Artykuły, wywiady. Pływanie 1987

Z Historia Wisły

Spis treści

Artykuły, wywiady. Pływanie 1987

Sekcja pływacka Wisły organizuje kursy nauki i doskonalenia umiejętności pływania

Gazeta Krakowska. 1987, nr 7 (9 I) nr 11801

Sekcja pływacka Wisły organizuje kursy nauki i doskonalenia umiejętności pływania dla młodzieży szkół podstawowych dzielnicy Krowodrza. Kursy odbywać się będą w przerwie w zajęciach szkolnych, od 2 II do 14 II br. Zapisy przyjmowane są w sekcji pływackiej na krytej pływalni Wisły przy ul. Reymonta 22 w godz. 16—17 do 29 stycznia br. Ilość miejsc ograniczona!

Zakończyły się rozgrywki pływackiej ligi młodzieżowej

Echo Krakowa. 1987, nr 9 (14 I) nr 12309

OSTATNIO zakończyły się rozgrywki pływackiej ligi młodzieżowej (zawodnicy 12-letni i młodsi), w której startowało 9 zespołów z terenu Polski południowej. Pierwsze miejsce zajął Jordan, wyprzedzając Victorię Racibórz i Wisłę. Korona znalazła Się poza pulą finałową, plasując się ostatecznie na 8, pozycji. W barwach Jordana najlepiej spisywali się: Robert Trzos, Marcin Jałowicki, Alicja Haras, Anna Stojek, Agnieszka Buczak i Edyta Kubala, a w Wiśle — Agnieszka Dzikiewicz, Konrad Gałka i Adrian Stankowski.


Z KRAKOWSKIM pływaniem nie jest tak źle

Echo Krakowa. 1987, nr 96 (19 V) nr 12396

Z KRAKOWSKIM pływaniem nie jest tak źle, jak mogłoby się wydawać. A na pewno lepiej niż w ubiegłym sezonie halowym. Oto tegoroczne zdobycze krakowian krajowych i zagranicznych.

Zacznijmy ten przegląd od zimowych mistrzostw Polski juniorów, które odbyły się w Szczecinie. Jedną z gwiazd tej imprezy była Izabela Adamowska (Jordan), zdobywczyni dwóch złotych medali, na 200 m st. dowolnym — 2.04,76 min., na 400 m st., dowolnym — 4.23,93 min., srebrnego na 100 dow. — 0.58,34 sek. i brązowego na 50 dow. — 0.27,59 sek. W finałach startowała także jej koleżanka klubowa Beata Koralik.

Wcześniej w Raciborzu o tytuły najlepszych w kraju rywalizowali juniorzy starsi, dodajmy z niezłym skutkiem. I znów cztery medale zdobyła Izabela Adamowska, dwa złote na 50 i 100 dow. i dwa srebrne na 200 i 400 dow. Dorobek krakowskiej ekipy wzbogaciła jeszcze Beata Koralik, „srebrem” na 400 zmiennym — 5.04,03 min. i „brązem” na 800 dow. — 9.17,82 min. W finale znalazł się także Mariusz Gubernat (Jordan).

Puławy były natomiast miejscem mistrzostw Polski juniorów, gdzie najlepiej spisała się Marzena Bisaga (Jordan), zdobywając srebrny medal na 200 klas. — 2.43,08 min. i brązowy na 100 klas. — 1.16,10 min. Poza nią w finałowych wyścigach wystąpili: Agnieszka Balicka, Szymon Pyrć (oboje Jordan), Piotr Łysiak (Wisła) Małgorzata Holiat (Korona).

Teraz kolej na ogólnopolskie zawody juniorów młodszych. W Gorzowie Wielkopolskim, gdzie startowali zawodnicy z rocznika 74, na najwyższą ocenę zasłużył Konrad Gałka (Wisła).

Krakowianin zwyciężył na 100 m motyl. — 1.06,31 min. i na 200 mot. — 2.26,06 min. natomiast na 100 dow. — 1.02,16 min. zajął trzecie miejsce. „Srebro” przypadło w udziale Robertowi Trzosowi (Jordan) na 200 klas. — 2.42,63 min., a „brąz” Ewie Synowskiej (Korona) na 100 klas. — 1.18,34 min. Skromniej wypadł start krakowian w Białymstoku (rocznik 75). Na podium stanął tylko Marcin Jałowicki (Jordan), zwycięzca wyścigów na — 1.20,96 min i 200 2.56,02 min. Krakowscy pływacy zaznaczyli także swą obecność w mityngach międzynarodowych. W Uckenwalde (NRD) wysoką formę zaprezentował szczególnie Konrad Gałka, poprawiając rekordy okręgu 13-latków na basenie 50-metrowym, należące dotychczas do Wojciecha Wyżgi.

Na 100 motylkowym wiślak uzyskał 1.06,4 min. (w Brnie jeszcze poprawił ten wynik na 1.05,6 min.) a na 200 motylkowym 2.22,6 min. Udany, dla pływaków Jordana, był także start na mityngu w Miskolcu, gdzie krakowianie zdobyli w sumie 14 medali, a na najwyższym podium stanęli Robert Trzos i Marcin Jałowicki. Natomiast w Koszycach w mocnej obsadzie, reprezentanci Jordana wywalczyli 4 medale.

Dwa srebrne Szymon Pyrć oraz srebrny i brązowy Marcin Jałowicki.

Na zakończenie jeszcze informacja o pierwszej rundzie klubowego Pucharu Polski, która odbyła się w Puławach. Zespołowo pierwsze miejsce zajęli gospodarze, drużyna Wisły, wyprzedzając Jordana. Dobre wyniki na tych zawodach uzyskali: Izabela Adamowska na 100 dow. — 0.58,06 sek. (rekord okręgu seniorów i juniorów starszych i jednocześnie drugi wynik w kraju),^Mariusz Gubernat na 200 grzb. — 2.15,06 min i Robert Kruszyna na 100 dow. — 0 56,13 sek. Dwa ostatnie to nowe rekordy okręgu juniorów starszych.

Basen Wisły jest już otwarty od kilku tygodni.

Gazeta Krakowska. 1987, nr 142 (20/21 VI) nr 11936

Wisła proponuje zakładom pracy, organizacjom, spółdzielniom, koloniom a także osobom prywatnym wykupienie po zniżonych cenach karnetu, który upoważnia do 30 wejść dowolnie przez cały sezon w godz. 10—17. Cena karnetu 1.800 zł. Na pływalni czynny jest bufet z ciepłymi i zimnymi daniami, można wypożyczyć leżaki, dla dzieci — czynny jest brodzik. (s)

WACŁAW KOWALSKI

Echo Krakowa. 1987, nr 240 (9 XII) nr 12540 W TYM, że WACŁAW KOWALSKI został sportowcem nie było żadnego przypadku. Kontynuował tylko bogate rodzinne tradycje. Ojciec pana Wacława — Władysław, grał w latach dwudziestych w słynnej drużynie piłkarskiej krakowskiej Wisły, m. in. razem z Henrykiem Reymanem i Mieczysławem Balcerem, występował też w pierwszej reprezentacji kraju. Natomiast Wacław Kowalski największe sukcesy zanotował w pływaniu, w 1946 roku zdobył wicemistrzostwo Polski, a w Krakowie nie miał sobie równych w stylu klasycznym, tzw. żabce. Z powodzeniem uprawiał także koszykówkę, siatkówkę, szczypiorniaka, zbierał pochwały jako bramkarz zespołu piłki wodnej „To były czasy romantycznego sportu — wspomina z żalem — dziś, w dobie specjalizacji, nawet treningi tylko w dwóch dyscyplinach są niemożliwe".

Sport tak skutecznie wciągnął pana Wacława, że stał się jego pasją, której poświęcił całe życie Po ukończeniu Akademii Wychowania Fizycznego został pracownikiem naukowym tej uczelni, jest starszym Wykładowcą w Katedrze Sportów Wodnych. Zajmuje się problematyką ratownictwa i metodyką nauczania pływania. W tej dziedzinie należy do najwybitniejszych w Polsce autorytetów, ma bowiem długi staż ratownika, żeglarza i płetwonurka, jest wychowankiem wy bitnego sportowca i pedagoga Adama Rocha-Kowalskiego, jako jedyny w Krakowie może się pochwalić tytułem honorowego członka Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Za swoją pracę i działalność społeczną był wielokrotnie nagradzany. Jest kawalerem Orderu Polonia Restituta, ale najwięcej satysfakcji dał Mu przyznany również przez Radę Państwa medal „Za odwagę i ofiarność w obronie życia i mienia” — wyróżnienie za konkretny czyn, za uratowanie czterech tonących w Jeziorze Rożnowskim osób.

Sportowym bakcylem starał się zarazić także swoich synów: Tomasza i Marka. Jeżdżą na nartach, pływają, są również ratownikami Marek ćwiczył nawet w sekcji wioślarskiej AZS AWF, ale dość szybko się zniechęcił. „To już, niestety, inne pokolenie, nastawione bardziej na konsumpcją, apatyczne — mówi pan Wacław. — Prowadzę zajęcia ze studentami, wyjeżdżam z nimi na obozy żeglarskie i zauważam, że w odróżnieniu ode mnie i moich rówieśników, prawdziwych zapaleńców, znajdujących przyjemność w zwalczaniu trudów już nie ma”. (js)



Konrad Gałka

Echo Krakowa. 1987, nr 250 (23 XII) nr 12550

7 LAT TEMU, kiedy w Szkole Podstawowej nr 5 tworzono klasę o profilu pływackim, wpadł w oko trenerowi „Białej gwiazdy" Włodzimierzowi Kękusiowi — Konrad Gałka. Zwrócił uwagę szkoleniowca smukłą sylwetką odpowiednim wzrostem (minimum wynosiło 135 cm) Od tamtej pory Konrad, wówczas uczeń I klasy, systematycznie zaczął odwiedzać basen przy Reymonta, zgłębiając tajniki tej trudnej, wymagającej dużego samozaparcia dyscypliny sportu Nie zrażał się niepowodzeniami i po dwóch latach nauki znalazł się w grupie zaawansowanych, w gronie najbardziej uzdolnionych dzieci Wkraczał w drugi etap pływackiej edukacji, w którym wodne igraszki coraz częściej zastępował żmudny specjalistyczny trening Wzrastały obciążenia, zwiększała się częstotliwość wizyt na basenie. Namacalnym dowodem, że nie był to czas zmarnowany, a Konrad rzeczywiście ma talent stały się ubiegłoroczne zimowe mistrzostwa Polski juniorów młodszych w Rzeszowie w trakcie których podopieczny Włodzimierza Kękusia zdobył dwa złote medale t jeden brązowy W tym roku, w Gorzowie Wielkopolskim, powtórzył te osiągnięcia. dorzucając do medalowego dorobku kolejne trzy „krążki” (ponownie dwa złote i jeden brązowy) wywalczone w rozgrywanych w Szczecinie Igrzyskach Młodzieży Szkolnej Do Konrada Gałki należy aktualnie 7 rekordów okręgu w kategorii 13-latków (poprawił m in. dotychczasowe osiągnięcia Wojciecha Wyżgi, Co sprawiło mu ogromną satysfakcję), rekord Polski w tej samej grupie wiekowej na 50 m stylem motylkowym oraz rekord okręgu 14-latków Jeśli nadal będzie solidnie pracował może pływać jeszcze szybciej.

Zewsząd otacza go życzliwość Z zainteresowaniem postępy Konrada śledzą rodzice. Utrzymują stały kontakt z trenerem, dopingują chłopca do pracy, towarzyszą podczas zawodów Mama dba. by w każdym posiłku znalazła się odpowiednia ilość kalorii, babcia kolekcjonuje wycinki prasowe dotyczące wyczynów wnuczka a ciocia, specjalistka od odnowy biologicznej, potrafi w razie potrzeby rozmasować obolałe mięśnie Z przychylnością i zrozumieniem spotyka się także w szkole W przypadku dłuższej nieobecności nauczyciele dają mu 2—3 dni czasu na nadrobienie zaległości, a jeśli odniesie sukces spieszą z gratulacjami.