Artykuły, wywiady. Siatkówka kobiet 1980/1981

Z Historia Wisły

Spis treści

Artykuły, wywiady. Siatkówka kobiet 1980/1981

Przed sezonem. 2
Przed sezonem. 2


2 LISTOPADA rozpoczynają się rozgrywki ekstraklasy siatkarek

Echo Krakowa. 1980, nr 188 (3 IX) nr 10743

2 LISTOPADA rozpoczynają się rozgrywki ekstraklasy siatkarek. Czasu więc do rozgrywek jeszcze sporo, ale czołowe zespoły naszej I ligi od dawna nie próżnują.

Wiślaczki zaczęły przygotowania do sezonu już 14 lipca. Po zgrupowaniu w Myślenicach,, które trwało do 2 sierpnia i kilkudniowych treningach w Krakowie „Biała gwiazda” wzięła udział w dużym turnieju międzynarodowym w Brnie, gdzie w rywalizacji 14 drużyn zajęła wysokie — 3 miejsce. Do 9 bm. krakowianki będą trenowały we własnej hali, a potem czeka je start w międzynarodowym turnieju w Radomiu, gdzie obok drużyn krajowych (m. in. Radomka, ŁKS) wystąpią zespoły z CSRS i NRD (m. in. I-ligowy — Kralovo Brno).

Od 17 do 30 bm. Wisła przebywać będzie na zgrupowaniu w Martinie (CSRS), zaś w dniach 3—5 października w Krakowie rozegrany zostanie interesujący turniej o „Srebrną Siatkę Wisły”, w którym obok krakowianek. wystąpią drużyny Dynama Berlin, Kralovo Brno i być może Dynama Bukareszt lub Dynama Moskwa. W październiku wiślaczki oczekuje jeszcze jeden sprawdzian przed ligą. W dniach 17—19 X w Katowicach wezmą bowiem udział w półfinałowym turnieju Pucharu Polski.

Wreszcie 2 listopada start ligowy. Krakowianki pierwsze pięć spotkań rozegrają na wyjeździć kolejno z Siarką w Tarnobrzegu, Radomką w Radomiu, BKS-em Stal w Bielsku, Kolejarzem w Katowicach i Płomieniem w Sosnowcu. Inauguracja sezonu w Krakowie nastąpi dopiero 22 listopada spotkaniem ze Spójnią Gdańsk oraz następnego dnia — 23 XI z Czarnymi Słupsk.

Jakie zmiany w Wiśle? Przede wszystkim zanosi się na pozyskanie dwóch kadrowiczek — Barbary Rabajczyk z sosnowieckiego Płomienia, która 6 bm.

bierze ślub z koszykarzem Wisły — Krzysztofem Fikielem oraz Jarosławy Zdrojewskiej z gdańskiej Spójni, która również wychodzi za mąż za krakowianina i pragnie przenieść się do naszego miasta (przedwczoraj wpłynęło do Wisły pismo z prośbą J. Zdrojewskiej o przyjęcie w poczet zawodniczek klubu).

Ponadto po rocznych urlopach wróciły do zespołu — Anna Dudek i Małgorzata Mroczek-Tylek. Występować również będzie Lucyna Kwaśniewska. Aktualnie kadra Wisły przedstawia się więc następująco (bez niezatwierdzonych jeszcze — Rabajczyk i Zdrojewskiej): Urszula Pach, Anna Dudek, Alina Kisiel, Wiesława Holocher, Lidia Pypno-Pozłutko, Małgorzata Mroczek-Tylek, Dorota Gajda, Lucyna Frątczak, Lidia Krawczyk, Monika Kopecka, Lucyna Kwaśniewska, Jadwiga Gruczyńska, a w rezerwie — Małgorzata Hollman, Ewa Szafrańska i Anna Naprawca.

Zespół prowadzi w dalszym ciągu Leszek Kędryna, a kierownikiem "sekcji (.już 10 rok!) jest ppłk Julian Kantek.


SEKCJA SIATKÓWKI Wisły przyjmuje zgłoszenia

Echo Krakowa. 1980, nr 200 (17 IX) nr 10755

SEKCJA SIATKÓWKI Wisły przyjmuje zgłoszenia dziewcząt urodzonych w 1968 r. i latach następnych. Zapisy w klubie, ul. Reymonta 22 w godz. 12—16 do końca września.


Plebiscyty

Echo Krakowa. 1980, nr 265 (9 XII) nr 10820

WSZYSCY kibice przychodzący do hali Wisły na mecze siatkarek tego klubu otrzymują, przed wejściem, specjalne karteczki z prośbą o wpisywanie na nich nazwisk najlepszych — ich zdaniem — zawodniczek Wisły w danym meczu. Na podstawie tych kuponów działacze sekcji wybierają potem zwyciężczynie mini plebiscytów, a wśród uczestników głosowania rozlosowują karty wolnego wstępu na mecze siatkarek. Pomysł sądzę udany, dający kibicom dodatkową atrakcją gdyż mogą bawić się w jurorów, mając nadto w perspektywie szansę uzyskania nagrody, dobry także dla siatkarek, gdyż dopinguje zawodniczki do jak najlepszej gry, do walki o względy kibiców juniorów. W wyniku inauguracyjnego plebiscytu, podczas zawodów Wisły z Radomką, palmę pierwszeństwa zdobyła Lucyna Kwaśniewska.


Sprawa Barbary Rabajczyk

Echo Krakowa. 1980, nr 268 (12 XII) nr 10823

DOŚĆ długo trwały starania działaczy sekcji siatkówki krakowskiej Wisły o uzyskanie zwolnienia z Płomienia Sosnowiec dla reprezentantki kraju Barbary Rabajczyk. Jak wiadomo, niedawno wyszła ona za mąż za znanego koszykarza „Wawelskich smoków” Krzysztofa Fikiela i tym samym zapragnęła przenieść się do Krakowa oraz grać w pierwszoligowym zespole siatkarek „Białej gwiazdy

Kilka dni temu obie strony doszły wreszcie do porozumienia i B. Rabajczyk dostała zgodę na przeprowadzkę. Aby mogła wystąpić w pojedynku ze Stalą Bielsko. konieczne jest jeszcze formalne potwierdzenie Polskiego Związku Piłki Siatkowej, ale jak poinformowano nas wczoraj w GTS Wisła wszystko wskazuje na to, że ujrzymy tę czołową polską siatkarkę w hali przy ul. Reymonta jutro o godz. 15.

Wiślaczki systematycznie pną się w górę ligowej tabeli. Po zwycięstwach w ub. tygodniu nad Radomką i Siarką zajmują już trzecia, lokatę. W spotkaniu z bielszczankami będą faworytkami i miejmy nadzieję, że zrewanżują się im za srogą porażkę w Bielsku, (0:3, mecz ledwie ok. 50 minut).


W tym tygodniu wznowione zostały boje o ligowe punkty. I

Echo Krakowa. 1981, nr 12 (16/18 I) nr 10847

Prawie miesiąc trwała przerwa w rozgrywkach ekstraklasy siatkarek i siatkarzy. W tym tygodniu wznowione zostały boje o ligowe punkty.

Piszę w czasie przeszłym, ponieważ już we wtorek i w środę z uwagi na udział zespołu Płomienia Sosnowiec w Pucharze Europy odbyły się 4 spotkania w lidze pań. Tym samym w nadchodzącą sobotę i niedzielę przewidziano w programie tylko 5 pojedynków.

Do końca rundy wstępnej pozostały zaledwie 2 serie gier, w związku z tym każdy mecz ma duże znaczenie dla końcowego układu tabeli. Tym bardziej, że jeszcze 7 drużyn zachowało szanse na zakwalifikowanie się do finałowej „czwórki” która między sobą rozstrzygnie sprawę tytułu mistrzowskiego. Znajduje się wśród nich także krakowska Wisła, zajmująca na razie 3 miejsce Jeśli uda się podopiecznym L. Kędryny powiększyć dorobek o dalsze 2 pkt. (w 4 meczach wyjazdowych) to prawdopodobnie osiągną swój cel. Nie będzie to jednak łatwe, jako że już jutro krakowianki zmierzą się z wiceliderem - Czarnymi w Słupsku, a dzień później walczyć, będą o zwycięstwo w Gdańsku z coraz lepiej spisującą się Spójnią. Plan minimum „Białej gwiazdy” zakłada jedną wygraną.

Wiślaczki pracowicie spędziły przerwę. Od 5 do 14 stycznia przebywały na obozie w Mielcu, gdzie podczas turnieju pokonały m. in. I-ligową Radomkę 3:0 i w takim samym stosunku II-ligowe Stal Mielec oraz Stal Nowa Dęba.


Pan Poburka powiedział:

Echo Krakowa. 1981, nr 34 (17 II) nr 10869


JEDNYM z najbardziej uważnych obserwatorów krakowskiego turnieju finałowego ekstraklasy siatkarek był trener reprezentacji Polski STANISŁAW POBURKA. Nie tylko oglądał mecze, lecz przeprowadzał także rozmowy z zawodniczkami i szkoleniowcami, w określonym zresztą celu, Jeszcze w tym miesiącu powoła bowiem kadrę narodową, uznał jednak, że na publiczne podanie nazwisk siatkarek, które znalazły się w orbicie jego zainteresowań jest za wcześnie. Korzystając z okazji poprosiłem więc selekcjonera o parę zdań o drużynie krakowskiej Wisły. Oto co m. in.

Pan Poburka powiedział: „Mówiąc najkrócej są zawodniczki lecz nie ma jeszcze zespołu. Jeśli zostaną jednak spełnione określone warunki, nastąpi większa konsolidacja, znikną animozje między dziewczętami, nastąpi pełna. adaptacją w nowym, gronie Barbary Rabajczyk-Fikiel to już w przyszłym sezonie możecie mieć w Krakowie drużynę zdolną odzyskać dla. Wisły tytuł mistrza Polski w siatkówce kobiet. Powoli odzyskuje wysoką formę Lucyna Kwaśniewska, coraz lepiej poczynają, sobie Urszula Fach i Lidia Pozłótko. Lecz podobnie jak i najgroźniejsze rywalki — Płomień i Czarni nie posiadają wiślaczki pełnowartościowych rezerw“.



Poza Krakowem podopieczne L. Kędryny spisują się znacznie słabiej

Echo Krakowa. 1981, nr 42 (27/28 II/ 1 III) nr 10877

DWA tygodnie temu wiślaczki zaskoczyły swoich kibiców znakomitą dyspozycją. Na własnym parkiecie rozgromiły niemal swoje przeciwniczki zgłaszając aspiracje do tytułu mistrzowskiego. I można by było snuć optymistyczne prognozy gdyby nie fakt, że poza Krakowem podopieczne L. Kędryny spisują się znacznie słabiej. A na finiszu rozgrywek oprócz wyjazdu do Milowic czeka je jeszcze wyprawa do Słupska. Tym niemniej obecnie właśnie Wisła ma najbardziej wyrównany zespół, w którym na szczególne wyróżnienie zasługuje ostatnio powracająca do formy, Lucyna Kwaśniewska. Nie chcąc wyciągać z tego daleko idących wniosków z zainteresowaniem oczekuję na rezultaty milowickiej konfrontacji najlepszych polskich siatkarek.


Czy Kraków będzie stolicą polskiej siatkówki?

Gazeta Krakowska. 1981, nr 50 (10 III) nr10143


Siatkarki i siatkarze ekstraklasy zakończyli w niedzielą rozgrywki. W lidze pań tytuł mistrzowski zdobył Płomień Sosnowiec, natomiast srebrny medal wywalczyła krakowska Wisła. Wiślaczki spisały się więc nadspodziewanie dobrze, tytuł wicemistrzowski jest dużym sukcesem zespołu trenera Lesława Kędryny.

Przed sezonem nikt nie typował krakowianek na medalowe miejsce. Drużyna Wisły borykała się bowiem od pewnego czasu z kłopotami kadrowymi czołowe zawodniczki bądź często chorowały bądź też leczyły kontuzje. Tym razem trener L. Kędryna nie miał podobnych kłopotów, wiślaczki grały prawie przez cały sezon w najsilniejszym składzie. Poważnym wzmocnieniem było przejście do Wisły B. Fikiel. Krakowianki udowodniły w tym sezonie, że ich możliwości są duże. W następnej edycji rozgrywek siatkarki Wisły powinny spisać się jeszcze lepiej, na pewno nie będą bez szans na zdobycie tytułu mistrzowskiego. Krakowianki mają bowiem silny, wyrównany skład i dość długą ławkę rezerwowych.