2016.06.01 Polska - Holandia 1:2
Z Historia Wisły
Linia 23: | Linia 23: | ||
Arkadiusz Milik - Ajax Amsterdam [[grafika:zmiana.PNG]] (87' [[Mariusz Stępiński]] - Ruch Chorzów) | Arkadiusz Milik - Ajax Amsterdam [[grafika:zmiana.PNG]] (87' [[Mariusz Stępiński]] - Ruch Chorzów) | ||
- | Kamil Grosicki - Stade Rennais FC [[grafika:zmiana.PNG]] (77' Sławomir Peszko - Lechia Gdańsk) | + | Kamil Grosicki - Stade Rennais FC [[grafika:zmiana.PNG]] (77' [[Sławomir Peszko]] - Lechia Gdańsk) |
Robert Lewandowski [[grafika:zk.jpg]] - Bayern Monachium [[grafika:zmiana.PNG]] (67' Karol Linetty - Lech Poznań) | Robert Lewandowski [[grafika:zk.jpg]] - Bayern Monachium [[grafika:zmiana.PNG]] (67' Karol Linetty - Lech Poznań) |
Aktualna wersja
Z Wisły zagrał: Krzysztof Mączyński
Skład Reprezentacji Polski:
Wojciech Szczęsny - AS Roma
Łukasz Piszczek - Borussia Dortmund (46' Thiago Cionek - US Palermo)
Kamil Glik - Torino FC
Michał Pazdan - Legia Warszawa
Artur Jędrzejczyk - Legia Warszawa
Jakub Błaszczykowski - ACF Fiorentina (46' Bartosz Kapustka - Cracovia)
Piotr Zieliński - Empoli FC
Krzysztof Mączyński - Wisła Kraków (80' Tomasz Jodłowiec - Legia Warszawa)
Arkadiusz Milik - Ajax Amsterdam (87' Mariusz Stępiński - Ruch Chorzów)
Kamil Grosicki - Stade Rennais FC (77' Sławomir Peszko - Lechia Gdańsk)
Robert Lewandowski - Bayern Monachium (67' Karol Linetty - Lech Poznań)
Miejsce/Stadion: Gdańsk (Stadion Energa Gdańsk)
widzów: 40.392
Strzelcy bramek:
0:1 Vincent Janssen 33'
1:1 Artur Jędrzejczyk 60'
1:2 Georgina Wijnaldum 76'
Selekcjoner: Adam Nawałka
Pomarańczowi sprawdzili Polaków z „Mąką”
Polska uległa reprezentacji Holandii 1:2. Był to przedostatni sprawdzian kadry Adama Nawałki przed wyjazdem do Francji. Wynik nie jest satysfakcjonujący, ale cieszy, że od pierwszych minut na murawie pojawił się Krzysztof Mączyński.
W środowym spotkaniu z Holandią Mączyński skupił się głównie na defensywie. Dzięki temu długo był niewidoczny i można było odnieść wrażenie, że chwilami nie ma go nawet na boisku. Nic bardziej mylnego, bo to wciąż ten sam „Mąka" - zawodnik, który nawet na moment nie spoczął i biegał od pola karnego do pola karnego. Poza tym oddał dwa groźne strzały z dystansu i raz dobrze wypatrzył Roberta Lewandowskiego w szesnastce, ale dośrodkował niecelnie. Jednak jak na powrót po kontuzji, występ Wiślaka należy ocenić pozytywnie. Tym bardziej, że musiał rywalizować z szybkimi i silnymi rywalami, jak choćby Georginio Wijnaldum. Zabrakło może błysku w ofensywie, ale przy systemie Biało-Czerwonych Mączyński musi przede wszystkim zabiezpieczać tyły.
Adam Nawałka zmienił swojego podopiecznego w 80. minucie. Trudno powiedzieć, czy była to zmiana taktyczna, czy może po prostu pomocnikowi Wisły brakowało sił, by dokończyć spotkanie. Faktem jest jednak to, że Polska zagrała przeciętnie, a chwilę wcześniej, przed ową zmianą, straciła drugą bramkę. Orły tym razem były o krok wolniejsze od graczy w granatowych strojach, a w dodatku zbyt często traciły piłkę w środkowej strefie. Czasem można było odnieść wrażenie, że Polacy nie mają pomysłu na rozegranie akcji.
Trzeba jednak dodać, że Holendrzy przyjechali do Gdańska bez bagażu zgrupowania takiego, jakie Nawałka zafundował swoim asom w Arłamowie. Poza tym to wartościowa lekcja dla sztabu trenerskiego i z pewnością wyciągnie on właściwe wnioski w kontekście kolejnych meczów.
A następny sprawdzian już w poniedziałek przeciwko Litwie. Spotkanie odbędzie się na stadionie Wisły przy Reymonta, więc emocje będą podwójne.
Michał Hardek
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl
Wideo