2019.03.23 Wisła CANPACK Kraków - CCC Polkowice 70:77

Z Historia Wisły

Spis treści

Relacje medialne

Gramy z mistrzyniami Polski!

22 marca 2019

W sobotnie popołudnie koszykarki Wisły CANPACK Kraków zmierzą się przed własną publicznością z CCC Polkowice. Mecz zostanie rozegrany w ramach 24. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet, transmisję z Krakowa przeprowadzi telewizja Sportklub. Początek sobotniego meczu zaplanowano na godzinę 18:10.

CCC Polkowice po dwudziestu trzech kolejkach z bilansem dziewiętnastu zwycięstw i dwóch porażek lideruje ekstraklasowym rozgrywkom. Podopieczne Maroša Kovačika uległy w tym sezonie tylko Ślęzie Wrocław (54-51) i bydgoskiemu Artego (72-68). Liderkami ekipy z Dolnego Śląska są Temitope Fagbenle i Tiffany Hayes, pierwsza z nich notuje średnio 13,9 punktów na mecz, druga 13,4.


W meczu pierwszej rundy sezonu zasadniczego, który rozegrany został 15 grudnia w Polkowicach zwycięskie z parkietu schodziły gospodynie, które pokonały Wisłę CANPACK Kraków 82-70. Najlepszą zawodniczą tego spotkania była Maria Conde, która zapisała 21 punktów. O dwa „oczka” mniej zanotowała Mercedes Russell.

Dotychczas obie drużyny spotykały się na parkiecie aż sześćdziesiąt osiem razy, bilans tych pojedynków to trzydzieści dziewięć zwycięstw Wisły CANPACK Kraków przy dwudziestu dziewięciu wygranych CCC Polkowice.

Wisła CANPACK Kraków – CCC Polkowice, sobota, godzina 18:10

Źródło: wislacanpack.pl ===Bij mistrza! Źródło: TS Wisła Data publikacji: 22 marca 2019 Już jutro o godzinie 18:10 arcyciekawe spotkanie rozegrają koszykarki Wisły CANPACK Kraków. Zespół Białej Gwiazdy zmierzy się na własnym parkiecie z ekipą mistrza Polski CCC Polkowice.

Drużyna z Dolnego Śląska 15 grudnia 2018 roku ograła krakowski team prowadzony wówczas przez Krzysztofa Szewczyka 82-70. Z tego powodu nasze zawodniczki z pewnością pałają żądzą rewanżu, ale to nie jedyna motywacja koszykarek prowadzonych przez Wojciecha Eljasza-Radzikowskiego. W półfinale Mistrzostw Polski sezonu 2017/2018 Wisła CANPACK przegrała stosunkiem meczów 0-3 z CCC, tym samym mimo kapitalnego sezonu zasadniczego krakowska drużyna zmuszona była zakończyć rywalizację o złoty medal na etapie półfinałów.

Mistrzynie Polski z Polkowic są także liderami tabeli w aktualnym sezonie Energa Basket Ligi Kobiet. Drużyna prowadzona przez Maroša Kováčika ma na koncie 40 punktów i odniosła 19 zwycięstw, przegrywając zaledwie dwukrotnie. Najskuteczniejszą zawodniczką CCC Polkowice jest Temitope Fagbenle. Brytyjka zdobyła w 21 meczach 301 punktów. Najwyższą średnią punktową z kolei ma Azerka Tiffany Hayes, której wynik to 14,9 punktu na mecz.

Wisła aktualnie plasuje się na szóstym miejscu w tabeli.

Źródło: koszykarki.tswisla.pl


Ligowa porażka Wisły CANPACK

23 marca 2019

W sobotnie popołudnie w hali TS Wisła rozegrany został mecz 24. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet, w którym Wisła CANPACK Kraków podejmowała CCC Polkowice. Po bardzo zaciętym meczu nasza drużyna uległa mistrzyniom Polski 77-70.



Wisła CANPACK Kraków – CCC Polkowice 70-77 (18-19, 23-26, 20-19, 9-13)

Wisła CANPACK Kraków: Jordin Canada 19, Mercedes Russell 14, Leonor Rodríguez 14, María Conde 8, María Araújo 5, Magdalena Ziętara 5, Sofija Aleksandravicius 3, Justyna Żurowska-Cegielska 2.

CCC Polkowice: Tiffany Hayes 20, Temitope Fagbenle 17, Styliani Kaltsidou 16, Jasmine Thomas 10, Johannah Leedham 8, Weronika Gajda 2, Karolina Puss 2, Lynetta Kizer 2, Dominika Owczarzak 0.


Źródło: wislacanpack.pl

Porażka z CCC Polkowice

Źródło: TS Wisła Data publikacji: 24 marca 2019

Koszykarki Wisły CANPACK przegrały wczoraj na własnej hali z mistrzyniami Polski z Polkowic 70-77.

Spotkanie stało na bardzo wysokim poziomie, a pojedynek był naprawdę zacięty. Wisła od początku spotkania toczyła wyrównany bój z faworyzowaną ekipą z Dolnego Śląska. Pierwszą kwartę jednym punktem wygrały jednak Polkowiczanki. Z prowadzeniem tyle, że już czteropunktowym ekipa Maroša Kovačika schodziła także do szatni.

Trzecią kwartę wygrały Wiślaczki różnicą jednego punktu, jednak nie udało się już zespołowi prowadzonemu przez Wojciecha Eljasza-Radzikowskiego dogonić mistrzyń Polski. CCC ostatecznie wygrało pod Wawelem 77-70. Spora w tym zasługa Tiffany Hayes. Trzydziestoletnia Azerka zdobyła w Krakowie dwadzieścia punktów i okazała się najskuteczniejszą zawodniczką meczu. Punkt mniej od koszykarki CCC Polkowice zdobyła w tym meczu zawodniczką Wisły CANPACK Jordin Canada. Wisła po wczorajszym meczu zajmuje szóste miejsce w tabeli.

Kolejne ligowe spotkanie czeka podopieczna Wojciecha Eljasza-Radzikowskiego już w najbliższą środę (27 marca). Biała Gwiazda w ostatnim domowym meczu fazy zasadniczej zmierzy się z toruńską Energą. Początek meczu zaplanowano na godzinę 18:30


Źródło: koszykarki.tswisla.pl

Wypowiedzi po meczu: Wisła CANPACK - CCC

Koszykarki krakowskiej Wisły dzielnie walczyły z polkowickim CCC, ale ostatecznie aktualne mistrzynie Polski okazały się zbyt silnym przeciwnikiem dla "Białej Gwiazdy". Porażka 70-77 jest jednak nieznaczna, a oto co mówili przedstawiciele obydwu ekip na tradycyjnej, pomeczowej, konferencji prasowej.

Wojciech Eljasz-Radzikowski (trener Wisły CANPACK): - Przede wszystkim gratulacje dla trenera Kovačika i dla zespołu CCC. Zagrał bardzo twardo w obronie i zdominował nas w strefie podkoszowej, co doprowadziło do naszej porażki. Bardzo ciężko w tej lidze jest komukolwiek rywalizować z CCC, bo to świetny i kompletny zespół, w którym nie wiadomo, która "piątka" jest "pierwsza", a która jest "druga", bo ja czasami nie widzę różnicy. Każdy kto wchodzi daje jakość, więc strasznie ciężko jest rywalizować. Mimo tego, że bardzo źle rozpoczęliśmy III kwartę, udało nam się wrócić do meczu, bo CCC prowadziło już różnicą piętnastu punktów. Popełniliśmy jednak kilka prostych i niepotrzebnych błędów, daliśmy okazje do kontrataków, do łatwych punktów i ciężko było nam w pewnym momencie zatrzymać Kaltsidou i Fagbenle. Do tego nie wzięliśmy kilku otwartych rzutów, szczególnie w czwartej kwarcie i to są powody tego, że przegraliśmy. Jeszcze raz gratuluję.

Weronika Gajda (zawodniczka CCC): - Był to dla nas bardzo ciężki mecz, nie mogliśmy wejść na nasz rytm grania, taki który zazwyczaj mamy. Popełniałyśmy dużo błędów, ale cieszy to, że potrafiłyśmy utrzymać to zwycięstwo, doprowadzić go do końca. Pozostaje nam walczyć dalej w lidze.


Dodał: AG, Redakcja

Źródło: wislaportal.pl

Galeria