2020.02.29 Wisła Kraków - Arka Gdynia 57:67

Z Historia Wisły

Gramy z liderem!

27 lutego 2020

W sobotnie popołudnie koszykarki Wisły Kraków ponownie wybiegną na parkiet. W meczu 19. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet team spod Wawelu zmierzy się przed własną publicznością z jedyną niepokonaną drużyną w lidze Arką Gdynia.

Arka Gdynia w obecnym sezonie w rozgrywkach ekstraklasowych spisuje się znakomicie. Gdynianki wygrały do tej pory wszystkie osiemnaście spotkań i z trzydziestoma sześcioma punktami plasują się na pierwszym miejscu Energa Basket Ligi Kobiet.

Liderką Arki Gdynia jest Australijska skrzydłowa Rebecca Allen notująca średnio 14.2 punkty. Niewiele gorzej spisuje się pochodząca z Białoruskiego Bobrujska Maryia Papova, która średnio zdobywa 14.1 punktów.

W przeszłości obie drużyny spotykały się w oficjalnych meczach ponad siedemdziesiąt razy. Ekipa z Gdyni wygrała czterdzieści dziewięć spotkań a krakowska Wisła dwadzieścia trzy. W ostatnim meczu, który rozegrany w listopadzie w Gdyni Biała Gwiazda odniosła wysoką porażkę 88-55.


Arka Gdynia nadal niepokonana

29 lutego 2020

W sobotnie popołudnie w hali TS Wisła przy ulicy Reymonta 22 Biała Gwiazda w meczu 19. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet podejmowała niepokonaną na ekstraklasowych parkietach Arkę Gdynia. Po bardzo dobrym, zaciętym meczu lepsze okazały się gdynianki, które po dobrze rozegranej czwartej kwarcie zwyciężyły 67-57.

Najskuteczniejszą zawodniczką Wisły Kraków była dziś Kadri-Ann Lass, która zdobyła 20 punktów, 9 zbiórek oraz przechwyt i blok. Drugą strzelczynią Białej Gwiazdy okazała się Amerykańska rozgrywająca Chloe Wells, która zakończyła spotkanie z 15 punktami na koncie. W drużynie gości najskuteczniejsza była zdobywczyni 18 punktów Rebecca Allen.



Wisła Kraków – Arka Gdynia 57-67 (16-17, 13-14, 13-14, 15-22)

Wisła Kraków: Kadri-Ann Lass 20, Chloe Wells 15, Katarzyna Trzeciak 10, Magdalena Ziętara 4, Bożena Puter 4, Gabija Meškonytė 2, Anna Jakubiuk 2, Łucja Grzenkowicz 0.

Arka Gdynia: Rebecca Allen 18, Marissa Kastanek 11, Kayla Alexander 10, Maryia Papova 10, Angelika Slamova 8, Marie Gülich 6, Barbora Balintova 4, Kamila Podgórna 0, Amalia Rembiszewska 0.

Kolejny mecz nasza drużyna rozegra już w najbliższą środę. 4 marca o godzinie 18:00 w wyjazdowym spotkaniu rywalizować będziemy z Pszczółką Lublin.

Źródło: wislacanpack.pl


Wypowiedzi po meczu: Wisła - Arka

Koszykarki krakowskiej Wisły postawiły liderującej w rozgrywkach EBLK drużynie gdyńskiej Arki bardzo trudne warunki, ale ostatecznie to nasz do niedawna euroligowy jedynak okazał się lepszą ekipą. Warto jednak podkreślić, że wiślaczki zebrały od wszystkich obecnych na pomeczowej konferencji prasowej mnóstwo pochwał. Jednocześnie trener Štefan Svitek gorąco podziękował na niej kibicom, za ich liczną obecność na tym spotkaniu oraz poinformował, że w bieżącym sezonie z powodów osobistych w Wiśle nie będzie już grała Justyna Żurowska-Cegielska.

Gundars Vētra (trener Arki): - Przede wszystkim muszę zaznaczyć, że Wisła zagrała dziś bardzo dobre spotkanie i było nam bardzo ciężko. Wisła sprawiła, że my musieliśmy podejmować bardzo dużo trudnych decyzji. Musieliśmy się dostosować i zagrać trochę inaczej, niż jesteśmy do tego z reguły przyzwyczajeni. Wisła była agresywna. Zajęło nam to aż trzy kwarty, by wreszcie znaleźć sposób na wygranie tego meczu. Nie było to łatwe, ale jestem zadowolony z dziewczyn. Miały bardzo dobrą ostatnią kwartę. Gratulacje dla nich, ale również gratulacje dla Wisły za dobry mecz. Powodzenia w pozostałych spotkaniach sezonu zasadniczego.

Štefan Svitek (trener Wisły): - Również chcę złożyć gratulacje zespołowi z Gdyni, który ostatecznie okazał się lepszy. Jestem zadowolony z moich zawodniczek, bo podeszły do tego meczu bardzo profesjonalnie. Ostatecznie ten wynik podkreśla i jasno pokazuje jakość dwóch drużyn. Różnicę zrobiła gra z szybkiego ataku i z rzutów trzypunktowych. To była największa różnica, która zaważyła na końcowym rezultacie. To rywalki podejmowały skuteczne i dobre decyzje w końcowych i kluczowych fazach spotkania. My natomiast nie potrafiliśmy się przeciwstawić takiej postawie, zabrakło również odrobiny koncentracji. Liczba asyst po stronie gości pokazuje, że dystrybucja piłki była po ich stronie na najwyższym poziomie. Takie spotkanie może nam dać pozytywnego kopa. W następnym tygodniu gramy dwa spotkania. Jeden na wyjeździe i jeden u siebie. Przede wszystkim to domowe musi się zakończyć naszym zwycięstwem. Ten mecz powinno nam dać motywację do tego, by w następnych pokazać się z jak najlepszej strony. Również życzę wszystkiego dobrego dla drużyny gości na resztę tego sezonu. Pokazują bardzo dobrą koszykówkę i świetnie reprezentują polską koszykówkę na arenie euroligowej. Chcę też powiedzieć, że jestem pod wrażeniem tego, że było tylu kibiców na naszym meczu. Atmosfera była bardzo dobra i był to drugi taki mecz z rzędu po tym z Polkowicami. Przychodzą też na nasze spotkania dzieciaki i to jest bardzo fajne, że kibice nas wspierają. Widzieć taką pełną halę na Wiśle ma dla nas wielkie znaczenie i dodawało nam to energii.

Barbora Bálintová (zawodniczka Arki): - Za nami bardzo trudne spotkanie. Wiemy, że na Wiśle gra się bardzo ciężko. Bardzo się cieszymy z naszego zwycięstwa, również dlatego, że Wisła postawiła bardzo trudne warunki. Wszystkiego dobrego na resztę sezonu. Jestem bardzo szczęśliwa z tego zwycięstwa.

Katarzyna Trzeciak (zawodniczka Wisły): - Gratulacje dla Gdyni. My w tym meczu nie mieliśmy nic do stracenia, więc całe siły postawiłyśmy na to, aby sprawić niespodziankę, zagrać dobre spotkanie i zmazać plamę po spotkaniu z Uniwersytetem. Myślę, że był to dobry mecz w naszym wykonaniu, gdzieś tam błędy się pojawiły, ale jeśli chodzi o potyczkę z liderem, to jest to dobry prognostyk, żeby wygrać spotkanie z Politechniką, a które to zakładamy. Będziemy się do tego mocno przygotowywać.

Na zakończenie trener Svitek został zapytany o nieobecność w kadrze Justyny Żurowskiej-Cegielskiej.

- Justyna ma prywatne sprawy i dlatego nie grała. Myślę, że już nie będzie w tym sezonie grała w naszym zespole, ale dziewczyny walczyły też za nią - powiedział trener wiślaczek.

Źródło: http://www.wislaportal.pl