2018.04.14 Polonia Warszawa - TS Wisła Kraków 93:57

Z Historia Wisły

2018.04.14 Polonia Warszawa - TS Wisła Kraków 93:57

Grupa II | 14.04.2018 | 12:15

SCS Aktywna Warszawa Polonia, Warszawa, ul. Konwiktorska 6

Komisarz: Michał Lesiński Sędziowie: Błażej Rymarczyk, Marek Ulewiński

TS WISŁA KRAKÓW

Trener: Piotr Piecuch

NR ZAWODNIK PKT MIN 2P 2P% 3P 3P% PS PS% 1P 1P% ZA ZO ZS A F FW S P B BO EVAL +/-
4Łukasz Bielecki303:16 0.01/1100.01/1100.0 0.0 2 1-2
5Jakub Kawalec418:232/633.30/10.02/728.6 0.0134 1 12 4-5
6Łukasz Szymański206:191/1100.0 0.01/1100.0 0.0 11 3-5
7Maciej Latos2128:563/742.95/862.58/1553.3 0.0145 5 351 22-15
9Oliwier Niedzielski017:470/10.00/20.00/30.0 0.0 113311 0-26
10Mateusz Przęczek1231:531/333.33/1323.14/1625.01/425.01 152571 -3-24
11Mateusz Kucharski002:43 0.00/20.00/20.0 0.0 1-2-1
12Filip Rerak830:572/633.31/250.03/837.51/250.0 661122 7-30
13Karol Zieliński229:161/425.0 0.01/425.0 0.05382 2 1 8-32
14Dawid Biegoń008:16 0.00/10.00/10.0 0.0 1 -2-6
15Patryk Sztandarski009:360/20.0 0.00/20.0 0.01 1 1 11 -1-8
16Rafał Porębski512:381/425.01/1100.02/540.0 0.0 221211 14-26
Drużynowe 112
Suma57200:0011/3432.411/3135.522/6533.82/633.3102131121592192241



Kadeci w Warszawie

W dniach 13-15.04.2018 w Warszawie rozegrany zostanie turniej Ćwierćfinałowy Mistrzostw Polski Kadetów U-16


W turnieju wezmą udział drużyny:

TS Wisła Kraków Asseco Gdynia CSM Kuźnia Cerkamed Stalowa Wola MKS Polonia Warszawa

Turniej zostanie rozegrany w hali sportowej SCS AW "Polonia"; Warszawa, ul. Konwiktorska 6 wg terminarza:


piątek 13.04.2018 r.

godz. 16:00 MKS Polonia Warszawa - CSM Kuźnia Cerkamed Stalowa Wola

godz. 18:15 TS Wisła Kraków - Asseco Gdynia


sobota 14.04.2018 r.

godz. 10:00 CSM Kuźnia Cerkamed Stalowa Wola - Asseco Gdynia

godz. 12:15 MKS Polonia Warszawa - TS Wisła Kraków


niedziela 15.04.2018 r.

godz 10:00 TS Wisła Kraków - CSM Kuźnia Cerkamed Stalowa Wola

godz. 12:15 Asseco Gdynia - MKS Polonia Warszawa


Zapraszamy do obserwacji online na stronie PZKosz


Nieudane ćwierćfinały w Warszawie

Niestety nie tak miała wyglądać ostatnia część sezonu zespołu kadetów rocznika 2002.

Po naprawdę całkiem dobrym roku i awansie z drugiego miejsca do fazy centralnej zarówno trener jak i drużyna jechała na turniej ćwierćfinałowy pełna nadziei na dobry wynik. Grupa nie łatwa, ale można było też trafić zdecydowanie gorzej, więc śmiało można było myśleć o zrobieniu kroku do przodu w porównaniu do występu z przed dwóch lat i awansie do grona 16 najlepszych ekip w Polsce w tej kategorii wiekowej.

Od początku było wiadomo, że najważniejszym i kluczowym pojedynkiem turnieju będzie pierwszy mecz z drużyną Asseco Gdynia. Niestety właśnie w tej potyczce wróciły stare demony, które co jakiś czas dopadały w czasie rozgrywek ekipę trenera Piecucha. Zabrakło determinacji i tylko tego. Drużyna z Gdyni właśnie tą cechą wolicjonalną nas przewyższała i dzięki temu to oni mogli się cieszyć z awansu do półfinałów. Mój zespół potrafi dobrze bronić, niestety tak jak w meczu rewanżowym w Wieliczce zapomniał o tym znowu w tych zawodach. A bez tego sypie się wszystko i tak tez było dziś. Łatwo zdobywane przez przeciwnika punkty spowodowały nerwowość i masę błędów a przede wszystkim ogromną nieskuteczność w ataku pomimo przewagi na tablicach i możliwości rzutów z bliskiej odległości od kosza - relacjonuje trener

Drugi mecz z gospodarzem i faworytem turnieju -Polonią Warszawa- wbrew temu, co sugeruje wynik był o wiele lepszy w wykonaniu Wiślaków. Dobrze radzili sobie z obroną strefową rywala a przede wszystkim podjęli walkę w obronie. Ekipa z Warszawy ma po prostu lepszy zespół o bardzo dobrych warunkach fizycznych, a przede wszystkim w swoich szeregach pierwszą jedynkę Reprezentacji Polski U-16 Kacpra Gordona, który potrafi w momentach trudnych wziąć ciężar gry na siebie i poprowadzić drużynę do zwycięstwa. "Bardzo fajny, ułożony, dobrze wychowany chłopiec poza boiskiem. Na boisku cwaniak, bezczelny (w sensie pozytywnym), mądry gracz. Ma papiery na duże granie, czego osobiście Mu życzę. Widać, że kocha basket i jest w jego życiu na pierwszym miejscu. W dodatku ma talent a to w połączeniu z ciężką pracą wróży bardzo dobrze - chwali lidera Polonii trener Wisły

Trzeci mecz pokazał, na co stać drużynę z R22. Bardzo agresywna obrona, wyprowadzane efektowne szybkie ataki i wysokie zwycięstwo po bardzo dobrej grze całego zespołu jeszcze bardziej spotęgowały żal utraconej szansy na dokonanie czegoś, co było absolutnie w zasięgu możliwości drużyny. " Nie jestem zdziwiony tym jak dziś zagraliśmy, bo wiem, na co stać moją ekipę. Ważne, żeby po tym turnieju do chłopaków dotarło, że nie są w żadnym elemencie koszykarskiego rzemiosła gorsi od rówieśników z Polski, że z każdym można podjąć walkę. Właśnie- słowo klucz dla mojej drużyny- WALKA. Za rzadko moim podopiecznym się chciało walczyć na 150 procent. To nie tylko ich wina, bo to, co się stało biorę na siebie, jako trener tego zespołu, ale złożyło się na ten końcowy wynik sezonu wiele niepotrzebnych i złych rzeczy, o których nie będę mówił, bo po prostu nie warto. Dziękuję chłopakom za ten rok, bo przecież nie można na podstawie jednego nieudanego meczu przekreślać tego, co było dobre i napawa optymizmem na przyszłość, ale to pozwolę sobie zrobić w osobnym materiale na naszą stronę - podsumował turniej Piotr Piecuch

Wyniki ćwierćfinałów - Grupa II - Warszawa

Polonia Warszawa - Kuźniz Cerkamed Stalowa Wola 89:39

TS Wisła Kraków - Asseco Gdynia 64:85

Kuźniz Cerkamed Stalowa Wola - Asseco Gdynia 55:69

Polonia Warszawa - TS Wisła Kraków 93:57

TS Wisła Kraków - Kuźniz Cerkamed Stalowa Wola 106:54

Asseco Gdynia - Polonia Warszawa 47:74

http://www.wawelskiesmoki.pl