2016.10.02 AZS PWSW MCS Daniel Przemyśl - TS Wisła Kraków 71:68

Z Historia Wisły

5 października 2016

Grajcie tylko takie mecze

W sobotni wieczór (01.10) kibice w hali przy ulicy Mickiewicza w Przemyślu byli świadkami bardzo ciekawego i emocjonującego meczu.

Skazywana na wysoką porażkę drużyna Wisły przez cały mecz walczyła o sprawienie super niespodzianki i była tego naprawdę bliska. Rozpoczęło się od celnego trafienia za trzy gracza gospodarzy, ale tym samym odpowiedział Wojtek Gorgoń i rozpoczęła się na dobre zażarta rywalizacja. Prowadzenie raz po jednej, raz po drugiej stronie, ale na koniec kwarty 18:14 dla Wisły. Drugie dziesięć minut to z kolei dobry okres gry zespołu z Przemyśla i na przerwę drużyny schodzą przy stanie 40:34 dla gospodarzy. Druga połowa jeszcze bardziej zacięta i ciekawa. Gospodarze szybki chcieli uciec na bezpieczny dystans, ale goście z Krakowa zażarcie walczyli w obronie i skutecznie kończyli akcje w ataku by wyjść na prowadzenie 51:50. Przez kolejne trzy i pół minuty żadnej z drużyn nie udało się skończyć skutecznie akcji w ataku, w końcu gospodarze przełamują niemoc i odzyskują prowadzenie. Ostatnie minuty to pogoń Wisły, która celnymi rzutami trzypunktowymi Michała Chraboty starała się za wszelka cenę przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść niestety to zespół trenera Macieja Milana cieszy się ostatecznie ze zwycięstwa w pierwszym występie drugoligowym przed własna widownią.

Z jednej strony wielka złość i smutek z porażki, z drugiej zadowolenie z tego, co dziś pokazała moja drużyna tak mogę w jednym zdaniu podsumować to, co dziś wydarzyło się na parkiecie. Uwielbiam pracować z ludźmi, którzy mają charakter i potrafią oraz chcą walczyć. Dziś moja drużyna zrobiła, co mogła żeby wygrać - nie udało się. Ale znam chłopaków i wiem, że od poniedziałku znowu zaczną zasuwać na treningach i w każdym następnym meczu będą chcieli udowodnić sobie, że w tej lidze nie będą tylko zespołem do bicia. Mamy bardzo trudny kalendarz spotkań na początku rozgrywek, ale wbrew wszystkiemu uważam, że to tylko pozwoli bardziej na scalenie zespołu. Dziś Wojtek Gorgoń grał z grypą żołądkową, Jakub Natkaniec z mocnym przeziębieniem a i kilku innych chłopaków ma różne dolegliwości, o których przez swoja ambicję nawet mi nie mówią. Ja jestem przekonany, że choć będzie to bardzo ciężki dla nas sezon, to ta drużyna jeszcze nie raz zaskoczy wszystkich i to tylko pozytywnie - tak podsumował zawody trener Piecuch

AZS PWSW MCS Daniel Przemyśl - TS Wisła Kraków 71:68 (14:18, 26:16, 10:17, 21:17)


Źródło: http://www.wawelskiesmoki.pl

Walczyli do końca, nieznaczna porażka koszykarzy Wisły w Przemyślu

Koszykarze krakowskiej Wisły bardzo mocno walczyli o jak najlepszy wynik w meczu 2. kolejki rozgrywek II ligi, który zagrali na wyjeździe z AZS-em PWSW MCS Daniel Przemyśl. Niestety w samej końcówce lepsi okazali się nasi rywale, przegraliśmy bowiem to spotkanie 68-71. Najskuteczniejszym zawodnikiem w zespole "Wawelskich Smoków" był zaledwie 17-letni Michał Chrabota, który zdobył aż 30 punktów.

AZS PWSW MCS Daniel Przemyśl - TS Wisła Kraków 71-68 (14-18, 26-16, 10-17, 21-17)

TS Wisła: Michał Chrabota 30 (5x3, 3 bl.), Jakub Żaczek 10 (2x3, 2 bl.), Jakub Natkaniec 8 (2x3), Wojciech Gorgoń 5 (1x3), Jakub Wojciechowski 4 (1 bl.), Jan Rerak 4 (3 as.), Michał Ejiofor 4 (8 zb.), Maciej Gębala 3, Piotr Łucka 0 (3 as., 1 bl.), Jakub Miszkurka 0.


Źródło: wislaportal.pl