Artykuły prasowe. Piłka nożna 1972/1973
Z Historia Wisły
Artykuły prasowe. Piłka nożna 1972/1973
- Co nowego w Wiśle
- Kadra i zaplecze
- Silniejszy blask Białej Gwiazdy - listopad 1972
- Tabela po jesieni
- Jedenastka roku - grudzień 1972
- Nowe gwiazdki w Wiśle - marzec 1973
Rezygnacja M. Kurdziela
Gazeta Krakowska. 1972, nr 172 (21 VII) nr 7587
W kilka dni po zakończeniu rozgrywek ligowych rundy wiosennej trener pierwszej drużyny piłkarzy Wisły złożył prośbę o zwolnienie go z funkcji trenera. Zarząd klubu przychylił się do prośby, pozostawiając Mariana Kurdziela trenerem drużyny rezerwowej. Prośbę o zwolnienie z Wisły złożył także jeden z utalentowanych młodych piłkarzy krakowskich — Andrzej Garlej. Zarząd GTS Wisła nie rozpatrzył jeszcze prośby.
U progu sezonu. VII
Echo Krakowa. 1972, nr 173 (26 VII) nr 8355
U progu sezonu sytuacja piłkarstwa krakowskiego nie jest godną pozazdroszczenia. Wisła w I lidze została nagle wskutek rezygnacji M. Kurdziela bez trenera, osamotniony Hutnik w II lidze i to wszystko.
Władze piłkarskie, zgodnie zresztą z przewidywaniami sympatyków piłki, nie przejawiły żadnego zainteresowania kryzysem krakowskiego footballu, cichutko oczekując by sprawa .rozeszła się po kościach i by kibice zajęci rozgrywkami pozwolili , utrzymać stanowiska działaczom, w dużej mierze odpowiedzialnym za degrengoladę tej dziedziny sportu pod Wawelem.
-Nasz krótki rekonesans w zespołach ekstraklasy nie wykazał większych zmian kadrowych. Z ciekawszych transferów warto wspomnieć o przejściu Ostafińskiego z rzeszowskiej Stali do Ruchu. Chorzowianie zarzucili też, sieci na Bajgera z Polonii ale sprawa nie została jeszcze doprowadzona do końca.
Sporo natomiast drużyn zmieniło trenerów. A. Brzeżańczyk odszedł z Górnika do Zagłębia Sosnowiec, E. Zientara objął treningi Pogoni, J. Walczak opuścił ŁKS, który poszukuje trenera, podobnie jak Górnik Zabrze. Ciągły kontredans trenerów jest sprawą która winna w.
interesie sportu zostać... jak najszybciej uregulowana. Dowolność zrywania umów przez kluby, dowolność wypowiadania pracy przez trenerów prowadzi do chaosu, z całą pewnością niekorzystnie wpływając na stabilizację i rozwój polskiego piłkarstwa.
Tyle wstępnych refleksji przedsezonowych. A teraz kilka słów o inauguracyjnej kolejce ligi. Wisła podejmuję na swym boisku jedynego reprezentanta Dolnego Śląska w ekstraklasie — Zagłębie Wałbrzych. Piłkarze Zagłębia przygotowywali się do walki pod kierunkiem trenera J. Nikła na zgrupowaniu w Berga (NRD) rozgrywając szereg spotkań kontrolnych z zespołami tego kraju. Drużyna pozyskała utalentowanego obrońcę lubelskiego Motoru — Żmudę i zamierza godnie bronić honoru piłkarstwa dolnośląskiego. W minionej edycji I ligi wiślacy dwukrotnie zremisowali z Zagłębiem, w identycznym stosunku 1:1. Jak będzie teraz, czy pierwszy mecz przyniesie krakowskim piłkarzom pełny sukces — oto pytania nurtujące kibiców. Odejście M.
Kurdziela postawiło zespół w trudnej sytuacji, treningi musiał objąć J. Steckiw, mając do pomocy kapitana drużyny R.
Wójcika, n. b. posiadającego ukończoną specjalizację piłkarską w krakowskiej WSWF i stopień trenera II klasy. Miejmy nadzieję, że duet ten zdoła opracować taktykę, która przyniesie efekt i pierwsze zwycięstwo Wiślakom
Bardzo krótką przerwę w rozgrywkach ligowych mieli piłkarze ekstraklasy.
Gazeta Krakowska. 1972, nr 175 (25 VII) nr 7590
Już 26 bm. rozpoczną się pierwsze ligowe emocje. Start polskiej drużyny w igrzyskach olimpijskich w Monachium zmusił PZPN do przyspieszenia rozgrywek.
Tak więc w najbliższą środę nastąpi inauguracja pierwszej rundy rozgrywek. W pierwszym swym pojedynku piłkarze Wisły podejmować będą beniaminka ekstraklasy Zagłębie Wałbrzych.
Jak przygotowani są do nowego sezonu krakowianie — z takim pytaniem zwracamy się do sekretarza klubu GTS Wisła mgr Zygmunta Buhla.
O przygotowaniach trudno mówić, bo przecież nasi piłkarze grali w Pucharze Lata i nie mieli właściwie dłuższego okresu wytchnienia. Ostatni tydzień poprzedzający mecz z francuską drużyną St. Etienne wykorzystali na zgrupowanie w Ujsołach. Obecnie trenują pod okiem mgr Jerzego Steckiwa, któremu pomaga mgr wych. fiz. trener II klasy Ryszard Wójcik. W środę pierwsza ligowa próba. Mamy nadzieję — mówi Z. Buhl — dla nas pomyślna. W czwartek drużyna odleci do Szwecji aby rozegrać ostatni mecz w cyklu rozgrywek Pucharu La« ta z zespołem FF Advidaberg.
Chcemy oczywiście wygrać to spotkanie, bo istnieje jeszcze teoretyczna szansa uplasowania się na pierwszym miejscu w grupie.
Drużyna Wisły do ligowych spotkań wystąpi w niezmienionym składzie a trzon jej stanowić będą: Adamczyk, Polak, Wójcik, Szymanowski, Krawczyk, Garlej, Sarnat, Musiał, Płonka, Lendzion, Stadnicki, Kapka, Kmiecik, Skupnik, H. Szymanowski.
Podobnie jak Wisła do ligowego sezonu intensywnie na obozach krajowych i zagranicznych przygotowywały się pozostałe drużyny ekstraklasy. Wiele z nich rozgrywało mecze sparringowe i potwierdziło wcale nie wakacyjną formę. Mamy zatem nadzieję że spotkania ligowe poprzedzające występ polskich piłkarzy na Igrzyskach w Monachium będą interesujące a ich poziom będzie wysoki. Szczególnie wiele obiecujemy sobie po krakowskiej Wiśle, jedynej reprezentantce naszego grodu w ekstraklasie. W szeregach tego zespołu występuje przecież kilku reprezentantów Polski i dwóch potencjalnych olimpijczyków.
II liga startuje 6 sierpnia, (rm)
Plany nowego trenera
Echo Krakowa. 1972, nr 176 (29/30 VII) nr 8358
Plany nowego trenera, to utrzymanie aktualnej formy przez zespół, gdyż w sytuacji gdy co kilka dni Rozgrywa się mecze, trudno prowadzić intensywne szkolenie. Dalsze projekty uzależnione są od ilości zawodników Wisły w kadrze olimpijskiej. O ile przynajmniej 3 „wiślaków” znajdzie się w kadrze, PZPN przełoży drużynie krakowskiej mecze ligowe z Legią, Lechom i spotkanie Pucharu Polski. Jeżeli w kadrze znajdzie się tylko dwóch krakowian, a np. z Legii trzech zawodników — to znów mecz zostanie przełożony. Słowem, na razie nic nie wiadomo, i o konkretach będzie można mówić dopiero po siódmym sierpnia, kiedy to ustalony zostanie skład naszej kadry olimpijskiej. J. Steckiw przewiduje w sierpniu krótki odpoczynek dla piłkarzy i jeżeli PZPN odłowy mecze ligowe — 2-tygodniowe zgrupowanie dochodzące w Krakowie. Mają na swym stadionie „wiślacy” znakomite warunki treningu i regeneracji sił po zajęciach, a więc nic nie stoi na przeszkodzie by zgrupowanie urządzić w Krakowie, a dodatkowym plusem takiego rozwiązania problemu będzie nieodrywanie zawodników od domów rodzinnych.
Jeżeli chodzi o plany szkoleniowe, to nowy trener nie przewiduje większych zmian w stosunku do tego, co przerabiał z zawodnikami jego poprzednik. Generalną zasadą będzie to, że grają aktualnie najlepsi — bez względu na wiek czy piłkarską renomę.
Jeżeli chodzi o sprawy kadrowe — to wrócił do zespołu Konior, który, przez pewien czas występował w Garbarni, włączony został do kadry i drużyny jako trzeci bramkarz Sikorski, istnieje też możliwość powrotu na boisko Obarzanowskiego. Jego udział w grze zależny jest jednak od decyzji lekarzy, którzy po serii badań wydadzą ostateczny werdykt.
Pion szkoleniowy Wisły to aktualnie poza trenerem T drużyny — mgr A. Talik opiekujący się rezerwą, mgr L. Franczak trenujący juniorów i mgr J. Poprawski oraz A. Grabka — prowadzący zajęcia z trampkarzami. (
Konferencja prasowa z udziałem prezesa klubu
Gazeta Krakowska. 1972, nr 178 (28 VII) nr 7593
Wczoraj w Domu Sportu GTS „Wisła" odbyła się konferencja prasowa z udziałem prezesa klubu — płk S. Wałacha, podczas której poinformowano dziennikarzy o nowych inwestycjach sportowych.
Jest faktem, że podczas Wyścigu Pokoju czy bardziej atrakcyjnych spotkań piłkarskich na stadionie Wisły przy ul Reymonta trudno znaleźć wolne miejsce, trudno pomieścić wszystkich kibiców. Zamierza się więc rozbudować ilość miejsc dla publiczności, tak by rozgrywane tu imprezy sportowe mogło oglądać jednorazowo ok. 70 tys. osób.
Trybuny zostaną zadaszone.
Znikną nareszcie „ozdoby” architektoniczne stadionu, natomiast od strony al. 3 Maja wybuduje się tunele, aby można było rozgrywać zawody kolarskie bądź samochodowe.
Część prac przy rozbudowie obiektu wykonana zostanie w czynie społecznym. Kraków doczeka się więc stadionu sportowego na miarę swych potrzeb.
Drugą, niemniej ważną inwestycja dla klubu będzie nowa hala treningowa. Rozbudowa sekcji sportowych, coraz bardziej Intensywne treningi zawodników spowodowały. że pomieszczenia przy ul. Reymonta trzeszcza dosłownie w szwach, są już zbyt ciasne. „Wisła” zmuszona jest wypożyczać kilka sal gimnastycznych w krakowskich szkołach. Budowa nowego obiektu jest więc koniecznością. Duża hala treningowa c kubaturze 35 tys. m sześć, pomieści boiska dla siatkarek, koszykarzy oraz sale dla sekcji gimnastycznej. Realizację obu tych inwestycji tak bardzo potrzebnych dla klubu i miasta rozpocznie się jeszcze w tym roku.
Nowy trener piłkarzy Wisły — mgr J. Steckiw — poinformował natomiast o najbliższych planach drużyny. Dziś zespół odlatuje samolotem do Szwecji, gdzie w sobotę rozegra rewanżowe spotkanie z Atvidabergiem w ramach Pucharu Lata. W niedzielę nastąpi powrót do Krakowa, by w poniedziałek znów wyruszyć w drogę — tym razem do Szczecina. W środę — 2. VIII — mecz z Pogonią, a w kilka dni później — 6.
VIII — kolejny pojedynek ligowy z Górnikiem Zabrze na własnym boisku. Jeśli do piłkarskiej drużyny olimpijskiej powołanych zostanie więcej niż 2 „wiślaków”, wtedy kolejne mecze ligowe zostaną przełożone.
Do kadry pierwszoligowego zespołu wszedł bramkarz Sikorski.
Poza tym nie ma zmian personalnych. W drużynie panuje dobra, koleżeńska atmosfera, (tg)
Spotkanie kibiców z piłkarzami pierwszej drużyny Wisły. 16 IX
Echo Krakowa. 1972, nr 218 (16/17 IX) nr 8400
Dziś (w sobotę) w klubie „Wolanka“ ul. Kr. Jadwigi 215. odbędzie się spotkanie kibiców z piłkarzami pierwszej drużyny Wisły.
Początek o godz. 17
W niedzielę 9 piłkarskich zespołów ekstraklasy zakończyło pierwszą rundą mistrzowskich spotkań.
Gazeta Krakowska. 1972, nr 271 (14 XI) nr 7686
Nie zapadły więc ostateczne rozstrzygnięcia i dopiero trzy zaległe mecze dadzą odpowiedź kto zdobędzie tytuł mistrza jesieni.
Można już dziś jednak pokusić się o wstępną ocenę minionego sezonu. Warto także zwrócić uwagę na występy naszych zespołów w meczach pucharowych.
Na czele tabeli ekstraklasy znajduje się nie notowany dotychczas zbyt wysoko na krajowej giełdzie piłkarskiej, ambitny zespół mieleckiej Stali.
Tuż za tą drużyną uplasowali się piłkarze Ruchu, i reprezentanci warszawskiej Gwardii.
Wszystkie wymienione zespoły w pierwszej rundzie mistrzostw Polski na rok 1972/1973 w 13 rozegranych pojedynkach zdobyły po 16 punktów. Do ścisłej czołówki zaliczyć należy także drużyny krakowskiej Wisły, ŁKS-u i Górnika Zabrze, zespoły te będą miały na pewno w wiosennej rundzie sporo do powiedzenia. Zadowalać może fakt, że w ścisłej czołówce walczącej o zaszczytny tytuł mistrza Polski znalazło się sporo zespołów, których dzieli od siebie minimalna ilość punktów. Smuci jednak fakt, że w tegorocznej rundzie spotkań nie obserwowaliśmy gry jaką ongiś reprezentował Górnik Zabrze, warszawska Legia czy Ruch Chorzów. Brak stabilizacji formy, chimeryczność zespołów, to mankamenty, które najbardziej rzucały się w oczy.
Spróbujmy zastanowić się co było tego przyczyną, biorąc jako przykład krakowską Wisłę. Krakowska drużyna miała okresy bardzo dobrej i skutecznej gry, ale były także okresy, gdy po udanym występie w następnym meczu oglądaliśmy jakby inny zespół.
Brak bojowości, koncepcji gry, brak zawodnika, który pokierowałby akcjami swych kolegów, to błędy zbyt częste. Wystarczyło, aby w drużynie nie mogli wystąpić kontuzjowani zawodnicy: Szymanowski czy Musiał a zespół tracił wszystkie swoje walory, choć... dysponuje szerokim zapleczem utalentowanej młodzieży. Jakież rzadko wprowadzono do gry nowe twarze w meczach z rutynowanym przeciwnikiem.
Nie tylko zresztą krakowska Wisła grzeszyła tymi błędami… (ap)
Udział krakowskich piłkarzy w reprezentacji olimpijskiej
Echo Krakowa. 1972, nr 271 (18/19 XI) nr 8453
Kiedy kilka miesięcy temu utyskiwaliśmy, że zbyt mało krakowian powołano do kadry olimpijskiej, kiedy napomykaliśmy, że w zamian za Jarosika, czy Marksa winien otrzymać piąte kółko olimpijskie Sarnat, mało kto z największych optymistów przypuszczał, że biało-czerwoni sięgną po największy laur, po zloty medal. Dziś nie wracamy do monachijskich wspomnień, lecz pragniemy się zastanowić nad minionym. sezonem footballu.
Nie jest łatwa ta analiza. I to kilku względów... Biorąc za wykładnik sam udział krakowskich piłkarzy w reprezentacji olimpijskiej, w kadrze narodowej, w zespołach młodzieżowych i juniorów, należałoby zacierać z zadowolenia dłonie. W XX Igrzyskach Olimpijskich występowało w polskiej jedenastce dwóch zawodników: Antoni Szymanowski i Kazimierz Kmiecik, którzy wnieśli spory wkład (szczególnie ten pierwszy) do sukcesu jedenastki. Nie zapominajmy też, że w kadrze narodowej niemal do dostatniej chwili widniały dalsze dwa nazwiska: Adam Musiał i Tadeusz Polak.
Dodajmy, że kilku dalszych zawodników przywdziewało kostiumy o barwach narodowych, w zespołach młodzieżowych i juniorów, to będziemy mieli dowód, że piłkarstwo podwawelskiego grodu ruszyło z miejsca, że zaczyna przebijać się do krajowej czołówki.
Wiodącą rolę w podwawelskim piłkarstwie Odgrywa sekcja „Białej Gwiazdy”, która po pewnej stagnacji, sygnalizuje powrót do ścisłej czołówki. Obecnie dorobiono się dość licznej kadry i to stosunkowo młodych graczy, którzy mają wszystkie dane, aby podnosić swój poziom. Jest bowiem dość duża grupa talentów z których na pierwszy plan wybijają się: Płonka, Kapka, Garlej, Sikorski, Adamczyk, Stolarczyk i Gazda.
Na starcie jesiennych rozgrywek wiślacy zaimponowali wyśmienitą formą, odnosząc 3 zwycięstwa nad Zagłębiem Wałbrzych, Pogonią Szczecin i nad... mistrzem Polski — Górnikiem. Później olimpijska przerwa zdekompletowała i zdemobilizowała jedenastkę, co sprawiło, że w środkowej fazie rozgrywek zaczęto przegrywać mecz po meczu, aby zaledwie pokonać Lecha i zremisować z Legią. W końcowej fazie, chłopcy z „Białą Gwiazdą” zanotowali na swym koncie znów 3 zwycięstwa, nad Gwardią, Odrą i Polonią, kończąc I rundę rozgrywek na 4—5 miejscu. Piszemy na 4--5, ponieważ będący chwilowo za Wisłą — Górnik, ma jeszcze zaległe dwie gry i najprawdopodobniej przesunie się wyżej w tabeli, spychając wiślaków z 4 na 5 miejsce
Piłkarze rozpoczęli przygotowania do wiosennej rundy rozgrywek. I
Echo Krakowa. 1973, nr 7 (9 I) nr 8494
Wprawdzie zima kalendarzowa trwa, ale piłkarze po krótkim odpoczynku już zabrali się do pracy. Już rozpoczęli przygotowania do wiosennej rundy rozgrywek mistrzowskich, do występów międzynarodowych. Wiadomo, złoty medal olimpijski nie tylko zobowiązuje, lecz przede wszystkim mobilizuje wszystkie kluby i zawodników.
W grodzie podwawelskim reprezentacyjną jedenastką jest zespół „Białej Gwiazdy”.
Wiślacy od założenia ekstraklasy, tylko raz zaznali goryczy spadku. Natomiast przez wiele lat sięgali po najwyższe trofea. I teraz, po okresie kryzysu, znów zaczynają piąć się w górę, nawiązując do świetnych tradycji. Przypomnijmy tylko, że w jesiennej rundzie mieli m. in. na rozkładzie samego Górnika Zabrze, a aktualnie zajmują wysoką, 5 pozycję i to z zaledwie 3 pkt.
stratą do lidera. Tłok bowiem w czołówce jest większy, niż w ostatnich kilkunastu latach.
Ale i ten właśnie fakt, co podkreśla kierownictwo GTS Wisła, mobilizuje działaczy, szkoleniowców i zawodników. Nadarza się bowiem kapitalna okazja dotrzymania kroku najlepszym, a przy łucie szczęścia sięgnięcia nawet po jedno z trzech pierwszych miejsc.
Jak wiemy, wiślacy opracowali nadzwyczaj interesujący plan przygotowań do rundy wiosennej, który już zaczęli realizować.
O garść szczegółów na ten właśnie temat zwracamy się do zastępcy kierownika sekcji piłki nożnej, mjr JACKA SITARZA.
— Kiedy rozpoczęliście przygotowania? — Zgodnie z założeniami. już 6 stycznia drużyna w zależności od warunków atmosferycznych rozpoczęła zaprawę kondycyjną w sali, bądź na wolnym powietrzu.
— Kto opiekuje się zawodnikami? — Trenerem jest mgr Jerzy Steckiw a asystentem mgr Lucjan Franczak.
— Jak będzie wyglądał następny etap przygotowań? —Kadra 20 zawodników, plus kierownictwo z trenerami, lekarzem i masażystą, uda się 1 lutego do Jugosławii, gdzie w dobrych klimatycznie warunkach szlifować będzie formę. Ale nie samym treningiem wypełniony będzie czas. Planujemy 5 spotkań kontrolnych z zespołami jugosłowiańskimi, a byt może, że zrobimy „wypady" do Grecji i do Włoch na mecze z tamtejszymi drużynami. Po tej pierwszej konfrontacji, raczej szkoleniowej niż prestiżowej, w drodze powrotnej grać będziemy ze słynnym Vasasem Budapeszt oraz z dwoma zespołami CSRS.
Te mecze będą już miału na celu wyłonienie jak najlepszego składu na pierwszy występ mistrzowski.
— Innymi słowy zagraniczne wojaże potrwają do marca!? — Tak, w zasadzie tylko część zawodników, ci rezerwowi, wrócą nieco wcześniej do Krakowa, natomiast kadra pierwszej drużyny wprost z wyprawy na południe Europy pojedzie do Wałbrzycha, gdzie 11 marca gramy mecz I-ligowy z tamtejszym Zagłębiem.
Dziękujemy za informacje...
Rozmawiał: (J. F.)
Piłkarze krakowskiej Wisły rozpoczęli 4 stycznia treningi
Gazeta Krakowska. 1973, nr 14 (17 I) nr 7738
Po kilkutygodniowej przerwie piłkarze krakowskiej Wisły rozpoczęli 4 stycznia treningi w hali przy ul. Reymonta, ..W kadrze, która przygotowuje się do rozgrywek drugiej rundy o mistrzostwo ekstraklasy, znalazło się 24 zawodników, w tym kilku młodych, utalentowanych piłkarzy z drużyny rezerwowej i juniorów, m. in.: Duda, Michaliszyn, Gazda, Stolczyk, Hawryczko.
Trenerzy Steckiw, Franczak i Talik wyciskają ze swych podopiecznych siódme poty, przeprowadzając ćwiczenia ogólnorozwojowe, sprawnościowe, siłowe. Ponieważ pogoda przypomina raczej jesień niż zimę, zawodnicy biorą udział także w biegach i zabawach terenowych. Pierwszym w tym roku sprawdzianem formy wiślaków będzie halowy turniej piłkarski organizowany w dniach 27—28 stycznia przez Hutnika.
W kilka dni później 19-osobowa kadra piłkarzy Wisły wyjedzie do Jugosławii na miesięczny obóz kondycyjny, który będzie ostatnim etapem przygotowań do drugiej rundy rozgrywek. Podczas tego zgrupowania krakowianie rozegrają aż 8 spotkań towarzyskich z miejscowymi zespołami pierwszej i drugiej ligi. W pierwszych dniach marca wiślacy wracają do Krakowa, w trzy dni później wyruszają do Jeleniej Góry, tym razem na obóz aklimatyzacyjny. a 11 marca grają w Wałbrzychu z Zagłębiem pierwszy mecz ligowy w tym roku, (tg)
Zebranie zarządu sekcji piłki nożnej GTS Wisła. 15 I
Echo Krakowa. 1973, nr 10 (12 I) nr 8497
15 BM. w Domu Sportu odbędzie się pierwsze w tym roku zebranie zarządu sekcji piłki nożnej GTS Wisła. Początek o godzinie 17
Piłkarze krakowskiej Wisły odlecieli na zgrupowanie kondycyjne do Jugosławii. 1 II
Echo Krakowa. 1973, nr 28 (2 II) nr 8515
WCZORAJ piłkarze krakowskiej Wisły wraz z warszawską Gwardią odlecieli na zgrupowanie kondycyjne do Jugosławii, gdzie mają zakontraktowanych 9 spotkań z I i II-ligowymi zespołami. Wiślacy będą przebywać w miejscowości Bar.
Krakowianie już od wtorku przebywają w Jeleniej Górze na krótkim zgrupowaniu
Gazeta Krakowska. 1973, nr 59 (10/11 III) nr 7783
Piłkarze krakowskiej Wisły walczyć będą w Wałbrzychu z Zagłębiem. Krakowianie już od wtorku przebywają w Jeleniej Górze na krótkim zgrupowaniu reaklimatyzacyjnym. tu też szlifują formę przed niedzielnym meczem. Jak już informowaliśmy w lutym wiślacy przebywali w Jugosławii, gdzie jednak nie znaleźli najlepszych warunków treningowych. Podczas spotkań sparingowych kontuzji nabawili się Polak i Gonet. Na szczęście Polak wyleczył już dolegliwości, natomiast bramkarz wiślaków będzie musiał nieco dłużej pauzować. W tej sytuacji w bramce krakowian wystąpi Sikorski, a na rezerwie jest Śliwa, który grał dotąd w „Kalwariance”. Ciekawie zapowiada się pojedynek najlepszych aktualnie snajperów ekstraklasy Kmiecika i Sarnata z bramkarzem Szeją, który jest jednym z głównych kandydatów do drużyny narodowej i będzie chciał na pewno udowodnić selekcjonerom, że znajduje się w dobrej formie. Jeśli Krakowianie zaprezentują takie umiejętności strzeleckie jak podczas ostatniego w rundzie jesiennej meczu z Polonią, to możemy liczyć na sukces wiślaków. Z niecierpliwością czekać będziemy na wieści z Wałbrzycha.
„Wspomnienia olimpijskie piłkarzy”
Echo Krakowa. 1973, nr 67 (20 III) nr 8554
22 BM. w Klubie Olimpijczyka w Krakowie (KDK, sala 115), odbędzie się wieczór poświęcony „Wspomnieniom olimpijskim piłkarzy” podczas którego swymi wrażeniami dzielić się będą J. Mamoń, A. Szymanowski, K. Kmiecik. Odbędzie się także projekcja filmów sportowych. Początek o godz. 19.
Trzech wiślaków w kadrze młodzieżowej
Echo Krakowa. 1973, nr 69 (22 III) nr 8556
W NAJBLIŻSZY wtorek 27 bm., nasza piłkarska reprezentacja młodzieżowa (zawodnicy do 21 lat) rozegra spotkanie ze swymi rówieśnikami z NRD. Na mecz, który rozegrany zostanie w Piotrkowie, trener „młodzieżówki” A. Strejlau powołał 15 zawodników, a wśród nich trzech wiślaków. — bramkarza Sikorskiego oraz Płonkę i Garleja.
TRENER K. Górski powołał kadry narodowej trzech wiślaków. V
Echo Krakowa. 1973, nr 107 (8 V) nr 8594
TRENER K. Górski powołał kadry narodowej przed meczami z Jugosławią i Irlandią (13 i 17 bm.) 18 zawodników a wśród nich trzech wiślaków: Szymanowskiego, Musiała i Kmiecika.
USTALONE zostały kadry — narodowa i młodzieżowa w piłce nożnej
Echo Krakowa. 1973, nr 119 (22 V) nr 8606
USTALONE zostały kadry — narodowa i młodzieżowa w piłce nożnej na zbliżające się mecze z Anglią (6 czerwca w Chorzowie) i Danią (7 czerwca w Częstochowie).
Na listach selekcjonerów znalazło się 5 krakowian: A. Szymanowski i A. Musiał, którzy powołani zostali do pierwszej reprezentacji oraz E. Bielewicz, Z. Płaszewski i K. Kmiecik. — wytypowani do reprezentacji młodzieżowej.. Ponadto Kmiecik został zgłoszony do FIFA na liście 22 piłkarzy, którzy będą mogli występować przeciwko Anglii. Ale to raczej tylko formalność, ubezpieczenie się na wypadek jakiejś nagłej choroby czy kontuzji przynajmniej dwóch z czwórki: Lubański, Gadocha, Banaś, Lato. Wierzymy, że z czasem utalentowany napastnik Wisły znajdzie na stałe miejsce w I reprezentacji.
„Puchar za młodość”
Echo Krakowa. 1973, nr 161 (11 VII) nr 8648
WARSZAWA. W „Pucharze za młodość” gdzie za każdą minutę gry w piłkarskim meczu ligowym zawodników do 20 lat przyznawano 1 pkt w ekstraklasie zwyciężyła WISŁA 2783 pkt. przed Zagłębiem Sosn. 2543 pkt.
Gazeta Krakowska. 1973, nr 164 (11 VII) nr 7888
Zdecydowana walka o punkty naszych ligowych zespołów nie sprzyja szybkiemu wprowadzaniu do pierwszych zespołów młodych piłkarzy. Debiuty są rzadkie, a droga do kariery daleka. Z tym więc większym zadowoleniem przyjęto inicjatywę tygodnika „Sportowiec”, który wspólnie z PZPN zorganizował konkurs pod nazwą „Puchar za Młodość”. W pucharze tym punktowano każdą minutę gry w meczu ligowym zawodnika do 20 lat. Konkurs trwający od początku II rundy rozgrywek został już rozstrzygnięty. Z satysfakcją odnotowujemy, że w konkursie zwyciężyła krakowska Wisła gromadząc 2783 pkt. Krakowski klub wyprzedził Zagłębie Sosnowiec, które uzyskało 2543 pkt i Gwardią Warszawa 2126 pkt. Indywidualnie zwyciężył Tadeusz Pawłowski z Zagłębia Wałbrzych przed Leszkiem Wolskim z Pogoni Szczecin i Markiem Kusto z Wisły Kraków