2024.03.16 I Memoriał Adama Musiała i Andrzeja Iwana

Z Historia Wisły

U-10: Zwycięstwo w I Memoriale Adama Musiała i Andrzeja Iwana

16.03.2024, 18:23

W sobotę na obiekcie przy ulicy Dekerta 21 w Krakowie odbył się I Memoriał Adama Musiała i Andrzeja Iwana. W zawodach zorganizowanych ku pamięci dwóch wiślackich legend wzięły udział drużyny kategorii wiekowej U-10. Młodzi krakowianie prowadzeni przez trenera Mariusza Sobalę pokonali w finale czeskiego Banika Ostrawa, triumfując w tej szczególnej rywalizacji.

Krakowska Wisła przez cały okres swojego istnienia miała wielu znakomitych piłkarzy. Jednymi z nich byli Adam Musiał oraz Andrzej Iwan, ku pamięci których miał miejsce memoriał, którego współorganizatorem była Akademia Piłkarska Wisły Kraków. Odbył się on w sobotę na obiekcie przy ulicy Dekerta 21 w Krakowie, a udział w nim wzięły drużyny kategorii wiekowej U-10.

Do walki stanęło jedenaście ekip. Pierwotnie, miało być ich dwanaście, ale niestety zespół Górnika Wieliczka nie dotarł na miejsce zawodów. Drużyny zostały podzielone na dwie grupy. Podopieczni trenera Mariusza Sobali trafili do grupy A wraz z Wandą Nowa Huta, Akademią 21 Chrzanów, Wieczystą Kraków, ROW Rybnik i Banikiem Ostrawa (Czechy). Drugą grupę utworzyły ekipy Górnika Zabrze, Hutnika Kraków, Zagłębia Sosnowiec, Cracovii oraz Wisły Kraków London, czyli przedstawicieli naszej certyfikowanej szkółki piłkarskiej działającej na terenie Wielkiej Brytanii.

Młodzi Wiślacy pewnym krokiem przeszli przez fazę grupową, pokonując wszystkich swoich rywali, z wyjątkiem zawodników ROW Rybnik, którzy okazali się minimalnie lepsi w starciu z Białą Gwiazdą. Krakowianie z dorobkiem 12 punktów wyszli ze swojej grupy z pierwszego miejsca. Zgromadzeni tego dnia na obiekcie kibice w ćwierćfinale mieli okazję oglądać spotkanie derbowe pomiędzy Wisłą a Cracovią. Biała Gwiazda pewnie pokonała Pasy i awansowała do półfinału, gdzie czekało Zagłębie Sosnowiec. Śląska ekipa również nie dała rady rozpędzonym krakowianom, którzy zameldowali się w wielkim finale zawodów. Drugim zespołem, który dotarł do tej fazy rozgrywek był czeski Banik Ostrawa. Podopieczni trenera Mariusza Sobali potwierdzili swoją znakomitą dyspozycję i pokonali swoich zagranicznych rówieśników. Finał turnieju poprowadził sędzia rozgrywek międzynarodowych i PKO BP Ekstraklasy Tomasz Musiał – syn Adama Musiała, a zwycięzcą zawodów został wnuk wiślackiej legendy – Oliwier Musiał. Podczas wydarzenia obecna była także rodzina Andrzeja Iwana, w tym syn Bartosz.

„Z mojej perspektywy mogę powiedzieć, że turniej stał na naprawdę dobrym poziomie. Mieliśmy okazję rywalizować z mocnymi ekipami grającymi w naszej kategorii wiekowej. W przeszłości zdarzyło się nam mierzyć z tymi zespołami, znamy ich poziom i wiemy, że potrafią być naprawdę groźne. Niedawno udało nam się zająć pierwsze miejsce w turnieju o Puchar Białej Gwiazdy, a teraz wygrywamy tutaj, więc cieszy nas kolejne zwycięstwo. Poszło nam bardzo dobrze. Odpowiednio zareagowaliśmy na tę jedną porażkę i później udało nam się zwyciężyć w każdym meczu. Takie momenty to dla nas ogromne zadowolenie. Cieszy mnie również to, że moi zawodnicy z dużym zapałem rywalizują o miejsce w składzie i w tym memoriale było widać, że oba nasze sześcioosobowe zespoły stały na równym poziomie” – powiedział szkoleniowiec drużyny U-10 Mariusz Sobala.

Wisła Kraków U-10: Mikołaj Kiciński, Vladyslav Moroz, Filip Kaczor, Dominik Płaczek, Oliwier Musiał, Jakub Łudzik, Antoni Grzymek, Kamil Mrozowski, Norbert Wadas, Maciej Ryszka, Oliwier Witek, Maksymilian Myciński, Jakub Durak


Źródło: akademia.wisla.krakow.pl


Musiał: Tradycja pielęgnowania pamięci klubowych legend jest bardzo ważna

18.03.2024, 19:09

W ubiegłą sobotę odbył się I Memoriał Adama Musiała i Andrzeja Iwana, w którym wzięli udział zawodnicy kategorii wiekowej U-10. Podczas wydarzenia upamiętniającego wiślackie legendy obecny był syn wybitnego defensora Białej Gwiazdy - sędzia Tomasz Musiał. „Jeżeli chodzi o sztab szkoleniowy w Akademii Piłkarskiej Wisły Kraków to sądzę, że stoi on na wysokim poziomie. Patrząc na tę kwestię z perspektywy rodzica, jestem bardzo zadowolony ze sposobu szkolenia, jakim kieruje się wiślacka Akademia” – mówił arbiter PKO BP Ekstraklasy i rozgrywek międzynarodowych w rozmowie z nami.

Sędzia Tomasz Musiał nie krył swojej radości związanej z wydarzeniem poświęconym jego ojcu. Adam Musiał bezapelacyjnie zapisał się na kartach historii Wisły Kraków, a dziś uznawany jest za klubową legendę. Młodym adeptem futbolu jest wnuk legendarnego defensora, który miał okazję uczestniczyć w rozgrywkach poświęconych swojemu dziadkowi.

„Jest to dla mnie i dla mojej rodziny niezwykle miła inicjatywa, że turniej został zorganizowany ku pamięci mojego taty i również pana Andrzeja Iwana. To duża sprawa i bardzo się z tego cieszę, ponieważ turniej rozgrywany jest w kategorii wiekowej U-10, w której gra mój syn Oliwier. To dodatkowo powoduje, że te rozgrywki są jeszcze bardziej bliższe mojemu sercu” - powiedział Tomasz Musiał.

Arbiter powiedział również kilka słów na temat organizacji turnieju. W zawodach wzięły udział drużyny grające na wysokim poziomie w swojej kategorii, a w związku z tym zgromadzeni kibice nie mogli narzekać na nudę. W wielkim finale to właśnie sędzia Tomasz Musiał pełnił rolę arbitra.

„Rozgrywki zostały zorganizowane na naprawdę wysokim poziomie. Trener Marek Konieczny jak i cały klub dopięli wszystko na ostatni guzik. Patrząc na moją branżę, mamy tutaj również wysoki poziom sędziowania, więc uważam, że wszystko funkcjonuje imponująco. Sam przygotowałem się na te rozgrywki. Wziąłem ze sobą cały potrzebny asortyment i miałem okazję poprowadzić finał zawodów” - mówi sędzia.

Według sędziego Tomasza Musiała wiślacka Akademia dysponuje znakomitym zapleczem trenerskim, które na co dzień szkoli młodych adeptów futbolu. Arbiter czuje, że jest to odpowiednie miejsce do rozwoju dla syna Oliwiera, który występuje w drużynie kategorii wiekowej U-10.

„Jeżeli chodzi o sztab szkoleniowy w Akademii Piłkarskiej Wisły Kraków to sądzę, że stoi on na wysokim poziomie. Patrząc na tę kwestię z perspektywy rodzica, jestem bardzo zadowolony ze sposobu szkolenia, jakim kieruje się wiślacka Akademia. Mój syn Oliwier również czuje to samo co ja” - stwierdził arbiter.

Wisła Kraków to klub, w którym na przestrzeni lat występowało wielu wspaniałych zawodników. Jednymi z nich są właśnie Adam Musiał i Andrzej Iwan, ku pamięci których został zorganizowany sobotni memoriał. Sędzia Tomasz Musiał uważa, że organizacja tego typu wydarzeń to bardzo ważna rzecz, która pozwala pielęgnować pamięć o legendach, a młodzi zawodnicy mogą tych zawodników bliżej poznać.

„Organizowanie takich turniejów to bardzo istotna rzecz, ponieważ dzieciaki mogą poznać klubowe legendy lub dowiedzieć się o nich czegoś więcej. Tradycja pielęgnowania pamięci takich wielkich piłkarzy jest bardzo ważna” - zakończył Musiał.



Źródło: akademia.wisla.krakow.pl

Iwan: Takie turnieje to dla młodych graczy motywacja do ciężkiej pracy

19.03.2024, 14:30

Sobotni Memoriał Adama Musiała i Andrzeja Iwana obfitował w mnóstwo emocji, które przeżywało wielu zgromadzonych kibiców. Poczynania młodych zawodników obserwowała także rodzina legendarnego napastnika Białej Gwiazdy, w tym syn Bartosz. „Każdy zawodnik był kiedyś na początku swojej piłkarskiej drogi, tak jak tata. Myślę, że takie turnieje mogą być dla tych młodych graczy bodźcem motywującym do ciężkiej pracy” – mówił Bartosz Iwan.

Rozgrywki poświęcone pamięci wielkich piłkarskich osobistości to z pewnością wielka rzecz dla ich rodzin. Nie inaczej jest w przypadku bliskich legendarnego napastnika Wisły Kraków Andrzeja Iwana. Syn Bartosz, który poszedł w ślady ojca wyznaje, że jest to powód do ogromnej dumy.

„Czujemy wielki zaszczyt w związku z organizacją tego turnieju. Tata był bardzo dobrym piłkarzem, a wielu ludzi mawia, że wręcz genialnym. Jest to więc dla nas ogromna duma, że taka inicjatywa powstała, i że pamięć o nim jest nieustannie w klubie pielęgnowana. Wcześniej odbył się turniej Ajwen Cup, a teraz rozgrywki są poświęcone również śp. Adamowi Musiałowi, legendarnemu obrońcy Wisły Kraków i reprezentacji Polski. Bardzo się cieszę, że takie wydarzenie odbywa się także i w tym roku” – mówił Bartosz Iwan.

Według syna wiślackiej legendy organizacja zawodów nie zawiodła, a rozgrywki prezentowały wysoki poziom. Bartosz Iwan w tym kontekście wspomniał znów o rozegranym rok temu turnieju ku pamięci swojego ojca i wyraził nadzieję, że takie wydarzenia będą miały cykliczny charakter.

„Co do organizacji turnieju to wszystko zostało dopięte na ostatni guzik. Rozgrywki stoją na bardzo dobrym poziomie, a drużyny naprawdę dopisały. Wiem, że było mnóstwo chętnych drużyn, które wyraziły chęć wzięcia udziału w tych zawodach. Zarówno w ubiegłym, jak i w tym roku wszystko wygląda świetnie. Mam wielką nadzieję, że będzie to impreza cykliczna, podczas której każdemu uczestnikowi będzie towarzyszyła świetna zabawa” – powiedział.

Krewni wybitnego zawodnika Białej Gwiazdy podczas zawodów mieli okazję obserwować poczynania młodych adeptów futbolu kategorii wiekowej U-10. Z racji na wiek, wielu z nich nie miało okazji dowiedzieć się bohaterach sobotniego memoriału, a wraz z wzięciem udziału w rozgrywkach taka okazja się nadarzyła. Bartosz Iwan uważa, że jest to dobre źródło świadomości dla młodych graczy, a także motywacja do ciężkiej pracy prowadzącej do sukcesu.

„Organizacja tego typu wydarzeń jest bardzo dobrym pomysłem. Uczestniczą w nim bardzo młodzi piłkarze, którzy mogą nie wiedzieć kim byli ci legendarni zawodnicy, a takie okoliczności pozwalają im dowiedzieć się o tym, że ktoś taki istniał. Każdy zawodnik był kiedyś na początku swojej piłkarskiej drogi, tak jak tata, który rozpoczynał przygodę w Wandzie Kraków, jego kariera się rozwijała i wspiął się na wyżyny aż do Wisły Kraków czy reprezentacji kraju. Myślę, że może to być dla tych młodych graczy bodziec motywujący do ciężkiej pracy. Każdy młody chłopak uprawiający ten sport marzy, aby zostać profesjonalnym piłkarzem i życzę im wszystkim, aby kiedyś te marzenia się ziściły” – zakończył Iwan.


Źródło: akademia.wisla.krakow.pl