2024.02.03 Wisła II Kraków - Alit Ożarów 6:0

Z Historia Wisły

Kolejny sprawdzian Wiślaków. Spotkanie z Alitem Ożarów

22 godziny temu | 03.02.2024, 08:06

Podopieczni trenera Bartosza Bąka z każdym dniem coraz bardziej zagłębiają się w proces przygotowań do wiosennych rozgrywek JAKO IV Ligi. Istotnym punktem tego etapu są spotkania sparingowe, które stanowią sprawdzian wykonanej dotychczas pracy. Już w tę sobotę Wiślacy będą mieli okazję zweryfikować poczynione postępy, mierząc w starciu sparingowym z Alitem Ożarów.

Przed tygodniem zespół rezerw Białej Gwiazdy stoczył swój pierwszy pojedynek sparingowy, w którym to zawodnicy z Reymonta podejmowali na obiektach krakowskiego AWF-u drużynę MSK Żylina B. W starciu tym po stronie gospodarzy wystąpili gracze, którzy w poprzednich dniach odbywali treningi pod okiem sztabu szkoleniowego, a wśród nich nie zabrakło również pięciu zawodników testowanych. Spotkanie ze słowackimi przeciwnikami okazało się nie lada wyzwaniem dla krakowian i ostatecznie zakończyło się wysoką wygraną przyjezdnych 6:1.

Teraz zawodników rezerw Białej Gwiazdy czeka drugi ważny sprawdzian. W sobotnie południe krakowski zespół przystąpi do sparingowego starcia, a naprzeciw niego stanie Alit Ożarów. Mecz ten zaplanowano na godzinę 12:00 i zostanie rozegrany na boisku przy Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie.

W kolejnych tygodniach Wiślacy rozegrają kolejne sparingi:

- Alit Ożarów (3.02.2024, godz. 12.00)

- Bruk Bet II Termalika Nieciecza (10.02, godz. 12.00)

- Wisła Kraków CLJ U-19 (17.02, godz. 12.00)

- Wiślanie Jaśkowice (24.02, godz. 12.00)

- Klimontowianka Klimontów (2.03, godz. 14.00)

- Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska (9.03, godzina do ustalenia)

Wisła II: Wysokie zwycięstwo z Alitem Ożarów

13 godzin temu | 03.02.2024, 17:02

W sobotnie południe druga drużyna Białej Gwiazdy przystąpiła do drugiego sparingu, w którym miała okazję sprawdzić się na tle Alitu Ożarów. W starciu tym zespół gospodarzy pokazał się z bardzo dobrej strony, pokonując ostatecznie przyjezdnych aż 6:0 po strzałach Dominika Sargi, Wiktora Szywacza oraz dwóch golach Macieja Kuziemki i Diego Deisadze.

Po ubiegłotygodniowej porażce w starciu sparingowym z MSK Żylina, tym razem podopieczni trenera Bartosza Bąka odnaleźli skuteczny sposób na przejęcie kontroli nad przebiegiem spotkania oraz pokonanie drużyny przeciwnej. Od początku meczu gospodarze naciskali na rywali, zamykając drużynę z Ożarowa na własnej połowie i szybko zaczęli oddawać strzały w kierunku ich bramki, niejednokrotnie zmuszając golkipera Alitu do interwencji. Zmasowane ataki zespołu z Reymonta poskutkowały kilkoma groźnymi sytuacjami pod bramką przyjezdnych, a w 25. minucie po zamieszaniu w polu karnym piłkę w siatce umieścił Dominik Sarga. Na kolejne nie trzeba było długo czekać, gdyż już kilkadziesiąt sekund później Wiślacy mogli cieszyć z dwubramkowego prowadzenia po strzale Wiktora Szywacza. Przed przerwą skutecznością wykazał się jeszcze Maciej Kuziemka, czym przypieczętował dobrą dyspozycję miejscowych w pierwszej połowie spotkania.

Kolejne trzy trafienia Po przerwie rywale próbowali odgryzać się Wiślakom, jednak w dalszym ciągu to zawodnicy rezerw Białej Gwiazdy pozostawali stroną dominującą. W 54. minucie dogodną sytuację wykreował sobie Karol Sałamaj, uderzając z woleja, ale piłka obiła się o poprzeczkę. Krakowianie konsekwentnie dążyli do budowania składnych akcji, co w już w 58. minucie dało efekt w postaci celnego trafienia w wykonaniu testowanego Diego Deisadze. Zawodnik ten wkrótce po raz drugi wpisał się na listę strzelców, kiedy to piłka po uderzeniu Bartłomieja Sowy, otarła się o młodego gracza i wpadła wprost do siatki. „Kropkę nad i” na dziesięć minut przed zakończeniem regulaminowego czasu postawił z kolei Maciej Kuziemka, ustalając wynik 6:0.

„Jestem zadowolony, że nasze zwycięstwo było efektem dobrej gry w ataku. Podczas odprawy ustaliliśmy, że zależy nam na tym, by wypracować sobie komfort w posiadaniu piłki. Po meczu z MSK Żylina, gdzie więcej przebywaliśmy w fazie defensywnej, teraz chcieliśmy odzyskać kontrolę nad grą, złapać płynność, dokładność, a także odpowiednią strukturę ustawienia w fazie atakowania i to się nam udawało. Naszym plusem było również szybkie neutralizowanie ataków przeciwnika zaraz po stracie piłki. Tak jak już wspomniałem, cieszy mnie fakt, że drużyna pokazała się dzisiaj z dobrej strony, co pozwoliło nam wygrać to spotkanie” - powiedział trener zespołu rezerw, Bartosz Bąk.

Wisła II Kraków - Alit Ożarów 6:0 (3:0)

  • 1:0 Dominik Sarga 25’
  • 2:0 Wiktor Szywacz 26’
  • 3:0 Maciej Kuziemka 39’
  • 4:0 Diego Deisadze 58’
  • 5:0 Diego Deisadze 63’
  • 6:0 Maciej Kuziemka 80’

Wisła II Kraków (skład wyjściowy): Kacper Szewczyk - Kuba Wiśniewski, Jakub Złoch, Oliwier Micek, Ruben Bonachera - Piotr Ćwik, Marc Grau - Filip Baniowski, Wiktor Szywacz, Maciej Kuziemka - Dominik Sarga

Grali też: Arkadiusz Krzyżanowski, Marcin Górkiewicz, Alex Bugaj, Jakub Niewiadomski, Bartłomiej Sowa, Karol Sałamaj, Diego Deisadze

Kuziemka: Cieszy nas dobry wynik

10 godzin temu | 03.02.2024, 20:00

Zawodnicy rezerw Białej Gwiazdy mają już za sobą drugi mecz sparingowy, w którym w najlepszym stylu pokonali Alit Ożarów 6:0. Jednym z wyróżniających się graczy w zespole Bartosza Bąka był Maciej Kuziemka, a swoją dobrą dyspozycję młody Wiślak przypieczętował zdobytymi dwoma golami.

Krakowianie w sobotnim sparingu ustawili wysoko poprzeczkę zawodnikom Alitu Ożarów, z czym przyjezdni nie potrafili sobie skutecznie poradzić. Wiślacy po niezwykle trudnym starciu z MSK Żylina, tym razem obrali zwycięskie tory, uzyskując całkowitą dominację nad przeciwnikami i w efekcie zdobywając aż 6 bramek. Jak wspomina młody Wiślak, gospodarzom udało się dzisiaj zrealizować przedmeczowe założenia, a gra w wykonaniu krakowian daje nadzieje na przyszłość. Zdarzały się jednak również sytuacje, wymagające większego spokoju oraz cierpliwości i konsekwencji w rozegraniu.

"Przede wszystkim cieszy nas dobry wynik. Fajnie, że udało nam się stworzyć dużo sytuacji strzeleckich, dzięki którym mogliśmy zdobyć jeszcze kilka bramek. Uważam, że prezentowaliśmy się naprawdę dobrze, staraliśmy się grać przez środek, na jeden kontakt i szybko zmieniać centrum gry. Z drugiej strony, wydaje mi się, że czasami brakowało nam uspokojenia gry i dłuższego rozgrywania piłki" - powiedział zawodnik rezerw Białej Gwiazdy, Maciej Kuziemka.

Zespół z Ożarowa starał się studzić zapędy gospodarzy, próbując aktywnie odpowiadać na ataki drużyny Białej Gwiazdy. Przyjezdni nie ustępowali w poczynaniach dążących do stworzenia zagrożenia pod bramką golkipera Wisły, natomiast wiślaccy obrońcy musieli w porę reagować na działania podejmowane przez przeciwników. Zdaniem piłkarza, w sparingu nie brakowało trudniejszych momentów, które będą mieć bezpośredni wpływ na rozwój zespołu oraz jego odpowiednie przygotowanie do wiosennych rozgrywek.

"W przypadku zespołu Alitu dla nas na plus na pewno można zaliczyć to, że przeciwnik często starał się grać piłką i rozgrywać. Sprzyja to naszemu rozwojowi jako drużyny, ponieważ łatwiej jest nam ćwiczyć elementy defensywne, takie jak pressing czy agresja w doskoku. Kilka razy potrafili również wyprowadzać szybkie kontry, które zmuszały nas do powrotów" - skomentował młody gracz Wisły.

Wiślacy w spotkaniu z Alitem Ożarów zdołali rozwiązać worek z bramki, a spory wkład w zwycięstwo zespołu z Reymonta miał właśnie Maciej Kuziemka. Jak swój występ ocenia sam zawodnik?


"Zawsze są elementy do poprawy i tak podchodzę do każdego meczu. Jestem zadowolony ze swojego występu, ale w paru sytuacjach powinienem lepiej zachować się, dostając piłkę między liniami. Cieszy mnie, że udało mi się zdobyć dwie bramki i mam nadzieję, że to dobry prognostyk przed następnymi sparingami i rundą wiosenną" - zakończył.



Źródło: akademia.wisla.krakow.pl