2018.03.11 UKS Regis Wieliczka - TS Wisła Kraków 92:53
Z Historia Wisły
2018.03.11 UKS Regis Wieliczka - TS Wisła Kraków 92:53
92 : 53
(23:14, 19:13, 30:7, 20:19)
9 kolejka | 11.03.2018 10:00
Hala Szkoła Podstawowa nr 1, Wieliczka, ul. Piłsudskiego 20
Sędziowie: Leszek Stępień, Beata Karaś
TS WISŁA KRAKÓW
Trener: Mateusz Piech
| NR | ZAWODNIK | PKT | ZA 3 | F |
| 4 | Maciej Cichoń | 8 | 0 | 1 |
| 5 | Michał Golański | 2 | 0 | 2 |
| 6 | Igor Krzystek | 4 | 0 | 1 |
| 7 | Jan Klocek | 4 | 0 | 1 |
| 8 | Wojciech Szydlak | 0 | 0 | |
| 9 | Jan Markocki | 2 | 0 | 1 |
| 10 | Bohdan Volskyi | 7 | 0 | 3 |
| 13 | Mateusz Kękuś | 5 | 1 | 4 |
| 14 | Jakub Malesza | 4 | 0 | 2 |
| 15 | Rafał Miotła | 8 | 2 | 4 |
| 16 | Robert Hoffmann | 9 | 1 | |
| Suma | 53 | 4 | 19 |
Dotkliwa porażka z Regisem
W 9 kolejce Ligi Chłopca Młode Wawelskie Smoki podejmowały UKS Regis Wieliczka.
Mecz w lidze chłopca obie ekipy rozpoczęły mocno zmotywowane i skoncentrowane. Kluczem do zwycięstwa była mocna obrona, która w pierwszej kwarcie wyglądała dobrze. Przez niewymuszone straty i proste błędy w wyprowadzeniu piłki musimy posiłkować się faulami. Na nasze szczęście gospodarze nie trafiają kilku osobistych. Wynik po kwarcie na tablicy 23-14. Druga kwarta to popis nieskuteczności w obu drużynach. Dobrze dziś grający Kękuś i Miotła łapią po cztery faule. Końcówkę kwarty lepiej rozgrywają gospodarze, którzy schodzą na przerwę z prowadzeniem 42-27. Trzecia kwarta niestety należała bezsprzecznie do przeciwnika, który umiejętnie wykorzystał przewagę fizyczną. Zdominowali nas na tablicy zarówno bronionej jak i atakowanej. Brylowali w tym szczególnie Kołaczkowski, Smagur i Pisarski. Dwaj ostatni dobrze wymuszali faule na moich graczach, którzy podświadomie zaczęli mniej agresywnie bronić, żeby nie zejść z boiska.
Moi chłopcy nie byli w stanie przedostać się pod kosz rywala, gdyż trener gospodarzy sprytnie zagęścił pole trzech sekund ustawiając tam najwyższych swoich graczy w obydwu piątkach. Moi gracze przestali grać do kosza. Próbowaliśmy rzutów z półdystansu i dystansu. Skutkowało to szybkimi kontrami i łatwymi punktami rywala spod kosza. Gospodarze prowadzili na koniec kwarty ponad 30-oma punktami. Trener niestety nie zareagował jak należy na moje upomnienie w przerwie, żeby zawodnik nie stał cały czas w pomocy. Nie chce przez to usprawiedliwiać mojej drużyny, bo czasami gramy zbyt indywidualnie jednak uważam, że nie jest to do końca fair, bo to zabija koszykówkę. Szczególnie i przede wszystkim w tym wieku. Skończyło się to na tym, że Regis rozbił nas 92: 53. Chcę pogratulować moim chłopcom zaangażowania i walki szczególnie w pierwszych dwóch kwartach. Przed nami teraz mecz u siebie z Gorlicami, który trzeba wygrać. A już za dwa tygodnie czeka nas prestiżowy i mocno obsadzony drużynowo turniej Wieliczka Cup 2018. Będzie okazja do sprawdzenia nowych ustawień, zgrania drużyny i zmierzenia się z najlepszymi drużynami w Polsce. - trener Piech
UKS Regis Wieliczka - TS Wisła Kraków 92:53 (23:14, 19:13, 30:7, 20:19)
W tym meczu punkty zdobyli:
Hoffmann 9, Miotła 8, Cichoń 8, Volskyi 7, Golański 2, Krzystek 4, Klocek 4, Markocki 2, Kękuś 5, Malesza 4.
Źródło: http://www.wawelskiesmoki.pl
