Artykuły prasowe. Koszykówka kobiet 1960/1961

Z Historia Wisły

Spis treści

Artykuły prasowe. Koszykówka kobiet 1960/1961

‎‎

Koszykarki Wisły zagrożone spadkiem

Echo Krakowa. 1960, nr 286 (7 XII) nr 4800


Mamy przed sobą tabelę rozgrywek koszykówki kobiet. Nawet ludziom interesującym się od święta tę dziedzinę sportu, rzuca się w oczy niska bo ostatnia lokata Wisły.

Do końca pierwszej rundy . rozgrywek pozostała jeszcze jedna seria spotkań, w której krakowianki grają w Poznaniu z Lechem. Nie ma więc najmniejszych szans na zwycięstwo a co za tym idzie, na poprawę lokaty. Od początku tegorocznych rozgrywek wiślaczki grały poniżej oczekiwań, ale nikomu się nie śniło, że znajdą się w strefie zagrożonej i to w charakterze „czerwonej latarni”. Tymczasem następstwa „polityki kadrowej”, kilka „zbiegów okoliczności”, plus nieprzykładanie się do treningu niektórych zawodniczek — przyniósł} opłakane rezultaty.

Nie ma skutków bez przyczyny. Z grubsza wyjaśniliśmy to powyżej, ale warto rozszerzyć ten temat, aby nie było niedomówień.

„Polityka kadrowa” — to nie brak zaplecza, gdyż Wisła posiada w swym gronie kilkanaście młodych koszykarek, w tym kilka bardzo utalentowanych. Chodzi tutaj jedynie o to, że w ciągu ostatnich lat nastawiano się na zdobywanie najwyższej możliwie lokaty z przymykaniem oczu na przyszłość. Zaobserwowaliśmy to wówczas, kiedy tylko w sporadycznych wypadkach dopuszczano do gry w ligowym zespole zawodniczki rezerwowe. Niewypuszczanie na boisko młodzieży, chęć odnoszenia możliwie jak naj wyższych zwycięstw przyniosły na gorąco sukcesy, a w przekroju poprzedniego sezonu nawet bardzo wysoką lokatę (3 miejsce).

Czy się to jednak opłaciło? Odpowiedź przynosi aktualna tabela! Druga sprawa, niezależna od kierownictwa to przymusowe przerwy w uprawianiu koszykówki przez niektóre zawodniczki. Przed rokiem brak E. Wężykowej nie odbił się na szczęście na grze drużyny w takim stopniu jak obecnie, kiedy zabrakło D. Kubik-Sokół oraz E. Kolasowej. Niestety problem ten jest nie do rozwiązania i dotyczy nie tylko Wisły. W każdym kolejnym sezonie z grona poszczególnych drużyn odchodzą na pewien czas te i inne zawodniczki.

W konkretnym przypadku pozostaje jeszcze jednak sprawa lekceważenia treningów.

Tego typu zarzuty słyszeliśmy z ust niektórych działaczy Wisły pod adresem I. Górki. Kiedy po pewnym czasie zawodniczka ta wzięła się w „karby”, to jednak mimo forsownego treningu, nie zdołała odzyskać formy, nie mówiąc już o czynieniu dalszych postępów, których ód tej zawodniczki powszechnie oczekiwano. Słaba gra „środkowej” przyniosła prawdopodobnie zniechęcenie innych zawodniczek do treningu i po pewnym okresie zaobserwowaliśmy coraz słabszą „formę u D. Dudek, B. Szydłowskiej a ostatnio także u E. Wężykowej. W efekcie wiślaczki grają obecnie bardzo słabo.

Oczywiście trudno znaleźć receptę na błyskawiczną poprawę formy. Z pewnością też uwagi nasze nie wyczerpują tematu i być może znajdą zastrzeżenia w opinii opiekunów drużyny. Niemniej spełnimy swoje zadanie jeśli odpowiedzią na nasze uwagi będzie coraz lepsza gra koszykarek Wisły i wydobycie się drużyny z ostatniej lokaty w tabeli. Trudno byłoby się nam bowiem pogodzić z jej degradacją do niższej klasy.

Zresztą nie tylko nam! (JAF)


Rzepecka i Wawro z Wisły wygrywają turniej rzutów wolnych do kosza

‎‎

Echo Krakowa. 1960, nr 296 (19 XII) nr 4810


Niecodzienna impreza odbyła się w hali krakowskiej Wisły, w której z inicjatywy krakowskich władz koszykówki zorganizowano po raz pierwszy w naszym kraju — turniej rzutów wolnych do kosza.

W wielu spotkaniach, gdy przeciwko sobie grają zespoły o równej klasie, właśnie od celności rzutów wolnych zależy końcowy rezultat spotkania.

Wczoraj byliśmy niejednokrotnie świadkami jak zawodnicy czy zawodniczki o wieloletnim nawet stażu gry, nie potrafili się należycie skoncentrować w czasie wykonywanych rzutów i odpadali z konkurencji. Np.

znany koszykarz Wisły — Murzynowski zdołał uzyskać tylko 1 pkt. Podobnie miała się sytuacja w konkurencji kobiet, gdzie zwyciężczyni zdołała trafić zaledwie 14 razy (w 3 próbach), a . kadrowiczka — Górka zajęła 6 miejsce z 7 celnymi rzutami. Szereg klubów zlekceważyło turniej w ogóle nie zgłaszając swych zawodniczek i zawodników do turnieju (np. Wawel czy Korona), bądź też zgłaszając zawodników, którzy mimo to nie wzięli udziału w imprezie (AZS) lub startowała ich bardzo mała ilość. Np. ze Sparty N. Huta w turnieju wzięła udział jedna osoba.

A oto wyniki: kobiety — 1. Rzepecka (Wisła) 14 pkt, 2. Wężykowa 10 pkt, 3. Chechelska 10 pkt, 4.

Dyduła 10 pkt, 5. Czuwaj 7 pkt, 6. Górka 7 pkt. (wszystkie Wisła), Klotzer (Olsza) 6 pkt. Drużynowo wygrała Wisła I w składzie: Wężyk, Dudek, Łapot, Sala, Górka, przed Wisłą II, Wisłą III, Olszą 1 MKS Groble.

Mężczyźni — 1. Wawro (Wisła) 44 pkt, 2. Niewodowski (Wisła) 43 pkt., 3. Chanek (Sparta) 24 pkt., 4.

Surówka (Wisła) 18 pkt, 5. Wójcik (Wisła) 15 pkt, 6. Malec (Wisła) 13 pkt. Drużynowo 1. Wisła II w składzie: Wójcik, Wawro, Niewodowski, Dąbrowski, Likszo, przed Wisłą III, Wisłą I, Wisłą IV, Cracovią i AZS.

Oceniając turniej, inicjator imprezy mgr M. Mochnacki powiedział m in. „Przypuszczałem, że kluby okażą większe zainteresowanie turniejem. Sądziłem także, ze startujący w zawodach osiągną lepsze wyniki. Niestety zawiodły ich nerwy. Gracze, którzy na treningach osiągali po 50-60 celnych rzutów, nie potrafili przekroczyć w wielu wypadkach nawet 20-tk


KRYZYS ZAŻEGNANY

Echo Krakowa. 1961, nr 69 (22 III) nr 4889


Wręcz „chudy rok” zanotowaliśmy w drużynie koszykarek Wisły.

Ta sympatyczna drużyna beznadziejnie wystartowała w rozgrywkach i przez długi okres jej sympatycy drżeli przed widmem spadku. Na szczęście tak zarząd jak 1 kierownictwo sekcji koszykówki TS Wisła zaradzili złu i dzięki solidnej pracy trenera L. Miętty — zawodniczki skonsolidowały się.

W trakcie drugiej rundy rozgrywek, osiągnęły swój normalny poziom gry i bez trudu zażegnały niebezpieczeństwo — windując się z ostatniego miejsca w tabeli na 6.


Naręcza kwiatów i dyplomy na zakończeniu sezonu sekcji koszykówki TS WISŁA

‎‎‎‎

Echo Krakowa. 1961, nr 100 (28 IV) nr 4920


W Domu Sportu odbyła się wczoraj miła uroczystość zakończenia sezonu sekcji koszykówki TS Wisła, w której wzięli udział poza kierownictwem klubu, zawodniczkami i zawodnikami także rodzice sportowców.

Uroczystość otworzył kierownik sekcji mgr inż. J. Janowski, który ocenił tegoroczny sezon wszystkich zespołów, wspominając, że poza zdobyciem przez pierwsze zespoły kobiet szóstego i mężczyzn trzeciego miejsca w ekstraklasie duży sukces zanotowały na swym koncie juniorki i juniorzy. Pierwsze zdobyły mistrzostwo Polski a drudzy wicemistrzostwo. Podczas uroczystości zostały wręczone liczne upominki i dyplomy uznania. M. in. zawodnicy T. Pacuła i S.

Wójcik otrzymali proporce od „Przeglądu Sportowego” i PZKosz za zakwalifikowanie się do pierwszej dwunastki zawodników krajowych. Rzęsiste brawa zebrała kierowniczka żeńskiej sekcji koszykówki — Jadwiga Kierschanek. która w tym sezonie obchodzi 15-lecie swej działalności.

Jednocześnie prezes klubu płk St. Żmudziński po złożeniu gratulacji działaczom, trenerom i zawodnikom wręczył najbardziej zasłużonym złote i srebrne odznaki „Zasłużonego Gwardzisty”, które otrzymali — mir J. Oleksy, inż. J. Janowski, mgr H. Oszastowa, T. Pacuła, J. Kirschanek, L. Miętta, mgr J. Mikułowski, D. Dudkowa, E. Wężykowa, M. Wężyk, D. Sokół i J. Murzynowski.

Ponadto E. Wężykowa otrzymała od zarządu klubu kryształowy puchar za nadany jej przez GKKFiT tytuł „Mistrzyni Sportu”, Jednocześnie trenerzy i kierownicy poszczególnych drużyn Otrzymali od swych podopiecznych naręcza kwiatów.

Na zakończenie odbyła się „zgaduj-zgadula”, w której startowały zespoły mistrzyń Polski i wicemistrzów Polski juniorów (na temat historii sekcji koszykówki TS Wisła).

Zwycięstwo odniosły mistrzynie nad wicemistrzami. (F)


Turniej rzutów wolnych do kosza

‎‎‎‎
‎‎‎‎

Echo Krakowa. 1961, nr 248 (21/22 X) nr 5068 Piękny sukces odniosła juniorka Wawelu — A. Cygal wygrywając turniej rzutów wolnych do kosza i jednocześnie ustanawiając rekord okręgu rezultatem 23 pkt. Drugie miejsce zajęła Dudek — 12 pkt. a trzecie Janaszko — 9 pkt. (obie Wisła). Drużynowo: 1. Wawel 29 pkt, 2. Wisła 1 — 24 pkt., Wisła 11 — 20 pkt.

W konkurencji mężczyzn zwyciężył Kassyk przed Surówką (obaj Wisła) po 33 punkty (Kassyk miał lepszą pierwszą serię). Trzecie miejsce zajął Słotołowicz (Wawel) 26 pkt. Zespołowo: 1. Wisła — 85 pkt., 2 Podgórze — « pkt. , 3. Cracovia — 34 pkt. Startowało około 100 zawodników z pięcia klubów (AZS, Podgórza, Cracovii, Wawelu i Wisły)


Turniej rzutów wolnych

Gazeta Krakowska. 1960, nr 301 (19 XII) nr 3911

Okręgowy Związek Piłki Koszykowej w Krakowie” zorganizował w niedzielę w hali Wisły interesująca imprezę — turniej rzutów wolnych. W turnieju startowało ponad 100 zawodniczek i zawodników.

W konkurencji Indywidualnej wśród kobiet najlepsza okazała się Rzepecka z Wisły, zdobywając 14 pkt. Jej klubowe koleżanki Wężyk i Chechel3ka uzyskując po 10 pkt zajęły 2 13 miejsce.

W konkurencji mężczyzn triumfował Wawro z Wisły, uzyskując 44 pkt. Drugie miejsce zajął jego kolega klubowy Niewodowski — 44 pkt, a trzecie Chanek ze Sparty — 24 pkt.

Drużynowo wśród kobiet zwyciężyła Wisła 1 — 25 pkt, przed Wisłą II—19 pkt i Wisłą III— 17 pkt. Wśród mężczyzn najlepsza była również drużyna Wisły I—109 pkt, przed Wisłą II—41 pkt i Wisłą III — 27 pkt. (rm)