Antoni Ziernicki
Z Historia Wisły
(→Galeria) |
|||
(Nie pokazano 8 wersji pośrednich.) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Piłkarz | {{Piłkarz | ||
- | | zdjęcie = | + | | zdjęcie = Antoni Ziernicki.jpg |
- | | imię i nazwisko = | + | | imię i nazwisko = Antoni Ziernicki |
| narodowość = [[Grafika:Flaga_pol.JPG|25px]] Polska | | narodowość = [[Grafika:Flaga_pol.JPG|25px]] Polska | ||
- | | data i miejsce urodzenia | + | | data i miejsce urodzenia = 25.02.1930, |
- | | data i miejsce śmierci | + | | data i miejsce śmierci = 07.08.2001, Kraków |
- | | miejsce pochówku = | + | | miejsce pochówku = Cmentarz Prokocim |
| wzrost/waga = | | wzrost/waga = | ||
| pozycja = | | pozycja = | ||
Linia 111: | Linia 111: | ||
| suma bramek = | | suma bramek = | ||
}} | }} | ||
- | + | '''Antoni Ziernicki''' - Bramkarz rezerw Wisły. Uważany za następcę Jerzego Jurowicza. Imponował nie tylko wzrostem, ale także sprawnością i refleksem w bramce. Stąd nazywano go „Czarnym Kotem”. Dał się poznać z dobrej strony podczas rozgrywanego w 1952 r. Pucharu Zlotu i miał wszelkie dane, by na dłużej zadomowić w I. drużynie Wisły. Jesienią 1952 roku całą jego kariera legła w gruzach. Stało się to 19 września 1952 roku, w przerwie meczu z Budowlanymi. Podszedł wówczas do niego szef krakowskiego UB, a zarazem prezes Gwardii (tak wówczas nazywano Wisłę), Grzegorz Łanin i powiedział: „Musisz pojechać natychmiast z nami. Coś tam nie jest w porządku z twoją służbą wojskową”. W ten sposób trafił do siedziby UB przy ul. Pomorskiej. | |
- | Antoni Ziernicki | + | |
Co było powodem aresztowania? | Co było powodem aresztowania? | ||
Linia 125: | Linia 124: | ||
Rajmund Boroń: Prokocim w XX wieku http://www.parafia.prokocim.krakow.pl/historia/prokocxxw.html | Rajmund Boroń: Prokocim w XX wieku http://www.parafia.prokocim.krakow.pl/historia/prokocxxw.html | ||
+ | |||
+ | ==Galeria== | ||
+ | <gallery> | ||
+ | Grafika:1952.04.06 Polonia Bytom - Wisła Kraków.jpg|[[1952.04.06 Polonia Bytom - Wisła Kraków 1:1]] | ||
+ | Grafika:Dokumenty Zbigniewa Lecha27.jpg|Rezerwa Wisły (Gwardii Kraków) w 1951 lub 1952 roku | ||
+ | </gallery> | ||
+ | |||
+ | |||
+ | [[Kategoria:Zawodnicy (piłka nożna)|Ziernicki Antoni]] |
Aktualna wersja
Antoni Ziernicki - Bramkarz rezerw Wisły. Uważany za następcę Jerzego Jurowicza. Imponował nie tylko wzrostem, ale także sprawnością i refleksem w bramce. Stąd nazywano go „Czarnym Kotem”. Dał się poznać z dobrej strony podczas rozgrywanego w 1952 r. Pucharu Zlotu i miał wszelkie dane, by na dłużej zadomowić w I. drużynie Wisły. Jesienią 1952 roku całą jego kariera legła w gruzach. Stało się to 19 września 1952 roku, w przerwie meczu z Budowlanymi. Podszedł wówczas do niego szef krakowskiego UB, a zarazem prezes Gwardii (tak wówczas nazywano Wisłę), Grzegorz Łanin i powiedział: „Musisz pojechać natychmiast z nami. Coś tam nie jest w porządku z twoją służbą wojskową”. W ten sposób trafił do siedziby UB przy ul. Pomorskiej.
Co było powodem aresztowania?
Sam odpowiadał po latach krótko: „Mieliśmy patriotyczną grupę, gazetki, była wsypa i aresztowania”. Więcej pisze na ten temat R. Boroń: „W ramach organizacji Wolność i Niezawisłość (WiN) powstał po wojnie w Prokocimiu tajny oddział organizacji, który około 1950 roku wszedł w skład Obozu Zjednoczenia Młodej Polski”. Członkami oddziału byli przeważnie dawni członkowie Strzeleckiej Organizacji Wojskowej ROAK". „Po ich ujawnieniu się w 1951 roku wcielono ich do batalionów roboczych Ludowego Wojska Polskiego. Na skutek penetracji WiN przez bezpiekę (UB). dnia 22 września 1952 roku aresztowano: Witolda Kudelę, Zbigniewa Hołubowskiego, Adama Adamiaka, Władysława Szczurka, Krzysztofa Orła, Adama Gwiazdowicza, Adama Góreckiego, Antoniego Ziernickiego, Otto Walkiewicza, Adolfa Malacza, Aleksandra Mykickiego”.
W atmosferze właściwej dla tamtego ponurego czasu odbył się proces młodych konspiratorów „w Sądzie Garnizonowym przy ul. Rakowickiej. Ziernicki został skazany na 15 lat za działalność przeciwko ludowemu państwu”. W niczym mu nie pomógł mu fakt, że był bramkarzem Wisły. Osadzono go w Progresywnym Więzieniu dla Młodocianych w Jaworznie (formalnym następcą Centralnego Obozu Pracy, jak nazwano po wojnie obóz koncentracyjny w Jaworznie, powstały na bazie dawnego podobozu dla Auschwitz). Spędził tam 4 lata. Sam zgłosił się do pracy w kopalni, bo dzień pracy pod ziemią liczono podwójnie. „W taki sposób odpracował 7 lat wyroku”… „Po wyjściu z obozu wrócił na boisko. Grał jeszcze trzy lata, ale bez powodzenia”…
Sądownie rehabilitowano go w 1991 roku.
Na podstawie: Piotr Sikora: Aresztowanie Czarnego Kota, Gazeta Wyborcza z 6 lipca 2001 roku.
Rajmund Boroń: Prokocim w XX wieku http://www.parafia.prokocim.krakow.pl/historia/prokocxxw.html