2023.03.18 Widzew Łódź U-17 - Wisła Kraków U-17 4:2

Z Historia Wisły

ZAPOWIEDŹ CLJ: LECHIA, WIDZEW I KORONA

3 miesiące temu

Nadchodzi kolejny weekend pełen sportowych emocji! Już w sobotę czekają nas dwa spotkania z udziałem młodych Wiślaków – w pierwszym z nich drużyna U-19 zmierzy się z Lechią Gdańsk, a w kolejnym zespół U-17 powalczy o punkty z Widzewem Łódź. Niedziela natomiast upłynie pod znakiem zmagań ekipy U-15 z Koroną Kielce.

Lechia Gdańsk U-19 – Wisła Kraków U-19

Rozgrywki wiślackich drużyn rozpoczną się już w sobotnie przedpołudnie, kiedy to zespół U-19 w ramach 19. kolejki CLJ rywalizować będzie w wyjazdowym spotkaniu z Lechią Gdańsk. Podopieczni Adriana Filipka przed tygodniem zmierzyli się w ORLEN OIL Centrum Treningowym w Myślenicach z Polonią Warszawa. Gospodarze wprawdzie stracili jedną bramkę, jednak szybko odgryźli się przeciwnikom, zdobywając dwa celne trafienia, co dało im prowadzenie 2:1 do przerwy. Niestety, na skutek niesprzyjających warunków atmosferycznych arbiter zadecydował o przerwaniu spotkania. Gdańszczanie z kolei mają za sobą zacięty i wyrównany pojedynek z Lechem Poznań, w którym ostatecznie ulegli rywalom 2:3. Biała Gwiazda, mając 25 punktów na koncie, obejmuje w tej chwili ósmą pozycję w tabeli CLJ, natomiast biało-zieloni, posiadając zaledwie 11 oczek, znajdują się na przedostatnim miejscu w klasyfikacji. Spotkanie Wisły Kraków U-19 z Lechią Gdańsk U-19 rozpocznie się o godzinie 11:00.

Widzew Łódź U-17 – Wisła Kraków U-17

Zawodnicy Patryka Jałochy tym razem wyruszą do Łodzi, gdzie w meczu 20. kolejki rozgrywek CLJ będą mieli okazję udowodnić piłkarskie umiejętności, mierząc się z miejscowym Widzewem. Młodzi Wiślacy w minioną sobotę starli się w Myślenicach w derbowym spotkaniu z Hutnikiem. Mecz ten obfitował w wiele świetnych akcji dla każdej ze stron, jednak finalnie żadnemu z zespołów nie udało się trafić w światło bramki, wskutek czego pojedynek zakończył się bezbramkowym remisem. W podobnych nastrojach ostatnią kolejkę zakończyli łodzianie, którzy zmuszeni byli podzielić się punktami ze Stalą Rzeszów, remisując 1:1. Zespół Wisły do tej pory zgromadził 37 punktów, co sprawia, że obecnie plasuje się na ostatnim szczeblu podium, natomiast gracze Widzewa, z 21 oczkami, zajmują dopiero 11 miejsce. Początek meczu Wisły Kraków U-17 z Widzewem Łódź U-17 zaplanowano na godzinę 14:30.

Korona Kielce U-15 – Wisła Kraków U-15

Drużyna U-15 najbliższą niedzielę spędzi w Kielcach, gdzie w ramach 3. kolejki rundy wiosennej CLJ stanie w szranki z tamtejszą Koroną. Gracze Wisły w miniony weekend rozegrali na boisku przy krakowskim AWF emocjonujące Derby z Cracovią. Zawodnicy Bartosza Bąka wykreowali sobie sporo dogodnych sytuacji i finalnie okazali się bardziej skuteczni od lokalnych rywali, dzięki czemu po końcowym gwizdku arbitra opuszczali murawę z podniesionymi głowami, wygrywając 2:1. Koroniarze również mieli wiele powodów do radości, gdyż ostatni pojedynek z Resovią zakończył się zwycięstwem kielczan 1:0. Zespół z Reymonta po dwóch rozegranych meczach ma na swoim koncie 4 punkty i zajmuje trzecią pozycję w tabeli, z kolei zawodnicy Korony do tej pory zgromadzili 6 oczek, dzięki czemu obejmują fotel lidera. Pierwszy gwizdek w spotkaniu Wisły Kraków U-15 z Koroną Kielce U-15 wybrzmi o godzinie 12:15.

CLJ U-17: PRZEGRANE STARCIE W ŁODZI

3 miesiące temu

Podopieczni Patryka Jałochy w sobotnie popołudnie w ramach 20. kolejki Centralnej Ligi Juniorów stanęli w szranki z Widzewem Łódź. Pomimo wielu dobrych sytuacji i dwóch celnych trafień, Wiślacy musieli uznać wyższość rywali, przegrywając 2:4. Do bramki łodzian trafiali Filip Kowalski oraz Jakub Nowiński.

Oba zespoły od pierwszych chwil rozgrywki toczyły zacięty pojedynek, dążąc do całkowitego zdominowania rywali oraz zdobycia gola otwierającego wynik meczu. W 15. minucie arbiter dopatrzył się zagrania ręką jednego z Wiślaków w polu karnym, wskutek czego podyktował „jedenastkę”, z której łodzianie zrobili użytek, trafiając na 1:0. Po niefortunnie straconym golu, krakowianie zaczęli dyktować warunki gry, zamykając rywali na ich połowie. Gracze Wisły utrzymywali się przy piłce, sprawnie wymieniając ją między sobą, a już w 25. minucie doprowadzili do remisu po strzale Filipa Kowalskiego z rzutu wolnego. Żadna z drużyn nie zamierzała spocząć na laurach, więc zarówno Wisła, jak i Widzew próbowały jeszcze postraszyć golkipera przeciwników, oddając kolejne strzały na bramkę, ale do końca tej części meczu wynik nie uległ już zmianie.

Dobra postawa Wisły, skuteczność Widzewa

Na początku drugiej połowy zawodnicy Wisły przejęli inicjatywę, jednak popełnili kilka błędów w obronie, które nie umknęły czujnym piłkarzom Widzewa. W 50. minucie meczu gospodarze wykorzystali chwilę nieuwagi gości, strzelając wprost w światło bramki, a już kilkadziesiąt sekund później po raz trzeci pokonali bramkarza Białej Gwiazdy, dzięki czemu prowadzili już 3:1. Wiślacy, pomimo niekorzystnej sytuacji, nie ustępowali rywalom, nierzadko siejąc zamęt w ich polu karnym. W 77. minucie podopieczni Patryka Jałochy ponownie wykazali się skutecznością, zdobywając gola kontaktowego po niezwykle efektownej przewrotce Jakuba Nowińskiego. W końcówce spotkania Wiślacy wyprowadzili wiele dobrych ataków, będąc o krok od wyrównania, jednak krakowianom ostatecznie nie udało się przechytrzyć defensywy rywali. Więcej szczęścia mieli gospodarze, którzy w doliczonym czasie gry przypieczętowali swoje zwycięstwo, ustalając wynik 4:2.

„Szkoda mi przede wszystkim zawodników, bo zagrali naprawdę dobry mecz i włożyli w niego dużo serducha. Mnie natomiast po dzisiejszym meczu towarzyszą skrajne odczucia. Z jednej strony jestem zadowolony z gry, jaką zaprezentowała drużyna – dużo odważnych ofensywnych akcji, wygranych pojedynków, sporo stworzonych sytuacji, dobra intensywność i gra w obronie. Naprawdę fajnie patrzyło się na to, jak wyglądamy z piłką przy nodze, pomimo niekorzystnych warunków, w jakich przyszło nam grać. Mieliśmy w pierwszej połowie problem przy obronie wysokiej, ale skorygowaliśmy ustawienie i go zniwelowaliśmy. Z drugiej strony, czuję frustrację z uwagi na to, w jak łatwy bądź pechowy sposób straciliśmy trzy pierwsze bramki. Zostawiliśmy dzisiaj na boisku dużo jakości i mimo niekorzystnego wyniku mogliśmy schodzić z murawy z podniesioną głową. Wierzę, że taka postawa, poza rozwojem zawodników, przyniesie nam też wygrane w kolejnych meczach” – skomentował trener zespołu U-17, Patryk Jałocha.

Widzew Łódź U-17 – Wisła Kraków U-17 4:2 (1:1)

bramki dla Wisły: Filip Kowalski 25’, Jakub Nowiński 77’.

Skład Wisły Kraków U-17: Dawid Kraczka – Michał Prochowicz, Kacper Symula, Maciej Jania, Jakub Nowiński – Filip Kowalski, Filip Przybyłko (Antoni Wójcik 75′) – Adam Pieniądz, Radosław Wójcicki (Maciej Pachel 46′), Maciej Kuziemka (Aleksy Rokosz 82′) – Hugo Woyna-Orlewicz (Szymon Kawała 58′)


Źródło: akademia.wisla.krakow.pl