Artur Skowronek

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Wisła Kraków zaprezentowała Artura Skowronka)
Linia 161: Linia 161:
'''Źródło:''' [http://www.wisla.krakow.pl//''' wisla.krakow.pl''']
'''Źródło:''' [http://www.wisla.krakow.pl//''' wisla.krakow.pl''']
 +
 +
==Galeria sportowa==
 +
<gallery>
 +
Grafika:2019.11.24 Śląsk Wrocław - Wisła Kraków Skowronek.jpg‎|2019.11.24 Śląsk Wrocław - Wisła Kraków
 +
</gallery>
 +
 +
{{Trener
{{Trener

Wersja z dnia 06:46, 28 lis 2019

Artur Skowronek
Artur Skowronek

Artur Skowronek (ur. 22 maja 1982 roku) – trener piłkarzy Wisły Kraków od 14 listopada 2019 roku.

Spis treści

Kariera trenerska

Klub Lata Kraj
Ruch Radzionków 2011–2012 Polska
Pogoń Szczecin 2012–2013 Polska
Polonia Bytom 2013 Polska
Widzew Łódź 2014 Polska
GKS Katowice 2014–2015 Polska
Olimpia Grudziądz 2015 Polska
Wigry Suwałki 2017–2018 Polska
Stal Mielec 2018–2019 Polska
Wisła Kraków 2019– Polska


Artykuły. Wywiady

Artur Skowronek trenerem Białej Gwiazdy

14 listopada 2019 roku szkoleniowcem pierwszej drużyny Wisły Kraków został Artur Skowronek, zastępując na ławce trenerskiej Macieja Stolarczyka.


14.11.2019r.

Redakcja


Artur Skowronek urodził się 22 maja 1982 roku w Bytomiu. W jego piłkarskim CV widnieją takie kluby, jak Gwarek Tarnowskie Góry, GKS Rozbark, Szombierki Bytom czy Ruch Radzionków. Po zawieszeniu butów na kołku kontynuował karierę już jako szkoleniowiec, zdobywając w 2011 roku najwyższe uprawnienia - dyplom UEFA PRO.

Skowronek pracę trenerską rozpoczął w 2009 roku od roli asystenta w drużynie Ruchu Radzionków, półtora roku później obejmując ten zespół samodzielnie. Jest trenerem reprezentującym młode pokolenie, o analitycznym podejściu do swojej pracy. Prowadząc swoje zespoły, zarówno na zapleczu Ekstraklasy, jak i na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce, wielokrotnie pokazywał, że umie sprostać wyzwaniom w trudnych sytuacjach i realizować stawiane przed nim zadania.

W swojej karierze pracował m.in. z Polonią Bytom, GKS-em Katowice, Olimpią Grudziądz, Pogonią Szczecin, Widzewem Łódź, Wigrami Suwałki czy ostatnio Stalą Mielec, z którą w sezonie 2018/2019 zajął trzecie miejsce.

Trenerze, witamy na pokładzie i życzymy powodzenia!

Źródło: wisla.krakow.pl

Prezentacja nowego trenera Białej Gwiazdy

Wczesnym czwartkowym popołudniem na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana miejsce miała konferencja prasowa, podczas której zaprezentowany został nowy szkoleniowiec Białej Gwiazdy, Artur Skowronek, który na trenerskim stanowisku zastąpił Macieja Stolarczyka. Na pytania dotyczące przyszłości zespołu odpowiadał zarówno sam trener, jak i pełniący obowiązki prezesa Piotr Obidziński.


14.11.2019r.

M. Chlebek

400mm.pl


Konferencję otworzył wiceprezes Piotr Obidziński, który na wstępie podziękował dotychczasowemu trenerowi za jego pracę z drużyną. „Dziękuję za obecność w tym ważnym dla Wisły i procesu odbudowy Klubu dniu. Zacznę od tego, że dzisiaj, zgodnie z komunikatem opublikowanym na oficjalnej stronie i w mediach społecznościowych, Maciej Stolarczyk został zwolniony z obowiązku prowadzenia pierwszej drużyny Wisły Kraków. Pragnę gorąco mu podziękować za te 514 dni spędzonych przy Reymonta. Dni, z których pewnie połowa była obarczona niepewnością o to, czy kolejny dzień nie zakończy się upadkiem klubu. Mimo wszystko Maciej Stolarczyk wstawał, trenował drużynę, która wierzyła i grała tak, jak to widzieliśmy w poprzednim sezonie - w tym najtrudniejszym do tej pory w historii Wisły sezonie. Ogromny szacunek i ogromna wdzięczność całej wiślackiej społeczności dla niego. Życzymy mu jako klub samych sukcesów w pracy trenerskiej, mam nadzieję, bo jestem przekonany, że jeszcze wiele sukcesów jako trener drużyn klubowych, albo i nieklubowych, przed nim” - w taki sposób odniósł się do zmiany na stołku trenerskim Obidziński. Mimo ogromu wykonanej pracy, zwłaszcza podczas trudnych momentów, z którymi zmagać przyszło się zespołowi Białej Gwiazdy w zeszłym sezonie, włodarze Klubu doszli do wniosku, że nadeszła pora na przeprowadzenie zmian. „Po długich naradach wraz z działem sportowym oraz Radą Nadzorczą postanowiliśmy, że nadszedł czas na zmianę trenera. W naszym przekonaniu jest to decyzja niezbędna, by realizować dalej strategię klubu i jego odbudowy. Po głębokich analizach, rozmowach z kilkoma trenerami, a właściwie całej rundzie wielokrotnych rozmów i testów, bezwzględnie najlepiej w naszej rekrutacji wypadł trener Skowronek. Wpisuje się idealnie w pomysł na drużynę i zaprezentował najlepszy plan odbudowy drużyny i naszej pozycji w lidze. Jest to kluczowe, zarówno w końcówce rundy, jak i dla wiosennego grania, czy to w jednej, czy drugiej połówce tabeli. Dlatego z pełnym przekonaniem, jako zarząd, prezentujemy trenera Skowronka” - tak pokrótce przedstawił kulisy zakontraktowania nowego szkoleniowca.

Po burzy wychodzi słońce

Nowy trener ma za sobą serię rozmów z osobami zarządzającymi i chociaż w Krakowie spędził dopiero krótką chwilę, zdążył już wyrobić sobie wstępną opinię, a z samego podejścia trenera Skowronka przebija pozytywne nastawienie oraz całkowita motywacja. „Na wstępie chciałbym bardzo podziękować za zaufanie tym ludziom, którzy są dzisiaj wokół Wisły. To ludzie, którymi ja też chciałbym się na co dzień otaczać. W rozmowach wyczułem mocny charakter, widzę cechy wojowników. Podobnie kibice, czego przykładem były bardzo trudne sytuacje, z których trener Maciej Stolarczyk wraz ze sztabem i kibicami, którzy chcieli budować ten klub, wyszli fantastycznie. Do tego trzeba dodać, że jest tutaj bardzo duży potencjał piłkarski. Prezes wystawił mi laurkę, ale to nie tak, że wystarczy pstryknąć palcami i już. Generalnie jestem bardzo optymistyczną osobą, wierzę, że po każdej burzy wychodzi słońce i wierzę, że razem z piłkarzami stworzymy silne relacje, tak, jak to miało miejsce do tej pory. Sytuacja drużyny na pewno nie jest łatwa. Musimy myśleć o małych celach wynikowych i realizując je krok po kroku, myśleć później o czymś więcej. Zrobię wszystko co w mojej mocy, razem z piłkarzami i sztabem szkoleniowym, by nikogo nie zawieść i na dzisiaj mogę ze swojej strony zadeklarować, że będzie pełne zaangażowanie, byśmy z tej sytuacji wyszli” - takie słowa skierował do dziennikarzy trener Skowronek.

Nie odsłaniać się przed rywalem

Miejsce Białej Gwiazdy w ligowej tabeli na pewno jest dalekie od zadowalającego i trzeba przemyślanego planu, by wyciągnąć zespół ze strefy spadkowej i sprawić, by na powrót pięła się po szczeblach w górę. Jak wygląda plan na odbudowę zespołu nowego opiekuna Wiślaków? „Chcemy skupić się na tym, by poprawić całościową grę w defensywie i organizację, bo to klucz do tego, by wylewać fundamenty pod kolejne rzeczy. Mam swoje spostrzeżenia, jednak nie zdradzę tego, w jaki sposób chcemy iść do przodu, choćby ze względu na najbliższego przeciwnika. Wszystko musi być wyważone i zbalansowane. Pomysłem będzie granie w piłkę według zasad ofensywnych, które chcę zaproponować piłkarzom. A jeśli chodzi o grę obronną, to na pewno trzeba to także dopasowywać do przeciwnika, bo jego analiza wyznacza sposób działania, ale myślę, że już ze Śląskiem będzie można zobaczyć, jak będziemy chcieli działać przez najbliższy czas” - nie zdradził szczegółów swoich pomysłów wiślacki szkoleniowiec, po czym dodał: „Jest potencjał, by wyjść z tej sytuacji, w której dzisiaj jest Wisła. Stać ją na to. Nigdy 100% transferów nie będzie trafionych, nie ma na to szans. Natomiast i tak kilku ciekawych piłkarzy z potencjałem jest w tej szatni. Wszystko w naszych rękach i nogach, by to pokazać.”

Pierwsze dni będą kluczowe

Jaka była pierwsza reakcja Artura Skowronka na kontakt z Wisły? „Jestem uczciwy i skłamałbym, gdybym powiedział, że nie miałem obaw, ale było mi bardzo miło, gdy dostałem telefon z tak fantastycznego klubu. Spotkałem się z ludźmi, którzy pokazali charakter i te cechy, które lubię u ludzi i to pokazało, że należy brać to wyzwanie w ręce. Jestem dumny, że będę mógł tutaj pracować” – tak skomentował swoje odczucia nowy trener, odnosząc się także do przyszłych członków swojego sztabu szkoleniowego. „Przed nami analiza sytuacji. Dopiero dzisiaj dojechałem do Krakowa. Potrzebuję chwili i te 2-3 dni będą kluczowe. Zarząd klubu wyciągnął do mnie rękę i mogę wziąć ze sobą dwóch asystentów i na pewno będzie ze mną współpracował Dawid Szulczek i trener bramkarzy Grzegorz Żmija” – tak podczas konferencji prasowej mówił nowy trener.

Witamy w wiślackiej rodzinie i życzymy powodzenia!


Źródło: wisla.krakow.pl

Wisła Kraków zaprezentowała Artura Skowronka

Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej - Wisła Kraków SA zaprezentowała nowego trenera piłkarzy "Białej Gwiazdy", którym został Artur Skowronek. Co ciekawe - szkoleniowiec podpisał z naszym klubem umowę tylko do końca bieżącego sezonu i kontrakt ten nie ma zapisanej opcji jego przedłużenia, choć witający nowego trenera prezes Piotr Obidziński zapewniał, że jeśli "misja Skowronka" w Wiśle się powiedzie, to klub zainteresowany będzie przedłużeniem tej współpracy.

Pierwsze słowa konferencji należały właśnie do Obidzińskiego, który przedstawił aktualną sytuację szkoleniową pierwszej drużyny.

- Maciej Stolarczyk został dziś zwolniony z obowiązku prowadzenia pierwszej drużyny Wisły Kraków i z tego miejsca pragnę mu podziękować za te 514 dni spędzonych przy Reymonta. Dni, z których pewnie połowa była obarczona niepewnością, czy kolejny nie zakończy się upadkiem klubu, a mimo wszystko Maciej wstawał, trenował drużynę, ta mu wierzyła i grała tak jak to widzieliśmy w poprzednim, najtrudniejszym w historii Wisły sezonie - powiedział Obidziński. - Ogromny szacunek i ogromna wdzięczność całej wiślackiej społeczności dla trenera Stolarczyka. Jako klub życzymy mu samych sukcesów w pracy trenerskiej, czy też innej, jaką wybierze, ale myślę, że będzie to praca trenerska, bo jestem przekonany, że jeszcze wiele sukcesów przed nim - dodał.

- Po głębokim przemyśleniu i długich analizach z działem sportowym i Radą Nadzorczą klubu postanowiliśmy o zmianie trenera. Decyzja ta jest w naszym przekonaniu decyzją niezbędną, aby dalej realizować strategię klubu i jego odbudowę. Jest to ważny i kluczowy moment, a waga czynników zasugerowała, że jest to jedyne rozwiązanie - czyli zmiana szkoleniowca. Co jest największym naszym problemem i jednocześnie siłą oraz jakie są nasze unikalne wartości oraz kompetencje, które mamy? Jako jedyni w Ekstraklasie w otoczeniu klubu mamy doświadczenie pracy z najlepszymi trenerami na świecie. Mamy mistrza Premiership, mamy uczestnika finałowych rozgrywek Ligi Mistrzów, mamy drużynę, która pracowała z najlepszymi. Po głębokich analizach oraz rozmowach z kilkoma trenerami, całej rundzie takich rozmów - bezwzględnie najlepiej w naszej rekrutacji wypadł trener Skowronek. Wpisuje się on idealnie w pomysł na drużynę i jako taki zaprezentował najlepszy plan odbudowy zespołu oraz naszej pozycji w lidze. Jest to kluczowe zarówno w końcówce zimowego grania, jak i wiosną i grę w jednej, czy drugiej połowie tabeli. Bardzo mocno i z pełnym przekonaniem prezentujemy trenera Skowronka, bo jego doświadczenie, jak i wyniki w I lidze oraz w Ekstraklasie - gdzie wychodził z trudnych sytuacji oraz zaplecze merytoryczne, które zaprezentował zarówno mi, jak i pionowi sportowemu oraz Radzie Nadzorczej - jest w pełni przekonywujące do tego jaką decyzję podjęliśmy - mówił Obidziński.

Następnie głos oddano nowemu szkoleniowcowi pierwszego zespołu "Białej Gwiazdy".

- Dziękuję za zaufanie tym ludziom, którzy są dziś wokół Wisły. Są to ludzie, którymi chciałbym się na codzień otaczać. Poczułem tutaj mocny charakter w tych rozmowach, poczułem cechy wojowników. Kibice to samo - ewidentnie tego przykład był w sytuacjach trudnych, gdy trener Stolarczyk wraz z piłkarzami, sztabem, kibicami oraz z ludźmi, którzy chcieli budować ten klub w tej trudnej sytuacji i robią to dalej - wyszli z tego fantastycznie, będąc w poprzednim sezonie w pierwszej "ósemce" - mówił Skowronek, trochę jednak zakrzywiając rzeczywistość, bo Wiśle wiosną br. do "ósemki" jednak awansować się nie udało.

- W tej szatni jest bardzo dużo potencjału i prezes wystawił mi taką laurkę, że tylko pstryknąć palcem i wszystko będzie w porządku, ale oczywiście tak nie jest. Jestem generalnie bardzo optymistyczną osobą, wierzę że po każdej burzy wychodzi słońce, wierzę w to, że razem z piłkarzami stworzymy silne relacje, tak jak to było z trenerem Stolarczykiem i jego ludźmi. Będziemy ciężko pracować i po prostu na nowo ten potencjał obudzimy. Sytuacja drużyny na pewno nie jest łatwa, ale jest do wyciągnięcia. Jest to do zrobienia. Musimy myśleć o małych celach wynikowych i realizując te małe cele krok po kroku myśleć o czymś więcej. Dziękuję za zaufanie i zrobię wszystko to, co w mojej mocy, razem z piłkarzami i sztabem szkoleniowym, żeby po prostu nikogo nie zawieść. Mogę na dziś zadeklarować, że będzie moje pełne zaangażowanie i zrobię wszystko żebyśmy z drużyną z tej sytuacji wyszli - dodał nowy trener wiślaków.

Warto jednocześnie dodać, że prezes Obidziński odmówił komentarza dotyczącego warunków odejścia z Wisły trenera Macieja Stolarczyka.

- Podjęcie takiej decyzji zajęło nam kilka dni. Analizowaliśmy rynek, rozmawialiśmy z trenerami i daliśmy im czas na przygotowanie odpowiednich prezentacji, schematów taktycznych oraz pomysłów na wyjście z kryzysu. Ja miałem z kolei czas na analizę sytuacji finansowej oraz ryzyka związanego ze spadkiem oraz konieczne działania. Wynik takiej analizy finansowej versus ryzyko - jasno wskazało na konieczność zmiany trenera. Jeśli chodzi o warunki rozstania z trenerem Stolarczykiem - tak się umówiliśmy, że pozostaną w najbliższym czasie bez komentarza - mówił pytany o to Obidziński, po czym zdradził warunki umowy nowego szkoleniowca. - Kontrakt został zawarty do końca sezonu. Jeśli misja się powiedzie, to jest opcja przedłużenia, to naturalne, choć nie jest ona zapisana - powiedział.

- Chcemy skupić się na tym, aby poprawić całościową grę w defensywie i organizację, bo to jest klucz do tego aby wylewać fundamenty pod kolejne fajne rzeczy - przyznał ponadto Skowronek. - Mam swoje spostrzeżenia co do organizacji, ale nie zdradzę tego, jak chcemy iść, ale generalnie lubię być ofensywny w życiu, tak samo w moim zawodzie, ale to wszystko musi być wyważone i zbalansowane. Jestem trenerem, który wtapia się w potencjał szatni i pomysłem będzie granie w piłkę według ofensywnych zasad, które chcę zaproponować piłkarzom, żebyśmy je wspólnie realizowali. W grze obronnej trzeba dopasować się trochę do przeciwnika, myśląc choćby o skokach pressingowych. Analiza przeciwnika też wyznacza drogę jak działać, ale myślę, że już ze Śląskiem Wrocław będzie można zobaczyć jak w najbliższym czasie chcemy działać, myśląc o celu zadaniowym do zimy - dodał nowy trener piłkarzy Wisły Kraków.

- Jest potencjał do tego, aby wyjść z sytuacji, w której teraz jest Wisła i na pewno to nie jest jej miejsce. Stać ją na to, aby szybko z tego wyjść. Dziś nie możemy rozmawiać o czymś więcej, ale piłkarze muszą z powrotem obudzić potencjał, myśląc o tym, że z dużą ochotą przychodzą do pracy, ciesząc się grą i wspólnie się rozwijać. To doświadczenie, które jest w tej szatni, będzie inspirować i pomoże w budowaniu naszego modelu gry. Co do transferów, to nigdy 100% nie jest trafionych, ale i tak kilku ciekawych piłkarzy w tej szatni się znalazło, z potencjałem i wszystko w naszych wspólnych rękach, nogach i głowach, aby to pokazać i obronić to na boisku - mówił Skowronek.

- Jestem uczciwym człowiekiem i skłamałbym gdybym powiedział, że nie miałem obaw, ale jak powiedziałem na wstępie - bardzo było mi miło, gdy dostałem z tak fantastycznego klubu telefon i było zainteresowanie moją osobą. Spotkałem się z ludźmi, którzy pokazali charakter i pokazali te cechy, które lubię u ludzi. To pokazało, że należy to wyzwanie brać w ręce i zrobić wszystko z tymi ludźmi, żeby to obronić - powiedział.

- Mamy 2 punkty do Korony oraz 5 punktów do Górnika. To nie jest katastrofalna sytuacja - przyznał Skowronek, choć i tutaj się pomylił, bo do Korony tracimy punkt, a dwa więcej ma Arka Gdynia. - Zespół stać na to, żeby szybko tą sprawę odrobić. Oczywiście podobnie myślą przeciwnicy, ale musimy się skupić na codziennej pracy i zrobić wszystko, aby odrobić to na boisko. Musimy więcej pracować niż mówić. Wisła Kraków to top klubów w Polsce i jestem dumny, że jestem jej trenerem - dodał.

Na zakończenie Skowronka zapytano o sztab szkoleniowy, w którym dojdzie do zmian.

- Przed nami analiza tej sytuacji, dopiero dziś dojechałam do Krakowa, wszystko sfinalizowaliśmy i potrzebuje chwilę czasu i te dwa-trzy dni będą kluczowe. Zarząd klubu wyciągnął rękę i zrobił wszystko, żebym czuł się komfortowo w tej sytuacji. Mam współpracownika, przyjaciela, trenera, który był ze mną w Wigrach oraz w Stali i jest to Dawid Szulczek oraz trener bramkarzy, Grzegorz Żmija, który był ze mną w Ruchu Radzionków, w Pogoni Szczecin i teraz w Stali Mielec - zakończył.

Źródło: wislaportal.pl

Skowronek: Tylko dobrą, zespołową pracą możemy pójść w górę

Dokładnie tydzień temu trener Artur Skowronek objął posadę szkoleniowca Białej Gwiazdy. Jego oficjalny debiut przypadnie na spotkanie ze Śląskiem Wrocław, który plasuje się na 5. miejscu w ligowej tabeli. Przedstawiamy krótką rozmowę z opiekunem Wiślaków tuż przed jego premierowym spotkaniem o punkty.


22.11.2019r.

A. Żmijewska/A.Warchał

400mm.pl


Panie trenerze, proszę opowiedzieć o pierwszych wrażeniach towarzyszących Panu na początku przygody z Wisłą Kraków. Jakie są Pana odczucia, może jest też coś, co Pana zaskoczyło? - Na pewno nie zaskoczyła mnie baza treningowa Wisły. Wiedziałem, że jest na wysokim poziomie, na miejscu mamy wszystko, co potrzebujemy, żeby dobrze trenować, ale także, aby zadbać o właściwą regenerację i o poczucie odpowiednio wykonanej przez piłkarzy i sztab pracy. Pozytywnie odbieram również całą sytuację stricte sportową - bo na niej się skupiam - widać bardzo duży poziom motywacji u piłkarzy i u trenerów. Nie brakuje zaangażowania w każdym aspekcie naszej działalności, co napawa optymizmem. To pokazuje, że wszyscy są świadomi tego, w jakiej jesteśmy sytuacji. Wiedzą, że tylko dobrą, zespołową pracą możemy pójść w górę.

Jak można scharakteryzować drużyny prowadzone przez Pana? Jaka jest Pana filozofia? - Chciałbym, żeby oceniano rezultaty mojej pracy. Zależy mi na tym, aby patrzono na piłkarzy tak, jak na naprawdę bardzo dobrze zorganizowaną drużynę, zdyscyplinowaną. Chcę, żeby na boisku widoczne były założenia, nad którymi pracujemy na co dzień. Nie trenuję według schematów, moje zespoły trenują według zasad gry - czy to dotyczy ataku, czy obrony. Zależy mi na tym, żeby to przeciwnik musiał dopasować się do nas, a jeżeli pozwoli nam na wykreowanie dodatkowych sytuacji, z których możemy stworzyć sobie okazje, to dzięki codziennym działaniom na boisku będziemy wiedzieć, jak je wykorzystać w meczu. Te zasady na pewno potrzebują trochę czasu, aby móc je wdrożyć, ale już teraz widać, że funkcjonują w takich całościowych zachowaniach zespołu w ataku i w obronie. Ważne jest to, aby było to widoczne już w niedzielę i zrobimy wszystko, aby z biegiem czasu być nie tylko efektywnym, ale także efektownym.


Nie ma co ukrywać, że rozpoczął Pan pracę w trudnym momencie. Co jest bardziej skomplikowane - wyciągnięcie maksimum umiejętności z piłkarzy czy podniesienie ich mentalnie. Na co należy teraz położyć nacisk? - Wszystko zaczyna się od nastawienia i chcę zrobić, co w mojej mocy, żeby to nastawienie było pozytywne, bo to jest baza pozwalająca na „uruchomienie” umiejętności piłkarzy. Wiem, że one są wysokie i nie raz już to pokazywali na poziomie Ekstraklasy czy też nawet na poziomie reprezentacyjnym, także o ten aspekt się nie martwię. W piłce z pewnością jest tak, jak w życiu codziennym - jak coś się nie układa, to nie zazębiają się również kolejne elementy i dokładnie tak samo było tutaj. Teraz w czasie treningów budujemy poszczególne aspekty tak, żeby wróciła pewność siebie zawodników i aby piłkarze czerpali radość z treningu, przekładając ją później na mecze - najpierw na niedzielny, a później kolejne.


W niedzielę we Wrocławiu drużyna po raz pierwszy zagra pod Pana wodzą. W czym Wisła może upatrywać szansy na zdobycie punktów? - Śląsk jest obecnie w „formie punktowej”, jest powtarzalny. Dysponuje szybkimi skrzydłami, ale nie tylko i myślę, że kluczowa może okazać się po prostu kontrola przestrzeni. Musimy asekurować pojawiające się luki nie tylko wtedy, kiedy atakujemy, ale też wówczas, gdy bronimy. Wracam zatem do zasad, o których mówiliśmy i nad którymi pracujemy. Chodzi o to, aby pod wpływem konkretnej sytuacji zawodnicy podejmowali dobre decyzje. Uważam, że kontrola przestrzeni w tym meczu będzie kluczowa.

Na koniec, gdyby mógł trener powiedzieć, jaki jest Artur Skowronek? Jakim jest Pan i trenerem, i człowiekiem? - Nie chcę siebie oceniać i nie będę oryginalny w tej odpowiedzi. Pragnę po prostu być być skutecznym trenerem, robię wszystko, żeby tak się stało. Dodatkowo, zależy mi również na tym, aby być uczciwym człowiekiem. Dążę każdego dnia do tego, żeby właśnie w taki sposób funkcjonować, zarażając optymistycznym podejściem do życia swoich współpracowników. Jednocześnie tego samego oczekuję od ludzi, którzy mnie otaczają. To są dewizy, których się trzymam i tego na pewno nie zmienię.


Źródło: wisla.krakow.pl

Galeria sportowa


Poprzednik Okres pracy:
14.11.2019 -
Następca
. .Maciej Stolarczyk Grafika:1.png‎ Grafika:2.png‎ '. .