2021.10.02-03 III Turniej Amp Futbol Ekstraklasy

Z Historia Wisły

Wyniki Wisły Kraków:

Widzew Łódź - Wisła Kraków 0:3 (0:0)

Bramki: Krystian Kapłon (25), Marcin Guszkiewicz (30), Kamil Grygiel (40+1)

Legia Warszawa - Wisła Kraków 3:1 (1:1)

Bramki: Adrian Bąk (20+2), Bartosz Łastowski (28 i 40+2) - Krystian Kapłon (10)

TSP Kuloodporni - Wisła Kraków 1:3 (0:3)

Bramki: Rafał Bieńkowski (30) - Kamil Grygiel (12), Krystian Kapłon (14), Mateusz Łubiarz (19)

Wisła Kraków - Warta Poznań 7:1 (4:1)

Bramki: Krystian Kapłon (3,6,19,38), Olaf Tokarski (25,26), Kamil Grygiel (4) – Marcin Oleksy (14)

III turniej sezonu 2021 (Łódź) – klasyfikacja:

1. Legia Amp Futbol 


2. Wisła Kraków Amp Futbol


3. TSP Kuloodporni Bielsko-Biała 


4. Widzew Łódź Amp Futbol


5. Warta Poznań Amp Futbol

Wyróżnienia indywidualne:

Najlepszy Zawodnik Turnieju - Jakub Kożuch (Legia)

Król Strzelców Turnieju - Krystian Kapłon (Wisła)

Najlepszy Bramkarz Turnieju - Igor Woźniak (Wisła)

Relacje

Amp Futbol: Legia najlepsza w Łodzi. Wisła nadal liderem!

04.10.2021r., A. Warchał

Za piłkarzami Amp futbolowej sekcji Wisły Kraków kolejny turniej ligowy. Tym razem drużyny walczące o miano najlepszej drużyny w Polsce spotkały się w Łodzi, by rozegrać kolejne mecze. Triumfowała drużyna Legii Warszawa, jednak Wiślacy, którzy zajęli drugie miejsce w tabeli, utrzymali pozycję lidera rozgrywek!

Pierwszy dzień emocji

W meczu inaugurującym trzeci turniej PZU Amp Futbol Ekstraklasy krakowska Wisła zmierzyła się z Widzewen Łódź. Przez znaczną część spotkania utrzymywał się bezbramkowy remis, a obie drużyny starały się zagrażać bramce rywala, jednak bezskutecznie. W końcu nadeszła 25. minuta gry. Wówczas Wiślacy wysoko starali się zaatakować przeciwnika, co opłaciło się, bowiem piłkę przejął Krystian Kapłon i popędził z nią w pole karne Widzewa. Tam starał się odegrać futbolówkę do Kamila Grygiela, ale obrońca rywala zablokował to zagranie. Zrobił to jednak na tyle pechowo, że piłka powróciła do Kapłona, a ten z bliskiej odległości nie miał problemów z umieszczeniem jej w siatce. Pięć minut później krakowianie szybko wznowili grę w rzutu rożnego, piłka dotarła pod nogę Marcina Guszkiewicza, a ten nie zastanawiając się zbyt długo, uderzył na bramkę przeciwnika. Jak się chwilę później okazało, był to na tyle celny strzał, że bramkarz Widzewa musiał po raz kolejny wyciągać piłkę z siatki. Trzecia bramka padła już w doliczonym czasie gry i po raz kolejny bardzo dużą rolę odegrał pressing Białej Gwiazdy. Jeden z Wiślaków odebrał futbolówkę w środkowej części boiska, odegrał ją szybko w pole karne Widzewa, a tam najlepiej odnalazł się Kamil Grygiel, który ustalił wynik meczu na 3:0 dla Wisły Kraków.

Drugi mecz krakowian na tej imprezie to prawdziwy szlagier, bowiem Wisła Kraków podejmowała Legię Warszawa. Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęło się dla Białej Gwiazdy, która już w 10. minucie wyszła na prowadzenie za sprawą gola strzelonego przez Krystiana Kapłona. W kolejnych fragmentach meczu warszawiacy starali się ze wszystkich sił odwrócić losy meczu, a ich starania zostały nagrodzone w 22. minucie, gdy Adrian Bąk wykorzystał fantastyczne zagranie Łastowskiego i doprowadził do wyrównania. Uskrzydlona pierwszym trafieniem Legia Warszawa chciała jak najszybciej po raz kolejny umieścić piłkę w wiślackiej bramce, a udało im się to w 28. minucie. Wówczas zrobił to Bartosz Łastowski, a asystował mu Adamczyk. Ostatnie słowo także należało do Legii. W doliczonym czasie gry Bartosz Łastowski po raz kolejny udowodnił swoje piłkarskie umiejętności i ustalił wynik meczu na 3:1 dla Legii Warszawa.

Dwa pewne zwycięstwa

Na start drugiego dnia imprezy Wisła Kraków rozegrała mecz z TSP Kuloodpornymi Bielsko-Biała. Jako pierwsi do siatki przeciwnika trafili Wiślacy, a konkretnie Kamil Grygiel. Reprezentant Polski otrzymał dobre podanie od Kapłona i z najbliższej odległości nie miał problemów z umieszczeniem piłki w bramce rywala. Już trzy minuty później krakowianie podwyższyli prowadzenie. Tym razem Kamil Rosiek dobrze odnalazł się z lewej strony boiska i niepilnowany zagrał w pole karne. Tam dobrze ustawiony był Krystian Kapłon i precyzyjnym strzałem zmusił bramkarza Kuloodpornych do ponownego wyciągnięcia piłki z siatki. Wiślacy mimo dwubramkowej przewagi nie myśleli o tym, by chociaż na chwilę cofnąć się do obrony i wyłącznie pilnować wyniku. Biała Gwiazda jeszcze przed upływem dwudziestej minuty trafiła na 3:0. Tym razem Mateusz Łubiarz trafił po asyście Kamila Grygiela. Kuloodpornych Bielsko-Biała stać było jedynie na strzelenie honorowego trafienia, a zaliczył je Rafał Bieńkowski, który popisał się fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego. Ostatecznie to jednak Biała Gwiazda wyszła zwycięsko z tego spotkania, wygrywając 3:1.

Ostatni mecz krakowskiej Wisły w Łodzi to spotkanie z Wartą Poznań. Zdecydowanym faworytem tego starcia byli piłkarze spod Wawelu, co można było odczuć już po pierwszych fragmentach rywalizacji, bowiem krakowianie wyszli na prowadzenie w 3. minucie za sprawą gola strzelonego przez Krystiana Kapłona. Wiślak z dalszej odległości pewnie umieścił piłkę między słupkami Warty. Kilkadziesiąt sekund później Kamil Grygiel podwyższył prowadzenie Wisły. W 6. minucie gry było już 3:0, a gola po raz kolejny strzelił Krystian Kapłon, dla którego nie było to ostatnie trafienie w meczu. W 14. minucie Marcin Oleksy strzałem głową wprawił w zachwyt kibiców Warty Poznań, strzelając gola na 3:1. Wiślacy podrażnieni stratą bramki ruszyli do ataku i jeszcze podczas pierwszej połowy udało im się strzelić bramkę. Zrobił to niezwykle skuteczny w tym starciu Krystian Kapłon. W 25. minucie na listę strzelców wpisał się natomiast Olaf Tokarski. Szósta bramka to także dzieło Tokarskiego, który dobrze odnalazł się w polu karnym i niepilnowany nie miał problemów z tym, by strzelić gola. Dwie minuty przed zakończeniem regulaminowego czasu gry przypomniał o sobie Krystian Kapłon. Wiślak wykorzystał rzut karny i ustalił wynik meczu.