę 12.30.

A. Koprowski

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

W środę pierwszy sparing. Transmisja w Wisla.TV

21. stycznia 2015

W środę piłkarze Wisły rozegrają pierwsze sparingowe spotkanie podczas przygotowań do rundy wiosennej. Rywalem podopiecznych Franciszka Smudy będzie Piast Gliwice.


Pierwotnie spotkanie miało zostać rozegrane w Sosnowcu, ale ostatecznie przeniesione zostało do Myślenić. Pierwszy gwizdek sędziego ma zabrzmieć o godz. 12:30. Transmisję ze spotkania, które będzie zamknięte dla publiczności, przeprowadzi Wisla.TV


Środowy sparing jest jednym z siedmiu zaplanowanych meczów kontrolnych podczas przygotowań do rundy wiosennej. Przed wyjazdem na zgrupowanie do Turcji, drużyna Franciszka Smudy zmierzy się jeszcze z MFK Rużomberok i Zagłębiem Sosnowiec.

W drużynie Wisły nie zobaczymy na razie żadnych nowych twarzy. Klub po badaniach medycznych zrezygnował z zatrudnienia brazylijskiego napastnika Manoela. Wiśle na razie nie udało się także przekonać przedstawicieli Olimpiji Ljubljany do wcześniejszego oddania 23-letniego Słoweńca Bobana Jovicia.

Drużyna Piasta ma ja już za sobą jedno sparingowe spotkanie. W sobotę zespół Angela Pereza Garcii bezbramkowo zremisował ze Slezsky FC Opawa. W meczu tym wystąpiło dwóch zawodników, którzy zasilili drużynę podczas zimowej przerwy - bramkarz Dobrivok Rusov oraz napastnik Daniel Ciechański.


wislakrakow.com (redakcja)

Źródło: wislakrakow.com

Relacje z meczu

Pierwszy sparing: Wisła - Piast 2:0

21. stycznia 2015, W pierwszym sparingowym spotkaniu podczas przygotowań do rundy wiosennej, Wisła Kraków pewnie 2:0 pokonała w Myślenicach Piasta Gliwice. Bramki dla "Białej Gwiazdy" zdobywali Łukasz Garguła i Łukasz Burliga.


Trener Franciszek Smuda na pierwsze sparingowe spotkanie desygnował mocną jedenastkę. Pod nieobecność wracającego do zdrowia Richarda Guzmicsa, w środku defensywy zagrał Piotr Żemło.

Od początku mecz w Myślenicach toczył się pod dyktando "Białej Gwiazdy". Pierwszą groźniejszą sytuację wiślacy wypracowali sobie w 13. minucie. Po podaniu Jankowskiego z lewej strony pola karnego mocno uderzał Sadlok, ale piłka przeszła obok dalszego słupka. Cztery minuty później Wisłę na prowadzenie powinien wyprowadzić Jankowski, który po dobrym podaniu Dudki, w sytuacji sam na sam uderzył prosto w bramkarza.


Piast nie miał natomiast pomysłu na stworzenie zagrożenia pod bramką Wisły. Co prawda w 28. minucie piłkę do bramki strzeżonej przez Buchalika skierował Dytko, ale gol nie został uznany, bowiem pomocnik Piasta był na spalonym.

W 31. minucie przed kolejną szansą w tym meczu stanął Jankowski, który tym razem sprzed pola karnego uderzył zdecydowanie lepiej, ale na posterunku był Szmatuła. Kilka minut swoją okazję miał także Paweł Brożek, ale po podaniu Stilicia, z ostrego kąta posłał piłkę nad poprzeczką. Ostatecznie pierwsza część meczu zakończyła się bezbramkowym remisem.

W przerwie spotkania trenerzy dokonali wielu zmian. Trener Franciszek Smuda desygnował do gry pięciu nowych zawodników, natomiast w drużynie gości mogliśmy zobaczyć ich aż dziesięciu. Obraz gry nie uległ jednak zmianie. Stroną przeważającą nadal była Wisła.

W 53. minucie indywidualną akcję, zakończoną płaskim uderzeniem sprzed pola karnego, przeprowadził Stępiński. Piłka przeszła jednak tuż obok bramki. Trzy minuty później w dobrej sytuacji znalazł się Garguła, ale zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i został zablokowany.

Piast starał się odgryzać, ale rzadko dochodził do sytuacji strzeleckich. W 57. minucie Bieszczada do interwencji zmusił Ciechański. Kilkadziesiąt sekund później bliska objęcia prowadzenia była Wisła, ale po dośrodkowaniu Garguły z rzutu rożnego i główce Burligi piłka trafiła w poprzeczkę.

Pierwszego gola doczekaliśmy się w 67. minucie. Bezpośrednim uderzeniem z rzutu wolnego bramkarza Piasta Rusova zaskoczył Garguła. Golkiper gości nie popisał się jednak w tej sytuacji.

Kwadrans później wiślacy podwyższyli na 2:0. Po prostopadłym podaniu Stępińskiego, w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Burliga i spokojnie umieścił futbolówkę w siatce.

Wisła Kraków - Piast Gliwice 2:0 (0:0)

1:0 Łukasz Garguła 67 min

2:0 Łukasz Burliga 82 min

żółte kartki: Żemło, Sarki (Wisła), Martinez, Hanzel, Nieves (Piast)

Wisła:

I połowa: Michał Buchalik - Łukasz Burliga, Arkadiusz Głowacki, Piotr Żemło, Maciej Sadlok - Dariusz Dudka, Alan Uryga - Semir Stilić, Maciej Jankowski, Rafał Boguski - Paweł Brożek

II połowa: Gerard Bieszczad - Łukasz Burliga, Piotr Żemło, Dariusz Dudka, Maciej Sadlok (67 min - Szymon Witek) - Łukasz Garguła, Alan Uryga - Emmanuel Sarki, Maciej Jankowski, Wilde-Donald Guerrier - Mariusz Stępiński

Piast:

I połowa: Jakub Szmatuła - Kornel Osyra, Adrian Klepczyński, Hebert, Piotr Brożek - Carles Martinez, Konstantin Vasiljev - Tomasz Podgórski, Patryk Dytko, Ruben Jurado - Kamil Wilczek

II połowa: Dobrivoj Rusov - Tomasz Mokwa, Cshaba Horvath, Armando Nieves, Szymon Paskuda - Łukasz Hanzel, Radosław Murawski - Paweł Dytko, Gerard Badia, Paweł Moskwik - Daniel Ciechański


wislakrakow.com

(redakcja)

Źródło: wislakrakow.com

Wisła wygrywa w sparingu z Piastem

Piłkarze krakowskiej Wisły rozegrali dziś swój pierwszy mecz sparingowy, podczas zimowego okresu przygotowawczego. Naszym rywalem był w nim zespół Piasta Gliwice, który wiślacy zasłużenie pokonali, po bramkach Łukasza Garguły i Łukasza Burligi, 2-0.

Od początku przewagę w tym meczu mieli wiślacy, ale nie potrafili wykorzystać dobrych okazji do zdobycia gola. W pierwszej połowie swoje szanse zmarnowali Maciej Sadlok, Paweł Brożek, a przede wszystkim Maciej Jankowski, który był sam na sam z bramkarzem Piasta, Jakubem Szmatułą, ale uderzył prosto w niego.

Na drugą połowę obydwa zespoły wyszły z licznymi zmianami - najważniejszą w Wiśle była ta na środku obrony, gdzie miejsce Arkadiusza Głowackiego zajął przesunięty z pomocy Dariusz Dudka, który tworzył tym samym parę stoperów z dobrze radzącym sobie na tej pozycji od początku gry Piotrem Żemło. W tej części meczu grać mieliśmy ponadto z nominalnymi skrzydłowymi - Wilde-Donaldem Guerrierem oraz Emmanuelem Sarkim.

To jednak nie oni, a Łukasz Garguła oraz Łukasz Burliga byli bliscy wpisania się na listę strzelców. Pierwszy nie zdołał jednak trafić z dobrej wydawało się pozycji do siatki, a drugi główkował na poprzeczkę. I choć kolejnych zmarnowanych sytuacji można było żałować, to jak się okazało - był to dobry wstęp dla tej dwójki do gry ofensywnej, bo w końcu wiślacy dopięli swego.

Wprowadzony po przerwie Mariusz Stępiński wywalczył rzut wolny, a z niego ponad murem i rezerwowym w tym meczu bramkarzem Piasta - Dobrivojem Rusovem - uderzył "Guła" i prowadziliśmy 1-0. Od tego momentu spotkanie się wyrównało, ale goście nie zdołali doprowadzić do wyrównania. Tym bardziej, że Wisła wynik zdołała podwyższyć. Stępiński dobrze odszukał bowiem włączającego się do akcji ofensywnej Burligę, a ten pewnie wykorzystał swoją okazję - ustalając jednocześnie wynik spotkania na 2-0.

Ostatecznie Wisła zasłużenie wygrywa więc na swoje przywitanie z okresem meczów sparingowych. Kolejny zagramy już w sobotę, kiedy to zmierzymy się w Myślenicach ze słowackim MFK Ružomberok.


Dodał: Redakcja


Źródło: wislaportal.pl

W sparingu Wisła lepsza od Piasta

Data publikacji: 21-01-2015 14:50


Piłkarze Białej Gwiazdy w pierwszym meczu kontrolnym pokonali w Myślenicach zespół Piasta Gliwice 2:0. Bramki na wagę zwycięstwa dla gospodarzy zdobyli Garguła oraz Burliga.

Na pierwszy strzał podopieczni trenera Franciszka Smudy musieli czekać do 13. minuty, kiedy to Stilić próbował zaskoczyć Szumskiego. Chwilę później Wiślacy zaprezentowali ładną trójkową akcję, jednak futbolówka po próbie strzału minęła bramkę rywala.


W 17. minucie Dudka odebrał w środku pola piłkę i prostopadle zagrał do wychodzącego sam na sam z bramkarzem Jankowskiego. Zawodnik Białej Gwiazdy posłał piłkę między nogami Szmatuły, ale bramkarz gliwiczan instynktownie, w ostatniej chwili, zatrzymał toczącą się futbolówkę.

Sześć minut później odpowiedzieli goście za sprawą Jurado, który pomknął prawą flanką w stronę bramki Buchalika. Dobrze w defensywnie spisał się jednak Sadlok, zatrzymując rozpędzonego gracza Piasta. Bliski zdobycia pierwszego trafienia dla gospodarzy był w 30. minucie Jankowski, ale Szmatuła na raty skutecznie interweniował.

Doskonałą okazję gliwiczanie wypracowali sobie w 34. minucie za sprawą Wilczka, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Buchalikiem. Napastnik Piasta zbyt długo jednak zwlekał z oddaniem strzału, marnując dobrą sytuację. Chwilę później o bramkę mógł pokusić się Paweł Brożek, ale snajper Wisły posłał piłkę wysoko nad bramką.

W drugiej odsłonie pojedynku, osiem minut po zmianie stron, ładną indywidualną akcją popisał się Stępiński. Napastnik Białej Gwiazdy nie zdołał zagrozić jednak bramce Rusova, bo niecelnie strzelił. W 58. minucie ładnie po wrzutce z rzutu rożnego główkował Burliga, ale w odnotowania trafienia przeszkodziła Wiślakowi poprzeczka.

W 67. minucie wprowadzony po przerwie Łukasz Garguła zdobył pierwszą bramkę dla Wisły z rzutu wolnego. Pomocnik Białej Gwiazdy, po faulu na Stępińskim, ustawił futbolówkę na 16. metrze i pięknym, technicznym strzałem posłał piłkę do siatki Piasta.

Osiem minut przed końcem spotkania rezultat meczu na 2:0 dla Wisły ustalił Burliga, który wykorzystał ładne zagranie Stępińskiego i pewnym strzałem pokonał bramkarza z Gliwic.

Wisła Kraków – Piast Gliwice2:0 (0:0)

1:0 Garguła 67’

2:0 Burliga 82’

Wisła Kraków: Buchalik (46’ Bieszczad) – Burliga, Głowacki (46’Guerrier), Żemło, Sadlok (67’ Witek) – Uryga – Jankowski, Stilić (46’ Garguła), Boguski (46’ Sarki) – Brożek Paweł (46’ Stępiński)

Piast Gliwice: Szmatuła (46’ Rusov) – Klepczyński (46’ Mokwa), Osyra (46’ Nieves), Hebert (46’ Horrvath), Brożek Piotr (46’ Paskuda) – Podgórski (46’ Moskwik), Carles (46’ Murawski),Vassuljev (46’ Hanzel), Dytko, Jurado (46’ Badia) – Wilczek (46’ Ciechański)

Żółta kartka: Carles, Hanzel, Nieves (Piast) Burliga, Sarki, Witek (Wisła)

Sędziował: Sebastian Krasny z Krakowa

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Pomeczowe wypowiedzi trenerów

Smuda: Wszystko wygląda dobrze

Data publikacji: 21-01-2015 15:22


Sparing z Piastem Gliwice był zwieńczeniem dziesiątego dnia przygotowań Wisły Kraków do rundy rewanżowej. Podopieczni trenera Smudy mają na swoim koncie pierwsze zwycięstwo w nowym roku.

Jak trener Franciszek Smuda ocenia dotychczasowe przygotowania Białej Gwiazdy? „Na razie wszystko dobrze wygląda, wykorzystujemy każdy trening. Piłkarze mają znakomite warunki do ćwiczeń, lepsze niż w Belek, bo gazety donoszą, że w Turcji pogoda nie sprzyja” – zaczął szkoleniowiec. „Tegoroczne przygotowania nie są długie, ale nie może być tak, że zawodnicy nie będą robić nic. Mimo wszystko, w stosunku do ubiegłego roku, treningi są lżejsze” – zaznaczył.

Cały mecz na murawie spędził 19-letni obrońca Piotr Żemło. Jak zdaniem trenera spisał się piłkarz? „Nie pokazał jeszcze wszystkiego. Jest młody, musi się uczyć i zbierać doświadczenie, bo na tej pozycji jest to niezbędne” – powiedział opiekun Białej Gwiazdy.

Opiekun Wisły na ławce rezerwowych podczas spotkania z Piastem Gliwice miał sześciu zmienników. „Do tych zawodników, których dzisiaj miałem do dyspozycji, dojdzie jeszcze Guzmics i Stejpanović. Nie mniej jednak uważam, że to i tak jest zbyt wąska kadra” – podkreślił.

Na pytanie, czy uda się uzupełnić kadrę przed startem rozgrywek, Smuda odpowiedział: „Do końca lutego mamy czas, aby się wzmocnić. Chcemy stworzyć jak najlepszy zespół, ale musi być nas stać na nowych piłkarzy”.

K. Kawula

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Pomeczowe wypowiedzi zawodników

Garguła: Brakuje nam jeszcze mocy i dynamiki

Data publikacji: 21-01-2015 15:15


Biała Gwiazda w swoim pierwszym kontrolnym meczu w trakcie zimowych przygotowań do rudny wiosennej pokonała zespół Piasta Gliwice 2:0. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się pomocnik Wisły, Łukasz Garguła.

„Guła” pokonał bramkarza gości po precyzyjnym strzale z rzutu wolnego. Ochotę na uderzenie ze stałego fragmentu gry miał także Emmanuel Sarki, ale ostatecznie to Polak pokusił się o strzał. „Szybko przedyskutowaliśmy sytuację i podjęliśmy decyzję, że to ja spróbuję uderzyć z rzutu wolnego. Cieszę się, bo strzeliłem bramkę, ale wiem, że nie to jest najważniejsze, a mecz z Lechią 13 lutego, i na przygotowaniach do tego spotkania musimy się skupić najbardziej” – zaznacza pomocnik Białej Gwiazdy.

Podopieczni Franciszka Smudy mają za sobą dziesięć dni przygotowań do rundy wiosennej. Jak czuli się w pierwszym sparingu w 2015 roku? „Widać było na boisku, że brakuje nam trochę mocy i dynamiki, ale w tej części przygotowań pracujemy nad wytrzymałością, dlatego nie jest łatwo, dajemy jednak radę. Wiemy, że w tym roku przygotowania są krótsze, z tego też wynikają obciążenia w tym tygodniu, a trener zaznaczył, że z czasem będziemy mieli luźniejsze zajęcia i skoncentrujemy się właśnie na szybkości i dynamice” – komentuje „Guła”.

Doświadczony pomocnik dzisiejszy mecz zaczął na ławce rezerwowych. Nie ukrywa, że cały czas będzie walczył o miejsce w pierwszym składzie, aby to on wystąpił w pierwszej jedenastce w spotkaniu z Lechią Gdańsk. „Na razie zaczynam mecze na ławce, ale jest to początek przygotowań, więc zobaczymy, jak to się ułoży do pierwszego ligowego meczu. Będę się starał w każdym momencie przekonywać do siebie trenera, mam nadzieję, że mi się to uda” – zakończył.

A. Koprowski

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl