Artykuły, wywiady. Koszykówka mężczyzn 1977/1978
Z Historia Wisły
Artykuły, wywiady. Koszykówka mężczyzn 1977/1978
ODZYSKAĆ MISTRZOWSKI TYTUŁ
Gazeta Południowa. 1977, nr 206 (12 IX) nr 9132
Wicemistrzowie Polski — koszykarze Wisły Kraków— bardzo starannie przygotowują się do nowego sezonu.
W sierpniu „Wawelskie Smoki” przebywały na zgrupowaniu w Wałczu, gdzie trener Jerzy Bętkowski aplikował swym podopiecznym głównie ćwiczenia ogólnorozwojowe. Później krakowianie wzięli udział w międzynarodowym turnieju w Czechosłowacji i zajęli tu pierwsze miejsce.
Aktualnie koszykarze Wisły ćwiczą w Zakopanem i jest to już trening specjalistyczny. Pod koniec września krakowianie wyjeżdżają do Francji, gdzie rozegrają kilka spotkań towarzyskich z miejscowymi drużynami. Po powrocie do kraju „Wawelskie Smoki” wezmą udział w międzynarodowym turnieju drużyn pionu gwardyjskiego.
Ekstraklasa rusza 29 października. Wiślacy grają w parze z Baildonem Katowice, a w pierwszych meczach ligowych spotkają się ze Śląskiem Wrocław i Górnikiem Wałbrzych. W nowym sezonie rozgrywki ligowe będą prowadzone następującym systemem: po dwóch rundach liga zostanie podzielona na dwie grupy — pierwsza grupa, składająca się z czterech najlepszych zespołów, rozegra cztery turnieje (każda drużyna będzie gospodarzem jednego turnieju), które wyłonią mistrza i wicemistrza Polski. Pozostałych sześć zespołów walczyć będzie w dwóch turniejach. W sumie wiślacy rozegrają w lidze "0 spotkań, a więc znacznie mniej niż W ubiegłym sezonie, kiedy to było aż 49 meczy.
„Wawelskie Smoki” czeka także start w Pucharze Zdobywców Pucharów, w pierwszej rundzie Wisła wylosowała wolny los i bez gry przeszła do II rundy.
„Przygotowujemy się bardzo starannie do nowego sezonu, gdyż chcielibyśmy odzyskać tytuł mistrzowski, a także jak najlepiej wypaść w PZP — informuje trener koszykarzy Wisły Jerzy Bętkowski. IV zespole nie zajdą większe zmiany, odszedł tylko Wiśniewski do Korony, kadrę pierwszego zespołu uzupełnią nasi wychowankowie”. T. G.
W hali Wisły rozpoczyna się trzynasty turniej koszykówki drużyn gwardyjskich
Echo Krakowa. 1977, nr 224 (4 X) nr 9901
DZIŚ w hali Wisły w Krakowie rozpoczyna się trzynasty turniej koszykówki drużyn gwardyjskich krajów socjalistycznych, nazywany spartakiadą gwardyjską, jako że biorą w nim udział zespoły reprezentujące sport milicyjny w tych państwach
Dać szansę młodym
Gazeta Południowa. 1977, nr 233 (13 X) nr 9159
Przez 6 dni oglądaliśmy w hali Wisły ciekawy turniej koszykówki. W spartakiadzie gwardyjskiej zwyciężył faworyt — DYNAMO (oparte na zawodnikach Dynama z Tbilisi), choć miało trudniejszą niż oczekiwano drogę do I lokaty. Trzeba jednak powiedzieć, ze Dynamo — mimo słabszych okresów — potrafiło się zmobilizować to decydujących momentach, cały zespół walczył z ogromną pasją i żywiołowością, niezawodny był M. KORKIJA (aktualny reprezentant ZSRR). Podobała Się techniczna gra Rumunów, iv ich zespole występowało 7 reprezentantów kraju. Więcej oczekiwaliśmy po SPARTAKU LEWSKIM (imponował bardzo skuteczny pod koszem GOŁOME.JEW). RUDA HVEZDA oparta na Ii-ligowym zespole z Pardubic, mimo ambitnej postawy, przegrała wszystkie mecze.
Z polskich drużyn dość wysoko trzeba ocenić Występ WYBRZEŻA, które po wzmocnieniu braćmi BOGUCKIMI i TOMASZEWSKIM (ze Spójni Gdańsk) — ma znowu groźny zespół zdolny walczyć o prymat kraju. WISŁA grała szalenie nierówno, zupełnie zagubiła się w meczu z Rumunami, częściowo zrehabilitowała się dobrym, występem w meczu z Dynamo.
Momenty przestojów, dziecięcych wprost błędów — niweczą olbrzymi wysiłek zespołu.
Patrząc pod kątem ligi, trzeba stwierdzić, że trener J. BĘTKOWSKI znalazł się w kłopotliwej sytuacji. Starsi wiekiem zawodnicy mają już szczyt formy za sobą. Młodzi koszykarze poczynili pewne postępy, ale nie na tyle, by przejąć na siebie ciężar gry. Na razie mogą błysnąć w jednym meczu, ale trudno oczekiwać od nich gry stale na wysokim poziomie.
Mimo to twierdzę, że właśnie w młodych nadzieja Wisły, dlatego trener musi ś m i e l e j sięgać po KUDŁACZA, J. SEWERYNA, DUDZIANCA. Muszą oni jednak grać częściej, nie tylko 2—3 min., wówczas nierozgrzany, nawet najlepszy zawodnik z reguły nic nie wskóra. Że warto czasem ryzykować, świadczy przykład Dudziańca w meczu z Dynamo. Kiedy zawodził Wielebnowski, trener zdecydował się na odważną decyzję — wystawił młodego, niedoświadczonego koszykarza i ten spisał się dobrze, wychwytując w obronie wiele piłek.
Oczywiście jeden mecz nie uczyni z Dudziańca pełnowartościowego koszykarza, ale zadatki na dobrych zawodników — pud warunkiem oczywiście dalszej, solidnej pracy — młodzi koszykarze na pewno mają. Szkoda tylko, że tych utalentowanych młodych koszykarzy jest tak mało, praktyka bowiem uczy, że nie z każdego, nawet najzdolniejszego wyrastają wysokiej klasy sportowcy. Słowem — trzeba jeszcze intensywniej pracować z młodzieżą.
Trener koszykarzy Wisły JERZY BĘTKOWSKI: Będziemy walczyć o odzyskanie prymatu
Gazeta Południowa. 1977, nr 245 (27 X) nr 9171
— W najbliższą sobotę rozpoczyna boje ekstraklasa koszykarzy. W ubiegłym sezonie Wisła była wicemistrzem, ale wszyscy kibice marzą o odzyskaniu przez Wasz zespół prymatu w kraju...
— Również i my stawiamy sobie za cel odzyskanie tytułu mistrzowskiego dla Krakowa. Wiem że II czy III lokata nie będą satysfakcjonowały ani kibiców ani kierownictwa klubu. Zrobimy więc wszystko, aby sięgnąć po prymat w kraju. Ale od razu chciałbym zaznaczyć — będzie to zadanie niezmiernie trudne, rywale (Śląsk, Wybrzeże, Resovia) są bardzo groźni.
— Czyżby przygotowania do sezonu nie przebiegały zgodnie z Pana planem? — Rzeczywiście — nie jestem w pełni zadowolony z przygotowań. Rozegraliśmy wprawdzie dostateczną ilość spotkań towarzyskich (14), ale w ostatnich kilkunastu dniach wystąpiły nieprzewidziane perturbacje. Z uwagi na moją chorobę zajęcia z drużyną prowadził Z. Kassyk, który jednak równocześnie na mocy porozumienia między Wisłą i Koroną oddelegowany został do pracy z koszykarzami w podgórskim klubie, i trudno mu było pogodzić zdwojone obowiązki.
Przed sezonem liczyłem, że częściej korzystać "będę mógł z usług młodych zawodników: Kudłacza, Dudziańca, J. Seweryna. Tymczasem Dudzianiec za niezgłoszenie się na obóz kadry juniorów ma zakaz startu do końca grudnia br., mniej trenują Kudłacz (wojsko) i J. Seweryn (studia).
— W tej sytuacji będzie się Pan musiał oprzeć na „starej gwardii"? — Tak jest, liczę na rutynowanych koszykarzy, liczę na ich całkowitą mobilizację. Liga będzie w tym sezonie mniej intensywna niż przed rokiem. Ogółem rozegramy 30 spotkań (w poprzednim — 49), najpierw gramy 2 rundy systemem par (występujemy w parze z Baildonem Katowice) potem 4 najlepsze zespoły rozegrają 4 turnieje o tytuł mistrzowski, a pozostałe zespołów 2 turnieje.
— Wisła wystąpi też na arenie międzynarodowej, w Pucharze Zdobywców Pucharu.
— Dobrze się stało, że PZKosz.
zgłosił polskie zespoły do rozgrywek pucharowych, naszej koszykówce potrzebne są kontakty z innymi drużynami. W I rundzie wyciągnęliśmy wolny los, w II rundzie naszym przeciwnikiem będzie zwycięzca meczu Sodertalje BB Sztokholm — Monceau (Belgia), pierwszy mecz wygrali różnicą 16 pkt.
Szwedzi. Mamy o co walczyć, gdyby udało nam się pokonać rywala w II rundzie, znajdziemy się w gronie 8 najlepszych zespołów, które walczyć będą w 2 grupach systemem „każdy s każdym”. Krakowscy kibice koszykówki zobaczyliby w akcji czołowe zespoły naszego kontynentu.
I na koniec skład zespołu: nie ma żadnych nowych graczy, do Korony odeszli Wiśniewski i Fikiel, barw Wisły bronić będą: A. i J. Seweryn, P. Langosz, M. Ładniak, D. Kwiatkowski, A. Gardzina, J. Międzik, P. Wielebnowski, J. Dolczewski, Z. Kudłacz, J. Herdzina, J. Pasek, J. Russocki, M. Dudzianiec (od II rundy)., Rozmawiał: ANS
Dziś rozpoczynają się po raz 31 mistrzostwa I ligi koszykarzy
Echo Krakowa. 1977, nr 246 (29/31 X/1 XI) nr 9923
Dziesięć zespołów: Śląsk, Wisła, Resovia, Wybrzeże, Lech, Polonia, Baildon, Górnik, Start i ŁKS, ubiegać się będzie o palmę pierwszeństwa. Program rozgrywek znów uległ zmianie, odbędą się dwie kolejki spotkań systemem „każdy z każdym” i potem cztery czołowe zespoły walczyć będą w czterech turniejach o mistrzowski tytuł, sześć natomiast pozostałych w dwóch turniejach o miejsca 5—10, przy czym wie ostatnie drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.
Już w pierwszej kolejce spotkań dojdzie do kilku ciekawych pojedynków. Wisła trafia od razu na bardzo trudne do pokonania przeszkody. Inaugurują krakowianie mistrzostwa o dzień później od pozostałych rywali, bowiem z uwagi na występy Śląska w Pucharze Europy, przesunięto mecze tej drużynie o jeden dzień. Tak więc wiślacy w niedzielę grać będą w Wałbrzychu z Górnikiem, a w poniedziałek we Wrocławiu ze Śląskiem. Mocne uderzenie na początek. Górnik swym terenie niezwykle trudnym do pokonania rywalem, Śląsk broniący tytułu mistrzowskiego, u siebie też jest drużyną z którą będzie ogromnie trudno wygrać. Może więc dojść do tego, że wiślacy w pierwszej kolejce zanotują dwie porażki.
Krakowianie ostatnie dni przed inauguracją sezonu spędzili na zgrupowaniu treningowym w Zakopanem i w Krakowie, szlifując formę, ćwicząc doskonalenie swych taktycznych zagrywek i rzuty do kosza. Ciekawe jak potoczą się losy „Wawelskich smoków” w tym sezonie. Czy zdołają oni odzyskać polot, świeżość, bojowość i wywoływać swą grą aplauz widowni, czy też drużyna, po kilku latach gry na wysokim poziomie w prawie niezmienionym składzie, obniży loty, straci kontakt z czołówką?
GTS WISŁA prowadzi nabór dziewcząt i chłopców
Echo Krakowa. 1978, nr 109 (16 V) nr 10081
GTS WISŁA prowadzi nabór dziewcząt i chłopców spoza Krakowa kończących szkołę podstawową (rocznik 1963) do sekcji koszykówki. Warunkiem jest wysoki wzrost kandydatów: dla dziewcząt 180 cm, a dla chłopców 190 cm. Zgłoszenia przyjmuje sekretariat GTS Wisła, ul. Reymonta 22.
