Artykuły, wywiady. Koszykówka mężczyzn 1968/1969

Z Historia Wisły

Spis treści

Artykuły, wywiady. Koszykówka mężczyzn 1968/1969

Przed sezonem

Echo Krakowa. 1968, nr 225 (24 IX) nr 7184

W dniach 27 — 29 bm. rozegrany zostanie w hali Korony półfinałowy turniej CRZZ z udziałem: Korony. Sparty Nowa Hutą, Resovii i Baildonu Katowice.

Dwa dni później, tj. 1 października rozpocznie się trzydniowy, tradycyjny, międzynarodowy turniej koszykarek o puchar „LAJKONIKA” z udziałem mistrzyń Polski — Wisły, TSC Berlin, Kibirksztis Wilno i Korony, a w dniach 4—6 października turniej koszykarzy o „BŁĘKITNĄ WSTĘGĘ” z udziałem mistrzów Polski — Wisły, oraz Stroitiela Kijów, Chemie Halle i Sparty, bądź. Korony.

Turnieje te rzucą snop światła na formę: zespołów krajowych w przededniu rozgrywek ligowych.

Szczególnie interesuje nas postawa „Wawelskich Smoków”, którzy wystąpią bez reprezentantów: Likszy i Malca.


Dwójka wiślaków w teamie koszykówki

Echo Krakowa. 1968, nr 237 (8 X) nr 7196


WPRAWDZIE olimpijska drużyna koszykarzy ustalona była już dawno i wyjechała do Meksyku przed kilkoma tygodniami, to jednak dopiero te® raz można im przyznać szlify olimpijskie, po ostatecznym zakwalifikowaniu się do turnieju. W zespole jest dwóch wodników Wisły: BOHDAN LIKSZO — należy do czołowych zawodników w kraju. Rozegrał już 166 spotkań w drużynie narodowej.

Rozpoczął karierę koszykarza w 1957 r. w Warmii Olsztyn. W 1959 r. przeniósł się do Krakowa, gdzie bez przerwy występuje w I zespole Wisły, CZESŁAW MALEC.

Grą w koszykówkę od 1960 r. a w reprezentacji Polski od 1965 r. W ostatnich dwu sezonach występuje w pierwszej piątce narodowej drużyny.


Turniej olimpijski

Echo Krakowa. 1968, nr 242 (14 X) nr 7201

PIERWSZYM przeciwnikiem naszych koszykarzy w turnieju olimpijskim był zespół mistrzów świata — ZSRR. Zgodnie z przewidywaniami Polacy przegrali 50:91 (30:47). Świetnie grał krakowianin Likszo, który w ataku bardzo dobrze radził sobie z dużo wyższymi przeciwni karo Najwięcej punktów zdobyli: dla Polski — Likszo 20


Kłopoty „Wawelskich Smoków” z terminami ligi i PE

Echo Krakowa. 1968, nr 262 (7 XI) nr 7221


JUŻ wkrótce, 15 "bm. rozpoczynają się rozgrywki, koszykarzy w ekstraklasie. W tym terminie mają się odbyć dwa mecze: ŁKS — Legia i Wisła — Lublinianka, ą tymczasem w tym samym czasie wiślacy zgodnie z zaleceniem Międzynarodowej Federacji Koszykówki, winili grać swój pierwszy mecz w Pucharze Europy w Turcji.

— Jak pogodzicie jedno z drugim? — pytamy kierownika sekcji MGR J. BIELA.

— Zawodnicy pakują walizki i w początku przyszłego tygodnia wyjeżdżamy do Turcji. — PZKosz znał terminarz spotkań o Puchar Europy, a i my wystąpiliśmy już dawno z prośbą o przełożenie spotkań z Lublinianką (15 bm.) 1 z Legią (17 bm.). Jesteśmy zdziwieni, że mimo naszych interwencji do środy, tj. 6 bm. nie mamy odpowiedzi. Jestem jednak przekonany, że cała sprawa się wyjaśni pomyślnie. Szkoda tylko, że musimy się denerwować.

Wracając do zbliżającego się sezonu warto przypomnieć jak przygotowywali się do niego zawodnicy zespołu mistrza Polski — Wisły. Otóż już w sierpniu br. rozpoczęto treningi. Następnie zawodnicy wyjechali na tournee po Francji i Belgii.

Niestety „Wawelskie Smoki występowały bez swych asów atutowych: Likszy i Malca, którzy przygotowywali się w reprezentacji do igrzysk Olimpijskich. Następnym etapem wprowadzenia do sezonu było wspólne zgrupowanie z kijowskim Stroitielem w Zakopanem, występ w turnieju o „Błękitną Wstęgę” oraz tournee po ZSRR, Koszykarze Wisły są już w dobrej formie. Jedyne zmartwienie trenera to brak zgrania zawodników z dwoma olimpijczykami (Likszo, Malec).

Trzon drużyny stanowią nadal: Likszo, Malec, Langiewicz, Czernichowski, Grzywna. Łędzki. Ładniak, Gardzina i Stasielak. Cała wymieniona dziewiątka to zawodnicy reprezentujący wysoki poziom.

Teoretycznie Wisła w nadchodzących rozgrywkach będzie faworytem do pierwszego miejsca, lecz nie zapominajmy, że rywale, jak: Legia, AZS i W-wa, czy Śląsk również reprezentują najwyższy poziom i dodajmy, że równocześnie z rozgrywkami krajowymi oczekują wiślaków boje w Pucharze Europy. (JAF)


O Meksyku

Echo Krakowa. 1968, nr 263 (8 XI) nr 7222

Bohdan Likszo i Czesław Malec (Wisła). Na aklimatyzację w Meksyku potrzeba około 17 dni, my mieliśmy 8—9. Początkowo graliśmy słabiej, brakowało tchu, później szło lepiej. Była szansa na 5 miejsce


Mistrz Polski — Wisła — co tu mówić — zawiodła.

Gazeta Krakowska. 1968, nr 306 (27 XII) nr 6483

Cztery porażki w jednej rundzie, dalekie czwarte miejsce na półmetku ze stratą aż trzech punktów do lidera — to dorobek bardzo mizerny. Czy mogło być lepiej? Zespół ..białej gwiazdy" przegrał ze Śląskiem. Lechem i Wybrzeżem na wyjeździe oraz z Legią we własnej hali. Nieznaczna porażka ze Śląskiem we Wrocławiu była do przewidzenia, pozostałe trzy przegrane — stanowią wielkie zaskoczenie. Z Lechem przecież wygrała Korona, skład osobowy Wybrzeża i Wisły, przemawia wyraźnie na korzyść krakowian. Na meczu Wisły z Legią oglądaliśmy koszykarzy krakowskich wyraźnie bez formy. Te stracone punkty mogą zaszkodzić Wiśle w walce nawet o tytuł wicemistrza Polski. Bądźmy jednak dobrej myśli. Z układu tabeli i aktualnej formy drużyn typujemy na mistrza Polski Legię, o drugie miejsce walczyć będą Wisła i Śląsk.


Co słychać u krakowskich koszykarzy

Echo Krakowa. 1969, nr 10 (12 I) nr 6969


dopiero 25 bm. rozpocznie się II runda rozgrywek koszykarzy w ekstraklasie. Jak przygotowują się trzy zespoły krakowskie do tej decydującej batalii? — oto pytanie intrygujące sympatyków tego zyskującego sobie z każdym sezonem coraz większą popularność sportu.

„Wawelskie Smoki” po słabej grze w I rundzie rozgrywek nie straciły jeszcze wszystkich szans na utrzymanie mistrzostwa Polski, ale czy go utrzymają? — bardzo wątpliwe.

Tym niemniej kierownictwo GTS Wisła czyni wszystko, aby umożliwić zawodnikom osiągnięcie jak najwyższej formy. Obecnie drużyna przebywa na tournee we Francji, a po powrocie do kraju, rozpocznie się zgrupowanie w Zakopanem.

Sparta trenować będzie w Krakowie, ale dwukrotnie „wyskoczy” do zimowej stolicy, aby rozegrać sparringowe mecze z Wisłą. Zespół z Nowej Pluty ćwiczy bardzo solidnie, chcąc utrzymać się w ekstraklasie.

Po powrocie z zagranicznego tournee beniaminek ligi — Korona także szlifuje formę. Planuje się, że drużyna również uda się na krótki trening pod Giewont, aby zawodnicy w dobrych klimatycznych warunkach nabrali sił.

Tyle meldunków. Dodajmy, że i rywale krakowskich zespołów solidnie przygotowują się do II rundy rozgrywek, w której zapowiada się interesująca walka o mistrzostwo i pozostanie w lidze


„Wawelskie Smoki” w Zakopanem

Echo Krakowa. 1969, nr 14 (17 I) nr 6973


PO powrocie z Belgii i Francji koszykarze Wisły Kraków udali się do Zakopanego, gdzie solidnie trenują przed zbliżającą się II rundą rozgrywek o mistrzostwo I ligi. Dodajmy, że krakowianie na ostatnim tournee wygrali 4 mecze i przegrali, demonstrując zadowalającą formę


BARDZO dobre wyniki uzyskała w minionym sezonie wiślacka koszykówka

Echo Krakowa. 1969, nr 151 (30 VI) nr 7416

BARDZO dobre wyniki uzyskała w minionym sezonie wiślacka koszykówka. Zdobycie mistrzostwa Polski przez drużynę kobiecą (J. Wojtal uznana została za najlepszą koszykarkę w kraju), wicemistrzostwo Polski drużyny męskiej.(B. Likszo „królem strzelców”), mistrzowski tytuł juniorów — oto najważniejsze osiągnięcia koszykówki spod znaku białej gwiazdy. Mówiono o tych sukcesach podczas uroczystego zakończenia sezonu, na którą to uroczystość m. in. przybyli: sekretarz KW PZPR — Z. Kitliński, kier. Wydz. Prop. KW PZPR — R.-Sławecki, zast. przew. Prez. RN m. Krakowa — dr J. Garlicki, przew. KKKF1T — mgr M. Stefanów oraz wiceprezes Federacji ZS Gwardia — W. Sienkiewicz.

Przybyłych gości powitał kierownik sekcji koszykówki mjr mgr J. Biel, następnie głos zabrał wiceprezes GTS Wisła płk St. Wałach, który w serdecznych słowach podziękował zawodniczkom, zawodnikom, trenerom i działaczom za ogromny wkład pracy i dobre wyniki. Życzył także jeszcze lepszych rezultatów w roku przyszłym. Również inni mówcy wyrażali zadowolenie z uzyskanych wyników składali wiślickiej koszykówce gratulacje i życzenia jak najlepszych osiągnięć w przyszłorocznych rozgrywkach.

W dowód uznania wręczono zawodniczkom, zawodnikom i trenerom nagrody i upominki. Za troskliwą opiekę zarządu podziękowała Irena Górka, oświadczając w imieniu swych koleżanek i kolegów, że dołożą wszelkich starań aby w roku przyszłym uzyskiwać, w rozgrywkach jeszcze lepsze wyniki, tak w spotkaniach krajowych jak i międzynarodowych. Podczas uroczystości wręczono m. In. honorowe odznaki KKKFiT, które otrzymali: I. Górka, A. Szostak, J. Wojtal, B. Likszo, W. Langiewicz, ppłk C. Maruda, J. Bętkowski, Ludwik Miętta, mjr J. Biel, mjr K. Szewczyk, (s)